2017-10-24 16:58
Brakowała chyba mcdonalda
2017-10-24 17:15
2017-10-24 17:36
ale za to pewnie był lidl jak zawsze :D
2017-10-24 20:00
oni teraz 50+ zatrudniają bo młodzi mają ich gdzieś.
2017-10-24 22:08
zatrudnia ukraińców, jeszcze taniej niż studentów.
2017-10-25 00:02
No może poza agencjami pracy niewolniczej, te kołchozy to zawsze mają braki.
Inaczej dochodzimy do paranoi, bo tysiące ludzi szuka pracy a jednocześnie setki ofert szukają pracowników. Więc tworzy się targi
No może poza agencjami pracy niewolniczej, te kołchozy to zawsze mają braki.
Inaczej dochodzimy do paranoi, bo tysiące ludzi szuka pracy a jednocześnie setki ofert szukają pracowników. Więc tworzy się targi pracy, by się nie mijali. Toć to absurd,
"...To absurd który odpowiada żywotnym potrzebom naszego społeczeństwa. To jest absurd na skale naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy z tym absurdem ? My otwieramy oczy niedowiarkom ... "
2017-10-26 08:34
MOPS?
2017-10-24 17:19
Studia to nie wszystko... Liczy się doświadczenie, a najlepiej studiować zaocznie i pracować w zawodzie.
2017-10-24 21:32
okrojony. Sztuka studiować dziennie i pracować.
2017-10-24 22:39
Da się ale tylko jak się dogada z pracodawcą. Studiowałam dziennie i pracowałam na etat, ale wiązało się to z urywaniem na zajęcia, które w większości i tak się omijało bo praca i terminy(praca w księgowości). Ale w
Da się ale tylko jak się dogada z pracodawcą. Studiowałam dziennie i pracowałam na etat, ale wiązało się to z urywaniem na zajęcia, które w większości i tak się omijało bo praca i terminy(praca w księgowości). Ale w takiej sytuacji nie miałam co liczyć na umowę o pracę, tylko zlecenie. Prawda jest taka, że naprawdę jest ciężko pogodzić studia dzienne z pracą(nie mówię tu o pracy w gastro) w Polsce bo pracodawcy nie idą na rękę. A imbecyle są i na dziennych i na zaocznych - nie ma już reguły :)
2017-10-26 08:08
niestety wieczorowe na ogół są mocno okrojone, a są kierunki które można studiowac tylko dziennie. No cóż, najlepiej pracować na zleceniu.
2017-10-26 11:50
sam w stanie się rozwijać i uczyć. Studia na Polibudzie to taki tor przeszkód, który trzeba przejść i nie zgłupieć do reszty. Dla mnie to było 90% kretyństw, przedstawionych w idiotyczny sposobów w dodatku. Tylko praktyka pasja i własny rozwój i ambicja, deje cokolwiek pożytecznego. Studia są potrzebne bo papier jest nadal potrzebny.
2017-10-24 17:25
W porównaniu do targów z zeszłego roku, to dziś była bida z nędzą.
2017-10-24 22:49
Wielki biznes i koncerty ;) wypłaciły bonusy i dywidendy wiec koniec z peerelu.
2017-10-25 08:53
mało gratisów, co?
2017-10-24 17:34
2017-10-24 18:36
Przez niskie ceny ropy trochę im gospodarka siadła. Nie chodzi nawet o samo wydobycie ale też o przemysł skupiony wokół offshoru. 100 tys. ludzi musiało sobie znaleźć nową pracę. Doszło do tego że z samym angielskim trudno dostać robotę. Chyba że znasz norweski i masz dobry fach w ręku to powinno być spoko.
2017-10-24 21:39
W firmie na 320 osób poleciało około 100 w ostatnich 3 latach. Końca nie widać...
2017-10-24 22:42
Pewno pujdo żebrać i będę jeść glony.
2017-10-24 17:43
Dwie lewe ręce do jakiejkolwiek pracy i brak umiejętności samodzielnego myślenia.
Już pomijam inne roszczenia.
2017-10-24 18:37
to nie reguła
2017-10-24 20:14
potwierdzam same! przychodza na staz i po studiach zero pojecia!
2017-10-24 22:43
A to analfabety no?
2017-10-25 15:50
widocznie przyciągacie samych matołów
2017-10-25 21:44
ciągnie swój do swego
2017-10-26 11:03
Widocznie same matolki opuszczają studia
2017-10-26 14:13
kumaty nie pojdzie do byle firemki
2017-10-25 15:58
pracuję w hr i tak źle nie było od lat. Głąby, które nie potrafią się wysłowić, tępi do kwadratu.
2017-10-25 21:04
jak ktoś jest kumaty to nawet z wami gadać nie musi żeby go zatrudnili
2017-10-24 17:50
2017-10-24 18:28
I tak potem emigracja na zmywak do UK albo podcieranie starców w Niemczech. Kto za 2500zl na rękę będzie pracował.
2017-10-24 21:53
... tyle, że na studiach a nie po studiach :) Dopóki jesteś studentem za 10 PLN/h umowa cywilno-prawna i dyskont jest ok, potem chcesz umowę o pracę, biuro i 20 PLN/h i nagle ci sami pracodawcy już nie chcą Ciebie znać i rozglądają się za kolejnymi studentami na kolejnych targach :)
2017-10-25 09:54
2017-10-24 19:46
2017-10-24 20:02
Ja Cię "pracodawca" będzie dy*ał to się przyda.
2017-10-24 21:55
A jak cię wy..ma to żebyś w ciążę nie zaszła, bo by musiał wszystkim alimenty płacić. A co wtedy z firmą?
2017-10-24 20:00
Nie pracodawców tylko wyzyskiwaczy.
2017-10-24 21:32
2017-10-24 21:40
Ja już tak zrobiłem. Nie jest to wielki problem.
2017-10-24 22:42
W sensie że tak wydymales pracowników
2017-10-25 15:54
jak babka jest szwaczką I jest w stanie naszyć pokrowców na kanapy za 5 tys. miesięcznie to nie jesteś jej w stanie dać do łapy więcej jak 2000 bo z ZUSami I innymi opłatami wyjdzie więcej niż na ciebie zarobi. Nikt nie
jak babka jest szwaczką I jest w stanie naszyć pokrowców na kanapy za 5 tys. miesięcznie to nie jesteś jej w stanie dać do łapy więcej jak 2000 bo z ZUSami I innymi opłatami wyjdzie więcej niż na ciebie zarobi. Nikt nie prowadzi biznesu charytatywnie. Niestety większość ludzi nie ma kwalifikacji I umiejętności pozwalających im zarobić więcej. Nie są aż tak produktywni.
2017-10-24 20:12
2017-10-24 21:41
Pójdziesz na zaoczne, do pracy po kierunku i po 5 latach na rozmowie masz KOLOSALNĄ przewagę nad studentem studiów dziennych. Nikogo z pracodawców nie interesuje jakie przedmioty miałeś. DOŚWIADCZENIE!!! Tylko to się liczy. Wiadomo nie wspominam o układach bo to inna bajka.
2017-10-25 20:02
I studiować dziennie i pracować... Robiło tak wielu ludzi z mojej grupy już od 3go roku studiów. Bez problemu da się to pogodzić. 3/4 wykładów jest i tak stratą czasu. Wystarczy chcieć!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.