2016-03-06 10:34
Czyli zostajesz freelancerem .... Gadasz o tym wsrod znajomych jak to wspaniale ze sam o sobie decydujesz ..... A potem .... Wynajmujesz biurko w miejscu wygladajacym jak stara kafejka internetowa .... Zeby z innymi
Czyli zostajesz freelancerem .... Gadasz o tym wsrod znajomych jak to wspaniale ze sam o sobie decydujesz ..... A potem .... Wynajmujesz biurko w miejscu wygladajacym jak stara kafejka internetowa .... Zeby z innymi freelancerami ...;) siedziec jak biurze bo sie zmotywowac nie mozesz jak masz pracowac sam ....???
No to Gratulacje ..,! A i jeszcze za to placisz ;)!!
Nie no piekny pomysl !!!
2016-03-06 11:19
W punkt!
2016-03-06 17:29
dokad to wszystko zmierza? ten caly rozwoj gospodarczy to juz jakas fikcja jest. obecnie mamy do czynienia ze zdeformowanym, zgnilym rynkiem, ktorego wartosc opiera sie na wygenerowanych, absurdalnych pseudopotrzebach.
2016-03-08 16:27
tylko garstka freelancerow decyduje o sobie. Sa to tylko specjalisci najwyzszej klasy lub celebryci. Reszta to niewolnicy wiecznie goniacy za zleceniem, bez wakacji, pracujacy z goraczka itp. bo za wolne nikt nie
tylko garstka freelancerow decyduje o sobie. Sa to tylko specjalisci najwyzszej klasy lub celebryci. Reszta to niewolnicy wiecznie goniacy za zleceniem, bez wakacji, pracujacy z goraczka itp. bo za wolne nikt nie placi.
A mlodziezy wmawia sie jakie to jest cool i wspaniale byc sobie szefem.
Zrobili z ludzi niewolnikow i wmowili im, ze sa wolni.
2017-05-09 21:18
Widać, że jesteś etatowcem z zamknietym umyslem :)
Może Twoje dzieci będą bardziej rozgarniete :)
2016-03-06 11:08
Wolalbym chyba aby takie miejsca tworzyl '' Starbucks '' gdyz by pachnialo kawa i ciastkami a oplata za posiedzenie przy biurku byloby zamowienie kawy plus dobre ciastko . W tej idei i tak chodzi jak mozna wyczytac o
Wolalbym chyba aby takie miejsca tworzyl '' Starbucks '' gdyz by pachnialo kawa i ciastkami a oplata za posiedzenie przy biurku byloby zamowienie kawy plus dobre ciastko . W tej idei i tak chodzi jak mozna wyczytac o bycie wsrod ludzi tym co tam przychodza a o pieniadze tym co to wynajmuja czyli z logiki wynika iz Starbucks by byl tanszy i kawa z ciastkiem by lepiej motywowala . W tym pomieszczeniu na foto brak '' duszy miejsca '' a wyglada bardziej jak pokoj telemarketerow co absolutnie nie motywuje a raczej zle wplywa na czlowieka .
2016-03-06 12:58
znak czasow, umysl zainfekowany przez marketing. nie ma slowa kawiarnia, wyrugowala je nazwa sieci na s.
za gramanica to taka tania sieciowka z kawa i ma prestiz taki jak siec z hamburgerami na m. o ile dzis mamy
znak czasow, umysl zainfekowany przez marketing. nie ma slowa kawiarnia, wyrugowala je nazwa sieci na s.
za gramanica to taka tania sieciowka z kawa i ma prestiz taki jak siec z hamburgerami na m. o ile dzis mamy miejsca z porzadnymi burgerami w trojmiescie, od biedy mozna tez z foodtracka cos zjesc, to w przypadku tej kawy dzieje sie cos nieslychanego. ta sieciowka nie jest tania, pewnie dlatego, ze ludzie traktuja to jak cos niesamowitego, jakis luksus. a mowie, ze w zachodnich krajach, a w paru bylem, to tania sieciowka z kawa. sa mniejsze lokale, z bardziej wyszukana kawa, gdzie mozna zjesc tez SWIEZE ciastko i kupic prase. i jest tego duzo na ulicach.
dziewie sie, ze nie powstaje taka wlasnie konkurencja kiedy to na s ma takie przesadzone ceny!
ale widze poczatek pozytywnego trendu, w spozywczakach sieciowych daja juz kawe za grosze, troche slabsza niz w tym na s, ale moze to wyrobi w ludziach nawyk picia kawy na miescie. wtedy powstanie faktyczne zapotrzebowanie i moze postana ciekawe miejsca.
ale wracajac to sedna - jak mozna podniecac sie czyms, co uchodzi globalnie za tania sieciowke z kawa? jakby ludzie traktowali to tak trzeba to i u nas bylaby to TANIA sieciowka, bo teraz tania nie jest.
2016-03-06 13:14
Logiczne ze jakas wyszukana droga kawiarnia kaw wszelakich z calego swiata nie stworzy miejsca czy nie udostepni swojej mini kawiarenki setkom czy tysiacom osob z komputerem a Starbucks owszem. Starbucks wlasnie sie zna
Logiczne ze jakas wyszukana droga kawiarnia kaw wszelakich z calego swiata nie stworzy miejsca czy nie udostepni swojej mini kawiarenki setkom czy tysiacom osob z komputerem a Starbucks owszem. Starbucks wlasnie sie zna doskonale na tworzeniu sieci , miejsc dla duzej ilosci osob i skoro maja siec na calym swiecie to co by nie mowic sa kreatywni a czyz nie chodzi w tym artykule o kreatywnosc i motywacje ?. Starbucks wlasnie sie zna na kreatywnosci i motywowaniu ludzi..
2016-03-07 10:00
teraz chodzi się z kartonowym kubkiem
2016-03-06 11:10
wynajem biurka.
LOL. Nieco zdewaluowaly się pewne pojęcia...
2016-03-06 11:20
no nie. Świat staje na głowie. Mam do wynajęcia: czajnik, garnek i zestaw sztućców, tylko 5 pln za godzinę.....
2016-03-06 11:22
to nie jest zły pomysł wcale. I pisze to jako osoba które pracuje w domu do 5 lat.
2016-03-06 12:16
nie ma jak konkretna oferta
2016-03-06 11:34
Nic mnie juz nie zdziwi w tym domu wariatow.
2016-03-06 11:38
2016-03-06 13:10
jak sa chetni, to niech placa, niekt nikogo nie zmusza. nie pracowalem nigdy w domu, ale za to pracowalem przy projekcie z czlowiekiem, ktory pracowal z domu.
kiedys przylecial on na jakies pogadanki z klientem, co
jak sa chetni, to niech placa, niekt nikogo nie zmusza. nie pracowalem nigdy w domu, ale za to pracowalem przy projekcie z czlowiekiem, ktory pracowal z domu.
kiedys przylecial on na jakies pogadanki z klientem, co to chcial sprawdzic kto wgl robi ten soft dla niego. I wyobrazcie sobie, ze koles sie ogolill, urbal koszule i powiedzial, ze mu tego czasem brakuje, pracy w biurze, bo w domu rozmywa mu sie ta granica miedzy praca a zyciem. byl wyraznie zadowolony, ze moze wreszcie nas poznac na zywo i wreszcie miec wolne popoludnie.
takze sa ludzie ktorym to odpowiada, wiec takie miejsca maja sens.
straszne jest to, ze krytykuja tu ludzie, ktorzy pewnie nie pracowali w domu, wylewaja pomyje na ta inicjatywe. po co sie wypowiadacie jak nie macie z tym doswiadczen i nie macie porownania pracy za biurkiem w biurze do pracy w domu? piszecie co wam sie wydaje, jaka wartosc ma taki komentarze? dla mnie 0.00000000
takze na koniec juz powiem - jak ludzie, ktorzy chca za to placic, to takie miejsca maja sens i niech sobie dzialaja.
2016-03-06 13:41
Dokładnie. Ja pracuję zdalnie i korzystam z biura coworkingowego. Nie chciałbym pracować z domu, bo chcę mieć kontakt, choćby wizualny z ludźmi. O zdobytych kontaktach, wymianie doświadczeń czy chociaż rozmowach przy kawie już nie wspomnę.
2016-03-07 07:38
Jeśli trafisz na branżystów.
Osoby chcące wynająć biuro tylko na spotkania to tyle co ich zobaczysz. poza tym tym bardziej nic się nie dowiesz :)
2016-03-07 07:15
współczuje takim ludziom
2016-03-06 11:54
Jak coś to mam dwa biurka do wynajęcia, przy obu stacja robocza i net.
Za dodatkową opłatą mogę stać nad klientem i pałą motywować do roboty.
2016-03-06 12:49
2016-03-06 13:31
Podpisz się chociaż jako Markiz de Sade.
2016-03-06 12:10
2016-03-08 18:57
W bibliotece nie możesz rozmawiać, odgrzać posiłku, zjeść sałatki i napić się kawy z ekspresu (no chyba że jesteś fanem kawy z automatu w plastikowym kubeczku), czy spotkać się z klientami lub kontrahentem. W kawiarni
W bibliotece nie możesz rozmawiać, odgrzać posiłku, zjeść sałatki i napić się kawy z ekspresu (no chyba że jesteś fanem kawy z automatu w plastikowym kubeczku), czy spotkać się z klientami lub kontrahentem. W kawiarni nie zawsze masz net, o dostępie do urządzeń wielofunkcyjnych nie wspomnę, wychodząc do toalety komputer i dokumenty musisz zabrać ze sobą. Do kawiarni nie przyjdziesz z własnym jedzeniem, a po całym dniu siedzenia przy stoliku bez zamawiania jedzenia czy picia wyproszą ciebie na drugi dzień. Do kawiarni nie możesz przyjść o 7 i wyjść o 23 tylko dlatego bo masz ważny projekt. O skupieniu nie wspomnę. W coworkingu masz dodatkowo kontakt z ludźmi, którzy mogą cię wesprzeć wiedzą, kontaktami, pomocą.
2016-03-06 12:11
Taka jakby praca, czyli dla młodzieży na utrzymaniu rodziców, żeby się mogli potem lansować w necie na fejsie, że niby harują ciężko. A tak naprawdę starzy wszystko finansują.
2016-03-06 12:22
a tak pewnie przez 5 dni w tygodniu odbijasz kartę o 8 i 16 i wydaje ci sie ze o pracy wiesz wszystko?
Nie - nie wiesz. A uwierz iż freelancerka to ciężki kawałek chleba, bo trzeba wszystko samemu ogarniać, bo zus
a tak pewnie przez 5 dni w tygodniu odbijasz kartę o 8 i 16 i wydaje ci sie ze o pracy wiesz wszystko?
Nie - nie wiesz. A uwierz iż freelancerka to ciężki kawałek chleba, bo trzeba wszystko samemu ogarniać, bo zus , bo podatki, bo ksiegowosc, bo praca sie nigdy nie konczy tak naprawde, bo za wszystko sam jestes odpowiedzialny, nie masz płatnych urlopów nie ma l4, nie ma wielu bonusów które sa w korpo i wbrem pozorom finansowo wcale też nie jest znowu znacznie lepiej niz w korpo.
2016-03-06 12:32
w PRl tyko fabryki byly do robienia miotłów czy łopatów a tera nic nie robio. Takie prace komputrowe to co produkujo ? nic.
2016-03-06 12:44
produkujo to czego używasz pisząc głupoty w internecie
2016-03-06 12:41
"freelancerka" - co to za twór? chodzi o jakąś formę lanserki?
2016-03-06 12:45
2016-03-06 13:32
Chodzi oczywiście o Mitsubishi Lancer stojącego na parkingu policyjnym.
Free Lancer!
2016-03-06 19:04
Podatku zlecasz firmę księgowej za 100 zl miesięczne albo sam ti ogarniesz w pare godz miesięcznie. Zaplata zusy czy podatku ti jedno kliknięcie ze snartfona-możesz to nawet zrobić z kibla jak robisz kupę. Po prostu sie nie nadajesz do tej roboty, skoro pracujesz cala dobę
2016-03-07 07:42
Skoro nie potrafisz ogarnąć i siedzisz cały dzień nad tym to znaczy, że się nie nadajesz do tego i tyle.
2016-03-07 07:40
Chwalisz się czy żalisz? to, że tak miałeś to nie znaczy, że inni maja proste.
2016-03-06 13:37
Wow, poziom ignorancji w komentarzach jest porażający.
Po co ludzie w ogóle otwierają biura? Przecież można w domu pracować, bo tam przecież nic nie rozprasza. No i na dojeździe się oszczędzi. A za zaoszczędzone pójdę się nachlać na Monciak.
2016-03-06 14:53
Poza tym moderacja wywala komentarze. Brawo! (ironia)
2016-03-06 22:38
Nachlać się też w domu taniej i po pijaku w drodze do domu nie narozrabiasz a i do łóżka bliżej choć można i do nietomności przy stole...
2016-03-07 16:27
Pracodawca odpowiada za oświetlenie stanowiska pracy wysokość stołka i wypadki w pracy itp..
I pracujesz sobie w domu ale wstajesz na chwilę zrobić herbatę albo wyskoczysz na zakupy-oparzysz się potrąci cię auto i
Pracodawca odpowiada za oświetlenie stanowiska pracy wysokość stołka i wypadki w pracy itp..
I pracujesz sobie w domu ale wstajesz na chwilę zrobić herbatę albo wyskoczysz na zakupy-oparzysz się potrąci cię auto i był to wypadek w pracy czy nie?
Jak masz złe oświetlenie albo mieszkasz w ruderze i dach ci na łeb spadnie to pracodawca ponosi odpowiedzialność?
W europie są kraje gdzie zdalnie pracuje 15% ludzi u nas nawet 1% się nie uzbiera. W Australii jest to nawet 30% wśród osób starszych i kobiet.
Wyobraź sobie jak jedną zmianą ustawy można by zdjąć 15% samochodów ludzi dojeżdżających do pracy ile czasu by się zaoszczędziło:) A ile kasy na imporcie ruskiej ropy.
2016-03-08 19:01
porażające - delikatnie powiedziane, ale zazwyczaj najwiecej do powiedzenia mają ci co nie mają żadnych własnych doświadczeń, ale jak każdy Polak znają się na wszystkim i wszystko komentują
2017-05-09 21:20
Dobrze prawisz :)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.