Opinie (8)

  • (2)

    Tu nie potrzeba warsztatów. Tu jest potrzebny prokurator, który postawi winnych przed sądem za odebranie Polakom dostępu do służby zdrowia i skazywanie na kalectwo lub śmierć.

    • 35 1

    • Święte słowa.

      • 9 0

    • Te warsztaty były też przed pandemią

      To po prostu kolejna ich edycja. Są bardzo potrzebne. Jedyna róznica, że przeniosły się całkowicie do sieci z powodu koronawirusa.

      • 0 0

  • to jest jawna kpina z ludzi i ich życia

    • 13 1

  • Wykluczenie (1)

    Dlaczego warsztaty nie są w całej Polsce tylko w jednym województwie? Przecież wszędzie są potrzebne!

    • 4 0

    • Zdajemy sobie sprawę, że Warsztaty przydałyby się w całej Polsce. Jednak jest to inicjatywa Samorządu, stąd obejmuje obszar naszego województwa.

      • 1 0

  • Mam raka

    Przez braki sprzetowe wycieto mi za duzo. Czuje sie jak kaleka. Prosba o zaswiadczenie by starac sie o rente. Lekarz kreci nosem. W pracy probowano mnie sie pozbyc. Psycholog: musze wziac wolne w pracy by pojsc na

    Przez braki sprzetowe wycieto mi za duzo. Czuje sie jak kaleka. Prosba o zaswiadczenie by starac sie o rente. Lekarz kreci nosem. W pracy probowano mnie sie pozbyc. Psycholog: musze wziac wolne w pracy by pojsc na wizyte. Dieta: na czyja kieszen? Opieka onkologiczna po Polsce to kpina. Nowatorskie leczenie? Zapomnij. Nowoczesne leki? Zapomij. Teleporady. Czlowieka z bolu wykreca i mam na SOR jechac. Niby cos jest robione ale na koniec dnia czlowiem zostaje sam z problemem.

    • 24 0

  • Nie wiem dlaczego, ale przypomina mi to sposób leczenia Kaszpirowskiego via TV

    znanego cudotwórcę i uzdrawiacza znanego w latach 90-tych. Niektórzy już wówczas twierdzili, że wyleczył ich nawet z hemoroidów, bo wystawiali d.pę do telewizora odbierając energię wypromieniowaną przez mistrza

    znanego cudotwórcę i uzdrawiacza znanego w latach 90-tych. Niektórzy już wówczas twierdzili, że wyleczył ich nawet z hemoroidów, bo wystawiali d.pę do telewizora odbierając energię wypromieniowaną przez mistrza Kaszpirowskiego. Tutaj jak widać także podchwycono wzorzec uleczania i głaskania ludzi bez ciepłego kontaktu w cztery (i wiecej) oczu. Ja rozumiem COVID i zagrożenia, ale czy dla nowotworowca odbieranie kontaktu z innymi mu podobnymi ludzmi nie jest aby przegięciem ze strony samorządów? Polska z kartonu i desek. Sam jestem ex-nowotworowcem, szczęsliwie złośliwiec został wyrznięty w porę z organizmu, ale rozumiem ludzi z nowotworami i wiem, że zimna kamera online otuchy psychicznej im nie da. Co wy do k.rwy nędzy wyrabiacie?

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.