Opinie (16)

  • Nie warto pracowac dla kogos (1)

    Jesli juz to na siebie a jak na kogos to czesto lepiej uczyc sie i rozwijac ale na wlasny rachunek dla samego siebie.
    Zycie jest dla zycia a nie dla pracy.
    Nauka i rozwoj pewnie ze tak ale tyranie na kogos

    Jesli juz to na siebie a jak na kogos to czesto lepiej uczyc sie i rozwijac ale na wlasny rachunek dla samego siebie.
    Zycie jest dla zycia a nie dla pracy.
    Nauka i rozwoj pewnie ze tak ale tyranie na kogos 8h/5 dni albo 6dni w tygodniu to jest jakas pomylka! Jesli chodzi o prace to maksymalnie 2 lub 3 dni w tygodniu po okolo 6h, wiecej nie ma sensu, trzeba zyc!

    • 6 5

    • Matka wygoni cię z kawalerki i skończą się mądrości

      • 7 1

  • (1)

    A to nie jest tak, że firmy zatrudniające na umowę, regularnie i uczciwie płacące nie mają problemu ze znalezieniem pracowników?

    A problemy mają firmy 'zatrudniające' na zlecenie, bez portfela zamówień, z przestojami?

    Bo jeśli tak to rozwiązanie nie leży w poprawie szkolnictwa.

    • 16 0

    • Problemem jest

      Oferowane wynagrodzenie, pracuje w tej branży, pracy i ludzi jest bardzo dużo, ale 75% wyjechała, skarżą się na brak ludzi, na umowie o pracę oferują 25zl brutto.... Niech sobie sami orają za te marne grosze

      • 0 0

  • Białe kaski

    U nas w remontowej pełno białych kasków, nadają się do....

    • 8 3

  • kasa niezła ale praca ciezka (1)

    Czy to ranek czy to wieczór.... kocham niezmiennywkomponowany w krajobraz zielonego trójkątu widok stoczniowców z browarkami dzielnie stojących przy przystanku twarda ;)

    • 11 0

    • Jaka kasa? 2 tysiące netto to duża kasa? XD

      • 0 0

  • Praca przy niskich temp w dymie i pyle

    Na słabo płatnych stanowiskach młodzieży trzymaj się zdala od statków jak coś jest lepiej to zaraz wciskają naród uciśniony filipiński

    • 16 0

  • A dlaczego mają problem ze znalezieniem osob do pracy? Bo wymaga sie własnej działalności,albo dają śmieciowe umowy a reszta kasy pod stołem. Tak funkcjonują polskie stocznie. Umowa o prace i zarobki na poziomie kasjerki

    A dlaczego mają problem ze znalezieniem osob do pracy? Bo wymaga sie własnej działalności,albo dają śmieciowe umowy a reszta kasy pod stołem. Tak funkcjonują polskie stocznie. Umowa o prace i zarobki na poziomie kasjerki w lidlu,jak to ma zachecić do pracy? Rada dla młodych jest taka aby popracowac i nauczyc sie zawodu w takich firmach a po roku czy dwoch spadac na skandynawie albo zachód

    • 14 0

  • Bardzo dobrze

    Do obsługi Mevo będzie potrzeba wielu techników śrubowania kluczem płaskim.

    • 5 0

  • Kkk

    Niech zaczną płacić jak się należy to będą mieli ludzi od groma

    • 9 0

  • Vice versa (1)

    "Według przedsiębiorców, brak rąk do pracy to najpoważniejszy czynnik, który może zahamować rozwój ich firm."
    Według pracowników, niskie wynagrodzenie to najpoważniejszy czynnik, który może zniechęcić do pracy w tej firmie.

    • 9 0

    • Na zdjęciu

      widzimy stocznię na "C". Gdyby na tych szkoleniach powiedzieli na jakich warunkach zatrudniają, to wszyscy uczestnicy by się niezwłocznie wypisali.

      • 7 0

  • Po co te kadry...

    ... skoro tereny stoczni i portów przejmują deweloperzy?

    • 5 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.