2014-12-16 11:09
nic nowego...
2014-12-16 12:17
Gdyż świecie byłem przekonany, że to odcinek głównego szlaku.
Myląca jest zatem mapa, która stoi na początku i końcu trasy łącznikowej.
Ehhh, jak u nas coś zrobią, nie wiadomo czy się śmiać, czy płakać.
2014-12-16 13:14
eee, to raczej jest tylko osobisty koncept autora artykułu. Gestor szlaku (TPK?)najwyraźniej ma inne zdanie i "Ścieżkę rowerową Gdynia - Gdańsk" wyznaczył od Gdyni/Wolności do Gdańska Złotej Karczmy (plus "kontynuacja
eee, to raczej jest tylko osobisty koncept autora artykułu. Gestor szlaku (TPK?)najwyraźniej ma inne zdanie i "Ścieżkę rowerową Gdynia - Gdańsk" wyznaczył od Gdyni/Wolności do Gdańska Złotej Karczmy (plus "kontynuacja trasy do Gdańska (ul. Słowackiego) w oparciu miejską ścieżkę rowerową" - pisownia oryginalna ;) ).
A że szlak oznakowany jest tylko na terenach leśnych (i urywa się w mieście), to i stąd można wyciągnąć wniosek, że to kilka osobnych. Tylko wtedy też konsekwentnie trzeba pisać nie o "głównym szlaku rowerowym TPK", tylko o 3 różnych szlakach (Gdynia - Mł. Kack, Wlk. Kack - Oliwa i Oliwa - ZK), bo w Gdyni też jest "dziura" w oznakowaniu. Tylko w sumie, co to za różnica...
Tak na marginesie, pisanie o "szlakach łącznikowych" uzupełniających "główną trasę rowerową" też jest średnio uzasadnione, bo... powstały sporo wcześniej od szlaku Gdynia-Gdańsk (przynajmniej o ile mnie starcza pamięć nie myli). A że funkcjonowały latami tylko wirtualnie na mapach i na stronie miasta Gdynia, a farba wylądowała na drzewach dopiero niedawno, to inna sprawa.
Swoją drogą, przejechanie wszystkich figurujących gdzieś w gminnych/leśnych ewidencjach szlaków rowerowych to niezłe wyzwanie. Po niektórych, wytyczanych ładnych parę lat temu, pewnie już ślad nie został...
Fajnie, jakby chwycił znowu mróz, przynajmniej leśne błoto by zamarzło.
pozdro
2014-12-16 13:34
To, że coś istniało na mapach i opracowaniach turystycznych danych miast nie ma nic wspólnego z znakowanymi szlakami w terenie. Teraz już wiem skąd takie statystyki pokazywane przez Urząd Miasta Gdyni, co do szlaków rowerowych ;-/
2014-12-17 12:31
Święta racja - dzięki mazaniu farbą po drzewach, a zwłaszcza stawianiu blaszanych tabliczek bez ładu i składu można przerobić jeszcze więcej publicznej kasy, wtedy to dopiero jest szlak!
Powiedziałbym co
Święta racja - dzięki mazaniu farbą po drzewach, a zwłaszcza stawianiu blaszanych tabliczek bez ładu i składu można przerobić jeszcze więcej publicznej kasy, wtedy to dopiero jest szlak!
Powiedziałbym co innego - "znakowany szlak w terenie" w naszym wydaniu najczęściej w ogóle ma mało wspólnego ze szlakiem rowerowym. I istnienie malowanek czy nawet blaszanych oznaczeń NIC w tym nie zmienia. Przykład pierwszy z brzegu - "Szlak Hutniczy" w gm. Somonino, którego opis się niedawno na tym portalu znalazł... Ciekawe, ilu rowerzystów się przez niego przewinie, a ilu np korzysta z bynajmniej nie oznakowanej "Drogi Kościelnej", zgrabnej leśnej szutrostrady z Łapina do Egiertowa, czy innych podobnych "samoistnych" tras rowerowych?
2014-12-17 15:06
Rowerowy Szlak Hutniczy to moim zdaniem najlepszy przykład jak nie powinny wyglądać szlaki rowerowe. Ale jeśli mówimy o wyznakowanych szlakach rowerowych, to zabierające się za nie gminy, powinny najpierw rozeznać się w
Rowerowy Szlak Hutniczy to moim zdaniem najlepszy przykład jak nie powinny wyglądać szlaki rowerowe. Ale jeśli mówimy o wyznakowanych szlakach rowerowych, to zabierające się za nie gminy, powinny najpierw rozeznać się w terenie, wypuszczając na testy rowerzystów, a nie jak to robi się u nas palcem po mapie, a następnie quadem bądź motocyklem krosowym by było szybciej.
Jeden z projektów, który realizowany jest z taką dokładnością w naszym województwie, to chociażby Kaszubska Marszruta. Zaś na skalę ogólnopolską zasługuje projekt GreenVelo.
2014-12-24 10:35
Planiści tego szlaku powinni otrzymać nagrodę Darwina !
2014-12-16 11:35
Polecam!!
2014-12-16 11:37
Brawo dobry artykuł. Jeżdżę po lesie ale wszystkich nazw spotykanych po lesie dróg i obiektów nie znałam. Super dzięki.
2014-12-16 22:26
polecam najpierw przestudiowanie mapy a potem pójście "na żywioł" do lasu na rower ;-) najpierw śmigam po tych trasach, które znam, a potem sukcesywnie dodaję kolejne. A jeszcze sporo do okrycia
2014-12-16 11:42
Bardzo ciekawa trasa, stanowiąca uzupełnienie miejskich tras rowerowych. Ja po przejechaniu tego szlaku, pojechałem dalej przez Matemblewo do Niedźwiednika a potem drogą rowerową wzdłuż Żołnierzy Wyklętych zjechałem do Wrzeszcza.
2014-12-16 11:43
Rzetelny artykuł, ciekawa trasa. Brawo!
Nic, tylko spróbować na wiosnę :):)
2014-12-16 12:21
...temperatury wracają w okolice 8 stopni, świeci piękne słonko co sprzyja nie tylko krótkim wycieczkom rowerowym. Zamierzam przejechać wszystkie szlaki rowerowe i nie tylko w naszym województwie i podzielić się z Wami
...temperatury wracają w okolice 8 stopni, świeci piękne słonko co sprzyja nie tylko krótkim wycieczkom rowerowym. Zamierzam przejechać wszystkie szlaki rowerowe i nie tylko w naszym województwie i podzielić się z Wami na łamach Portalu Trójmiasto szczegółowymi informacjami. W powyższym artykule jest link do innych szlaków rowerowych naszych okolic.
2014-12-16 22:27
Zdecydowanie próbować! A jak nie na rowerze - to pieszo, z mapą, gpsem i intuicją ;)
2014-12-16 13:15
Poproszę więcej na takie tematy. I jeszcze trochę lepszych oznaczeń przydałoby się więcej na innych drogach (szlakach). Podoba mi się też ten szlaban w lesie. Przynajmniej ci niewyżyci spaliniarze nie zatruwają lasów.
2014-12-16 13:24
:-) Codziennie dwa razy pod i z górki.
2014-12-16 13:26
Jak widać na trzecim zdjęciu, z przyczepką rowerowym nie da się przejechać obok tego szlabanu.
Leśni ludzie nie pomyśleli
2014-12-16 13:37
Tuż za drzewem, w skarpie jest ponad metr miejsca.
Przejedziesz więc z przyczepką, ale trzeba to zrobić umiejętnie ;)
2014-12-16 14:10
Nie Dolina Czystej Wody tylko Dolina Świeżej Wody i nie Dolina Marnych Mostów tylko Dolina Zgniłych Mostów. Sugerowane nazwy pochodzą z mapy wydawnictwa Via Mercatorum rok wydania 1996, które wykorzystało w swej
Nie Dolina Czystej Wody tylko Dolina Świeżej Wody i nie Dolina Marnych Mostów tylko Dolina Zgniłych Mostów. Sugerowane nazwy pochodzą z mapy wydawnictwa Via Mercatorum rok wydania 1996, które wykorzystało w swej publikacji nazwy historyczne. Oczywiście nie zmienia to faktu, że trasa jest niezwykle urokliwa, a i artykuł pożyteczny. Pozdrawiam autora.
2014-12-16 17:40
Obie nazwy są poprawne, jednak w opracowaniach turystycznych częściej funkcjonują:
Dolina Czystej Wody i prowadząca przez nią Droga Marnych Mostów!
Przytoczone przez Ciebie nazwy, to nazwy historyczne, ale nie oznacza to, że powszechnie stosowane. Wypadałoby sięgnąć nieraz do czegoś "świeższego" ;)
2014-12-16 17:50
Czyżby leśnicy, którzy w ostatnim czasie ustawili takie głazy przy najbardziej znanych, historycznych traktach leśnych, też się mylili? ;-/
ps. ...kolego sięgnij trochę do literatury, bo bazujesz chyba na jakiś starych danych.
2014-12-16 22:21
z tymi nazwami to różnie bywa, bo przy Drodze Marnych Mostów stoi kamień z taką właśnie nazwą ;-)
Drobne sprostowanie - po serpentynach jeszcze troszkę trzeba pojechać prosto, "po wzniesieniu" aby dopiero przy
z tymi nazwami to różnie bywa, bo przy Drodze Marnych Mostów stoi kamień z taką właśnie nazwą ;-)
Drobne sprostowanie - po serpentynach jeszcze troszkę trzeba pojechać prosto, "po wzniesieniu" aby dopiero przy kolejnym drogowskazie kamiennym skręcić w lewo.
Kiedy po wjechaniu na szczyt serpentyn skręcimy od razu w lewo, natrafimy na szlak pieszy. O ile mnie pamięć nie myli ;-)
2014-12-17 22:40
co by nie skręcać jak ten łoś byle gdzie :)
2014-12-16 14:52
Szkoda tylko, że opisywane miejsca nie są oznaczone np. tabliczkami z nazwami dolin itp., tym bardziej, że nazwy nie są przypadkowe i mają historyczne korzenie np. dolina huzarów.
2014-12-16 17:47
Większość dolin oznakowana jest tabliczkami, to raz.
W dolinach często ustawione są też tabliczki krzyżujących się tam szlaków zarówno pieszych, jak i rowerowych wraz z informacją o ilości km w konkretnych
Większość dolin oznakowana jest tabliczkami, to raz.
W dolinach często ustawione są też tabliczki krzyżujących się tam szlaków zarówno pieszych, jak i rowerowych wraz z informacją o ilości km w konkretnych kierunkach. Przy niektórych historycznych traktach ustawiono także granitowe głazy, które informują o lokalnej nazwie drogi. Przedstawia to także autor powyższego artykułu, np: Droga Marnych Mostów.
2014-12-16 22:23
zdecydowanie przydałoby się oznakowanie, chociaż i tak nie jest źle - przy drodze Marnych Mostów, czy przy Drodze Węglowej - stoją kamienie z nazwami. W tym roku odnowiono kamienne drogowskazy. Ale fakt - brakuje oznaczeń, chociaż jest coraz lepiej ;-)
2014-12-24 10:40
Zamiast głupoty tu wypisywać, otwórzcie oczy jadąc / wędrując traktami naszych lasów!
2014-12-16 16:25
Kiedy zrobią połączenie ze Złotej Karczmy do Auchan dla rowerów ? Ludzie jeżdżą zjazdem obwodnicy, a jak by zrobili obok dla rowerów, już inaczej. Zobaczcie co zostało z trasy przez las ze Złotej Karczmy do Matemblewa,
Kiedy zrobią połączenie ze Złotej Karczmy do Auchan dla rowerów ? Ludzie jeżdżą zjazdem obwodnicy, a jak by zrobili obok dla rowerów, już inaczej. Zobaczcie co zostało z trasy przez las ze Złotej Karczmy do Matemblewa, tak hucznie kilka lat temu otworzonej. Rowy zarośniętej, błotem zasypane, deszczem droga zryta, nikt o to nie dba. Ale tam, jeśli była by trasa 150 km dla rowerów zrobiona, to można zrozumieć, ale 8 km ?
2014-12-17 15:15
Gdzie mogę znaleźć jakąś ciekawą Twoją relację?
2014-12-17 17:49
Taki co wszystko wie, a nie o tym jest artykuł
2014-12-17 22:35
A gość się tu przechwala...
więc pytam, czy ma na swoim koncie przejechane takie szlaki rowerowe.
W Polsce jest ich sporo, w naszym województwie również. Osobiście mam chrapkę na "Naszyjnik Północy" oraz Pomorski Szlak Św.Jakuba, ale to bliżej lata, bo w grę wchodzi spanie pod namiotem i przyjemność z kąpieli w jeziorach.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.