Opinie (265) ponad 20 zablokowanych

  • "Tymczasem to przestrzeń wspólna i mamy prawo prezentować tam swoją sztukę" (11)

    Macie też prawo odprowadzać podatek od przychodów z tego grania. Mam nadzieję, że z niego korzystacie. Tym bardziej, że korzystacie ze _wspólnej_ przestrzeni.

    • 234 30

    • (2)

      Podatek jest wliczony w opłatę którą muszą zapłacić za zezwolenie!!

      • 6 41

      • Podatek dochodowy jest wliczony w opłatę za zezwolenie?

        Co na to skarbówka? :)

        • 54 1

      • Xxx

        Oczywiście, że nie jest. Opłata za pozwolenie i podatek od zysku to dwie zupełnie inne opłaty. Idąc tym tokiem myślenia, to czy sklepikarz po uzyskaniu pozwolenia na sprzedaż nie musi płacić podatków od zysku?

        • 7 0

    • kim ty jesteś grajku żeby oceniać mieszkańców?

      zajmij się swoim podwórkiem jeśli je masz

      • 37 5

    • Niby młodzi ale wyczuwam tu warcholstwo (1)

      • 30 1

      • dej mnie brame, jestem pieniaczem i muzykiem przy okazji....

        • 17 1

    • (1)

      Polecam sprawdzic prawo w tej sprawie. Datki okazjonalne

      • 3 13

      • Regularna praca kilka razy w tygodniu przez całe wakacje to już nie praca okazjonalna.

        • 22 1

    • Przestrzeń wspólna powiada pan artysta...

      To oznacza, że w takiej przestrzeni MUSZĄ być przestrzegane prawa wszystkich osób, także mieszkańców.
      A do kontestujących prawa mieszkańców do spokojnego zamieszkania - istnieją normy hałasu, których przekroczenie

      To oznacza, że w takiej przestrzeni MUSZĄ być przestrzegane prawa wszystkich osób, także mieszkańców.
      A do kontestujących prawa mieszkańców do spokojnego zamieszkania - istnieją normy hałasu, których przekroczenie jest (niestety tylko w teorii) karane.
      Uliczni "artyści" najczęściej grają jak najgłośniej, bo ktoś im wmówił, że w ten sposób zwrócą na siebie uwagę. No i zwrócono, tylko n ie taką, jakiej oczekiwali.

      • 25 2

    • Zgadza się

      Prezentować czyli zarabiać. Jeszcze max miesiąc pograją i sobie pójdą. Co zarobią to zarobią i na grzywnę wystarczy. Barany

      • 4 1

    • Buhuhaha, to ma być sztuką, rzępolenie w stylu Zenka!?

      • 3 0

  • (27)

    Temu muzykowi, który czuje się pokrzywdzony proponuję wynająć salę prób. Można tam hałasować do woli. A jak tego nie rozumie, to mogę przytargać 50 wattowego Marshalla pod jego okno i umilać mu czas, już po graniu.

    • 187 41

    • (21)

      Proponuję Mieszkańcowi wyprowadzkę poza miasto. Duża działka, las dookoła .... chyba że śpiew ptaków będzie przeszkadzał to wtedy chyba tylko pustynia ;)

      • 15 54

      • (3)

        dokładnie

        • 7 25

        • W rzeczy samej (2)

          • 4 13

          • (1)

            Ja już raz tak zrobiłam. Puściłam sobie na cały regulator przy otwartym oknie disco polo. Zagłuszyłam grajków, więc sobie poszli.

            • 17 0

            • Po słuchaniu disco polo, na nic innego z pani strony bym się nie spodziewał.

              • 1 14

      • mieszkanka Gdańska wiedziałaby, że w Gdańsku nie ma starówki, wypowiadasz sie jako obca na temat, który ciebie nie dotyczy (9)

        • 21 8

        • Ten tekst nie ma starówki ma mniej niż 20 lat (3)

          W latach 80 i 90 wszyscy tak tu mówili:)))
          Tekst jako obca jest równie żałosny jak narzekanie mieszkańców na hałas w sercu turystycznym miasta...

          • 7 17

          • (2)

            Dokładnie ! Ten tekst pokazuje nastawienie do otoczenia, do sąsiadów o odmiennym zdaniu, do muzyków, do turystów itd Przykre to bardzo, bo Gdańsk to miasto co do zasady otwarte i przyjazne. Niestety od kilku tygodni te zasady zagłuszane są przez skupionych na sobie kilku osobach, które zdają się nie wiedzieć w jakim miejscu mieszkają.

            • 1 7

            • żarciki, żarciki, osoby skupione na sobie to dęci grajkowie, ich jest kilku+klakierzy

              prawo mieszkańców do spokoju to żadna łaska, nic mi nie wiadomo, żeby w prawie zaszły jakieś zmiany, które nakazują tolerowanie hałasu na terenie GM.

              • 7 1

            • ile lat już trenujesz grę na wiadrach, mieszkanko starówki w Ornecie?

              • 5 1

        • W kazdym starym miescie jest starowka, medrcze, za to nie w kazdym jest Starowka.

          • 4 9

        • (3)

          Wiem, że jest to Śródmieście;) i mimo kąśliwej uwagi nie czuję się obca. Przy okazji serdecznie pozdrawiam sąsiada/ sąsiadkę ze Śródmieścia. W życzliwej atmosferze żyje się przyjemniej. Polecam spróbować !

          • 2 6

          • (2)

            oczywiście, że nie czujesz się obca, bo brak ci jakiejkolwiek refleksji. ile par butów trzymasz na klatce?

            • 3 3

            • A może autorefleksja ? Polecam !

              • 0 0

            • Wycieczki nie...

              ..na temat wsadź sobie w nos

              • 0 0

      • proponuje mieszkancowi kupic dobre audio -glosnik na okno i zenka albo cos podobnego (1)

        jak milicja przyjdzie to mozesz sie tlumaczyc jak "muzycy" -to jest sztuka -

        • 17 1

        • Milicja...

          ...nie przyjdzie. Bez obaw.

          • 0 0

      • W Berlinie i Londynie regulacje hałasu ulicznego (4)

        Są na korzyść mieszkańców oczywiście. A do tego o 23:00 cisza nocna!!!!

        • 14 1

        • (3)

          Nie widziałam jeszcze żeby w Gdańsku muzycy grali po 23:00.

          • 1 5

          • Grają z nagłośnieniem pod Zbrojowanią, tą na Głównym Mieście, jesli wiesz gdzie to jest (1)

            • 4 1

            • Nagraj telefonem...

              ... i zgłoś na policję jak Ci przeszkadza.

              • 0 0

          • Rozumiem , trudno oczami slyszec muzyke.

            • 5 0

    • Bzdura

      Wiedzę Mieszkaniec nie podróżuje po świecie

      • 3 7

    • inteligencją się żeś nie popisał

      nagłośnienie nie jest dozwolone

      • 3 1

    • Malkontenci z Głównego Miasta (1)

      Jeżeli komuś nie odpowiada granie, trudny dojazd, Jarmark , turyści i przechodnie to może się przeprowadzić. W Żuławce jest cisza i spokój.

      • 4 13

      • W punkt !

        • 0 0

    • Twoja odpowiedż jest...

      ...nie do końca na temat.

      • 0 0

  • Jak się jest gościem, to należy się liczyć z gospodarzem w tym wypadku z mieszkańcami (8)

    a niektórym muzykom się w głowach poprzewracało i jeszcze eskalują konflikt....

    • 183 41

    • ale ci gospodarze mieszkają 50 metrów dalej... (2)

      • 8 9

      • jasne, bo hałas da się zatrzymać zaporami do paru metrów... (1)

        • 14 3

        • Nie,

          Chodzi o to, ze nie powinni się stawiać jako gospodarze obiektu, który do nich nie należy, może zakażą tam też ruchu pieszego?

          • 5 11

    • (4)

      Po takich gospodarzach mój dziad na konia wsiadał.

      • 5 20

      • (1)

        to jest ta kultura nabyta w AM?

        • 15 0

        • niech lachy znają swoje miejsce

          • 0 8

      • Wsiadał tak długo (1)

        aż mu łeb odstrzelili

        • 4 1

        • Spokojna twoja rozczochrana wyrośnie drugi, wtedy odbierzemy co nasze.

          • 1 4

  • (2)

    Może zamiast kontroli Straży Miejskiej przydałaby się bardziej kontrola Urzędu Skarbowego.

    • 139 24

    • Miłośnik zamordyzmu państwa. (1)

      • 6 19

      • A co? Muzycy to święte krowy i nie muszą odprowadzać podatków?

        • 30 1

  • (2)

    A ja tam lubie wszystkich grajkow. Stwarzaja wyjatkowa armosfere. To oni umilaja wszystkie spacery po Dlugiej.

    • 73 108

    • poproś żeby spacerowali z tobą - grając

      a, i nie zapomnij też zabrać ich do domu, żeby było miło

      • 20 10

    • przeszkadza starym de.wotom z war.szafki

      • 6 19

  • Jeśli to co prezentują ubogaca duchowo i rozwija kulturalnie to niech grają. (2)

    Natomiast jeśli to jakieś"walenie w gary" i dzikie jęki albo nie daj Boże krzewienie ideologii to żegnamy bez żalu

    • 93 15

    • Krzewienie ideologii xD

      Tabletek zapomniałeś dzisiaj wziąć?

      • 9 4

    • Chcesz się ubogacić duchowo, to idź na pielgrzymkę.

      • 2 0

  • To walenie w wiadra to niby muzyka?

    Powinny być ustalone godziny kiedy można grać, jak długo i jak głośno. Absolutny zakaz używania nagłośnienia i odtwarzania "podkładu" z głośników.

    • 95 8

  • Europejskie miasto (5)

    Zabijanie sztuki ulicznej, zamiana centrum w ciche podmiejskie osiedle - tak hamuje się rozwój miasta. Szczególnie w trudnych turystycznie czasach jakie nastały. Może niech muzycy zbiorą podpisy pod listą społeczną, zaniosą do UM i wykażą "wolę mieszkańców Gdańska", a nie tylko wąskiego grona z kilku kamienic?

    • 84 95

    • sporo osób nie lubie takich grajków..muza na żywo spoko..ale kurcze co kawałek jakiś magik z akordeonem..sredni pomysł

      • 17 4

    • Zabierz sobie tę uliczną sztukę do siebie do chałupy i ciesz się nią 24h

      a już gadanie o rozwoju miasta dzięki paru grajkom...paranoja

      • 23 19

    • I znowu te same argumenty grajków. Nie, wy nie przyczyniacie się w najmniejszym stopniu do rozwoju turystyki a niekiedy odstraszacie wręcz przechodniów.

      • 18 10

    • Kto Wam wmówił, że się przyczyniacie do rozwoju? (1)

      Chcecie grać na Jarmarku, bo Wam wpadają łatwe pieniążki. Ani dobrze, ani ciekawie nie gracie. Ale jak Wam ten tłum choćby zeta rzuci to Wam się nazbiera nie? Poważnie nie da Was się słuchać. Wiem, że to przykre, ale taka jest prawda. Nie grajcie więcej, bo to nie ma sensu.

      • 20 8

      • A mi sie podoba

        Bedzie bardzo smutno bez Waszego grania!

        • 7 8

  • (3)

    Za zakłócenie ciszy można od razu kolegium dostać czy w pierszej kolejności mandaty / upomnienia ?

    • 30 5

    • Nie ma już kolegiów kolego ! (1)

      • 6 0

      • Tak ale mowa potoczna pozostała tak jak l4 zamiast zwolnienia. Chodziło mi o czas po ilu interwencjach policja kieruje sprawę do sądu jeśli mandaty/upomnienia nie przynoszą rezultatu

        • 2 0

    • Nie ma teraz...

      ...kolegiów d/s wykroczeń

      • 0 0

  • Niby artyści to kultura jakaś (3)

    a to zwykła arogancja. Połaźcie po podwórkach na tych nowych blokowiskach, tam na pewno was uszanują

    • 87 22

    • To nie są artyści

      Artyści się tak nie zachowują. To są ulicznicy. Tylko tyle. Krzyczą, są głośni i się awanturują. Daleko to od sztuki, a nawet kultury.

      • 25 4

    • "Pan" Radosław znany jest ze swojego cwaniactwa i "mi się nalezy"

      • 14 0

    • Niby tyle lat w szkołach muzycznych,

      a brakuje wrażliwości żeby zrozumieć, że komuś może przeszkadzać tyle decybeli przez cały dzień.

      • 10 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.