Opinie (1) 2 zablokowane

  • OCENA TYCH KTóRZY MYSLą:

    Spektakl Teatru Niebopiekło stanowi dla mnie nawiązanie wprost do etosu teatru alternatywnego. To więcej niż głos w sprawie aborcji czy moralności papieża, to zaproszenie do

    OCENA TYCH KTóRZY MYSLą:

    Spektakl Teatru Niebopiekło stanowi dla mnie nawiązanie wprost do etosu teatru alternatywnego. To więcej niż głos w sprawie aborcji czy moralności papieża, to zaproszenie do samodzielnego myślenia ujęte w subtelną, teatralną formę.

    W interakcji dwójki aktorów rodzi się niezwykły, intymny teatr, teatr sugestywnych obrazów czasem na pograniczu herezji, np. kiedy Marianna stoi z rozpostartymi na boki rękami, a kapłan tę zesztywniałą sylwetkę bierze na swoje ramiona. W pamięci pozostają zmysłowe obrazy ekstatycznie wygiętej i krążącej po scenie Marianny, jej ciało skulone na ziemi i czerwone krechy na nogach, bicie kapłana w bęben i jego słodko-fałszywe pocieszenia, wygłaszane patetycznie bezduszne reguły procesu beatyfikacyjnego (całą rzecz upraszczając: Kościół odrzuca świętość Marianny, bo jej ciało przewróciło się w grobie!). Ta opowieść jest antyklerykalna i głęboko chrześcijańska zarazem, jest obroną drobnej słabej dziewczyny, która po najgorszym zdarzeniu w swoim życiu, potrafi znaleźć w sobie wielką, ludzką siłę.

    TRZEBA MIEC DUZO ZłEJ WOLI ZEBY TEGO NIE ZAUWAZYć

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.