2017-09-13 16:24
Ja mojego Brajanka nigdzie na żadne sporty nie wyślę , bo mi będzie blokował miasto jak do supermarketu trzeba będzie sie wybrać !!!
2017-09-13 16:40
Może by tak w ramach upowszechniania sportu miasto Gdańsk otworzyło po godzinach szkolne orliki. Najpierw pozamykali boiska a teraz prowadzą programy dla dzieci zagrożonych otyłością.
2017-09-13 17:09
Wystarczy im zabrać smartfony.
2017-09-14 09:55
Polać mu - dobrze mówi.
2017-09-14 10:24
To się tyczy nie tylko sportu zresztą... Jeśli dzieci widzą, że rodzice uprawiają sport, czują wtedy, że to jest naturalne zachowanie człowieka i same też chcą się tak zachowywać. To najprostszy możliwy mechanizm wychowawczy :)
2017-09-15 09:42
W szkole najważniejsze sa zajęcia wyrównawcze a nie sportowe
2017-09-13 18:21
Nie trzeba ich specjalnie zachęcać.
2017-09-13 22:53
Fifa to nie sport ;)
2017-09-13 20:29
Palcem po szybie ekranu riding. A itak sie mecza tym sportem i sa zestresowane. Niektore nieuzywaja juz ust do komunikaci z innymi ludzmi bo maja komunikatory..
2017-09-13 22:28
Zabiore dzieciaki i moze cos dla siebie znajde;)
2017-09-13 22:32
W-f w klasach I-III szkoły obchodzą planując tylko godzinkę z trenerem natomiast pozostałe 2 na korytarzu z Pania od wszystkiego... Z basenu też szkoły rezygnują. Nie wspomnę o zamykaniu obiektów w czasie wakacji
Dodatkowe zajęcia natomiast kosztują duże pieniądze... Prym wiodą ceny za 45 minut potuplania się w wodzie...
2017-09-14 09:40
A rodzice szczęśliwi bo dzieci ''takie spokojne są'', paranoja. Potem zdziwieni, że to takie chorowite i niesprawne fizycznie. Za to śmiećbuki i inne g.wna obcykane na tip top.
2017-09-14 10:09
moja córka chodzi na judo i taniec, jasne zaraz ktoś napisze kolejny odbiera dzieciństwo dziecku, ale wisi mi to lepszy sport niż przyjście do domu i oglądanie bajek w tv albo na you tube
2017-09-14 11:13
Jeśli to lubi to niby dlaczego jest to odbieranie dzieciństwa? Nie ma nic lepszego, niż zaszczepienie w dziecku pasji. Może będzie kiedyś sławna tancerką? Jakby miała milion zajęć, to kiepsko, ale dwa dodatkowe? W dodatku jeśli lubi?
2017-09-18 16:38
trzeba postawić na jedną pasję, ważne, by dziecko było nią zainteresowane.
(można zmienić).
W większości nic z tych wielu "pasji" nie zostaje, jako nastolatkowie dzieci rezygnują.
W rodzinie u
trzeba postawić na jedną pasję, ważne, by dziecko było nią zainteresowane.
(można zmienić).
W większości nic z tych wielu "pasji" nie zostaje, jako nastolatkowie dzieci rezygnują.
W rodzinie u znajomych córki lubiły grać, są zdolne, ukończyły muzyczną na Gnilnej, dobre oceny, dodatkowo grały 'prywatnie" popołudniami i trenowały taniec,
a w wieku 17-19 lat powiedziały każda: "nie interesuje mnie to",
i jedna studiuje medycynę, druga jest kosmetyczką po studium- uwielbia to.
2017-09-14 10:44
ale ... uppps... nie ma basenu.
W zamian pójdziemy do muzeum solidarności i muzeum II wojny światowej, dziecko będzie wniebowzięte.
2017-09-14 11:15
Tyle sportu! Bieganie z jednego muzeum do drugiego, od jednego eksponatu do drugiego. Toż to jak maraton!
2017-09-14 12:55
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.