Opinie (53)

  • Turystyka oryginalna

    Co sie tyczy pogody to nigdy nie dogonimy Grecji czy Hiszpanii, w temacie cen to jeszcze daloby sie cos zrobic a co do zecia nocnego to natury ludzkiej sie nie zmieni. U nas nie ma i nie bedzie zwyczaju przesiadywania

    Co sie tyczy pogody to nigdy nie dogonimy Grecji czy Hiszpanii, w temacie cen to jeszcze daloby sie cos zrobic a co do zecia nocnego to natury ludzkiej sie nie zmieni. U nas nie ma i nie bedzie zwyczaju przesiadywania godzinami w pubach czy spedzania upojnych nocy odsypianych w okresie sjesty. Polak przecietny po pracy wskakuje w tzw laczki i g. go obchodzi zycie nocne. Turystow trzeba przyciagnac czyms co w Polsce istnieje i co bedzie nowe na swiatowym rynku turystycznym. Moje propozycje to promocja przyrody, dreszczyku emocjii towarzyszacego nocnym eskapadom przez nietypowe dzielnice miasta (Orunia, Letniewo) oraz egzotyki spoleczenstwa. Bo Polak w swej nudnosci moze stac sie atrakcyjny dla mieszkanca Europy zachodniej przyzwyczjonego do powszechnego luzu. Musimy po prostu nastawic sie na inny typ odbiorcy (turysty). Pozostawiam pod rozwage szanownych adwersarzy

    • 0 0

  • Tiaaaa

    No nistety ale prawda jest smutna. Do niedawna bylem mieszkancem Trojmiasta - obecnie mieszkam w Krakowie i porownujac oba miasta pod wzgledem atrakcji turystycznych do Gdansk wypada cieniutko. Praktycznie zycie w Gdansku na Dlugiej w sezonie letnim konczy sie o godz. 22. Zadnych atrakcji - zero inicjatywy ze strony wlodarzy miasta

    • 1 0

  • brzydko

    Popatrzym jak wyglada nasze miasto, jak jedzie sie od strony Tczewa przez Pruszcz i inne male miejscowosci: syk, kila i mogila!!! Zobaczmy, jak wyglada kolej pomiejska, toalety publiczne i ulice, a takze autobusy. Jak

    Popatrzym jak wyglada nasze miasto, jak jedzie sie od strony Tczewa przez Pruszcz i inne male miejscowosci: syk, kila i mogila!!! Zobaczmy, jak wyglada kolej pomiejska, toalety publiczne i ulice, a takze autobusy. Jak turysci maja tu przyjezdzac i wachac syf???!!! Popatrzmy jeszcze inaczej. W wakacje nie ma prawie wogole imprez. Dluga po 20:00 zamiera powoli, nad Motlawa tylko parki spacerujace. Nie ma doslownie nic, pare koncertow jakis mniej znanych zespolow lub kiczowate wystapienia na malej scenie Heavy Metalowego zespolu w czasie jarmarku. Mieszkam w Gdansku na Suchaninie od urodzenia i tu jest strasznie nudno! Nic sie nie dzieje, a jak juz cos sie dzieje, to nie wiedomo wczesniej nic o tym. Widze to z okna. I jak turysta ma tu sie bawic. Dlatego uciekam na wakacje do Zakopca, tam zawsze jest wesolo na Krupowkach!!!!!!!!

    • 0 0

  • BEZPIECZEŃSTWO i ceny

    1.Niemcy opowiadali sobie kiedyś taki kawał: "Jedźcie do Polski, wasz samochód już tam jest!". W Polsce nawet dla Polaków jest niebezpiecznie, a co dopiero dla przybyszów z Zachodu. Niektóre zagraniczne przewodniki wręcz

    1.Niemcy opowiadali sobie kiedyś taki kawał: "Jedźcie do Polski, wasz samochód już tam jest!". W Polsce nawet dla Polaków jest niebezpiecznie, a co dopiero dla przybyszów z Zachodu. Niektóre zagraniczne przewodniki wręcz odradzają wyjazd do Gdańska. I niekoniecznie trzeba jeździć na Orunię i Letniewo. Dopóki nie poprawi się stanu bezpieczeństwa, polska turystyka nie będzie się rozwijać. No i jeszcze jedno, polskie krawężniki, zarówno z policji, jak i ze straży miejskiej powinny się nauczyć choćby kilku podstawowych zwrotów po angielsku, czy niemiecku.
    2. Ceny paliwa w Trójmieście są najwyższe w Polsce. Ceny w barach restauracjach itp. są obliczone pod Niemców. O cenach pamiątek i wszelkiego chłamu na Jarmarku dominikańskim nie wspomnę. Więc jak Niemiec napije się kawy czy piwa (chyba nawet drożej niż u siebie), wróci do Rajchu, opowie innemu Niemcowi jak tu drogo to ten drugi już nie przyjedzie do Gdańska, lecz np. do Krakowa, gdzie taniej i kafejek więcej. Pod tym względem Gdańsk wypada naprawdę cieniutko. Więc jeżeli dla Niemca jest tu drogo (bo jest), to co ma powiedzieć przeciętny Polak?
    Poddaję to pod rozwagę włodarzom miasta (i nie tylko) oraz właścicielom wszelkiego rodzaju barów, sklepików itp.

    • 0 0

  • ciezko byc turysta w gdansku

    Ciezko byc turysta w naszym miescie... Przyjezdza turysta, wysiada na dworcu i..... gdzie informacja turystyczna? Gdzie jakis niedrogi hotel o przyzwoitych warunkach? Przyjechal z zagranicy wiec raczej nie zna

    Ciezko byc turysta w naszym miescie... Przyjezdza turysta, wysiada na dworcu i..... gdzie informacja turystyczna? Gdzie jakis niedrogi hotel o przyzwoitych warunkach? Przyjechal z zagranicy wiec raczej nie zna polskiego... za to pani w kasie z biletami na dworcu biegle wlada angielskim niemieckim.... :) ..ona pomoze mu kupic bilet :)
    Wszedzie pelno darmowych mapek naszego miasta zeby sie przypadkiem turysta nie zgubil..... jedzie sobie turysta tramwajem i wszedzie napisy na jakim wlasnie jest przystanku... mily glos pana z glosnika dodatkowo go o tym informuje......
    wieczorem nasz turysta wychodzi na miasto a tam... czekaja na niego dziesiatki toalet czynnych 24h po jedyne 1,5zl :))))))
    wchodzi nasz turysta do pubu a tu od razu sie zorientowali ze mozna z niego zedrzec.... piwo tylko u nas po 12zl za 0,3l ... obowiazkowy napiwek 20% rachunku....
    turysto prawda ze chetnie tu wrocisz??????????

    • 0 0

  • Cicho,ciemno, wiatr i ...nic

    Podstawowym problemem jest brak ciekawej oferty wypoczynkowej w Trójmieście i okolicach przez cały rok . Oczywiście jak ktoś ma trochę inwencji to sobie spokojnie coś zorganizuje, ale jeśli jest nastawiony na gotową

    Podstawowym problemem jest brak ciekawej oferty wypoczynkowej w Trójmieście i okolicach przez cały rok . Oczywiście jak ktoś ma trochę inwencji to sobie spokojnie coś zorganizuje, ale jeśli jest nastawiony na gotową ofertę to już gorzej. A tak wygląda oficjalna turystyka. Poza tym ceny. Jeśli ktoś posiada pieniądze, wybierze inne miejsca , oferujące lepszą ofertę za te same pieniądze.W zasadzie przez cały rok moża spokojnie jeżdzić tylko do Zakopanego i Krakowa.

    • 0 0

  • dlaczego trójmiasto nie chce się sprzedać

    Pochodzę z południowej Polski z miejscowości turystycznej, obecnie pracuję od pół roku w Gdańsku mam sporo wolnego czasu wobec tego sporo spędziłem na zwiedzaniu Pomorza .
    Wydaje mi się , że Wasz region posiada

    Pochodzę z południowej Polski z miejscowości turystycznej, obecnie pracuję od pół roku w Gdańsku mam sporo wolnego czasu wobec tego sporo spędziłem na zwiedzaniu Pomorza .
    Wydaje mi się , że Wasz region posiada bardzo wiele atrakcji i produktów turystycznych , których nie potraficie sprzedać .
    W przewodnikach znajduje się wiele atrakcyjnych miejsc , lecz są one niedopieszczone np. sympatyczna miejscowość Rzucewo wspaniałe krajobrazy, historia i ... kolektor z gnojówką wpływającą do zatoki, Westerplatte miejsce dla wszystkich Polaków kultowe gdzie stojąc obok grobów bochaterów ...tuż obok za płotem można zobaczyć sterty szrotu i żelastwa . Inne miejsca są niedostępne np Twierdza Wisłoujście gdzie podobno toczy się remont . Takich przykładów mógłbym podać więcej . Natomiast w prasie lokalnej podstawowymi problemami , którymi zajmują sie Wasi decydenci to przepychanki personalne i afery gospodarcze i to jest Wasz jak sądzę postawowy problem . Poza tym Trójmiasto jest jednym z atrakcyjniejszych miejsc w Polsce sam kiedyś chciałem się tutaj osiedlić. Powodzenia

    • 0 0

  • Cała Polska to szajs !

    Wolę jechać na Słowację. Ten sam standard za połowę mniejsze pieniądze. W polskich "pensjonatach" stan sanitariatów powoduje u mnie silne torsje... To tyle. Resztę niech każdy dopowie se sam.

    • 0 0

  • HIPERMARKETY NIE PRZYCIĄGNĄ TURYSTÓW

    Niiech jakiś biznesmen zbuduje w Trójmieście AQWAPARKI .

    • 0 0

  • RAJ TURYSTY

    Pytania stawiane w artykule uważam za retoryczne-każdemu kto choć raz był latem w Gdańsku widział wałęsające się hordy dresowców, natrętnych sprzedawców pocztówek,bandy złodzei okradających samochody, "nastolatków"

    Pytania stawiane w artykule uważam za retoryczne-każdemu kto choć raz był latem w Gdańsku widział wałęsające się hordy dresowców, natrętnych sprzedawców pocztówek,bandy złodzei okradających samochody, "nastolatków" wyrywających biednym małym Japończykom ich super nowoczesne aparaty fotograficzne i kamery-odchodzi ochota na ponowne oglądanie tych okropności.Pytanie - gdzie w tym czasie jest Straż Miejska i Policja ?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.