2018-07-09 07:36
"mimo kobiecego wnetrza postanowilismy dodac czarne elementy, ktore nadadzą wyrazistosci". czyli ze co? ze kobiece = niewyraziste?
2018-07-14 05:31
mężczyzna - ale o co ci chodzi
wyrazista kobieta - domyśl się
2018-07-09 07:45
Panele w kuchni to nie jest dobry pomysł.
Łazienka ładna.
2018-07-09 17:27
no chyba ze gorne szafki puste...
2018-07-09 22:05
Ja mam wrażenie, że po paru kąpielach w wannie woda dostanie się między umywalkę, a wannę, a to będzie skutkowało powstaniem grzyba
2018-07-09 07:51
2018-07-09 09:47
co wy z tym smażeniem ryb?
Ja mam osobną kuchnię, gotuję w domu bo mnie nie stać na restauracje. Po pierwsze: jeszcze nie smażyłam ryb (może raz na święta); po drugie: zapachy jedzenia i tak czuć w całym mieszkaniu; bo kuchnia nie jest hermetyczna. Więc ten argument jest słaby.
2018-07-09 09:50
2018-07-09 09:56
Nie tyle kuchnia nie jest hermetyczna, co wentylacja nie daje rady albo układ pomieszczeń sprzyja rozchodzeniu się zapachów na pokoje.
2018-07-09 11:06
To jeszcze nie spotkałam w starszych blokach (tj tam gdzie kuchnia jest odrębnym pomieszczeniem) sprawnej wentylacji, bo gdzie bym nie poszła w porze obiadowej - wszędzie czuć na klatce schodowej kto ma naleśniki a kto schabowe na obiad.
Zresztą na np. Długiej też czuć restauracje z daleka - tam też nie ma wentylacji?
2018-07-09 12:37
2018-07-10 09:26
2018-07-09 15:18
Bo sprawna wentylacja i dobrze zaprojektowany układ pomieszczeń po raz ostatni pojawiły się w budynkach przedwojennych ;)
2018-07-09 17:24
2018-07-09 07:52
Beznadziejnie, nie ma tu żadnego pomyslu
2018-07-09 12:33
Chciałbym kiedyś móc poznać osobę której chce się poświęcić choćby 5 sekund swojego czasu, zeby napisać komentarz, że coś jest beznadziejne i tyle : ) A jakbym mógł jeszcze zobaczyć "nadziejne" mieszkanie tejże osoby to byłbym w 7 niebie.
Pani Ewo, ukłony !
2018-07-11 07:27
Nuda,nuda i jeszcze raz nuda.Mieszkanie jak z folderu,czy ludzie naprawdę nie mają żadego pomysłu na to żeby ich mieszkanie powiało indywidualnością?
2018-07-09 08:13
gdzie ludzie suszą ubrania? pościele? ręczniki?
2018-07-09 08:17
ewentualnie stojak na balkonie?
no kaman..
2018-07-09 08:24
2018-07-09 09:25
Stojak można rozstawić w sypialni, gdziekolwiek.
Lepsze to niż linki w łazience.
2018-07-10 19:16
2018-07-09 22:11
2018-07-09 22:17
Zabudowana?
2018-07-10 00:39
proszę znaleźć taką o szerokości 40 cm w zabudowie w jakimś sklepie... bo ze zdjęć wynika, że tylko taka mogłaby tu być ;) w tym mieszkaniu jeśli jest pralka to bez funkcji suszenia i w kuchni. Relaks: na kanapie z kawą oglądam film. W czajniku buzuje woda, lodówka pracuje, pralka pracuje, coś tam w tv leci, ale słabo słyszę ;) relaks
2018-07-10 13:06
chyba masz sprzęt AGD z przed dekady ;)
2018-07-09 09:24
na balkonie
2018-07-09 12:39
idź do najbliższego sklepu z agd i zobacz obok pralek stoją suszarki (wyglądają bardzo podobnie).
2018-07-09 22:12
bo nie widzę
2018-07-10 09:49
2018-07-10 14:03
chyba w łazience, widać część zabudowy
2018-07-10 16:54
2018-07-10 00:44
i generalnie całe łóżka.
2018-07-11 19:32
Od maja na balkonie. W październiku suszarka powraca na salony.
2018-07-09 08:19
2018-07-09 08:23
Herbate sobie zrobi czasem...
2018-07-09 09:48
Te nowoczesne projekty rzeczywiście są estetyczne, schludne i mogą się podobać, ale brakuje im jednej, bardzo istotnej, cechy. W ogóle nie są użyteczne - materiały przedstawione na zdjęciach zdadzą egzamin w hotelu,
Te nowoczesne projekty rzeczywiście są estetyczne, schludne i mogą się podobać, ale brakuje im jednej, bardzo istotnej, cechy. W ogóle nie są użyteczne - materiały przedstawione na zdjęciach zdadzą egzamin w hotelu, gdzie ekipa sprzątająca szoruje każdą powierzchnię parę razy dziennie, ale na pewno nie w domu. Nie da się ugotować posiłku i nie nachlapać sosem na blat czy podłogę. Zwykły pomidor potrafi zostawić trudno zmywalną plamę na drewnianym stole, nie wspominając już o tekstylnych obiciach krzeseł. Do tego ogromne lustro w łazience w sam raz do chlapania pastą do zębów i mydłem oraz te urocze szczeliny w cegło-kaflach nad wanną, wprost stworzone do wypełniania się kurzem połączonym z mydłem. Zastanawia mnie też, gdzie ludzie zostawiają ubrania przed kąpielą - w tej łazience nie ma na to absolutnie miejsca. Nie widać też kosza na brudną bieliznę ani pralki.. I pojemnika na papier toaletowy też nie ma...
2018-07-10 19:25
A to wszystko musi być na widoku, żeby było? Pewne elementy pewnie są ukryte, pralnia czy schowek gospodarczy nie są fotogeniczne i gości się raczej w nich nie trzyma, ani samemu się tam nie odpoczywa. Ba! nie są też
A to wszystko musi być na widoku, żeby było? Pewne elementy pewnie są ukryte, pralnia czy schowek gospodarczy nie są fotogeniczne i gości się raczej w nich nie trzyma, ani samemu się tam nie odpoczywa. Ba! nie są też miejscem na design. Więc nie ma ich na zdjęciach. Proste. Tekstylne krzesła są w XXI wieku z takich tekstyliów, które nie wchłaniają płynów. Polecam wizytę w City Meble czy Euformie i zapoznanie się z tematem (kiedy ostatnio interesowała się Pani tematem i zapoznawała się Pani z ofertą producentów mebli tapicerowanych?) Naprawdę sporo się w tej materii zmieniło przez ostatnie 5/7 lat. Podobnie blaty kuchenne czy drewniane podłogi - są impregnaty, olejowoski... ale trzeba znać branżę i być na bieżąco, żeby osądzać, że pomidor zostawi trwały ślad na blacie. A na koniec - niektórzy kochają sterylnie czyste kamienne czy metalowe powierzchnie, na których nie ma śladów życia, a inni kilkunastoletnie drewniane podłogi czy blaty kuchenne, porysowane czy miejscami zużyte, które niosą ze sobą duszę i piękne historie.
2018-07-10 22:18
2018-07-09 20:39
Moim zdaniem te pokojo-kuchnie to wyraz nowobogackiej kulturowej biedy. A takie mieszkania to są bieda-mieszkania. Przed cywilizacyjną zapaścią w naszym kraju mieszkanie składało się z kuchni, pokoju dziennego (zwanego
Moim zdaniem te pokojo-kuchnie to wyraz nowobogackiej kulturowej biedy. A takie mieszkania to są bieda-mieszkania. Przed cywilizacyjną zapaścią w naszym kraju mieszkanie składało się z kuchni, pokoju dziennego (zwanego czasem stołowym), sypialni, pomieszczeń sanitarnych. W zamożniejszych domach dochodziły do tego jeszcze biblioteka, gabinet, salon, służbówka, zależnie od statusu i możliwości majątkowych rodziny. Potem przyszła wojna i PRL, i wszystko się zawaliło. Dla ludności migrującej masowo ze wsi do miasta potzeba było tanich domostw. Pojawiły się "mieszkania" ze ślepą kuchnią. Z upływem czasu wymagania ludzi zaczęły rosnąć, ślepe kuchnie stały się powodem wstydu, uświadomiono sobie ich kompletny bezsens. I jakie rozwiązanie zaproponowali wtedy, bogacącemu się społeczeństwu, deweloperzy.? Zamiast zacząć budować mieszkania tak, jak należy, wybili ścianę między ślepą kuchnią a pokojem dziennym i wmówili otumanionym ludziom, że rozwiązanie takie jest funkcjonalne, komfortowe i eleganckie (sic!). Żeby było zabawniej, taki kuchenny pokój zaczęto nazywać salonem (Czy ktoś o zdrowych zmysłach by pomyślał, że w salonie można jeść, a nawet gotować? Przecież zgodnie ze swoim przeznaczeniem salon to miejsce, do którego przechodzi się w celu wypicia kawy, czy wypalenia cygar). Ale noworysze są zachwyceni. Mają w końcu salony, tak jak dawniej jaśniepaństwo. I może nie było by w tym nic złego, gdyby nie fakt, że płacą za realizację swoich marzeń bezsonsownie duże pieniądze, nabijając kabzy cynicznym inwestorom.
2018-07-09 22:20
Europie Zachodniej lub Ameryce. Nigdzie nie ma zamkniętych kuchni.
2018-07-09 22:57
Oglądałem, widziałem (Ameryki nie, ale Europę romańską całkiem nieźle). Mieszkania w większości mają zamkniętą kuchnię. Natomiast otwartą mają studia - to rzeczywiście dobra przestrzeń do załatwiania interesów,
Oglądałem, widziałem (Ameryki nie, ale Europę romańską całkiem nieźle). Mieszkania w większości mają zamkniętą kuchnię. Natomiast otwartą mają studia - to rzeczywiście dobra przestrzeń do załatwiania interesów, organizowania przyjęć czy miejsce dłuższych bądź krótszych wypadów wakacyjnych. Nie ma problemu, by w takim pomieszczeniu przygotować drinka bądź serwować posiłki dostarczone przez catering. Przez mieszkanie rozumiem materialną bazę dla gniazda rodzinnego, gdzie kilka osób przebywa przez długi czas, nieraz mierzony pokoleniami.
Natomiast w tej - wcale nie zapyziałej - i - przynajmniej nie wszędzie - nowobogackiej Europie, przeważa też nieco inny model życia, w porównaniu do u nas ciągle dominującego. Tam (przynajmniej w krajach południowych, które znam najlepiej), w dużej mierze jada się poza domem.
2018-07-09 23:08
Dość żałosną, a z pewnością wcale nie zabawną, dewizą przypisywaną Hiszpanom jest powiedzenie, że kobieta może opuścić kuchnię tylko na czas schnięcia umytej podłogi. Podły żart, ale rzuca nieco światła na dyskutowaną tu sprawę...
2018-07-10 16:55
poza tym ludzie mieszkają głównie w domach o dużych metrażach
2018-07-09 08:20
Bez zbędnych dostojników, nie zapchane jak większość mieszkań.
I przede wszystkim nie przesadnie ,,ciepłe'' i ,,przytulne'' - to atut. nie wiadomo czemu Polacy utożsamiają przytulność i ,,ciepło" mieszkania z jego atutami.
2018-07-09 08:38
2018-07-09 08:51
Za 5 -10 lat wszyscy będą się śmiali z tych białych kuchni jak teraz z meblościanek na wysoki połysk z klat 80.
2018-07-09 09:07
Albo z jeansów z dziurami. Oby szybciej, niż te 5 lat.
2018-07-09 09:27
Za 10 lat to ona już będzie po kolejnym remoncie.
2018-07-09 09:35
To już nie te czasy, że ma się meble na całe życie
Mam zabudowę białą od 2 lat i już planuję wymianę bo kolorystyka mi się znudziła
2018-07-09 15:41
zazdroszczę - mnie niestety nie stać na remont za 25 tys co 2-3 lata
2018-07-09 21:33
Można wymienić tylko fronty.
2018-07-09 09:47
akurat białe kuchnie są ponadczasowe
2018-07-09 19:31
to ja poproszę przykład białej, ponadczasowej kuchni sprzed 15 lat
2018-07-10 12:59
15 lat temu wybór był jeszcze ograniczony więc ludzie brali co było. Poczekaj jeszcze trochę to się przekonasz że przedmówca ma rację
2018-07-09 09:26
Czy może orientujecie się czy jest to mieszkanie w nowym budownictwie czy ,,starych " blokach?
2018-07-09 09:34
Jest to mieszkanie srednio nowe, czyli troche stare troche nowe.
2018-07-09 09:42
wnętrze projektowane na etapie "dziury w ziemi" - więc chyba nowe?
2018-07-09 10:35
mieszkanie jest nowe - zobacz typ okien balkonowych - podwójnych, uchylnych i nie wiodących do loggi - takich nie ma na "starej" Zaspie. Na dodatek jest to mieszkanie na parterze (typ żaluzji zasłaniających od dołu i widok za oknem), być może Inpro na rogu Rzeczpospolitej i Jana Pawła
2018-07-09 12:00
2018-07-09 12:04
Obstawiam że jest to osiedle Inpro City Park na Zaspie
2018-07-09 13:42
Widać okna sąsiadów, czyli nowe budownictwo.
2018-07-09 15:22
2018-07-09 21:35
Było napisane, ze od dewelopera, przebudowę planowały juz na etapie dziury w ziemi.
2018-07-10 08:07
impuls - widać z okna sąsiedni blok
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.