Opinie (57) 7 zablokowanych

  • Oj jakie piękne (5)

    Poddasze z widokiem na piękną Oliwę. Moje marzenie.

    • 23 8

    • Miałem podobne poddasze. w Oliwie. (1)

      Nie dało się mieszkać, gdy w 2015 r zaczęły walić dzwony pobliskiego kościoła. 105 dB w piku o godz 6 rano.

      • 7 1

      • Napewno nie 105dB,ty poprostu nie lubisz kościoła i brak ci wiary zapewne.

        • 1 1

    • (1)

      Nic prostszego, wystarczy przynieść walizkę z milionem złotych.

      • 8 2

      • w oliwie są tańsze,a ile jest pustostanów do remontu co nikt ich nie chce od miasta

        • 1 1

    • W mieszkaniu, w którym wszystkie okna są dachowe nie masz żadnego widoku :)) Tylko na niewielki skrawek nieba

      • 2 0

  • W ankiecie (1)

    brakuje odpowiedzi - "mieszkam na strychu, ma to swoje wady i zalety".

    • 19 5

    • Niektórzy wolą własny strych

      od cudzego apartamentu :) Przynajmniej lokalizacja dobra. Sam bym kupił gdyby ktoś mi dał gwarancję, że za rok nie będę pracował w Gdyni, Wejherowie czy Sosnowcu. Gratuluję stałej pracy w jednym miejscu, ja już niedługo 20 razy będę zmieniał miejsce pracy.

      • 4 1

  • (2)

    W praktyce jest tak- w lato gorąco, w zimę zimno. Dlatego kiedyś poddasze było strychem i miejscem na trzymanie gratów i suszenie pościeli. Wiadomo, że Gdańsk jest totalnie przeludniony, więc każde poddasze staje się

    W praktyce jest tak- w lato gorąco, w zimę zimno. Dlatego kiedyś poddasze było strychem i miejscem na trzymanie gratów i suszenie pościeli. Wiadomo, że Gdańsk jest totalnie przeludniony, więc każde poddasze staje się apartamentem 10 minut od centrum;) Już oczami wyobraźni widzę tą ofertę: "Oliva! Penthouse! 2 Pokoje! 4 te piętro w kamienicy! Crossfit na schodach! Hi hi;)

    • 35 7

    • Zaiste masz racje. Mieszkalem tak 2 lata. Mieszkanie super, bardzo duze, wygodne i pomyslowo zrobione bo od wysokosci 1,2m byly sciany za ktore mozna bylo wejsc i trzymac tam klamoty, wiec nawet nie trzeba bylo duzo

      Zaiste masz racje. Mieszkalem tak 2 lata. Mieszkanie super, bardzo duze, wygodne i pomyslowo zrobione bo od wysokosci 1,2m byly sciany za ktore mozna bylo wejsc i trzymac tam klamoty, wiec nawet nie trzeba bylo duzo szaf. Bylo dobrze izolowane wiec zima bylo cieplo, ale latem przez okna nagrzewalo sie bardzo mocno, choc i to bylo do zniesienia. Ale najbardziej przerazaly mnie silne wiatry. Pewnej nocy tak wialo, ze dach wpadal w wibracje a akurat kilka dni wczesniej widzialem w innym miescie caly dach duzej kamienicy, ktory zostal przez wiatr zdarty. Ryzyko, ze dosiegnie to akurat mnie jest niewielkie ale wystarczy zeby przerazic, wiec przeprowadzilem sie do normalnego mieszkania.

      • 12 0

    • Zagospodarowanie poddaszy nie jest niczym nowym - więc stwierdzenie, że "kiedyś poddasze było strychem" to bzdura. A co do zimna czy gorąca - wiele zależy od izolacji czy tak banalnej sprawy jak zasłanie okien. I nie jestem teoretykiem - mieszkam w domu z lat 20-tych z użytkowym poddaszem (nad którym jest jeszcze strych).

      • 1 1

  • Dla młodych bez dzieci jak znalazł.

    Starsi padli by na zawała, latając co chwila po pietruszkę do warzywniaka. Tak na marginesie, obecne ceny za metr w Oliwie ( i nie tylko ) powodują, że niedługo kawalerki zaczną w garażach powstawać :)

    • 23 2

  • Oliwa

    Piękne poddasze

    • 8 6

  • Inaczej bym urządziła (to bez znaczenia), ale to moje marzenie mieszkać na poddaszu :) (8)

    Zastanawiam się jednak - może ktoś podpowie - jak wygląda kwestia mieszkania na poddaszu latem? Czy jest bardzo gorąco? Przypuszczam, że stara oliwska kamienica nie będzie się aż tak nagrzewać, ale może się mylę. Ktoś, coś? :)

    • 11 16

    • Gosia (1)

      Mieszkałam na poddaszu w kamienicy oliwskiej i latem mocno się nagrzewało mieszkanie, potwierdzam - skosy mega nieustawne. Ogólni nie polecam.

      • 23 1

      • zgadza się, na poddaszu jest mocno gorąca latem, zwłaszcza w upalne lato

        • 16 0

    • Oj, nagrzewa się straszne. Na dachu może być papa.

      Moja rodzina pozbyła się takiego mieszkania w Oliwie. Może fajnie mieć gdzieś jeden skos, ale same skosy, to masakra.

      • 15 0

    • (1)

      Nagrzewa się niestety, ale latem nie siedzę w domu, aktywnie spędzamy czas: spacery, rower, czytanie książki i kawka na leżaku w ogródku. W Oliwie każdy ma swój ogródek na tyłach domu :) Za to zimą rachunki za ogrzewanie

      Nagrzewa się niestety, ale latem nie siedzę w domu, aktywnie spędzamy czas: spacery, rower, czytanie książki i kawka na leżaku w ogródku. W Oliwie każdy ma swój ogródek na tyłach domu :) Za to zimą rachunki za ogrzewanie gazowe są mniejsze :) słońce nieźle nagrzewa mieszkanie. Poza tym montaż rolet zewnętrznych trochę zmniejszył temperaturę w pomieszczeniach.

      • 4 8

      • W nocy też jesteś aktywna poza domem? Najgorsza duchota w takim rozgrzanym mieszkaniu jest właśnie późnym popołudniem i wieczorem. Zresztą nie każdego dnia spędza się cały dzień za domem.

        • 12 2

    • Problematyczne też są okna dachowe

      Bardzo szybko się brudzą, przy opadach deszczu się ich nie otworzy, a jak spadnie śnieg to z mieszkania robi się bunkier

      • 12 0

    • nagrzewanie

      mieszkam od 10 lat w dwupoziomowym mieszkaniu, góra się nagrzewa i jest głośno w porównaniu do góry w przypadku wiatrów i deszczów , wszystkie zapachy idą do góry- a w przypadku jednego poziomu tym bardziej są wszędzie,

      mieszkam od 10 lat w dwupoziomowym mieszkaniu, góra się nagrzewa i jest głośno w porównaniu do góry w przypadku wiatrów i deszczów , wszystkie zapachy idą do góry- a w przypadku jednego poziomu tym bardziej są wszędzie, przy skosach też trzeba uważać na uderzenia - ale nie zamieniłabym takiego układu na inny, no może jak będę strasza i schody będą problemem;)

      • 0 0

    • mieszkam 10 lat

      Wszystko zalezy jak docieplony jest dach. Stara kamienica raczej brzmi jak marnie ocieplony dach. Mieszkam w kiepsko ocieplonym budynku z 2008 roku. Jest bardzo gorąco latem, jeśli mamy full słońce i ponad 30 stopni

      Wszystko zalezy jak docieplony jest dach. Stara kamienica raczej brzmi jak marnie ocieplony dach. Mieszkam w kiepsko ocieplonym budynku z 2008 roku. Jest bardzo gorąco latem, jeśli mamy full słońce i ponad 30 stopni przez tydzień. Po takim czasie nagrzewa się mocno dach i oddaje ciepło. Jeśli mamy klasyczne polskie lato z 3-4 dniami egipskimi co jakiś czas to jest spoczko. Zawsze mozna też docieplić sobie wnętrze we własnym zakresie przy użyciu np. płyt PIR
      Nowe budynki musza spełniać obowiązujące rygorystyczne warunki techniczne ( między innymi dobre docieplenie, budynki pasywne) wiec myślę, ze problem może być w takich budynkach mało odczuwalny. Moje okna też pozostawiają dużo do życzenia.
      Zimą zużywamy średnio 2,5GJ gazu/msc- 3 pokojowe mieszkanie (mamy piec gazowy na 3 budynki) co przekłada sie na temp. 21-22 stopnie.
      Grzejniki się zapowietrzają, często trzeba odpowietrzać dlatego ze całe powietrze z obiegu dostaje sie na samą górę, na szczytowe mieszkania.
      Na ciepłą wodę trzeba troche odczekać jakieś 30-40 sek, zeby do nas na te ostatnie piętro dotarła.
      Z plusów to nie mamy na nami żadnych sąsiadów i pochodów pod drzwiami. No i mamy swój własny strych nad mieszkaniem- graciarnio rupieciarnie.

      • 0 0

  • Ale gdzie ten widok ?

    Na Oliwę?

    • 16 0

  • widok na Oliwę?

    Chyba na niebo nad Oliwą a jak się podskoczy to widać nawet czubek drzewa.A jak całą noc dobrze pada to łeb pod poduszkę i stopery w uszach,Czyli okna w dachu są OK.

    • 19 4

  • (1)

    Podoba mi się. Poddasza mają niepowtarzalny urok w szczególności kiedy są tak rozwiązane, że są oprócz okien połaciowych również okna normalne. Jeżeli jest dodatkowo balkon czy taras to jest to bardzo duży atut.
    Wady: nie ma cudów i żadna izolacja dachu nie uchroni nas przed upałami. 30 stopni latem to standard.

    • 19 3

    • Jaki urok? Zgiętego karku?

      • 5 4

  • Poddasze

    Uwaga na głowę!

    • 15 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.