2020-02-03 17:19
naprawde kogoś to rajcuje?
2020-02-03 17:42
2020-02-04 00:54
Nie jest to info tak podniecające jak "darmowy Volt dla wszystkich", ale zawsze coś.
2020-02-04 09:45
Literatura obyczajowa, podnosząca na duchu, przyjemna jest bardzo potrzebna! Polecam poczytać.
2020-02-03 19:39
Zabawna i wzruszająca opowieść - warto przeczytać. Szkoda, że dopiero teraz została zauważona. Czytając ją w grudniu dopełniałam świąteczny klimat tej bezśnieżnej zimy.
2020-02-03 21:39
Też tak miałem...
2020-02-05 08:30
Wow... to się chyba fachowo nazywa grafomania :)
2020-02-04 09:06
...co do której wiadomo, że ma "happy end"? Gdyby była dla dzieci, to ok, ale dla dorosłych? Bez jaj, to z definicji szmira
2020-02-04 09:31
Sienkiewicz też pisał "ku pokrzepieniu serc" - szmirę?
2020-02-04 09:59
Gościowi chyba idzie o to, że jeśli Pani Witkiewicz deklaruje, że w każdej książce umieszcza happy end, to umówmy się - dla wielu potencjalnych czytelników to jest jasny sygnał, żeby szukać gdzie indziej.
2020-02-04 10:51
Ale reklama, brawo! Wiadomo jak zakonczy sie kazda ksiazka. Osobiscie jak czytam ksiazki, to chce byc zaskoczony, to odkladam pojscie spac na pozniej, to zamykam sie na caly swiat. A tu happy end i kropka. Nie licz na cos ciekawego, bedzie dobrze, zawsze. Gdyby nie ten spoiler, to bym cos przeczytal od tej pani ale dam se spokoj.
2020-02-04 17:30
Wolumin brzmi tu pretensjonalnie...
2020-02-04 21:24
Po pierwsze, ta książka jet bardzo słaba, to szmira, wypociny, elementy zerżnięte z Listów do M. Po drugie- luty, to chyba nie jest dobry czas na reklamowanie książki o świętach? Pani Witkiewicz ma w swoim dorobku kilka niezłych książek, ale ta jest fatalna. Prosimy o rzetelne artykuły, a nie wazelinę! Dziękuję za uwagę.
2020-02-05 22:30
Jeśli krytykujesz niech krytyka będzie merytorycznie uzasadniona a tak piszesz tylko - jest fatalna i koszmarna i coś tam coś tam. Twoja opinia jest bez sensu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.