Opinie (15)

  • Hmmm...

    A urlop szkoleniowy? Sam korzystałem z takiego rozwiązania.

    • 3 4

  • Kolejny przykład jak bardzo prawnicy i prawo są oderwani od rzeczywistości

    Od pracodawcy to ja bym dostał bezpłatny urlop do końca życia :) I wcale sie nie dziwię. Robota ma być zrobiona, kogo obchodzi że w międzyczasie muszę załatwić prywatne sprawy. (Bo nauka to prywatna sprawa). Na moje

    Od pracodawcy to ja bym dostał bezpłatny urlop do końca życia :) I wcale sie nie dziwię. Robota ma być zrobiona, kogo obchodzi że w międzyczasie muszę załatwić prywatne sprawy. (Bo nauka to prywatna sprawa). Na moje miejsce musi wtedy wejść nowy pracownik, a jak wrócę to co, mają go zwolnić? Rozumiem jeszcze gdy robota jest kwalifikowana (praca przy dokumentach, projekty, ślusarstwo) i faktycznie pracodawcy zależy żeby przyuczony pracownik został w firmie, ale tutaj mówimy o pracy w hipermarkecie więc już w ogóle nie ma o czym gadać.

    • 11 8

  • ciekawy artykuł (6)

    bardzo jasno przedstawione aspekty problemu. Jednym słowem, warto z pracodawcą rozmawiać, ale nie rościć. Niestety, co raz więcej jest na rynku pracowników roszczeniowych. Chyba weszło na rynek pracy takie pokolenie, które chce wszystko tu i teraz.

    • 10 8

    • (5)

      bo jak nie chca tu i teraz to będą czekać całe życie i się nie doczekają przy polskim podejściu przedsiębiorców.

      • 2 1

      • (4)

        ... a może najpierw warto pokazać, co się sobą reprezentuje, a później wymagać?
        Jako zwierzchnik potrafię zrozumieć, że młody człowiek jeszcze wszystkiego nie wie, więc zadania przydzielam zgodnie z jego

        ... a może najpierw warto pokazać, co się sobą reprezentuje, a później wymagać?
        Jako zwierzchnik potrafię zrozumieć, że młody człowiek jeszcze wszystkiego nie wie, więc zadania przydzielam zgodnie z jego możliwościami. Natomiast obserwuję zaangażowanie i co zauważam, ... część pracowników nie przejawia należytego zainteresowania pracą, ale wymagania i oczekiwania wobec pracodawcy ma wygórowane

        • 2 0

        • (3)

          " Najpierw pokaż co potrafisz" Ten model zarządzania działał na początku lat 90.
          Teraz ludzie już zostali nauczeni że takie zaangażowanie na wejście im się zupelnie nie opłaca, a pracownik który się "wykaże "

          " Najpierw pokaż co potrafisz" Ten model zarządzania działał na początku lat 90.
          Teraz ludzie już zostali nauczeni że takie zaangażowanie na wejście im się zupelnie nie opłaca, a pracownik który się "wykaże " zostaje szybko zwolniony i zastąpiony innym pod byle pretekstem np. kiedy poprosi o podwyżkę, urlop czy cokolwiek
          Niektórzy przedsiębiorcy uczynili z tego " wskazywania się " darmowe perpetum mobile dla swojego biznesu.
          p.s. młody = bo można go łatwo oszukać? Zrobi więcej, dostanie za mniej ?
          Oni już wiedzą jak to działa i mają wybór

          • 1 0

          • (2)

            Pewnie część pracodawców tak postępuje, jak piszesz. Ja mam nieco inne doświadczenia i doradzam, aby w pracy okazywać odpowiednio duże zaangażowanie. Wiem, że "robota lubi głupiego", ale odpowiednie zaangażowanie (nie

            Pewnie część pracodawców tak postępuje, jak piszesz. Ja mam nieco inne doświadczenia i doradzam, aby w pracy okazywać odpowiednio duże zaangażowanie. Wiem, że "robota lubi głupiego", ale odpowiednie zaangażowanie (nie mylić z dawaniem się wykorzystywać) jednak długofalowo popłaca. Każdy chce mieć w swoim zespole ludzi, którzy coś potrafią, są zdolni do poświęceń (oczywiście z granicach rozsądku) i nie są konfliktowi. Natomiast leserzy nie są mile widziani. Nie muszę pisać, którzy pracownicy, w przypadku np. restrukturyzacji firmy, są redukowani, a którzy pozostają, a nawet awansują. Jeżeli w firmie nie ma zdrowych relacji i pracownik zaangażowany nie jest właściwie doceniany, to lepiej zmienić firmę, ale nie swoje podejście do pracy.

            • 2 0

            • (1)

              Z mojego doświadczenia życiowego wynika że leserzy w firmach mają się świetnie bo potrafią przed szefem sobie dobry PR zrobić...kosztem tych ciężko pracujących acz skromnych których nikt nie zauważa. Jeden taki co kradł

              Z mojego doświadczenia życiowego wynika że leserzy w firmach mają się świetnie bo potrafią przed szefem sobie dobry PR zrobić...kosztem tych ciężko pracujących acz skromnych których nikt nie zauważa. Jeden taki co kradł został nawet awans na kierownika i ...zwolnienie za porozumieniem stron w nagrodę
              W przypadku cięcia etatów wcale nie zachowuje się najbardziej wartościowych pracowników tylko zostawia się tych :
              - skoligaconych
              - wazeliniarzy bez kwalifikacji (i szansy na podobne zatrudnienie)
              - fachowców bo za dużo zarabiają
              I ta kolejność nie jest przypadkowa, zwalnia się według takiego klucza, zaobserwowane w dwuch dużych firmach i jednej małej...
              p.s. zdrowe relacje w firmach to rzadkość, częste zmiany pracy w tych czasach to nie fanaberia, tylko konieczność przy dążeniu do normalności

              • 0 0

              • wniosek jest taki, że idealny pracownik, to taki, który wykazuje duże zaangażowanie i jednocześnie potrafi je "sprzedać" . Laser i cwaniak wcześniej, czy później zostanie ujawniony. Oczywiście może mieć się dobrze w firmie że względu na swoje nieformalne związki, ale czy dlatego warto brać z takich przykład ? ... moim zdaniem nie

                • 0 0

  • moj pracodawca na nic nie zezwalal

    na urlop zwykly, na szkolenia, na podwyzki - to go zmienilem .

    polecam kazdemu ktory chce tylko robola.

    • 20 3

  • L4 (3)

    "chodzące" i po problemie jak sie stawiają

    • 9 2

    • czyli mam rozumieć że wtym miejscu (2)

      Namawiasz do popełnienia przestępstwa? Wiesz że to jest karalne?

      • 3 9

      • Tak. Możesz mi skoczyć (1)

        • 9 0

        • dzięki takim jak ty pracownicy są postrzegani jako złodzieje, ściemniacze
          Z drugiej strony prawo prawem a życie sobie
          rozwiązanie umowy o pracę dla żadnej ze stron nie będzie korzystne i takie l4 może czasem załatwić sprawę

          • 3 0

  • taaa takie rzeczy w Polsce. Ciężko dostać zwykły dzień urlopu bo jak wiadomo to osłabianie firmy itd

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.