Opinie (74) 3 zablokowane

  • (2)

    W prosektorium trup na trupie
    Student grzebie palcem w kości
    Bo to już nie boli gości.

    • 52 41

    • (1)

      W Zakopanem na ubocu
      baca bace topił w mocu
      cy utopił cy nie topił
      w kazdym razie go ozłopił.

      W Chochołowie pięknym równie
      baca bace topił w ....
      ... wannie
      tyz ozłopił go starannie!

      • 12 6

      • naje ### to chaty!!

        • 1 3

  • (1)

    To niezła akcja

    • 13 6

    • Lekarze

      LEKARZE ostatniego kontaktu.

      • 11 0

  • (7)

    Fascynujące, zastanawia mnie czy taki prokurator ma chociaż podstawową wiedzę medyczną skoro to on decyduje o rodzaju przeprowadzanych badań

    • 65 17

    • prokurator podejmuje decyzje na podstawie (2)

      ustaleń grupy dochodzeniowej, ale to on ją podejmuje i na miejscu zgonu jest obecna osoba o medycznym wykształceniu, a w przypadku zgonu z nienaturalnych przyczyn - ściąga się specjalistę.

      • 22 4

      • Czyli koroner jest tam potrzebny. (1)

        • 0 2

        • w polsce nie ma nazewnictwa koroner.

          • 2 0

    • Szczerze to wygląda to tak....
      Zleca wykonanie sekcji zazwyczaj dla swojego spokoju by później ktoś nie zarzucił mu olania tematu. A kto za to płaci ? Oczywiście my podatnicy !!!! Prokurator praktycznie nic nie wie a posilkuje się lekarzem policjantami z dochodzeniówki i technikiem kryminalistycznym.

      • 9 7

    • Prokurator na aplikacji ma, między innymi, zajęcia i egzaminy z medycyny sądowej, z kryminalistyki i psychiatrii sądowej. Z reguły więc wie "o co chodzi".

      • 11 3

    • (1)

      Tak, prokurator ma, niejednokrotnie więcej niż podstawową, wiedzę w tym temacie.

      • 0 0

      • Czytając komentarze widać, że nikt z Państwa nie miał nigdy do czynienia z prokuratorem, nawet w zwykłej rozmowie. Ale uwaga! To dobrze.

        • 0 0

  • Czasami oglądam programy dotyczące medycyny sądowej (4)

    w USA (np. Doktor G - medycyna sądowa) i wydaję mi się, że to co widzimy i to o czym mowa w artykule to pewien stan pożądany, a nie oparty na rzeczywistości. Nasze służby widząc ofiarę ze strzałą od łuku w plecach są w

    w USA (np. Doktor G - medycyna sądowa) i wydaję mi się, że to co widzimy i to o czym mowa w artykule to pewien stan pożądany, a nie oparty na rzeczywistości. Nasze służby widząc ofiarę ze strzałą od łuku w plecach są w stanie stwierdzić, że to samobójstwo. Jeżeli znajdują gościa który zmarł z powodu zawału serca to nikt nie drąży dalej, zwłaszcza pod kątem zbadania czy ten zawał nie został wywołany w sposób niekoniecznie naturalny. Liczy się masówka, statystyka i chęć szybkiego zamknięcia sprawy. Nie twierdzę, że tak jest we wszystkich przypadkach, ale zapewne w większości. I od razu dodam, że nie chodzi mi tylko o polskie realia, ale ogólnie o pracę śledczych. Drobiazgowe śledztwa prowadzone są w dwóch przypadkach: albo śledczy jest pasjonatem i ma intuicję albo denat był ważną personą i są naciski by wszystko wyjaśnić. W pozostałych, przeciętnych sytuacjach rzeczywistość jest mniej barwna. PS: Tak na marginesie - na stronie Trójmiasto czytamy, że sekcja nie wykazała, czy noworodek znaleziony martwy na wysypisku śmieci zmarł przed czy po urodzeniu. Ciekawe czy to faktycznie jest obiektywnie niemożliwe do ustalenia czy przerasta możliwości akurat tych osób, którym zlecono zrobienie sekcji. Aż trudno mi uwierzyć, aby takie kwestie nie mogły być ustalone przez specjalistów.

    • 50 22

    • noworodek

      Jeśli chodzi o śmierć noworodka w takich okolicznościach, (wcześniak, połamane kości czaszki) gdzie decydują minuty, to trudno jednoznacznie odpowiedzieć. Określa się to m.in. na podstawie tego, czy pęcherzyki płucne są rozprężone( gdyby urodził się żywy to zaczerpnąłby powietrze i płuca byłyby rozpręzone) . To nie zawsze takie czarno - białe :)

      • 12 1

    • czyli wiedzę czerpiesz z amerykańskich i polskich paradokumentów?

      Masz rację w jednym - wydaje Ci się.

      • 4 1

    • niestety ale chyba tak jest.

      Znam babkę której zmarł ojciec i wujek w podobnym czasie, tak, że pogrzeb był jeden za drugim tego samego dnia. Na śmierci jednego i drugiego kobieta zyskała mieszkanie. Policji to nie dało do myślenia i myślę, że nawet nie wiedzieli o dwóch zgonach w tej samej rodzinie.

      • 0 0

    • filmów forensic fiction nie oglądaj tyle, to będzie ci łatwiej uwierzyć w rzeczy realne:)

      • 0 0

  • Wczoraj zwłoki, dziś wywiad o sekcji.
    Żenada.

    • 10 53

  • Wszystko mi się podobało (1)

    za wyjątkiem ostatniej sekwencji tj. satysfakcji z uwolnienia sprawcy pobicia "ze skutkiem śmiertelnym", gdyż stwierdzono zgon z przyczyn chorobowych.
    Ja akurat uważam, że podnoszący rękę na innego człowieka

    za wyjątkiem ostatniej sekwencji tj. satysfakcji z uwolnienia sprawcy pobicia "ze skutkiem śmiertelnym", gdyż stwierdzono zgon z przyczyn chorobowych.
    Ja akurat uważam, że podnoszący rękę na innego człowieka powinien ponosić to ryzyko, bo przy takim podejściu atak na osobę np. z rozrusznikiem serca jest bagatelizowany.
    Działanie prawa, to inny temat, ale otarliśmy się o niego przy tej okazji!

    • 40 10

    • A co jeśli

      zostaniesz zaatakowany przez naćpaną osobę i będziesz się bronił zadając jej ciosy? Słyszałem o takim przypadku. Chłopak dostał obowiązkowo 3 miesiące sankcji po czym został zwolniony

      • 6 2

  • (1)

    Fajna praca. Ale niestety na medycyne się nie dostane :((

    • 13 21

    • Próbuj. Jak nie teraz, za rok popraw maturę i startuj dalej. Nie poddawać się, nie oglądać na innych. Powodzenia!

      • 0 0

  • 50 procent zabójstw nie jest wyjaśniona a drugie 50 to rodzina albo wyjaśnione przez przypadek (1)

    • 23 13

    • dziekujemy ci o januszu, znawco wszystkich znawców za ten internetowy komentarz. zamknijmy policje, wiezienia, szpitale i przychodnie

      • 9 5

  • (2)

    Panie doktorze, opieki społecznej nie ma już od wielu lat. Obecnie istnieje pomoc społeczna. Opieka w swoim znaczeniu może nasuwać komuś pomysł do głowy, że instytucja ma odgórnie się kimś opiekować i wziąć na siebie odpowiedzialność za los innego człowieka.

    • 22 38

    • (1)

      Skąd minusy skoro to prawda? Taka instytucja jak opieka społeczna nie istnieje już od paru lat?

      • 4 2

      • tu nie chodzi o treść opinii ale o nadawcę. Ludzie nie lubią gadających kurczaków.

        • 5 0

  • wszystko fajnie ..... (2)

    Tylko dlatego nie szanujecie pracowników i macie chroniczne braki ???

    • 21 10

    • pytanie z gatunku retorycznych i raczej do rektora/kanclerza? czy kto tam rządzi....

      otóż jak odejdzie ktoś to przyjdzie kolejny, naiwny za prawie darmo... i tak się kręci.

      • 6 0

    • Zarowno pracownicy jak i widoczne tam zwloki traktowani sa jednakowo.

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.