Opinie (34) 4 zablokowane

  • Jeździć, obsserwować xD (2)

    • 17 0

    • najlepiej

      najlepsza rada :-). Wie co mówi !

      • 1 0

    • Cieszyć się pojazdem..

      • 0 0

  • Czyszczenie pod ciśnieniem (7)

    Nie zgodzę się, że czyszczenie roweru pod ciśnieniem wyrządzi więcej szkody, niż pożytku.

    Codziennie dojeżdżam rowerem do pracy. Żeby utrzymać go w czystości, szczególnie zimą i jesienią musiałbym czyścić go

    Nie zgodzę się, że czyszczenie roweru pod ciśnieniem wyrządzi więcej szkody, niż pożytku.

    Codziennie dojeżdżam rowerem do pracy. Żeby utrzymać go w czystości, szczególnie zimą i jesienią musiałbym czyścić go ok raz w tygodniu. Czyszczenie bez myjki ciśnieniowej zajęłoby mi ok godziny, może dwóch. Takich jesienno zimowych tygodni jest ok 26, co daje nawet 52 godziny rocznie i zdrowy napęd, piasty i suport. Umycie myjką ciśnieniową to kilka minut + smarowanie, ale w perspektywie częstsza wymiana suportu, może kół. Jak częsta? Nie wiem, ale moje dają radę już piąty rok, na ostatnim przeglądzie nie było do nich zarzutu. Gdybym miał te części wymienić pewnie wydałbym te 300 zł, ale wolę to raz na x miesięcy, niż spędzanie życia na czyszczeniu.

    Takie zdanie mam przy rowerze za ok 1,5 tys zł. Nie wiem jak zachowywałbym się mając rower 5 razy droższy. Ale taki już chyba nie powinien służyć codziennym dojazdom do pracy.

    • 16 1

    • Mam rower za około 10 tys.
      I też myję myjką, oczywiście nie "na pałę".
      Zdaję sobie sprawę, że są lepsze sposoby mycia, ale nie mam czasu na takie zabawy, zwłaszcza, że obecnie jeden wypad do lasu i rower cały

      Mam rower za około 10 tys.
      I też myję myjką, oczywiście nie "na pałę".
      Zdaję sobie sprawę, że są lepsze sposoby mycia, ale nie mam czasu na takie zabawy, zwłaszcza, że obecnie jeden wypad do lasu i rower cały w błocie.
      Ale co jakiś czas przeglądam suport, stery itd., o łancuchu nawet nie wspominam i sprawdzam czo ok, w razie potrzeby czyszczę/smaruję.

      • 6 0

    • W sedno (3)

      Jeżdżę codziennie rowerem do pracy, cały rok, a już tym bardziej, że zimę w Gdańsku to już tylko na starych zdjęciach można obejrzeć.
      Mam po drodze kawałek gruntówki - jakbym chciał czyścić rower ręcznie szmatką za

      Jeżdżę codziennie rowerem do pracy, cały rok, a już tym bardziej, że zimę w Gdańsku to już tylko na starych zdjęciach można obejrzeć.
      Mam po drodze kawałek gruntówki - jakbym chciał czyścić rower ręcznie szmatką za każdym razem kiedy się pobrudzi to bym na tym pół życia spędził :D
      Tak samo jak samochód, to jest tylko narzędzie do przemieszczania się, i to narzędzie jest dla mnie a nie ja dla niego.
      Umyć myjką uważając, żeby nie lać bezpośrednio na piasty i suport, nasmarowac i z głowy.

      • 7 0

      • Jak wyżej

        Tyle tylko, że ja na początku nie uważałem na piasty. Po rozebraniu, jak zaczęła chrzęścić, okazało się, że uszczelki całkiem dobrze zatrzymały wodę w środku :)

        • 1 0

      • (1)

        tylko po co to robić ? ja nie robię nawet tego, tylko jak jest za dużo błota to strzepuję nadmiar ale to może 3x w zeszłym roku. Napędu nie czyszczę bo jeżdżę na wosku (squirt lube)

        • 0 0

        • Zależy jaką kto ma trasę... Ja mam do pracy takie błotne bagno, że na myjkę jeżdżę co tydzień, bo mi się przestają koła kręcić :(
          Dużo lepiej mi się jeździło przy -10...

          • 0 0

    • Zwłaszcza że na myjniach jest opcja "Nabłyszczanie" gdzie ciśnienie jest dużo mniejsze

      Unikanie lania pod ciśnieniem w piasty i suport jest jak najbardziej wskazane, ale całą resztę można spokojnie myć.
      Po myciu dobrze jest wytrzeć wodę postawić rower w suchym miejscu i koniecznie (!) przesmarować łańcuch.

      • 0 0

    • czyszczenie roweru z odkręceniem kół zajmuje max 5 min z zegarkiem w ręku. Chyba że ktoś nie umie sie obsługiwać gąbką, woda i płynem to sorry batory :) Widać że ktoś naczyń w domu nie zmywa :) Niestety w dzisiejszych czasach nawet trzeba wiedzieć jak używać profesionalnie gąbki

      • 0 1

  • Rowerem codziennie do pracy (1)

    Poprzedni rower 2 lata znosił myjkę działa do dziś +czyszczenie i smarowanie łańcucha zębatek itd.
    Częstotliwośc mycia uzależniona jest od typu roweru i sposobu,częstotliwości użytkowania roweru.
    Obecny rower elektryczny traktuję szmatką wody z mydłem,płynem do naczyń.Łańcuch i podzespoły odtłuszczam i smaruje olejem silnikowym.

    • 8 4

    • Za wprowadzanie oleju silnikowego do środowiska to ty powinieneś do końca życia w ramach pokuty jeździć na nianapompowanych kołach.
      Nie stać Cię na biodegradowalny olej rowerowy?
      To kup w markecie pilarol,

      Za wprowadzanie oleju silnikowego do środowiska to ty powinieneś do końca życia w ramach pokuty jeździć na nianapompowanych kołach.
      Nie stać Cię na biodegradowalny olej rowerowy?
      To kup w markecie pilarol, wychodzi 6zl za litr.
      Używanie oleju silnikowego do smarowania łańcucha to taki trochę rowerowy odpowiednik palenia oponami w piecu.

      • 5 0

  • Nic się nie myje, wyschnie to samo odpadnie.

    wystarczy przetrzeć i posmarować.

    • 17 1

  • Samochud > rower (2)

    Tyle w temacie!

    • 2 11

    • Wiem, że jest 2020 rok, ale nadal chwalenie się swoim zidioceniem nie u wszystkich zyskuje aprobatę.

      • 9 1

    • Motur > samochud

      • 4 0

  • Dobrym patentem jest opryskiwacz ogrodowy. Można zabrać ze sobą kilka litrów wody 'z pistoletem', ale ciśnienie mamy pod kontrolą.

    • 11 0

  • Myjka

    Co do mycia roweru myjką polecam filmik Roberta Banacha. Można śmiało myć rower w ten sposób, pamiętając by nie lać wody pod ciśnieniem w tak wrażliwe miejsca jak piasty, stery, suport, czy rejon uszczelek przy goleniach amortyzatora.

    • 8 0

  • kupcie sobie ped**arze samochod (7)

    a nie bawicie sie w dzieci w pampersach

    • 4 44

    • Samochód mam, ale używam go rzadko, bo nie lubię bawić się w jazdę w korkach.

      • 7 1

    • A Ty co, nie stać Cię na rower?

      • 8 0

    • samochody są dla emerytów i kalek życiowych (1)

      • 9 1

      • oraz rzyciowych

        • 3 0

    • (1)

      Niech Ci twoj chłopak wytrze pianę z pyska...
      Do cenzora po studiach: nie, to nie hejt, to reakcja na twój brak reakcji

      • 2 0

      • Pewnie nie stać go na samochód i pisze takie bzdury. Ciekawe jak będzie gadał jak będzie starszy albo będzie miał jakąś kontuzję

        • 0 0

    • !

      Kierowca samochodu - stan umysłu.
      Zwoje wyprostowane.

      • 0 0

  • Rower jest czescia rodziny jak pies czy kot ,dlatego jak sie kąpie razem z rowerem taniej iszybciej:)

    Jak ktoś ma wanne to najłatwiej wsadzić go do wanny a jak prysznic to pod prysnic umyc gąbką :)

    • 7 0

  • Ja czyszczę zużytymi ubraniami (1)

    Np. Stare obcisłe lajkry w których już nie jeżdżę bo przytyłem.

    • 9 3

    • Myślałem, że szmatami dziewczyny też...
      Ale pewnie rękawiczka jest za mała na to.

      • 3 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.