Opinie (64) ponad 100 zablokowanych

  • kim są ci ludzie? (2)

    no nie znam.. jak żyć :(

    • 108 3

    • Ja znam Panią Edytę :)

      • 0 0

    • znasz znasz, np:

      Przystawka lub kapela ;)

      • 6 1

  • Taka pijalnia szampana, a pijalni nalewek mi brakuje (2)

    • 36 5

    • (1)

      W Gdańsku jest Wiśniewski

      • 13 0

      • który ma jeden typ, jednej wiśniówki

        bzdura.

        • 0 0

  • Nie wiem dlaczego

    moderator blokuje wpis z pytaniem czy jest szampan który może być nieprawdziwy, co odnosiło się do wstępnej części artykułu

    • 3 1

  • Avocado się przejadło, będzie meduza z szampanem.

    Zawsze to jakaś odmiana, po fusion sushi, a nie ciągle te same smaki w nieformalnej przestrzeni. Potrzeba zbudowanej nowej, niebanalnej marki, miejsca, gdzie będzie można poczuć się w inspiracyjne atmosferze i kreatywnie realizować swoje dążenie, jak i osiągać niebanalne cele.

    • 6 0

  • Przerost formy nad treścią... (2)

    • 50 2

    • (1)

      Bywają szumne otwarcia, multum korków od szampana, a po czasie ciche zamknięcia, o których już nikt nie pisze. Ciekawe, czy ci wszyscy "słynni" ludzie podtrzymają "renomę" i jakość lokalu, kiedy trzeba będzie przyjść jako normalny klient i zapłacić za konsumpcję? Może będzie ich jedynie stać na lajkowanie zdjęć na FB.

      • 6 0

      • czasami za post na fejsie mozna dostac obiada

        podobno

        • 1 0

  • "Chcemy pokazać, że szampana można pić codziennie."

    I to jest słuszna koncepcja.

    • 5 1

  • Klub Wesołego Szampana

    • 5 0

  • Well,

    Najpierw nad uzębieniem proszę popracować , a potem na szampana!

    • 3 0

  • A na kiedy planuja upadłosc bo o tym juz nie informują :) Było juz wiele takich otwarc co juz nikt nie pamieta?

    • 11 0

  • (2)

    zawsze mnie ciekawiło jak to jest możliwe - skoro nietrzeźwym alkoholu nie powinno sie sprzedawac czemu w lokalach można kupować drink za drinkiem przez całą noc.

    • 29 0

    • (1)

      W porządnym i prawdziwym pubie (np gdyński donegal) Barman powie grzecznie STOP serwując ostatniego dla takiego delikwenta drinka.
      W restauracji nigdy się z tym nie spotkałem. Będziesz z reguły zamawiał do bólu chyba, że zaśniesz nad stołem po ciężkiej batalii - to wtedy grzecznie Cię wyproszą.

      • 5 0

      • Myślę, że po pewnym czasie każdego drinka bonują ci podwójnie i następnego dnia sam się dziwisz, że mogłeś tyle wypić. Albo dosiada się do ciebie pani, która markuje, że pije i już się nie wyprzesz, że piliście we dwoje, aż urwał ci się film.

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.