2001-04-11 00:34
skoro targowisko działa to znaczy że ktoś na nim kupuje. to oczywiste ekonomicznie. przypadki są 2:
1) ludzie sami rezygnują z kupowania na targowiskach
2) wprowadzamy przepisy regulujące handel na nich
rozwiń...
skoro targowisko działa to znaczy że ktoś na nim kupuje. to oczywiste ekonomicznie. przypadki są 2:
1) ludzie sami rezygnują z kupowania na targowiskach
2) wprowadzamy przepisy regulujące handel na nich
....
Ad. 1) sam kupuję na targowisku tylko warzywa, a to w jakim są stanie mogę ocenić. nie zrezygnuję z tego bo warzywka są świeże i nie muszę kupować wymemłanej :)) pietruszki w hiper.. nie zrezygnuję z tego. to dla mnie +
Ad 2) dobrze byloby wprowadzić faktycznie przepisy regulujące handel mięsem/rybami/nabiałem na targowiskach. nie ma lodówki? paszła sabaka won! krótka piłka.
----------
targowiska - TAK, nieprzestrzeganie podstaw higieny i warunków sanitarnych - NIE
2001-04-11 09:29
I tylko warzywka, kwiaty i owoce....
Reszta razi brudem. I zaufania nie mam. Ale babcia nie lubi Auchan, dla niej mieso tam kupowane ma plastikowy posmak.
2001-04-11 11:49
Kupuję na targowisku, mam już swoje stałe stoiska, gdzie zawsze są świeże artykuły spożywcze, ceny są przystępne, a panie tam sprzedające już z daleka mnie rozpoznają. Nie lubię animowości hiprmarketów, w których częściej się natknęłam na nieświeżą żywność niż gdzie indziej.
2001-04-11 13:04
Starsi ludzie zaopatruja sie glownie a takich targowiskach-przyzwyczajenie i oszczednosc, ale uwazam ze to raczej bardziej ryzykowne niz zakupy w sklepie...Jednak kazdy sam powinien decydowac czy chce ponosic ryzyko
Starsi ludzie zaopatruja sie glownie a takich targowiskach-przyzwyczajenie i oszczednosc, ale uwazam ze to raczej bardziej ryzykowne niz zakupy w sklepie...Jednak kazdy sam powinien decydowac czy chce ponosic ryzyko zjedzenia mieska niewiadomego pochodzenia...najwyzej nie bedzie mial potem kogo zaskarzyc :) Napewno latwiej jest udowodnic wine sprzedawcy hipermarketu niz babci na targowisku...
2001-04-11 20:44
a ja w swej skromnej opini uwazam, ze jest miejsce i na targowiska i na hipermarkety. akurat miesa nie jadam wiec nie obchodzi mnie jak i gdzie jest sprzedawane, ale co do warzyw to na pewno bede je kupowal w malych
a ja w swej skromnej opini uwazam, ze jest miejsce i na targowiska i na hipermarkety. akurat miesa nie jadam wiec nie obchodzi mnie jak i gdzie jest sprzedawane, ale co do warzyw to na pewno bede je kupowal w malych sklepach i na targowiskach - po prostu sa swieze i smaczne nie maja posmaku kartonu i po prostu sa warzywami a nie sztucznie hodowanymi badylami. hipermarket sluzy mi zas do tanich zakupow towarow o dlugim terminie przydatnosci do spozycia.
a co do higieny i warunkow sanitarnych...coz - wlascicielem wiekszoci targowisk jest miasto i to ono powinno zadbac o to zeby znajdowaly sie tam sanitariaty, biezaca woda itp. a jak jakis handlarz powie, ze nie stac go na podwyzszony z tej okazji czynsz to ja mu odpowiem sorry winetou - takie jest zycie - albo sie nauczyc byc czystym albo brudz u siebie.
2001-04-12 12:28
Chętnie robię zakupy na rynku, robię to co tydzień. Ale nie uważam, że jest to miejsce gdzie jest taniej.
Zazwyczaj przed kupieniem czegokolwiek najpierw porównuję cenę z pobliskim sklepem.
I tak np. kapusta
Chętnie robię zakupy na rynku, robię to co tydzień. Ale nie uważam, że jest to miejsce gdzie jest taniej.
Zazwyczaj przed kupieniem czegokolwiek najpierw porównuję cenę z pobliskim sklepem.
I tak np. kapusta kiszona na rynku jest dwa razy droższa niż w sklepie 50m dalej.
Dziwi mnie dlaczego ludzie kupują rzeczy droższe na rynku, skoro zazwyczaj dany produt pochodzi od tego samego producenta i jest tej samej jakości.
Natomiast mięsa nie kupię nigdy na rynku - TO NIE JEST ARTYKUŁ, KTÓRY MOŻNA SPRZEDAWAĆ NA WOLNYM POWIETRZU!!!
2001-04-13 09:12
Targowiska mają swój urok i są potrzebne. Zwłaszcza, kiedy pachną na nich kwiaty i nowalijki wiosną, owoce latem a grzyby jesienią. Mięsa i wędlin nigdy na rynku nie kupowałam i kupować nie będę. A porządku powinni pilnować właściciele targowisk.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.