Opinie (141) 10 zablokowanych

  • czy ciężko zostać niepoczytalnym? (6)

    to gwarantuje bezkarność.

    • 36 48

    • twój wpis potwierdza, że bardzo łatwo

      • 20 5

    • Bardzo łatwo. (3)

      Ten, co w Gd Brzeźno zamordował swoją córeczkę, palił marychę i wywinął się od odpowiedzialności. Mało tego, pierwszy skład biegłych opiniujących go psychiatrów i psychologów, orzekł, że nie trzeba zamykać go w zakładzie psychiatrycznym, tylko puścić na wolność do społeczeństwa, ale żeby obiecał uczęszczać na terapię odwykową od marihuany.

      • 20 5

      • po co bredzisz i kamiesz? (2)

        • 7 11

        • Chyba jesteś w jakiś sposób związany z tym mordercą, że zarzucasz mi kłamstwo... (1)

          25.05.2016, 15:07 /PAP
          "Pierwszy zespół biegłych po kilkutygodniowej obserwacji mężczyzny uznał, że mężczyzna w chwili popełniania zabójstwa był niepoczytalny. Ocenili jednocześnie, że podejrzany - jeśli podejmie

          25.05.2016, 15:07 /PAP
          "Pierwszy zespół biegłych po kilkutygodniowej obserwacji mężczyzny uznał, że mężczyzna w chwili popełniania zabójstwa był niepoczytalny. Ocenili jednocześnie, że podejrzany - jeśli podejmie leczenie - nie będzie stanowił zagrożenia dla społeczeństwa. Lekarze ocenili, że mężczyzna mógłby leczyć się stacjonarnie, w warunkach ambulatoryjnych. Biegli nie widzieli konieczności zastosowania środka zabezpieczającego w postaci umieszczenia mężczyzny w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.

          Prokuratura uznała tę opinię za "wewnętrznie sprzeczną i niejasną" i zdecydowała się zasięgnąć opinii innego zespołu biegłych."
          I co ty na to?

          • 17 2

          • O matko

            Nie wiedziałam, że taki był finał tej sprawy,to w końcu go wypuścili?

            • 7 2

    • ten co jeździł po monciaku niepoczytalny

      wszystko wskazuje na to, że stefanek również:)

      • 19 1

  • Na Izbie Przyjęć czysty dom wariatów!

    • 32 22

  • Polska psychiatria to porażka(jak i cały system opieki zdrowotnej). (19)

    Na wizytę w NFZ czekasz 4 miesiące (do psychologa nawet i pół roku), a sama wizyta ogranicza się do przepisania proszków i kolejna wizyta za miesiąc. Leki problemów nie rozwiązują, a czasem stwarzają nowe.
    Sam

    Na wizytę w NFZ czekasz 4 miesiące (do psychologa nawet i pół roku), a sama wizyta ogranicza się do przepisania proszków i kolejna wizyta za miesiąc. Leki problemów nie rozwiązują, a czasem stwarzają nowe.
    Sam zmagam się z depresją już od ponad 2 lat, pomocy szukałem u różnych psychiatrów i psychologów , wszędzie jest tak samo beznadziejnie. Prywatnie u psychiatry, albo psychologa mnie nie stać (150-200 zł za wizytę).

    • 102 3

    • (3)

      Proszę wejsc na terminy leczenia na stronie NFZ , jest sporo wolnych terminów w pomorskim. Przed chwila sprawdzam - poradnie zdrowia psychicznego w Gdynia, Puck itp

      • 12 7

      • Te terminy na stronie NFZ nie są prawdziwe. Kilkukrotnie szukałam tam miejsca do różnych poradni i zwykle kolejka na kilka miesięcy minimum.

        • 20 0

      • Te terminy to bujda

        Ja też nie raz korzystałam z tej strony NFZ szukając lekarzy (różne specjalizacje) i nijak się to ma do rzeczywistości. System pokazuje np że są terminy są i to "szybkie", a po telefonie do placówki okazuje się że nawet

        Ja też nie raz korzystałam z tej strony NFZ szukając lekarzy (różne specjalizacje) i nijak się to ma do rzeczywistości. System pokazuje np że są terminy są i to "szybkie", a po telefonie do placówki okazuje się że nawet zapisów nie ma na najbliższe parę miesięcy.
        Chorując na depresję czekałam prawie 3 m-ce do psychiatry i potem bity rok na psychoterapię. Dziecko, poza pediatrą, leczę tylko prywatnie - spróbuj wytłumaczyć 4-latce z codziennym bólem brzuszka, że zapisy do dziecięcego gastrologa są dopiero za pół roku, podkreślam, zapisy. Rehabilitacja na silny stan zapalny - za pół roku (po co po takim czasie??). Tak jest ze wszystkim.

        • 12 0

      • Problem w tym, że te terminy nie pokrywają się z faktycznymi terminami w konkretnych placówkach.

        • 3 0

    • Jeśli, jest tak, jak napisałaś, że... (6)

      "Leki problemów nie rozwiązują, a czasem stwarzają nowe." - to nie idź do psychiatry, bo tam zawsze leki. Spróbuj może psychoterapię na NFZ. A jak chcesz na cito mieć rozwiązane problemy, to mów tu, co Ci leży na duszy,

      "Leki problemów nie rozwiązują, a czasem stwarzają nowe." - to nie idź do psychiatry, bo tam zawsze leki. Spróbuj może psychoterapię na NFZ. A jak chcesz na cito mieć rozwiązane problemy, to mów tu, co Ci leży na duszy, jest tu wielu ekspertów, w tym i ja, pomyślimy, doradzimy, pomożemy wspólnie coś zaradzić na Twoje problemy. Co tysiąc pięćset dwadzieścia cztery głowy, to nie jedna!!! Serio.

      • 13 12

      • A dla mnie jaką masz radę wujku? (2)

        • 10 4

        • Dla Ciebie, taką mam radę:

          Zmień forum trollu.

          • 9 5

        • Bylo,, wuju" he he.

          • 2 0

      • yhm

        Żeby skorzystać z psychoterapii na NFZ to najpierw trzeba jednak do psychiatry.

        • 10 1

      • (1)

        psychoterapeutą tak właściwie może być każdy kto ma działalność gospodarczą - więc na pewno jest to wielce pomocne że można trafić "świetnie" np na takiego dobrego wujka z google jak ty

        • 5 1

        • Masz błędne informacje.

          • 0 3

    • Proszę spróbować na dziennym oddziale Akademii Medycznej.

      Szczerze polecam, są efekty.

      • 5 4

    • prywatnie jest taniej, ale co do reszty sie zgadzam.

      • 4 1

    • na lekarza cie nie stać ale pewnie na fajki masz

      • 1 13

    • tez miałam depresje,podobno okazało sie że od chorych jelit,sprawdz najpierw jelita,zmien dieta na (2)

      vege a depresja minie.Ponadto powrót do Boga i czytanie Biblii polecam....

      • 7 23

      • na zdrowe jelita przestań księdza do domu wpuszczać

        • 7 2

      • No to widać nie pomogło ........

        • 1 0

    • poradnia

      Przy szpitalu jest poradnia kolejek nie ma!

      • 3 0

    • Pomoc

      Bóg cię kocha, im szybciej w to uwierzysz tym lepiej dla ciebie, Jezus czeka na twoją decyzję żeby pomóc ci wyjść z tego bagna, trzymaj się!

      • 0 7

  • Lepiej tam nie iść (2)

    Kontakt z publiczną służbą zdrowia może spowodować ciężką depresję.

    • 69 10

    • Ale jaka to motywacja żeby wyzdrowieć!

      Zresztą na każdej izbie przyjęć można poczuć się tak chorym, że pomaga tylko natychmiastowe opuszczenie tego miejsca. :D

      (To oczywiście sarkazm. W rzeczywistości rezygnacja czy zaniechanie leczenia może doprowadzić do śmierci.)

      • 8 0

    • Prawda

      Coś o tym wiem :D po tygodniu w wojewódzkim depresja dwa miesiące :)

      • 2 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • (10)

    Fajna ankieta - połowa korzystała z psychiatryka, to jednak coś mówi o stanie umysłowym czytelników :)

    • 34 79

    • Nie ! To mowi o ciekawych czasach, w ktorych teraz zyjemy ... (1)

      • 35 3

      • dokładnie. Pół Polski nadaje się do leczenia psychiatrycznego. Z tymi na Wiejskiej

        na czele.

        • 12 1

    • A najwięcej, wręcz za dużo, to Twój komentarz mówi o Tobie.

      • 26 2

    • Masz problemy z rozumowaniem logicznym. (1)

      Wynik ankiety pokazuje jaka grupa ludzi, z jakimi doświadczeniami życiowymi, jest zainteresowana danym artykułem i udziałem w ankiecie.

      • 13 2

      • haha dobry żart

        pokazuje też średnią wieku i inteligencję pryszczatych matołów, którzy tutaj siedzą całymi dniami i nocami

        • 1 4

    • Raczej o czasach w jakich żyjemy i ich wpływie na psychikę. Każdy może mieć problem. Nie masz? Widocznie nie dostałeś odpowiedniej dawki problemów.

      • 17 1

    • Przeczytaj uważnie treść ankiety

      "korzystanie z pomocy psychiatrycznej" to nie to samo co "korzystanie ze szpitala psychiatrycznego". Lekarz a szpital - jest różnica. To raz.

      Dwa, to naprawdę życzę Ci, żebyś nigdy nie miał potrzeby

      "korzystanie z pomocy psychiatrycznej" to nie to samo co "korzystanie ze szpitala psychiatrycznego". Lekarz a szpital - jest różnica. To raz.

      Dwa, to naprawdę życzę Ci, żebyś nigdy nie miał potrzeby korzystania z pomocy lekarza psychiatry - bo to po prostu najzwyczajniej w świecie jest koszmarnym cierpieniem. A kryzys psychiczny może przydarzyć się każdemu - Tobie też, Twojej rodzinie czy przyjaciołom. I wtedy masa ludzi ma problem z tym, żeby zdobyć się na pójście po pomoc - właśnie przez takie teksty, jak prezentujesz. :-p

      • 14 0

    • jedni są świadomi a inni nie :)

      • 2 0

    • Pytanie nie brzmi czy korzystałeś z psychiatryka. Polecam nauczyć się czytać ze zrozumieniem

      • 3 1

    • Pociesz się że ponad 90% dorosłych amerykanów korzysta z usług psychiatrów, psychoterapeutów, itp.

      • 4 0

  • (2)

    Jak my do tego doszliśmy, że kraj coraz bogatszy, a opieka zdrowotna coraz trudniej dostępna?

    • 71 2

    • (1)

      Kraj coraz bardziej zadłużony - nie mylić długów z bogactwem!

      • 15 3

      • coraz bogatszy...w długi

        • 6 1

  • Na Sreberku nie jest tak- źle (1)

    Najgorsze są pierwsze 2 lata, a potem idzie przywyknąć.

    • 41 8

    • To ile lat juz tam siedzisz?

      I to na panstwowym wikcie.

      • 2 1

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Coś wiem na ten temat moi mili i kochani (2)

    Polska służba zdrowia to droga przez mękę moi drodzy

    • 23 5

    • Nie chwal się. Twoje wpisy już dawno zasugerowały wszystkim, że masz bliskie kontaktu z tym szpitalem.

      • 6 2

    • Wpis

      Prosto ze szpitala

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.