Opinie (7) 8 zablokowanych

  • Ehhh, kolejna wspaniała wędrówka przeminęła mi przed nosem ;-/ (2)

    Widzę, że mimo nie najlepszej pogody i warunków terenowych, twardo ruszyliście pod wiatr, brodząc w błocie, bo jak to główny prowadzący zawsze mówi: nie ma niepogody do realizacji tego co się zaplanowało, wystarczą tylko

    Widzę, że mimo nie najlepszej pogody i warunków terenowych, twardo ruszyliście pod wiatr, brodząc w błocie, bo jak to główny prowadzący zawsze mówi: nie ma niepogody do realizacji tego co się zaplanowało, wystarczą tylko dobre chęci i adekwatna odzież co by się nie przeziębić. Zazdroszczę nieraz tego samozaparcia i realizacji planów/marzeń niezależnie od panujących warunków. Brawo!

    Osobiście dołączę do was jak tylko się wykuruję.
    Mam nadzieję, że w tamte okolice jeszcze coś pociągniesz Krzysiek?

    • 5 3

    • Planów jak zwykle mam więcej niż czasu ;)

      Jeśli przymarznie trochę zatoka, to z pewnością będę chciał wybrać się na wędrówkę z Pucka do Rewy, trochę plażą,trochę koroną klifu, a także szlakiem dydaktycznym przez Rezerwat Przyrody Beka. Póki jednak są warunki

      Jeśli przymarznie trochę zatoka, to z pewnością będę chciał wybrać się na wędrówkę z Pucka do Rewy, trochę plażą,trochę koroną klifu, a także szlakiem dydaktycznym przez Rezerwat Przyrody Beka. Póki jednak są warunki jakie są, przejście tą trasą mija się z celem. Mam nadzieję, że Gmina Puck trochę zadba o poprawę szlaków turystycznych na swoim obszarze, bo ładnie to one tylko wyglądają na mapie, gorzej jest już w terenie. Oznakowany kolorem niebieskim, pieszy szlak Krawędzią Kępy Puckiej zamienił się chyba na szlak rolniczy. Można go pokonać tylko w gumiakach taplając się w błocie na odcinku polnych, bądź brodząc w wodzie na odcinku plażowym, gdzie zatoka pochłonęła znaczną część plaży ;-/

      Póki porządna zima do nas nie zawita wolę wybrać się w inne tereny.
      Szczegóły znajdziecie niebawem w "planach".

      • 2 2

    • I te emocje niczym z babcią na grzybobraniu,hehehhehe

      • 0 0

  • Szkoda, że ścieżka wiodąca koroną klifu regularnie niszczona jest przez rolinków ! (3)

    Szlak turystyczny który wiedzie krawędzią Kępy Puckiej regularnie niszczony jest przez posiadacza pola uprawnego, które przylega do krawędzi klifu. Czy organizacja PTTK zarządzająca szlakami turystyki pieszej nie może z

    Szlak turystyczny który wiedzie krawędzią Kępy Puckiej regularnie niszczony jest przez posiadacza pola uprawnego, które przylega do krawędzi klifu. Czy organizacja PTTK zarządzająca szlakami turystyki pieszej nie może z tym tematem nic zrobić? Część szlaku wiedzie plażą, ale ta w niektórych okresach, tak jak np. Jesienią izimą jest nie do przejścia.

    • 8 1

    • Organizacje PTTK w naszym kraju mało mają już do powiedzenia... niestety! (2)

      Temat ten podejmowany był już wielokrotnie i za każdym razem kończył się fiaskiem, a wszystko przez lokalne beznadziejne władze. Gmina Puck może i radzi sobie w pozyskiwaniu pieniędzy na lokalne projekty typu

      Temat ten podejmowany był już wielokrotnie i za każdym razem kończył się fiaskiem, a wszystko przez lokalne beznadziejne władze. Gmina Puck może i radzi sobie w pozyskiwaniu pieniędzy na lokalne projekty typu interaktywne muzea i galerie, ale zadajmy sobie pytanie, kto w ogóle je odwiedza? Chyba tylko lokalne szkoły, które w programie mają zapis o wspieraniu lokalnej kultury. Turyści niestety stanowią niewielki procent.

      Wiecie dlaczego turyści pomijają Puck w drodze na Półwysep Helski bądź Kaszuby Północne? Bo żaden ze szlaków do tego nie ich nie zachęca. I to nie tylko mowa o pieszym Szlaku Krawędzi Puckiej, ale także o Szlaku Grot Mechowskich ! Totalna żenada !

      • 5 0

      • Kiedyś Kluby PTTK zrzeszały ludzi (1)

        Ale to było kiedyś;(

        • 4 0

        • Teraz odstraszają ;-/

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.