Opinie (212) 1 zablokowana

  • Gdynia a prezydent Gdańska

    A co ma do tego Prezydent Gdańska? Niech się rządzi u siebie ,a od Gdyni wara Niech mi ktoś wytłumaczy?

    • 0 0

  • (1)

    Zostawcie trochę zieleni.Przecież tak naprawdę w Gdyni już mało parków zostało.Jeszcze więcej mieszkań samochodów A ja się pytam to gdzie na spacer człowiek ma iść ?Taki ładny park zabudowac?

    • 24 6

    • turystka w Gdyni

      Przerażenie mnie ogarnęło jak dowiedziałam się o zabudowie tego parku. Czy przejmie prywatny inwestor czy miasto to nie ma znaczenia-wytną drzewa i zabetonują teren. Jeśli miasto teren dostanie to powinien zostać PARK TAKI JAKI JEST. NIE RUSZAĆ TEGO!!!!!!

      • 0 0

  • W końcu. Dlaczego tak uparcie nieswoje trzymają? (15)

    Ile pieniędzy by zaoszczędzili, gdyby oddawali nieprawnie zawłaszczone przez komunę? Ile kasy nie poszłoby na prawników. Hmm..., zaraz, zaraz, no właśnie. Kancelarie muszą z czegoś żyć. Może to chodzi o to, żeby gonić króliczka, a nie go złapać.

    • 147 70

    • (2)

      Super wszystko fajnie tylko czy ktoś jest w stanie odpowiedzieć na jedno zasadnicze pytanie gdzie byli ci wszyscy właściciele przez te wszystkie lat ,bo dla nas Gdynian spacerowanie po pastwisku w odróżnieniu od alejek

      Super wszystko fajnie tylko czy ktoś jest w stanie odpowiedzieć na jedno zasadnicze pytanie gdzie byli ci wszyscy właściciele przez te wszystkie lat ,bo dla nas Gdynian spacerowanie po pastwisku w odróżnieniu od alejek robi różnice.Nie zmienia to faktu że przed wojną to była czyjaś własność i jakaś rekompensata się należy i po części taką otrzymali, a myślę że na tamte czasy to i tak była nie mała sumka.Reasumując rekomsentara się należy ale nie w takiej kwocie jak wartość rynkowa gruntu(chyba że pomniejszona o koszty utrzymania terenu)

      • 6 5

      • rekompensata

        To proszę obliczyć ile miasto powinno przez te wszystkie lata zapłacić wywłaszczonym na siłę włacicielom za korzystanie z tych terenów. Zapoznaj się z cennikami w Urzędzie Miasta za udostępnienie metra kwadratowego

        To proszę obliczyć ile miasto powinno przez te wszystkie lata zapłacić wywłaszczonym na siłę włacicielom za korzystanie z tych terenów. Zapoznaj się z cennikami w Urzędzie Miasta za udostępnienie metra kwadratowego dla n.p. drobnego biznesu itp. Dobrze wszyscy wiemy jak wyglądały i dziś również wyglądają urzędowe wyceny robione na zlecenie dla złodziejskiego urzędu czy złodziejskiej inwestycji. Jak nie masz pleców to masz w plecy

        • 0 0

      • Zwrócić zagrabione

        Co ty bredzisz - ukradzione trzeba oddać.

        • 3 3

    • No tak niech Szczurek oddaje ze swoich tym co komuna zabrała, (7)

      a wszyscy będziemy mieli tego efekt w postaci większych podatków, mniej chodników, ulic,....
      A krzykacze myślą, że w Gdyni to jest worek z pieniędzmi ?

      • 24 33

      • (4)

        Głupiś ty jak but, od lat marnotrawią kasę na pierdoły a tobie przeszkadza jak muszą oddać to co ukradli brak mi słów...

        • 19 3

        • (1)

          CO Ty pitolisz. Kto ukradł? Szczurek

          • 5 2

          • Znasz takie pojęcie jak ciągłość władzy???
            To co ukradli poprzednicy musi oddać akurat Szczurek bo takiego władce sobie wybrali...
            Do tego już wydali kilka ładnych milionów na projektowanie jakiś wymyślnych

            Znasz takie pojęcie jak ciągłość władzy???
            To co ukradli poprzednicy musi oddać akurat Szczurek bo takiego władce sobie wybrali...
            Do tego już wydali kilka ładnych milionów na projektowanie jakiś wymyślnych budynków a dobrze wiedzieli że to było ukradzione za komuny. Komuniści żeby nie oddawać po 5 latach niewykorzystania terenu pod zabudowę "społeczną" sadzili trawnik i mówili że to miejsce wyższej użyteczności publicznej.
            I tak się kradnie w majestacie prawa pieniądze z budżetu a głupi naród się cieszy bo inwestycje, ręce opadają...

            • 12 4

        • uważj (1)

          Uważaj żeby nie okazało się że musisz wyprowadzić się na ulicę bo okaże się że to czyjaś własność , a ty polecisz do urzędu po nowe bo ci się należy

          • 10 13

          • Ci co mieszkają w czyimś dobrze o tym wiedzą bo to komuna ich tam w sadziła a oni cynicznie sobie mieszkali mają gdzieś czy to było czyjeś...
            Więc mieli całe życie co by sobie pójść na swoje ale tak im było wygodniej.

            • 9 4

      • ale to więcej kosztuje niż warte. (1)

        ci prawnicy itd.

        • 15 4

        • przecież to koledzy a jak inaczej mieli by na legalu ciągnąć kasę z budżetu miasta???

          • 12 4

    • Swoje szybko by oddali :-)

      Sobie.

      • 12 2

    • Wywłaszczenie (1)

      Własność prywatna jest święta. I już. Nasza rodzina nadal nie może doczekać się ustawy reprywatyzacyjnej, aby odzyskać majątek ziemski mojego Dziadka wyrzuconego w marcu 1945 ze swojego domu ...

      • 26 12

      • zacznij od nowa bo się nie doczekasz

        jak masz rozum to mnie posłuchasz
        a jak nie to stracisz całe życie na śnie o potędze

        • 10 4

    • A co to jego?? Ze swoich płaci???

      Przecież ci prawnicy to wszystko koledzy naszego doktorka.

      • 18 3

  • Nic się w tej Gdyni nie udaje (10)

    • 71 140

    • Jak (5)

      można robić plany zagospodarowania nie swojego terenu? Jeśli zapłacili za park 48 tys. zł i myśleli,że to wystarczy, to ja nie wiem o co chodzi?Zapłaćcie tyle ile trzeba i już.Czy to takie trudne, czy wszyscy się tu bawią w złego komornika.Nikt, powtarzam, nikt normalny nie oddałby za darmo tej parceli, czy to takie dziwne i niespodziewane?

      • 25 8

      • za park 48 tys. zł (1)

        Nie wiedziałem, że ten Szczurek taki interesowny ?

        • 12 5

        • ja nie jestem. dałbym za włości prezydenta

          nawet 50 tys.

          • 0 0

      • sprawa sprzed 50 lat :/ (2)

        A zapłata ma iśc z moich pieniędzy... Troche słabe.

        Poza tym jeśli nawet właściciele odzyskają teren, to będą mieli ładny park w centrum - co im po tym? Plan miejscowy zabroni im czegokolwiek

        • 12 9

        • Ci Skwiercze to albo durnie albo mają doradcę idiotę. (1)

          może poszkodowani właściciele pragną jedynie mięć gdzie kasę topić na podatki gruntowe? bo chyba nie wierzą, że coś tam postawią, albo, że ktoś kupi od nich tą ziemię?

          • 5 5

          • ....

            Żebyś się nie zdziwił....

            • 2 0

    • To dlatego

      ze spolka Budyn & Struk stara sie o to jak moze od paru lat.Ale juz niedlugo...

      • 0 0

    • szadółki spa

      tobie się za to udały szadółki

      • 4 2

    • Jak to się nie udaje? A zabawka prezydenta czyli Arka gra w ekstraklasie czy nie? No to o co chodzi?

      • 10 6

    • Fidel do września na urlopie, niczym się nie przejmuje.

      • 12 4

  • Istotne (6)

    Ciekawe ile już kosztowało Gdynian to zamieszanie. Zamiast się dogadać to Władze Gdyni powołały spółkę za pieniądze Gdynian i której koszty utrzymania ponoszą Gdynianie.

    • 78 19

    • a może nie da się dogadać z właścicielami? (2)

      Skąd wiesz, różnie bywa, mogli usłyszeć o milionach i już nie popuszczą, podczas gdy jest tam po prostu trawnik i w cale to tyle nie jest warte,
      zablokują planem i nic nie zrobią

      • 2 4

      • właściciel jak wskazuje nazwa ma prawo żądać ile chce za swoją własność (1)

        a że pewnie nie w ciemię bity to doskonale zdawał sobie sprawę ile można żadać za tą działkę. Nie można oczekiwać, że właściciel puści swoją działkę za np. 1/3 ceny miastu skoro może ją pchnąć po rynkowych cenach deweloperom

        • 2 0

        • jakim deweloperom? trawnik? Plan miejscowy powie że ma być trawnik i nic nie zrobisz, nikt tego nie kupi - trzeba utrzymywać i placić podatki gruntowe

          • 0 0

    • Sztab prawników a w urzędzie miasta jest specjalna komórka do tych spraw. (1)

      Kilkunastu urzędasów pierdzi w stołki.

      • 11 1

      • Narazie w stołki

        Potem mogą pierdzieć w pasiaki :)

        • 7 3

    • jak dogadać skoro miasto od początku stało na straconej pozycji

      Jedyne wyjście to było odkupić i dogadać się można było co do ceny. Ale dla miasta to było nie do zaakceptowania. Lepiej więc było toczyć latami spór bo i tak urzędnicy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności. Więc dopóki

      Jedyne wyjście to było odkupić i dogadać się można było co do ceny. Ale dla miasta to było nie do zaakceptowania. Lepiej więc było toczyć latami spór bo i tak urzędnicy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności. Więc dopóki sprawa nie jest definitywnie rozstrzygnięta to dla miasta jest tak jakby nic się nie stało. Urzędnicy zyskali parę lat spokoju a wszelkie ewentualne koszty i tak poniosą podatnicy.

      • 16 7

  • Odkupić (13)

    Jeżeli miasto odda działkę właścicielom to za kilka Invest Comfort postawi tam kolejnego molocha. Lepiej odkupić działkę przez miasto i niech służy mieszkańcom miasta.

    • 135 17

    • Dokładnie

      Najbardziej atrakcyjny i najdroższy teren w Gdyni, na którym na pewno położy łapę jakiś deweloper stawiając kolejne mieszkaniowe brzydactwo w klimacie ShitTowers. Zamiast przestrzeni miejskiej będzie zamknięte osiedle. Już od dawna krążą słuchy o przeniesieniu InfoBoxa, bo stoi na zbyt atrakcyjnym terenie (atrakcyjnym okiem dewelopera)..

      • 0 0

    • (1)

      własnie tego sie boje, ze za kilka lat bedzie tam betonowy plac a nie park

      • 6 1

      • w planach są trzy sitałery

        • 0 0

    • Nie da się :). (4)

      • 12 5

      • ruski trol szósta kawa i tworzy i tworzy (3)

        kopiuj wklej
        kopiuj wklej

        • 5 11

        • (2)

          to już nie PO i PiS wam brużdżą w Gdyni tylko "ruskie"?

          • 16 2

          • (1)

            dziś ruskie brużdżą wszystkim, w zeszłym roku pomogli pisowi wygrać wybory, teraz zaczną dalszą destabilizację i zaczną im przeszkadzać.

            • 5 7

            • ruski trol atakuje dziś tylko z 6 IPków, wczoraj atakował z 8

              • 2 2

    • Miasto już odkupiło ją w latach 70. (1)

      :(

      • 4 8

      • chyba ukradlo

        48 tys

        • 6 5

    • Nie odkupi , bo kasę już wydali

      Pooooooszło na lotnisko, szkołę " filmową" i tym podobne bzdury dzięki którym przeciętny Gdynianin będzie miał mozliwość wylądować prywatną awionetką, a na Skwerze będą rozkładać czerwone dywany niczym w Cannes.
      Sama przyjemność!!! Wydać nie swoje i kuku nam zrobią !!!

      • 15 3

    • poważnie się nie da (1)

      w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego jest zapis, że ma być tam forum kultury i nic innego (o ile sie plan nie zmieni) tam nie powstanie

      • 3 6

      • Można zmienić plan zagospodarowania przestrzennego

        Już nie raz miasto pokazało że dla pewnego developera można zmienić czego on sobie tylko zażyczy. Podobno prezes pewnego developera nie musi nawet pukać do drzwi pewnego prezydenta.

        • 24 1

  • Ciekawi mnie jedno. (1)

    Czy reakcja Adamowicza na powyższą sprawę, nie jest swego rodzaju zemstą za okazanie dokumentacji rozbudowy węzła drogowego w Osowie jaką miało wykonać centrum handlowe Geant.
    Może niektórzy już nie pamiętają ale

    Czy reakcja Adamowicza na powyższą sprawę, nie jest swego rodzaju zemstą za okazanie dokumentacji rozbudowy węzła drogowego w Osowie jaką miało wykonać centrum handlowe Geant.
    Może niektórzy już nie pamiętają ale na zarzuty czemu inwestycji nie wykonano, Adamowicz odparł, że dokumentacja gdzieś zaginęła i nie jest w stanie się do niej odnieść, wówczas Szczurek oznajmił, że jako iż węzeł biegnie też po terenie Gdyni, cała dokumentację okaże.
    Jeśli tak jest, tzn że Adamowicz jest bardzo mściwy a to czy działka sie należy spadkobiercom czy też nie, ma znaczenie drugorzędne.

    • 15 7

    • teoria spiskowa

      Znam akta sprawy i ParkRadyEuropy musi iść do zwrotu, gdyż Gdynia nie ma żadnych dowodów na realizację celu wywłaszczenia. Nie ma znaczenia dla meritum sprawy, czy jako organ I instancji decyzję wydawałby PM Gdańska,

      Znam akta sprawy i ParkRadyEuropy musi iść do zwrotu, gdyż Gdynia nie ma żadnych dowodów na realizację celu wywłaszczenia. Nie ma znaczenia dla meritum sprawy, czy jako organ I instancji decyzję wydawałby PM Gdańska, Sopotu czy któryś ze Starostów (Gdańsk, Tczew lub Wejherowo). Sprawę kładki badała prokuratura z Bydgoszczy z donosu radnego Grabskiego i żadne nieprawidłowości nie zostały wykazane.

      • 1 0

  • I ty Brutusie (3)

    czyżbym sie aż tak mylił co do PiS-owskiego wojewody?

    Normalny SZOK !!!

    • 36 41

    • Ogólnoświatowy spisek przeciwko Szczurkowi trwa w najlepsze:))). (1)

      • 17 2

      • Nie ogólnoświatowy, tylko PiS i PO

        i jeden, zabłąkany ruski trol

        • 2 1

    • ha ha

      Znów wszyscy contra Dynia

      • 10 4

  • W prawie jest chyba tak iz jak wlasciciele juz kiedys otrzymali odszkodowanie to teraz nie moga ponownie. (10)

    Skoro wlasciciele dawniej przyjeli odszkodowanie zgodnie z dawnym prawem legalnym wtedy to realnie zgodzili sie na wtedy okreslona kwote. Wiec chyba dzis im sie nic juz nie nalezy mimo iz grunt zdrozal. Gdyby w komunie

    Skoro wlasciciele dawniej przyjeli odszkodowanie zgodnie z dawnym prawem legalnym wtedy to realnie zgodzili sie na wtedy okreslona kwote. Wiec chyba dzis im sie nic juz nie nalezy mimo iz grunt zdrozal. Gdyby w komunie byli sila wywlaszczeni bez odszkodowania finansowego to byloby to co innego. Kase wtedy wzieli, pokwitowali i koniec sprawy. Jezeli jest jakis kwit notarialny czy urzedowy z kwota odszkodowania i podpisem bylych wlascicieli to sprawa jest zamknieta . Smutne lecz chyba tak jest. Chyba

    • 38 15

    • Sprawa dla wlascicieli moze sie okazac tez szkodliwa. (2)

      Zalozmy iz miasto zgodzi sie oddac ziemie lecz pamietajmy iz wlasciciele by musieli wtedy oddac odszkodowanie lecz tez uralnione . Bo skoro dzis by im miasto oddalo ziemie nawet chcac dobrze ale warta dzis miliony to ci

      Zalozmy iz miasto zgodzi sie oddac ziemie lecz pamietajmy iz wlasciciele by musieli wtedy oddac odszkodowanie lecz tez uralnione . Bo skoro dzis by im miasto oddalo ziemie nawet chcac dobrze ale warta dzis miliony to ci wlasciciele tez musza oddac kiedys wziete odszkodowanie lecz tez przeliczone i urealnione do dzis branej ceny ziemi.. Miasto by se moglo realnie domagac odszkodowania od wlascicieli. .........To dziala tak ze -np. w 66 wartosc ziemi byla 1000 zl i odszkodowanie dostali np. 40 zl ale to wzieli .........to dzis skoro miasto im odda ta ziemie lecz z wartoscia ktora urosla latami od 66 to i musza oddac wlasciciele urealnione kwoty lub policzyc wedlug procentu . Bo jak kiedys odszkodowanie np. bylo 20 proc wartosci ..to dzis powinni wlasciciele tez oddac te 20 proc wartosci lecz od wartosci ziemi dzisiejszej czyli tej dzialki.

      • 8 3

      • zwaloryzowane odszkodowanie

        Jest Pan w błędzie co do mechanizmu waloryzacji odszkodowania na mocy przepisów ustawy o gosp. nier. Otrzymana przez Skwierczów kwota jest waloryzowana wskaźnikami GUS zgodnie z oficjalną inflacją. Jak pamiętamy,

        Jest Pan w błędzie co do mechanizmu waloryzacji odszkodowania na mocy przepisów ustawy o gosp. nier. Otrzymana przez Skwierczów kwota jest waloryzowana wskaźnikami GUS zgodnie z oficjalną inflacją. Jak pamiętamy, oficjalnej inflacji do lat 87-93 praktycznie nie było, dlatego aktualnie do zwrotu jest po kilka złotych z metra. Aktualna wartość rynkowa jest bez znaczenia. Z wyrazami szacunku.

        • 2 0

      • dostaną odszkodowanie

        Nie zwrot terenu. Pomniejszone o ta wypłate co wtedy dostali

        • 1 0

    • Widzisz, sprzedaż pod przymusem ma znamiona działania bezprawnego.
      Gmina żydowska w Gdańsku też otrzymała odszkodowanie za synagogę, choć przecież wiosną 1939 ta ówczesna "zgodziła" się na jej sprzedaż a jak wiemy, było to wymuszenie.

      • 4 4

    • Nie jest tak. Tu wchodzi w grę ustawa wywłaszczeniowa z 1958 r. (2)

      Pozwalała ona na wywłaszczenie przymusowe, jeśli nie było zgody właściciela na oddanie, ale takie wywłaszczenie odbywało się na podstawie "cennika" jeszcze niższego, niż "dobrowolne". A dobrowolne polegało na tym, że

      Pozwalała ona na wywłaszczenie przymusowe, jeśli nie było zgody właściciela na oddanie, ale takie wywłaszczenie odbywało się na podstawie "cennika" jeszcze niższego, niż "dobrowolne". A dobrowolne polegało na tym, że urząd pisał - i tak wam to zabierzemy, więc jak chcecie, to możecie stawać okoniem. Sąd Najwyższy już dawno uznał, że procedura rokowań w sprawie dobrowolnego wywłaszczenia była tylko pozorna i dobrowolna sprzedaż na podstawie zapisów ustawy z 1958 r. jest traktowana tak samo jak wywłaszczenie na cele publiczne. A zgodnie z prawem, niezrealizowanie celu publicznego w ciągu 10 lat od wywlaszczenia powoduje, że wywłaszczenie staje się bezprzedmiotowe, a dawny właściciel może żądać zwrotu nieruchomości.

      • 9 1

      • Dobrowolnie

        Tak się składa, że w tym przypadku wywłaszczenie było "dobrowolne" i jakoś aż do lat 90tych nikt z tej rodziny o ten grunt nie walczył. Dopiero jak się zmienił rynek i ceny...

        • 5 3

      • masz racje ! wiemy iz to bylo procederem itd itd.

        tylko pamietaj ze takie prawo wtedy bylo legalne i tu powstaje problem. Malo wazne ze dzis nam sie to wydaje zle ale wtedy w komunie bylo to prawem.

        • 2 5

    • Gdyby tak było, to sądy nie nakazywałyby zwrot terenu ;) (1)

      Po wojnie i za komuny obywatel nie miał nic do gadania (z resztą i dzisiaj ma w sumie niewiele jak widać).

      • 6 3

      • sprawa jest dyskusyjna ! i troche racji ma kazdy.

        Wtedy takie obowiazywalo prawo i bylo legalne i tu jest pies pogrzebany. nikt nie uznal do dzis niestety prawa z okresu komuny od 45 do np. 89 za nielegane i to drugi problem. W Sopocie wiekszosc mieszka w domach

        Wtedy takie obowiazywalo prawo i bylo legalne i tu jest pies pogrzebany. nikt nie uznal do dzis niestety prawa z okresu komuny od 45 do np. 89 za nielegane i to drugi problem. W Sopocie wiekszosc mieszka w domach ktorych wlascicielami byl przed wojna kto inny i tez realnie nalezaloby dzis obecnych mieszkancow eksmitowac gdyz im komuna te domy nadala zabierajac prawo realnym wlascicielom...............komuna zastosowala pewien trik .iz wywlasczala nawet sila lecz dawala za to kase ,odszkodowanie aby kiedys nikt nie mowil iz nie dostal zadoscuczynienia . Kwoty sa dyskusyjne lecz jednak kase wzieli. W Rosji natomiast wywlasczano bez odszkodowan .

        • 6 2

    • nie wiemy jaka wtedy wartosc miala kwota odszkodowania.

      Moze wbrew pozorom wtedy cena byla uczciwa i kwota pozwalala na zakup innej nieruchomosci. To ze dzis te kwoty nam sie wydaja male nie oznacza iz malymi byly one kiedys....Nalezy pamietac iz w PRL tzw. ziemia byla tania

      Moze wbrew pozorom wtedy cena byla uczciwa i kwota pozwalala na zakup innej nieruchomosci. To ze dzis te kwoty nam sie wydaja male nie oznacza iz malymi byly one kiedys....Nalezy pamietac iz w PRL tzw. ziemia byla tania i wcale nikt wtedy nie kupowal ziemi jak dzis. Nie bylo deweloperow, apartamentowcow a okolice Gdyni to byla wies . Nalezaloby zajrzec na jakis cennik ziemi z dawnych lat .Bo to ze dzis to wartosc milionow nie swiadczy iz w latach komuny taka wartosc tam byla.

      • 10 3

  • (1)

    Gdzie tam jest ścieżka rowerowa?

    • 12 0

    • sciezka jest w planach i na rysunkach

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.