2021-04-16 11:17
Las, plaża, gra w noża, podchody, hustawka na drzewie- tarzan, nauka rozpalania ogniska i obchodzenia sie z ogniem, rower, piłka, budowanie procy i dziesiątki innych.
2021-04-16 11:49
Podwórka pod blokami zagarnięte przez kierowców, wszędzie zakaz gry w piłkę, plaża obudowana parawanami...
2021-04-16 13:14
Dziecko potrzebuje zainteresowania. Nieważne jak i gdzie, wazne zeby spędzać czas razem
2021-04-16 13:55
A jak tylko wyjdą na dwór, zaraz skarga że głośno...
2021-04-16 20:49
Dzisiejszy świat :D
2021-04-18 21:06
Ludzie marudzą ba wszystko i sie utożsamiają z różnymi formami na tym świecie, a Ty sie przejmujesz jakaś skarga, ze Twoje dzieci bawią sie tak jak powinny ? Hahahaha
2021-04-16 11:19
2021-04-16 11:20
lepiej wyjść na spacer
2021-04-16 11:33
Są też wypożyczalnie gier, można pożyczyć za ułamek tej kwoty
2021-04-16 11:34
2021-04-16 15:00
2021-04-16 14:34
Dwóch synów 4 i 6 lat, gramy prawie codziennie a sami też tworzą swoje "gry".
Dla dzieci gry to raczej 50 zł i racja zapewniają jakieś 30 minut rozrywki, oczywiście jedna gra.
Jeśli dziecko będzie chciało grać to może to robić godzinami.
Spacery też są bardzo ważne i przyjemne.
2021-04-16 12:21
Dwie uwagi:
1. Monopol to nie gra
2. Nie Rebel, tylko Asmodee Polska (pozdro dla tych, którzy wiedzą;))
2021-04-16 13:31
Oprócz planszówek moi synowie lubią układać puzzle i składać modele. Mają swoje zestawy Małego Konstruktora właśnie od alexandra. Składanie pojazdów z dostępnych w zestawie deseczek i kolorowych śrubek nie sprawia im problemu. Widać, że mają żyłkę do majsterkowania, kto wie może w przyszłości będą inżynierami. :)
2021-04-16 13:59
Oczywiście, że będą inżynierami albo profesorami jakimiś.Dzieci trzeba dyskretnie nakierować i patrzeć co im będzie dobrze wychodziło. Nigdy nic na siłę. Ps: prawie każde dziecko umie złożyć takie zestawy.
2021-04-16 14:06
Dzieci najbardziej potrzebują nie zabawek a uwagi rodzica
2021-04-18 08:06
A moj syn ma 2,5 roku i juz potrafi klac w dwoch jezykach. I teraz zgadnij czyje dziecko lepiej poradzi sobie w zyciu ;-)
Ja bawilam sie na trzepaku, gralam w gume, nikt mi nie czytal ksiazeczek do snu,
A moj syn ma 2,5 roku i juz potrafi klac w dwoch jezykach. I teraz zgadnij czyje dziecko lepiej poradzi sobie w zyciu ;-)
Ja bawilam sie na trzepaku, gralam w gume, nikt mi nie czytal ksiazeczek do snu, nikt sie ze mna nie cackal, i skonczylam 3 kierunki studiow. Dzieciaka chowam tak jak mnie chowali (no, moze poza fajkami i winem porzeczkowym w wieku 6 lat :-P )
2021-04-16 14:11
A że sa fajne to wie każdy. A jak ktoś to neguje to niestety za późno na rozwój jego mózgu, potrzebna terapia.
Oczywiście kazdy ma inne gusta, ale gry planszowe rozwijają i już.
Ale faktem jest, że brakuje gier dla 2, 3 latków, takich, które mają jakiś ciekawy silnik gry, albo sa łatwe w zrozumieniu/ogarnięciu zasad.
2021-04-16 14:11
Najlepsza gra ever...
2021-04-16 14:44
Znam osoby, które są fanami planszówek. a tej gry wybitnie nie trawią.
2021-04-16 16:05
O, tu trzeba uważać. Ta gra jest specyficzna, a jej mechaniki nietypowe. Osoby, które znają podstawowe klasyczne planszówki z liczeniem punktów i zbieraniem zasobów tym tytułem mogą być rozczarowane. Co nie znaczy, że nie jest on ciekawy i wart uwagi w swoim typie gier. No i ładnie wykonana gra.
2021-04-16 14:53
Pełno tam dzieci
2021-04-16 14:56
Warto jeszcze dopisać, że bogatą ofertę planszówek do wypożyczenia ma znajdująca się we Wrzeszczu Polufka - która od niedawna jest również partnerem Karty Mieszkańca.
2021-04-16 14:59
Dziękuję bardzo.
2021-04-16 15:05
Mengeliści zacierają łapki!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.