Szlak Kaszubskich Drzymalitów Opinie do artykułu

Szlak Kaszubskich Drzymalitów

Opinie (44) 8 zablokowanych

  • To jest 70 km od Gdańska Tam niema jak dojechac a przeciez wiekszosc buraków twierdzi ze rowerem sie jezdzi a nie wozi kolejką. (6)

    • 16 7

    • (1)

      Jedzie się tam 4 godziny rowerem przez lasy z Gdańska ale najłatwiej powiedzieć że się nie da

      • 4 1

      • i powrot kolejne 4h.

        8h dojazdów to troche sporo na 16km szlak

        • 2 0

    • wrzucasz na auto (3)

      i za godzinę na miejscu. W czym problem?

      • 4 10

      • (1)

        Auto wróci samo ?

        • 8 1

        • ta trasa zaczyna się tam gdzie kończy

          trafisz do auta

          • 4 4

      • po auto trzeba wrócić.

        • 6 3

  • Coś dopowiem (1)

    "Nieco dalej w Fingrowej Hucie drogowskazy doprowadzają nas do leśnej osady nad jeziorem Wieprznickim. Od akwenu dzielą nas raptem dziesiątki metrów, jednak okoliczne gospodarstwa i domy letniskowe uniemożliwiają dojście

    "Nieco dalej w Fingrowej Hucie drogowskazy doprowadzają nas do leśnej osady nad jeziorem Wieprznickim. Od akwenu dzielą nas raptem dziesiątki metrów, jednak okoliczne gospodarstwa i domy letniskowe uniemożliwiają dojście do brzegu. Nie do końca wiadomo, po co w ogóle szlak doprowadził nas w to miejsce."

    Dlatego, bo w najstarszym domu mieszkali owi Peplińscy.

    "Nie ma tu żadnej tablicy informacyjnej, a niestandardowe oznakowanie szlaku informuje o zawróceniu, co wprowadza podróżującego w lekkie osłupienie."

    Tablica jest przed wjazdem w tą ślepą odnogę.

    A co do dostępu do jeziora: jest tam niezłe urwisko, i rzeczywiście, kiedyś było ono dostępne dla obcych. Niestety, jakoś ci obcy nie czuli się w obowiązku przechodzić przez czyjeś podwórko dyskretnie (bez hałasowania, śmiecenia i parkowania komuś pod oknem na prywatnym podwórku), no to gospodarze zrobili szlaban.

    Samo społeczeństwo zapracowało na obecny stan rzeczy.

    • 6 3

    • Niestety nie ma już tablicy przed wjazdem w ślepą odnogę

      Poza tym na końcu tej ślepej odnogi faktycznie coś by się przydało, jeśli to szlak dydaktyczny. Poza tym co to za szlak dydaktyczny z trzema tablicami i to tylko w 1/3 trasy?

      • 3 0

  • A te wyczieczki są teraz płatne czy nadal darmowe? (1)

    • 1 3

    • Które?

      • 1 1

  • Fajnie. Chociaż trasa krótka. (18)

    Pytaniesz czy są jakiekolwiek u nas trasy nadające się na rower turystyczny?

    • 5 3

    • co to jest rower turystyczny? (17)

      Wiekszość szlaków pieszych czy tras można przejechać w zasadzie na każdym rowerze (poza rowerem stricte szosowym)

      • 7 3

      • Trasy dla roweru turystycznego/trekkingowego znajdziesz np: na Żuławach (11)

        • 1 4

        • (10)

          Chodzi mi bardziej o trasy w standardzie Swarzewo-Krokowa.
          Smutne że całe pomorze to tylko ta 17km trasa i nic więcej.

          Żuławy to tylko po jezdni, bo szlaki rowerowe tam to głównie wertepy nienadające się pod rower turystyczny.

          • 5 8

          • Asfalty no masz w miastach (7)

            jeszcze tego brakowało by szlaki przez środek pięknego lasu, bądź pól i łąk wiodły drogami asfaltowymi. Chcesz więcej betonu i asfaltu, wylej go sobie we własnym ogródku... o ile w ogóle go masz ;)

            • 9 4

            • Na turystykę rowerową po utwardzonej nawierzchni na pewno byłoby więcej chętnych niż na wertepy

              To na pewno. Większość wolałaby lekkie trasy relaksujące nastawione na podziwianie widoków, a nie na walkę z samym sobą czy rowerem po piachach.

              • 0 3

            • (5)

              Co niby w tym złego? W Skandynawii Niemczech czy Holandii jest pełno takich tras. Można cały kraj objechać bo tworzą praktycznie spójną sieć.

              W Polsce to niedopuszczalne? Dlaczego niby? Jak dla aut się las

              Co niby w tym złego? W Skandynawii Niemczech czy Holandii jest pełno takich tras. Można cały kraj objechać bo tworzą praktycznie spójną sieć.

              W Polsce to niedopuszczalne? Dlaczego niby? Jak dla aut się las asfaltuje to ok ale dla rowerów to już nie?

              Szutrowa dziurawa droga podsypana gruzem czy innymi śmieciami według ciebie nie psuje "pięknego lasu pól i łąk",a asfalt tak?

              • 4 8

              • Człowieku, urwałeś się z choinki. (4)

                Chcesz jechać w pole, ale jednak po asfalcie. Kup sobie po prostu odpowiedni rower (pewnie wystarczy kilkaset złotych), albo turlaj się po nadmorskiej promenadzie. Nikt nie będzie inwestował w asfaltową ścieżkę w środku pól, lasów i łąk. No sorry...

                • 7 4

              • Ja z choinki? Widać że w niewielu miejscach na świecie byłeś. (3)

                Pojeździj zobacz jak to jest w innych krajach.
                Potem wrócimy do rozmowy

                Nikt nie będzie inwestował? Wpisz sobie w google "Powstaną dwa wielkie szlaki rowerowe: 670 kilometrów" (WTR R-9)...... może się doczekam

                • 4 4

              • To chyba raczej Ty niewiele widziałeś. (2)

                Asfaltuje się ścieżki które mają charakter użytkowy lub przebiegają przez tereny tego wymagające. WTR o którym piszesz to szlak rangi krajowej, zupełnie inna bajka. Proszę więc nie oczekiwać, że ktoś wyasfaltuje dukt w szczerym polu bo Panu Hrabiemu na makrokeszu może tyłek wytrząść.

                • 6 2

              • (1)

                ktoś będzie jechał wzdłuż wisły rowerem przez całą Polskę w charakterze użytkowym nie turystycznym? He, ok. Więcej nie mam pytań ;)

                • 3 5

              • Chyba niewiele zrozumiałeś.

                • 4 2

          • no, jeszcze masz drugi kikut: (1)

            Pszczółki - Żelisławki. Na pociągnięcie tego choćby do Sobowidza od 10 lat nie ma kasy.

            • 2 1

            • oo super dzięki. tej trasy nie znałem. pojadę przetestować. :)

              • 1 0

      • W sumie, turystyczny ma podobne wymagania, co szosowy (4)

        Nie musi być koniecznie asfaltu, ale trasa musi być równa i bez dziur/korzeni/kamieni, bo przebijanie się przez wertepy z sakwami to mordęga, a zawieszenie ich nie zje, bo jeżeli w ogóle jakieś jest, to o śmiesznie małym skoku.

        • 7 1

        • Turystyczny czyli trekingowy? Spokojnie da radę. (3)

          To jest kwestia wyłącznie oczekiwań co do komfortu rowerzysty.

          • 4 2

          • Musisz to nam pokazać. (2)

            Jak robisz 200km po piachu, kocich łbach czy bagnach na rowerze turystycznymi z pełnym ekwipunku ......

            • 2 5

            • Przecież ta trasa ma 16 km. (1)

              Kto przy zdrowych zmysłach wybiera się w pole na dwustukilometrowy odcinek?

              • 5 1

              • ale wątek jest o trasach dla roweru turystycznego jak bys nie zauważył. czytaj od początku.

                • 1 6

  • cały TPK jest pełen tras tego typu (4)

    a grząskie piachy występują rzadziej

    • 2 1

    • Owszem, ale znakowanych szlaków rowerowych tam jak na lekarstwo ;-/ (3)

      • 0 5

      • a musi być szlak? ja tam jadę jak mnie poniesie.

        • 2 0

      • A muszą być znakowane? Można kupić sobie mapę za kilkanaście złotych lub nawet przewodnik. (1)

        I całe wakacje jeździć.

        • 5 1

        • Albo uchwyt na telefon, traseo i jechać z nawigacją.

          • 2 0

  • Czy ktoś orientuje się jakie są realne szanse dojechania do Skorzewa PKM z dwoma rowerami z przyczepką? (7)

    Szukam, dzwonie, pytam i nikt nic nie wiem.

    • 5 1

    • PKM jest dla ludzi (1)

      rower to se zawieź autem

      • 1 19

      • "Mądrego" to miło posłuchać

        • 5 0

    • (2)

      Szanse są praktycznie żadne. Ja już przerzuciłem się na auto i nie żałuję. W weekendy PKM nie jest żadną alternatywą dla transportu samochodowego.

      • 4 0

      • Dzięki za wskazówkę.

        • 1 0

      • Wręcz udręką...

        ...pkm dla rowerzystów to nic innego jak wieczna niewiadoma. Szkoda więc na to prądu

        • 5 0

    • jakieś 10-20% (1)

      zresztą dojechać to jedno, przygoda to będzie jak nie zmieścisz się w powrotny :) nie ryzykuj

      • 11 0

      • Dzięki za info. W takim razie auto.

        • 2 1

  • Chętnie pojechalibyśmy PKMką.. a nie.. czekaj

    nie wiadomo czy nas wpuszczą... i czy wrócimy...

    • 25 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.