Opinie (128) 6 zablokowanych

  • bardzo fajnie (7)

    3 pokoje na 40 m calkiem spoko
    ja rozumiem ze kazdy woli 3 pokoje na 80 metrach, aleee...
    czepialskich zapytam czy macie fundusze na fajne mieszkanie w dobrym miejscu?
    no wlasnie, ja tez nie mam;)
    a tu ciekawa koncepcja

    • 129 17

    • Jestem za :) , mamy 4 pokoje na 54 m kw.

      ,,Przerobione" z 3-ech pokoi , jesteśmy zadowoleni.

      • 27 8

    • Ja nie mam funduszy i dlatego wynajmujemy (3)

      3 pokoje na ponad 70 metrach w dobrym miejscu. Z trójką dzieci.

      • 8 16

      • Zi0m - w co wrzuciłeś kasę? DAXa, Copper?

        • 3 1

      • Wynajem tez kosztuje:/

        • 15 1

      • Nigdy nie będziesz miał funduszy

        Robiąc tak dalej , wes jeszcze samochód w najem długoterminowy żeby ich bezpiecznie wozić

        • 2 0

    • Spoko, ja mam 7 pokoi na 35m. Do tego 2 łazienki, polecam.

      • 20 5

    • 3 pokoje na 40 M2? Ten trzeci to chyba szafa. Przy takim metrażu lepiej mieć dwa bo nawet te duże nie będą ale przynajmniej można zrobić kilka kroków wzdluz i wszerz.

      • 3 0

  • Normalne mieszkanie

    Wreszcie normalne mieszkanie, tak wyglada rzeczywistość wielu polskich rodzin, fajny pomysł z garderobą.

    • 102 16

  • Ciasno (10)

    Cóż można powiedzieć. Komuna wróciła. W blokach z lat 70-ych są takie mieszkania. Dwa pokoje, osobna kuchnia i łazienka z wc. Tu nastąpił modny, ale kompletnie niepraktyczny, trik w postaci zrobienia z kuchni pokoju z

    Cóż można powiedzieć. Komuna wróciła. W blokach z lat 70-ych są takie mieszkania. Dwa pokoje, osobna kuchnia i łazienka z wc. Tu nastąpił modny, ale kompletnie niepraktyczny, trik w postaci zrobienia z kuchni pokoju z aneksem i oto mamy 3 pokoje. Mieszkać w tym się da, ale ciasnota spora. Warunkiem jest też to, żeby projektant nie spartolił czegoś przy projektowaniu mieszkania. Szkoda tylko, że cofamy się do czasów, które już minęły. Gdy dojdzie kolejne dziecko, to już dużym wyzwaniem będzie mieszkanie w takim miejscu.

    • 51 35

    • kuchnia w pokoju to jak jechać autem z silnikiem w kabinie , może jeszcze kibelek w kuchni aby powiększyć salono kuchnio toaletę ?

      • 19 10

    • (8)

      Wreszcie ktoś, kto się zgadza z tym, że kuchnia nie powinna być łączona z salonem albo pokojem. Co to za przyjemność? A spać w takim pomieszczeniu? Masakra jakaś...

      • 21 7

      • (1)

        kolejny elatp to apartament 25 metrów kuchnio toaleto łazienko salon, czmu nikt nie wymyslił jeszcze kibelko fotela ?? prysznico zlewo bidetu ?

        • 16 2

        • jak nie wymyślił !!!!!! Ferdek Kiepski miał już taki fotel kilka sezonów temu....

          • 6 1

      • moze naucz sie sprzatac? (1)

        Mam mieszkanie z kuchnią w salonie, uważam ze jest to bardzo wygodne. Owszem, musze miec zawsze porzadek w kuchni ale... i tak bym go miała?! bo lubie jak jest czysto. Nikt nie spi w salonie, ale gdyby chciał to nie odczuwałby żadnego dyskomfortu.

        • 18 8

        • w końcu ktoś odpowiedział coś tej patologi u której gary leżą w zlewie przez 2 dni

          • 6 2

      • śpi się w sypialni, a nie w salonie (1)

        Aneks kuchenny jak i oddzielna kuchnia, mają swoje zalety i wady. Każdy może wybrać to co lubi

        • 13 2

        • czemu nie - można spać w kuchnio salonie w sypialnie mieć garsonierę ( ciuchy na łóżku) jeść zupe widelcem ...co zrobisz jak się ktos uprze ?

          • 12 1

      • Ale oni tam nie śpią (1)

        Przecież jest napisane .

        • 2 0

        • ale on nie czyta artykułu bo to jest trool on czyta najpierw komentarze i na tej podstawie określa o co chodzi w tym artykule

          • 2 0

  • (12)

    Za komuny budowano większe mieszkania i bez cyrków z ołpen spejsami czyli aneksem kuchennym...Jeśli idziemy takim trendem na sprzedanie drogo coraz mniejszego metrażu to jak podejrzewam pojawi się kolejny cudowny pomysł to będzie zapewne open WC w pokoju dziennym, w cenie dadzą netfixa i multisporta i sprzeda się na pniu hahaha

    • 68 6

    • Pamiętaj tylko, że za komuny na takie mieszkanie czekałeś czasem kilkanaście lat - a za darmo nie było, Że ściany były krzywe, przez okna wiało, a o zakupie mebli czy materiałów wykończeniowych był wyzwaniem.
      Ponadto za komuny budowano także z tzw. "ślepą kuchnią".

      • 22 5

    • Nie smiej sie - widzialem juz cos takiego w bloku na Staffa na karwinach, koles mial mieszkanie wykonczone

      w stylu orientalnym - w jednym z pokoi, oddzielony takim jakims rattanowym przepierzeniem, stał kibel....

      • 12 0

    • Lepiej:

      "Wyciągnięcie sedesu z niepraktycznej toalety i postawienie jej w rogu pokoju za szklanym przepierzeniem optycznie powiększyło Świątynię Zadumy oraz pozwoliło wygospodarować miejsce na garderobę. Właścicielka mieszkania może też podczas dwójki na bieżąco doglądać bezpieczeństwa trzyletniej córki."

      • 28 1

    • Wynajmuję obecnie mieszkanie w bloku z czasów komuny i o wiele bardziej wolałabym "cyrk" z aneksem kuchennym, niż obecny wariant z mroczną kuchnią bez okna. Tym bardziej, że salon jest typowo przejściowy, właściwie jak szeroki korytarz.

      • 14 5

    • Za komuny budowano większe mieszkania? (3)

      Niby gdzie?
      Bo tam gdzie mieszkałem (10 pięter blok gierkowski), były 3 pokojowe 46 m, dwupokojowe 38 m oraz kawalerki 17 m.

      Tak że tego ....

      • 18 2

      • na Zaspie - 48m / 2 pokoje i osobno kuchnia.

        • 12 1

      • chelm 2 pok 52 m ,oddziela kuchnia i wc poza lazienka -taki luxus (1)

        • 12 1

        • 3 pokoje 64 metry :) też się miało :)

          • 11 1

    • (3)

      ale po co komuś oddzielna kuchnia? i bieganie z posiłkami do salonu bo w kuchni ciasnej bez okna nie ma jak zjeść, lepiej mieć duży pokój/salon z aneksem a swoje pokoje pozamykane

      • 11 13

      • Pytanie brzmi czy w kuchni chcesz gotować czy tylko odgrzewać :)

        • 7 2

      • jak dieta pudełkowa a kuchnie masz żeby pokazac innym to ok

        • 8 0

      • jak ktos nie gotuje ,to moze miec kanape w kuchni

        • 6 1

  • (2)

    Taka będzie tendencja w budownictwie szczegolnie w duzych miastach. Metraże mieszkań bedą się zmniejszać.

    • 24 7

    • i tu sie "kolego" mylisz

      ludzie po siedzeniu przez 2 msc w swoich apartamentach 32m2 maja dosyc klitek,jak szukaja to ze 50m2 min.

      • 13 2

    • Tylko,że znaleźć mebel do małego mieszkanka to problem. Kanapy, fotele, stoliki to dziś molochy.

      • 5 0

  • Szału nie ma (2)

    Przy tak małej powierzchni i dużej ilości pomieszczeń, postawiłabym na dużo jaśniejsze wnętrze i zamknęłabym część regałów aby nie tworzył się optyczny nieporządek. Wnętrze ładne, ale nie ma w nim żadnej innowacyjności.

    Przy tak małej powierzchni i dużej ilości pomieszczeń, postawiłabym na dużo jaśniejsze wnętrze i zamknęłabym część regałów aby nie tworzył się optyczny nieporządek. Wnętrze ładne, ale nie ma w nim żadnej innowacyjności. Telewizor w kuchni... rozumiem brak miejsca, ale jeśli ulegnie on awarii, a przy weryfikacji gwarancji producent wykryje wilgoć... myślę że nie mamy co liczyć na naprawę gwarancyjną.

    • 46 4

    • Dobry Telewizor to koszt 0,5 m2

      Zepsuje sie to kupi sie nowy

      • 3 3

    • Zamknięcie regałów = siedzisz w kartonowym pudle. Otwarte regały = przytulne mieszkanie. Sama mam nieduże mieszkanie i najbardziej lubię usiąść na kanapie tak, by widzieć książki, móc coś sobie sięgnąć, odłożyć itd.:)

      • 8 1

  • Czerń w kuchni wygląda dobrze tylko na zdjęciach. (3)

    Na żywo dużo gorzej i utrzymanie tego w czystości to udręka. Nie polecam.

    Imitacje drewna i cegieł to dla mnie nieporozumienie, ale samo zagospodarowanie lokum jest przemyślane. Zdecydowanie lepsza robota niż prezentacje przygotowane przez profesjonalistów, które widzimy w serii artykułów o projektowaniu wnętrz.

    • 58 3

    • A ja się z tym nie zgodzę. Czerń w kuchni - kwestia gustu. Mi się akurat podoba. Mam czarny panel szklany w kuchni, i uważam że to był strzał w dziesiątkę. Oczywiście po smażeniu, szybę trzeba umyć, ale wystarczy płyn

      A ja się z tym nie zgodzę. Czerń w kuchni - kwestia gustu. Mi się akurat podoba. Mam czarny panel szklany w kuchni, i uważam że to był strzał w dziesiątkę. Oczywiście po smażeniu, szybę trzeba umyć, ale wystarczy płyn do mycia naczyń i kilka machniec ścierka, żeby dalej był połysk. Przynajmniej jest motywacja. Na pewno gdybym miała np. kafelki nie robilabym tego na bieżąco, a później brudne fugi itp..

      • 6 3

    • Niekoniecznie, mam czarne kafelki na ścianie w kuchni i nie widać na nich żadnych zabrudzeń.

      • 5 3

    • To było rojektowane przez profesjonalistkę...

      • 1 3

  • Masakra (13)

    40 metrów i trzy pokoje?!
    na dodatek aneks kuchenny?!
    w latach 60, budowali kawalerki z osobna kuchnią o powierzchni 41 metrów...
    do czego to dąży...

    • 59 16

    • W latach 60-tych budowali kawalerki o powierzchni 18 metrów.Takie są w moim bloku. (6)

      • 20 5

      • Właśnie, ul. Chłopska 34 "Kawalerowiec" :-) (2)

        • 18 0

        • to już lata 70... (1)

          • 3 1

          • I pierwotnie nie był to budynek mieszkalny tylko hotel robotniczy

            dla robotników budujących okoliczne blokowiska. Potem nie wiedzieli co z tym zrobić i został taki koszmarek z klitkami.

            • 19 0

      • to garsoniera, cos innego niz kawalerka

        • 5 2

      • koło AWF 17 m2 (1)

        • 6 0

        • Znajomy, który w czasie studiów taka kawalerkę wynajmował, mówił, że przed powrotem do 3miasta wchodził w domu rodziców do szafy żeby się przyzwyczaić

          • 3 1

    • a w moim bloku też są takie duże

      mieszkam w wieżowcu, przy Cristalu :)

      • 4 0

    • widziałam 3 pokoje zrobione na 35 metrachi nie było tragedii (1)

      salono-kuchnia przechodnia

      • 1 13

      • o matko

        • 10 0

    • U mnie w bloku sa kawalerki z tego okresu i maja 27metrow

      • 7 1

    • bedziesz jak kura ... wolny wybieg, hala albo klatka broilerowa

      • 9 1

    • "ślepą" kuchnią

      po wyburzeniu ścianki, ładny aneks

      • 4 0

  • No beka po prostu :))) (10)

    Co innego można o tym mieszkanku powiedziec? Chyba tylko to, że jakby TV położyć sobie na głowie, a łożko wziąć na plecy, to i 4 pokoje dałoby sie wyciąć :))) 4 pokoje, 4 pokoje, pokaże wszystko wam, póki jeszcze prosto stoję :))))

    • 52 16

    • (7)

      No nowocześnie, salon bez tv, bo tv w kuchni. Masakra.... Ale ja pewnie nie życiowa jestem, bo nas salon ma 43m2, a kuchnia to kuchnia.

      • 11 11

      • Smutne to twoje życie. (6)

        Ja 43 metry to mam łazienkę:)

        • 16 11

        • U mnie tyle ma schowek na odkurzacz.

          • 23 0

        • (2)

          Zaproś, pokaż, udowodnij hehe

          • 3 4

          • (1)

            Na Srebrzysku widzenia wstrzymane z powodu pandemii

            • 4 0

            • Cholera, to nie zobaczę tego cudu...

              • 0 0

        • Tak
          Zbiorową w internacie

          • 1 1

        • Mamo, chwalą nas !!!

          • 2 0

    • (1)

      i jeszcze kino domowe 7.1 DTS

      • 1 0

      • z rzutnikiem na całą ścianę 4 x 3 m :)

        • 1 0

  • Czy ktos moze mi wyjasnic dlaczego kuchnię z wcisniętą sofą nazywacie pokojem? (9)

    Na tej zasadzie do łazienki mozemy wstawic puf i bedzie 4ty pokój. Nie zakrzywiajmy rzeczywistosci - to są 2 małe pokoje z kuchnią i tak to powinno sie nazywac. Jezeli ktos wiesza TV nad blatem do krojenia marchewki nie oznacza to automatycznie ze jestesmy w pokoju.

    • 88 7

    • (6)

      Na 40m2 zdecydowanie wolalabym salonik z aneksem, w którym byśmy z mężem spali w nocy plus łazienka i pokój dla dziecka. Nie było by tylu klitek tylko tzw. normalne małe mieszkanko 2 pokojowe.

      • 17 4

      • (4)

        tam gdzie jemy tam nie śpimy .. hałaslodówki , zapaszki z śmietnika , opary po gotowaniu ... kuchnia aneksem jest dobra dla tych co jedzą na mieście a nie w pełni ją użytkowują

        • 18 1

        • Racja, ja niestety mam taki wlasnie aneks, taki niestety układ mieszkania:/

          • 4 1

        • (2)

          Jak ci śmieci śmierdzą w salonie to wyrzuć je choć czasem.

          • 13 6

          • (1)

            albo za drzwi jak przyjezdni ?

            • 9 3

            • Wychowani ludzie wiedzą co ze swoimi śmieciami robić. I nie, nie ma klatce schodowej, nie pochwalam.

              • 5 0

      • Tak wlasnie mam, ale ciezko sie spi przy hałasie lodówki, nawet tej najcichszej, mimo 30m2 takiej kuchenne - salonowo - sypialnianej powierzchni. Nie wzięliśmy tego pod uwagę... na szczescie juz niedlugo przeprowadzka, uff.

        • 8 0

    • ale w kuchni już można spać... (1)

      • 4 0

      • na piecu tam gdzie babcia śpi ?

        • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.