Opinie (55) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Coś jest z tym chłopem nie tak .... (15)

    Od Totartu gładko przeszedł do ataku na Kościół, który w czasach gdy Tymon grał na gitarze i popijał był ostoją wolności, za co wielu kapłanów zapłaciło życiem. Jakoś nie kojarzę aby ktoś z Totartu był ostro

    Od Totartu gładko przeszedł do ataku na Kościół, który w czasach gdy Tymon grał na gitarze i popijał był ostoją wolności, za co wielu kapłanów zapłaciło życiem. Jakoś nie kojarzę aby ktoś z Totartu był ostro prześladowany , co najwyżej dostał pałą po d*pie. Co zaś do wybielania, rozumiem że Tymon szczerze opisał w książce jak to skrzywdził swoją kobietę ? Tak szczerze , do bólu Tymon...

    • 81 28

    • (4)

      no tak, dostawanie pałą po du**e jest normalne xD Chyba PRL przepalił ci styki

      • 12 15

      • (3)

        Nienormalne jest to, że ci co lali ludzi tymi pałami, dzisiaj stoją pod sądami i drą japy o jakiejś demokracji.

        • 32 16

        • Popieram.

          • 12 8

        • (1)

          Na pewno jest ich tyle samo po drugiej strony barykady :)

          • 8 7

          • Witamy pana. zomo, ormo czy sbecja?

            • 3 5

    • Jest z nim mocno nie tak. Wysyarczy ze wygoglujesz Miłość Tymona do nastolatki

      • 21 7

    • (3)

      Gdybyś wiedział, ile kobiet skrzywdził po drodze taki Mickiewicz, to byś chyba spalił Pana Tadeusza.

      • 14 11

      • To Mickiewicza skrzywdzila Maryla (2)

        w pozniejszym zyciu mial adoratorki zakochane w jego poezji, ale brak informacji aby ktoras uwiodl,oszukal ,zostawil z dzieckiem itd.

        • 13 3

        • (1)

          To skąd się wzięło przekonanie, że Mickiewicz nigdy nie odmawiał kobietom?;)

          • 4 0

          • z googla

            • 0 0

    • (4)

      Ludzie się rozstają, nie ma w tym nic dziwnego. A Twój komentarz jest chyba podyktowany jakimiś prywatnymi doświadczeniami...

      • 8 10

      • (3)

        Ludzie sie wlasnie nie rozstaja. i**otyczne tlumaczenie porazki.

        • 10 4

        • (2)

          Aha, czyli Ty też jesteś cały czas z pierwszą swoją miłością z czasów nastoletnich? I ogólnie lepiej się z kimś męczyć całe życie dla zasady? Wiesz w ogóle, że człowiek się zmienia - i kimś innym jest nastoletnia miłość,

          Aha, czyli Ty też jesteś cały czas z pierwszą swoją miłością z czasów nastoletnich? I ogólnie lepiej się z kimś męczyć całe życie dla zasady? Wiesz w ogóle, że człowiek się zmienia - i kimś innym jest nastoletnia miłość, a kimś innym dojrzała kobieta za 10 lat? Czasami trudno to udźwignąć. Generalnie luzie powinni wiązać się w poważne związki po 30-stce, gdy już mają ugruntowane poglądy na życie i charakter się tak nie zmienia.

          • 5 5

          • Spoko. Byle nie z dziećmi

            • 9 1

          • I akurat z ostatnim zdaniem Twojej wypowiedzi mogę się spokojnie zgodzić.

            • 1 0

  • (3)

    Nigdy go nie słuchałem, więc też nie zamierzam czytać. Zawsze mnie ten kolo drażnił i działał na nerwy, podobnie jak Skiba.

    • 53 20

    • Nie musisz czytać (2)

      Książka skierowana jest do ludzi inteligentnych

      • 12 29

      • Inteligentych inaczej.

        • 13 7

      • Chyba raczej "yntelygentnych" sądząc po autorze i kolegach

        • 0 0

  • "powstały tak naprawdę tylko trzy książki o gdańskiej alternatywie lat 80. - w każdą z nich zamieszani byli ludzie, (2)

    którzy ją tworzyli. Skiba, Konjo, Janiszewski. Dlaczego tak mało?". Prawdopodobnie jest tak dlatego, że temat nie ciekawi zbyt wielu osób za wyjątkiem samych zainteresowanych.

    • 70 7

    • Megalomani (1)

      Skibę nawet polubiłam, felietony - super sprawa, Janiszewskiego szanuję za Bieliznę, ale ogólnie...pustka, megalomania. Widziałam "przestawienie" Totartu- sorry, to była pustka, nihilizm, no, chyba że ktos sie nawalił, albo nawciągał

      • 6 4

      • nihil novi sub sole

        co tam nowego w szkole?

        • 2 1

  • (5)

    Różne rzeczy można było robić będąc młodym człowiekiem w latach 80. Na przykład można było zapisać się do klubu żeglarskiego na Górkach wtedy Imienia Lenina i dojeżdżać autobusem a zimowe weekendy spędzać na remontach

    Różne rzeczy można było robić będąc młodym człowiekiem w latach 80. Na przykład można było zapisać się do klubu żeglarskiego na Górkach wtedy Imienia Lenina i dojeżdżać autobusem a zimowe weekendy spędzać na remontach łodzi ale to ciężkie wymaga samodyscypliny :) Najprościej nawalić się tanim winem zrobić kupę na stół i stwierdzić że to protest artystyczny.

    • 55 15

    • Też tak sądzę

      ale to nie była kupa.

      • 8 0

    • Napisz o tej jeździe autobusem książkę (1)

      to doświadczenie z młodości tysiąca z nas. Z pewnością znajdą się ludzie, gotowi o tym poczytać.

      • 18 2

      • "W mrocznym autobusie 111"

        • 11 1

    • też tak robiłem tylko że to był inny klub nad Wisłą, troszkę bliżej, a autobus był ten sam. Za to przyjemność z żeglowania latem nie do opisania.

      • 4 0

    • 10/10

      Muka Agrafka

      • 1 0

  • Tymon wydaje sie byc sympatyczny,no ale niestety artystycznie to oni wszyscy slabi (4)

    takie towarzystwo wzajemnej adoracji i wspomnien burzliwej mlodosci

    • 48 4

    • Pamietam czas debiutu Pawla Huelle (3)

      to byla dobra proza o naszym miescie,naszej malej ojczyznie i mlodosci.

      Oby Tymonowi cos podobnego wyszlo.

      • 5 10

      • Był liderem jazz-yassowego zespołu Miłość w latach 90tych (2)

        A pózniej wspólna płyta i koncerty z Lesterem Bowie z Art Ensemble of Chicago. To więcej niż literacki debiut Pawła Huelle, którego skądinąd też lubię :)

        • 5 4

        • jazzu nikt nie kuma (1)

          man

          • 3 3

          • a tym bardziej yassu wymyslonego z dla własnej ideologii

            • 0 0

  • Tymon?

    Ten amator naiwnych dziewuszek?

    • 49 5

  • Dał się poznać ale komu ? Ja pierwsze słyszę.

    • 24 7

  • Stawiam jabolka, że z tego nie będzie nobelka

    • 22 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.