Opinie (151) 2 zablokowane

  • a to będzie docelowo droga rowerowa czy chodnik dla pieszych jak ta wzdłuż wyspy? (7)

    • 18 17

    • Nie ma chodnika obok, więc możesz chodzić.

      • 7 3

    • ruch pieszy na takich trasach ma charakter kropelkowy (4)

      więc nie jest jakimkolwiek problemem dla rowerzystów

      • 7 5

      • Problem nie problem nie w tym rzecz. Akurat w sezonie ruch pieszy tam jest masowy, a nie kropelkowy. Nie znasz miejsca widocznie (3)

        chodzi o to by nie nazywać tego drogami rowerowymi! droga dla rowerów to wydzielona droga przeznaczona dla rowerzystów, oddzielona od innych dróg fizycznie. Taka jest definicja drogi rowerowej w ustawie jak i konwencji

        chodzi o to by nie nazywać tego drogami rowerowymi! droga dla rowerów to wydzielona droga przeznaczona dla rowerzystów, oddzielona od innych dróg fizycznie. Taka jest definicja drogi rowerowej w ustawie jak i konwencji wiedeńskiej!

        Jeżeli mogą chodzić po niej piesi i mają pierwszeństwo to nie jest to żadna "droga dla rowerów"!!
        Tylko o to chodzi. Nie wciskajmy ludziom kitu. Chodnik dla pieszych z nakazem jazdy po nim rowerem nie jest drogą dla rowerów!

        • 8 4

        • Tak może pisać tylko nawiedzony pseudoaktywista rowerowy lub pseudokolarz (2)

          jadący w kasku z pochyloną głową i nie zwracający uwagę na otoczenie: czy to krajobraz, czy to obecność innych użytkowników przestrzeni drogowej (chyba że są nimi koledzy- ściganci trenujący do turdefrans).

          rozwiń...

          jadący w kasku z pochyloną głową i nie zwracający uwagę na otoczenie: czy to krajobraz, czy to obecność innych użytkowników przestrzeni drogowej (chyba że są nimi koledzy- ściganci trenujący do turdefrans).

          Jeśli nie traktujesz pieszych na drogach rowerowych z minimalną uwagą i szacunkiem to nie dziw się wpisów tworzonych przez "rygorystów moralnych" uważających, że jezdnia (zwłaszcza ta, która ma obok drogę dla rowerów nawet niespełniająca standardów) jest przeznaczona wyłącznie do (szybkiej) jazdy królów kierownicy, jeżdżących "szybko ale bezpiecznie".

          • 0 5

          • (1)

            Proponuję zacząć spacerować po jezdni dla samochodów, a poirytowanym kierowcom przytoczyć pana/pani powyższe słowa. Skoro może tamtędy chodzić, jeździć, skakać, pełzać wszystko, co tylko chce, to po jaką cholerę miałoby

            Proponuję zacząć spacerować po jezdni dla samochodów, a poirytowanym kierowcom przytoczyć pana/pani powyższe słowa. Skoro może tamtędy chodzić, jeździć, skakać, pełzać wszystko, co tylko chce, to po jaką cholerę miałoby się to nazywać "drogą rowerową"? Niestety, ale w wyniku powyższego, W Krakowie jest wiele odcinków takich właśnie "dróg rowerowych", że dużo bezpieczniej jest jechać rowerem po jezdni samochodowej, bo tam nie wchodzi Ci co rusz ktoś prosto pod koło i o wypadek jest o zgrozo dużo trudniej niż na ścieżce rowerowej..

            • 0 2

            • nazwa nie jest ważna

              ważny jest wzajemny szacunek różnych użytkowników dróg do siebie. Szanuj pieszych na drogach dla rowerów, szanuj także pieszych na przejściach dla pieszych wtedy, gdy korzystasz z samochodu.

              • 0 1

    • To nie wzdłuż wyspy a Wisły. Droga ma być przez cała długość rzeki, piesi będą mogli przejść ok 1000 km jak będą mieli na to ochotę.

      • 2 0

  • (1)

    Bardzo ładnie wygląda.
    Ciekawe jak będzie z trwałością nawierzchni po zimie?

    • 22 4

    • Załatają zwykłym asfaltem. Za parę lat pstrokacizna murowana.

      • 1 1

  • a daleczego (4)

    po remoncie ściezki rowerowej na Marynarki Polskiej ściezka ma kolor czarny? Może Pani Redaktor wyjaśni sprawę

    • 5 8

    • A co to za różnica?

      "Ścieżkę" czy tam DDR wyznaczają znaki, a nie kolor nawierzchni.

      • 8 0

    • bo czarna jest tańsza i łądniejsza (1)

      a różnicy mechanicznie nie ma żadnej

      • 6 1

      • akurat jeżeli chodzi o tą na marynarki to jest

        jest niestandardowo miękka przez co ciężej się jedzie.

        • 0 2

    • Ona jes czarna od importowanego wegla.

      • 2 1

  • Czy ta ścieżka jest aż do (3)

    przystani sezonowej na terenach zalewowych Wisły?

    • 0 2

    • ścieżki to są w lasach. utwardzone asfaltowe są drogi!

      • 2 3

    • Jest zrobiony zjazd w tym kierunku.

      • 3 0

    • Sciezka

      Biegnie wz dłuż wału aż do Leszkowybw Gminie Cedry Wielkie. Można.zrobic przystanek przy Marinie w Blotniku.

      • 2 0

  • świetny pomysł (5)

    ciekawe, co na to ptaki, które pomylą drogę z rzeką i będą chciały lądować

    • 12 11

    • Pojmowanie świata na poziomie 5-latka (3)

      Rzeka nie ma takiego koloru, a słońce nie jest żółte i uśmiechnięte

      • 14 4

      • Jasne... jak się jest słabo wykształconym i zarzuca się innym niewiedzę, ktorej braku (2)

        u siebie się nie dostrzega, to się nie wie dlaczego na południu Europy m.in. w Grecji ściany niejednego domu mają kolor niebieski. Oni pojmują świat na poziomie 5-latka, co?

        • 2 3

        • rozwiń myśl (1)

          połącz z tym wątkiem

          • 1 0

          • za trudne abyś sama zrozumiała?

            pokolenie gimbazy?

            • 0 1

    • orły takie jak ty tam lądować nie będą

      • 4 0

  • po co ? (4)

    po co niebieska ?
    Jak każda droga po kilku miesiącach stanie mniej lub bardziej szara.
    Pył, piach, brud skutecznie zamaskują ten piękny niebieski kolor
    No chyba że zamierzają to czyścić
    Tak czy siak na pierwszy rzut oka "miś"

    • 16 17

    • żebyś nie zjechał do rowu (1)

      bo tam nie ma oświetlenia a nie każdy niestety jeździ z lampkami

      • 3 4

      • głupszego powodu nie znalazłeś ?

        • 3 2

    • To bezie wygladac , jak baltyk - niebiesko -buro.

      • 1 2

    • Żeby upamiętnić dawne koryto Wisły

      Ten niebieski kolor jest jedynie na odcinku około 100, masz wszystko opisane w artykule.

      • 2 0

  • Rowerzyści jadą jak szaleni (7)

    Zachowują się jak pany z nikim i niczym się nie licząc

    • 10 30

    • (4)

      Bo nie wiem czy wiesz, ale prędkość na ścieżce, wyznacza prędkość dozwolona na ulicy wzdłuż której przebiega. Czyli np. na Grunwaldzkiej przed zmianą przepisów można było jechać zgodnie z przepisami 70kmh.

      • 5 3

      • bzdura

        ograniczenie prędkości na jezdni dotyczy jezdni!
        w mieście (teren zabudowany ) prędkość dozwolona to 50kmh i tyle może jechać rower niezależnie od tego jakie ograniczenie jest na jezdni!
        No chyba że wjedzie w "strefe" np. zamieszkania czy strefe 30. To wtedy te prędkości dopuszczalne są odpowiednio inne.

        • 1 0

      • po co karmicie trolla? (1)

        tylko kolarze szosowi w czasie finiszu rozwijają prędkości większe niż 50 km/h. W mieście problemem jest nagminne lekceważenie limitów prędkości przez kierowców samochodów, a nie przez rowerzystów.

        • 5 0

        • No z gorki i z wiatrem też mozna

          • 1 0

      • ścieżki są w lasach i nie polecam 70 km/h bo można się zabić na korzeniach.

        • 3 0

    • Napisał to spokojny kierowca ;-)

      Który nigdy nie przekroczył 50km/h w mieście, a tym bardziej 20 w strefie zamieszkania ;-)

      • 6 0

    • ale 40tys wypadków i 500tys kolizji nie powodują rowerzyści tylko kierowcy

      przez nich 3tys osób ginie każdego roku, 45tys zostaje kalekami co kosztuje budżet państwa czyli nas wszystkich 44mld zł rocznie. To prawie tyle ile osiąga się z podatków w paliwie.

      • 7 0

  • 7 km (3)

    SZAŁ

    • 5 7

    • (2)

      a potem reszta drogi po dziurawych płytach do Tczewa

      • 1 2

      • do Steblewa jest asfalt (1)

        z tym że od Błotnika do Kiezmarku to jeszcze w budowie

        • 2 0

        • po prawdzie asfaltowa trasa R9 jest zrobione do wysokości miejscowości Leszkowy, później już są tylko płyty i trzeba zjechać z wału przy Wiśle

          • 0 0

  • Jechalem ta trasą miesiac temu. Serdecznie polecam pułapki na rowerzystow dzieki ktorym mozna sie zabić (6)

    na odcinku Swibno - Przegalina.

    • 12 3

    • (3)

      Powiedz coś więcej proszę, zaintrygowałeś mnie.

      • 3 0

      • Barierki zwężające ścieżkę. (2)

        Będą zbierały żniwo dzwonów.

        • 1 3

        • czyli nie wytrzymali? (1)

          musieli na prostej drodze zakręty porobić?
          jakie to gdańskie

          • 2 3

          • Nie ma zakrętów, jest przewężenie.

            Motywacja pewnie taka, żeby kierowcy nie mogli wjechać. Jak dobrze pamiętam, to te barierki są w miejscach, gdzie są przejazdy przez wał dla samochodów czy maszyn rolniczych.
            Gdybyśmy mieli normalnych kierowców, to by nie były potrzebne, a tak niestety...

            • 2 0

    • (1)

      Bo to droga dla trzeźwych którzy w nocy i wieczorem mają jakiekolwiek oświetlenie .

      • 7 1

      • czyli w gdańsku na grunwaldzkiej koło opery też powinni zrobić szykany/blokady/barierki aby trzeźwi kierowcy samochodów z oświetleniem mogli tamtędy jeździć ? jak się bawić w testy na trzeźwości i oświetlenie to na całego.

        • 2 1

  • Tczew -> Świbno (7)

    Czy sporo jest odcinków nieutwardzonych (drogi gruntowe) na odcinku z Tczewa do Świbna?

    • 1 1

    • (2)

      Gruntowych jest bardzo mało, za to jest trochę płyt betonowych na południe od kiezmarka

      • 3 0

      • rowerzystka (1)

        Od mostu na Knybawie do Kożlin jest ścieżka rowerowa z nawierzchnią asfaltową. Od Kożlin mozna dojechać do Błotnik drogami z plyt tzw. jomb (polecam zjechać z wału w Kozlinach i od razu wjechać na droge betonową i dalej

        Od mostu na Knybawie do Kożlin jest ścieżka rowerowa z nawierzchnią asfaltową. Od Kożlin mozna dojechać do Błotnik drogami z plyt tzw. jomb (polecam zjechać z wału w Kozlinach i od razu wjechać na droge betonową i dalej kierowac sie ta droga w stronę Błotnik :)) jak dla mnie bardzo fajna trasa rekreacyjna. Jest pare ,,górek do pokonania'' ale mysle ze każdy sobie z nimi poradzi :)

        • 4 0

        • droga lub trasa, ścieżki są w lasach

          • 0 4

    • betonowe plyty jumbo, przed samym Tczewem znowu zaczyna sie cywilizacja

      • 2 0

    • Odcinek Tczew - Długie Pole to jomby. (1)

      Miejscami te z dużymi "dziurami". Wyhamowują okrutnie. Miejscami przy zjazdach w dół na pole, płyty są popękane i droga zniszczona przez maszyny rolnicze. Ale jak już się dociagniesz do zjazdu w stronę Długiego Pola, dalej masz asfalt. Highway to hell.

      • 1 0

      • highway to heaven?

        • 0 0

    • do Steblewa będzie asfalt jak skończą. dalej są wertepy w stronę tczewa

      w postaci płyt jumb

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.