2015-08-16 09:20
Patrząc po zdjęciach nasuwa się pytanie. Po co rower zjazdowy do zwyklej wycieczki rowerowej?
2015-08-16 09:27
Jakbyś pokonał cały szlak rowerowy Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, który najeżony jest licznymi uskokami i korzeniami, to nie musiałbyś zadawać takich głupich pytań. Poza tym to kwestia wygody - na takim amortyzowanym rowerze jedzie się w terenie zdecydowanie lepiej niż na sztywniaku.
2015-08-16 21:56
idę o zakład, że na tym fullu nosa nie wyściubiłeś poza dramatycznie nudny i prostacko łatwy TPK. No ale lansuj się dalej na tym fullu:)
2015-08-16 22:37
jest wiele szlaków, gdzie trzeba być bardzo skupionym. A co do fulla - każdy jeździ na czym lubi. Są tam ludzie z przełajówkami, są ludzie z fullami. Może i amator fat bike się znajdzie. Prawo wyboru.
2015-08-16 22:40
Jesteś pewny ze wszędzie byleś? Nie wydaje mi się...
2015-08-16 22:38
Ok... To dawaj i napisz gdzie jeździłeś, pewnie zaraz napiszesz cos o nowej Zelandii lub usa😃 i na dodatek na romecie z 93, nie brałem udziału w tej wycieczce bo wole jeździć sam, ale uważam, ze w tpk są miejsca gdzie taki absolwent gimnazjum jak ty, zszedlby z roweru lub zadzwonił do mamusi
2015-08-16 10:34
czyli rower trail / enduro, a nie zjazdowy...
idealny do bardziej wymagających tras w terenie, które również znajdziemy na terenie TPK.
2015-08-16 22:06
i tańszy... eeeooo:D
2015-08-19 12:03
ale snabb - też zacna maszyna ędziuro
.
choc kolega na zdjęciu wiodącym wygląda, jakby miał za mały rozmiar ramy - testówka?
2015-08-16 10:39
chyba nigdy nie widziałeś roweru zjazdowego...
2015-08-21 09:50
kolego jaki zjazdowy ? enduro jak juz
2015-08-21 20:26
Czyli 140mm skoku. Tzw.sciezkowiec w sam raz na tpk
2018-08-04 15:23
Bo na wycieczkę wybrało się kilku nadętych byfonów co to nakupili sprzętu ktory trochę ich przerasta.
2015-08-16 12:19
Całkiem spoko to wygląda. W październiku będę w Trójmieście to spróbuję się przejechać tylko będę zaczynał od drugiej strony.
2015-08-16 14:52
powinien prowadzić zupełnie inaczej. Zamiast przeciągać go to w jedną stronę to w drugą, powinien to być bardzo uproszczony szlak prowadzący głównymi, leśnymi duktami, które pokonać można każdym rowerem, nie tylko
powinien prowadzić zupełnie inaczej. Zamiast przeciągać go to w jedną stronę to w drugą, powinien to być bardzo uproszczony szlak prowadzący głównymi, leśnymi duktami, które pokonać można każdym rowerem, nie tylko górskim. Znam wiele utwardzonych dróg w naszych lasach, które wspaniale nadawałyby się pod szlaki rowerowe. Ze Złotej Karczmy szlak ten mógłby wieść do Oliwy np: Szwedzką Groblą.
2015-08-16 18:04
Betonu nie przebijesz niestety. Była propozycja zmiany ale niestety zostaje tak jak jest bo się boją o tłumy rowerzystów w lesie i inne tego typu fanaberie.
2015-08-31 07:16
z Węglowej do Owczarni i dalej do Rynarzewskiej i dalej do asfaltu na Gołębiewo?
2015-08-16 22:35
Warto zaznaczyć, że linia szlaku pokrywa się ze szlakiem rowerowym do Lęborka, kluczowym miejscem rozwidlenia szlaków ( niestety oba są w kolorze niebieskim ) jest skrzyżowanie linii jakieś 400-500 metrów od końca
Warto zaznaczyć, że linia szlaku pokrywa się ze szlakiem rowerowym do Lęborka, kluczowym miejscem rozwidlenia szlaków ( niestety oba są w kolorze niebieskim ) jest skrzyżowanie linii jakieś 400-500 metrów od końca jeziora Krypko w rozbiciu na drogę w kierunku Sopieszyna i na drogę do Przetoczyna, znaki raczej wymuszają jazdę w stronę Wejherowa niż do Przetoczyna ( jadąc od strony Gdyni ) i łatwo zmylić drogę.
pozdrawiam i do zobaczeniu na szlaku
2015-08-17 07:52
bo dla pieszych las stał się niebezpieczny. Pójście na spacer do Parku Trójmiejskiego z dziećmi może się stać wydarzeniem ekstremalnie niebezpiecznym, bo rowerzyści wszystkich innych na drodze mają gdzieś. Mieszkam na
bo dla pieszych las stał się niebezpieczny. Pójście na spacer do Parku Trójmiejskiego z dziećmi może się stać wydarzeniem ekstremalnie niebezpiecznym, bo rowerzyści wszystkich innych na drodze mają gdzieś. Mieszkam na Niedżwiedniku i coraz rzadziej chodzę na spacer, bo stale muszę uciekać na boki ścieżki i jeszcze mocno wytężać słuch czy gdzieś rower nie jedzie.
2015-08-17 09:29
Pewnie jesteś z tych co chodzą środkiem z psem, pies oczywiście bez kagańca i upodobałaś sobie szlaki rowerowe. Dzwonka nie mam bo mój lekki karbonowy Full byłby za ciężki
2015-08-17 10:42
zgodnie z przepisami. Schudnij 1 kg, dorzuć dzwonek wyjdzie na to samo. Las jest dla wszystkich, a przede wszystkim dla pieszych. O psa bez smyczy i kagańca z twojej wypowiedzi się nie czepiam, takie wyprowadzanie psa w lesie powinno kończyć się odstrzeleniem kundla, koszt amunicji i utylizacji truchła refakturować na właściciela.
2015-08-17 11:03
Da się chodzić (także z psami) i jeździć tymi samymi szlakami, tylko trzeba mieć odrobinę życzliwości dla drugiego. jeden ustąpi, drugi rzuci w locie "dziękuję", albo uśmiechną się do siebie i wszyscy są zadowoleni z
Da się chodzić (także z psami) i jeździć tymi samymi szlakami, tylko trzeba mieć odrobinę życzliwości dla drugiego. jeden ustąpi, drugi rzuci w locie "dziękuję", albo uśmiechną się do siebie i wszyscy są zadowoleni z wycieczki. Czasem trzeba zwolnić, dryndnąć, lub po prostu powiedzieć "przepraszam". Można też warczeć i pisać hejty w necie. Kto co lubi.
2015-08-17 09:28
Trasy świetne,ale mam uwagę jako nowy użytkownik tras w TPK .Trasy są kiepsko oznakowane ,szczgólnie w Gdyni. Jest to opinia wielu "nowych" rowerzystów!
2015-08-17 09:30
Gdynia kuleje na wielu płaszczyznach
2015-08-17 20:28
Jeśli chodzi o jakiekolwiek znakowane szlaki rowerowe, czy to w lasach czy poza nimi, to na terenie Gdyni jest ich najwięcej. Większość szlaków łącznikowych też wyznakowano w Gdyni. Sopot i Gdańsk w tym temacie są niestety daleko.
Zresztą autor powyższego artykułu też dokładnie przedstawia trasy o których mówię.
2015-08-17 09:34
100% racji . Trasy nie są dobrze oznakowane .Co z tego,że są kolory na drzewach jak nie wiadomo który szlak dokąd prowadzi . Poza tym gdzie można kupić mapy z trasami rowerowymi ?
2015-08-17 11:06
http://mapy.geoportal.gov.pl/imap/
da się zaciągnąć do oruxa, może i locusa.
Najlepiej w ogóle nie patrzyć na oznakowanie. Zgubić się nie ma jak w dobie gps.
2015-08-17 20:32
Jeśli preferujesz mapy papierowe, to najlepiej lokalnego wydawcy, ale i tu na portalu znajdziesz opisane, znakowane szlaki rowerowe po trójmiejskich lasach jak i te w regionie. Pan Krzysztof Kochanowicz, redaktor działu
Jeśli preferujesz mapy papierowe, to najlepiej lokalnego wydawcy, ale i tu na portalu znajdziesz opisane, znakowane szlaki rowerowe po trójmiejskich lasach jak i te w regionie. Pan Krzysztof Kochanowicz, redaktor działu rowery.trojmiasto.pl opisuje wiele tras naszego regionu, które można też pobrać jako plik gpx. Osobiście korzystam już z jego opisów od wielu lat i żadna z tras jeszcze nie odbiegła od opisu. Rewelacja!
2015-08-17 22:50
Ja polecam świetną mapę Polski do uzytku offline z http://www.openandromaps.org/en/downloads/europe
Działa na Locusie i na OruxMaps. A oprócz tego oczywiście ump-pcPL i osm.
2015-08-17 11:07
Najprzyjemniejszy sposób poznawania TPK.
2015-08-17 15:06
2015-08-31 07:11
1) Z Drogi Węglowej skręcić na Owczarnię i dalej do początku Drogi Rynarzewskiej aby dostać się na żółty szlak pieszy i dalej asfaltem do Gołębiewa (mniej jedziemy asfaltem, aby dostać się do szlaku przy Pachołku, tylko
1) Z Drogi Węglowej skręcić na Owczarnię i dalej do początku Drogi Rynarzewskiej aby dostać się na żółty szlak pieszy i dalej asfaltem do Gołębiewa (mniej jedziemy asfaltem, aby dostać się do szlaku przy Pachołku, tylko przekraczamy Spacerową).
2) Ze skrzyżowania Sopockiej i Wielkopolskiej pojechać dalej ulicą Strzelecką do lasu i czerwonym szlakiem pieszym aż do zbiornika Krykulec i za nim dołączyć do szlaku rowerowego
3) Przed Chwarznem wybrać znowu żółty szlak pieszy, gdy ten odłącza się od szlaku rowerowego - przejedziemy pod Chwarznieńską, dalej wzdłuż rury cieplnej aż dołączymy do szlaku - nie trzeba przejeżdżać przez jezdnię ulicy Chwarznieńskiej.
4) Za Demptowem i bazą MarWoj szlak rowerowy jest w stanie fatalnym (duże zapiaszczenie drogi, bardzo duża ilość wybojów) - wybieramy Drogę Graniczną (przy leśnej altanie), na chwilę wjeżdżamy na koniec Chwarzna (można też wybrać Drogę Kamienną), aby dojechać do Marszewskiej duktem leśnym, przekroczyć ją i dalej czerwonym szlakiem pieszym dojechać do szlaku rowerowego (w kierunku Rezerwatu Cisowa) przed Łężycami.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.