Opinie (72) 1 zablokowana

  • (2)

    Moje dziecko jest w 2 klasie podstawówki. Z wytycznych od wychowawczyni i dyrekcji mamy powtarzać to, czego dzieci sie uczyły do tej pory. Nie ma nikt przerabiać materiału do przodu. Dostaliśmy wykaz do której strony

    Moje dziecko jest w 2 klasie podstawówki. Z wytycznych od wychowawczyni i dyrekcji mamy powtarzać to, czego dzieci sie uczyły do tej pory. Nie ma nikt przerabiać materiału do przodu. Dostaliśmy wykaz do której strony powinny być wypełnione ćwiczenia, dzieci mają trenować tabliczkę mnożenia, czytanie i pisanie.
    Ostatnio przychodzą maile od dyrekcji z zapytaniem czy da się zrobić nauczanie on line. Może to jakieś przygotowania na wypadek przedłużenia pozamykanych szkół.
    Z drugiej strony jak ktoś ma 2,3,4 dzieci w wieku szkolym to jak one mają ogarniać pół dnia siedzenia przed kompem, jak w domu może nie każdy ma swój tablet czy laptop. Ale tym drobnym problemem technicznym pewnie nikt się nie przejmuje...

    • 45 3

    • Nie popieram pierwszej poruszonej kwestii ale drugą tak. Jak ocenić ?

      A Wy którą oceniliście ?

      • 0 0

    • u mnie jest dwoje

      nauczyciele chcą (domagają się) żeby iść z programem. codziennie na e-dzienniku są nowe tematy. mam dwoje dzieci w różnych klasach i jest masakra. jeśli obydwoje rodzice pracują to żeby to przerobić (tak wytlumaczyć

      nauczyciele chcą (domagają się) żeby iść z programem. codziennie na e-dzienniku są nowe tematy. mam dwoje dzieci w różnych klasach i jest masakra. jeśli obydwoje rodzice pracują to żeby to przerobić (tak wytlumaczyć temat a nie robić gotowce z netu) potrzeba CZASU. nikt tego w MEN nie wie?? nauczycielki zadają wiecej niż normalnie jak miały lekce, paranoja do kwadratu.

      • 0 0

  • Jestem pewien że nauczyciele przeszli kurs nauczania online baaa nauczyciele... uczniowie też maja to opanowane a rodzice dysponują godzinami wolnego czasu...sytuacja jest trudna i nie ma co ukrywać w takiej sytuacji jeszcze nie byliśmy....

    • 29 3

  • Gamonie jesteście (2)

    Większość z mediów bierze info to nic dziwnego...
    ...że dają się robić w balona.Na potęgę wykupując żele antybakteryjne, bo ktoś w tv mówił że tak trzeba.A chodziłeś gamoniu jeden z drugim do szkoły?Od kiedy leki przeciwbakteryjne działają na wirusy?Polecam poszukać innych środków, bo jest ich pełno-AHD1000,Octenisept itp.

    • 10 9

    • (1)

      Octenisept drogi

      • 0 1

      • Szkodliwy w większych dawkach.

        Jest do odkażania ran. Znaczy antybakteryjny.

        • 2 0

  • ? (2)

    Problem za chwilę będzie taki, że jak nauczyciele zaczną brać opiekę na swoje dzieci, to padnie projekt zdalnego nauczania ... przecież właśnie większość nauczycieli ma swoje rodziny i swoje dzieci, które też trzeba ogarnąć. Świat nie kręci się tylko wokół uczniów...

    • 41 9

    • jaki program realnie

      • 1 0

    • niech idą na wolne, przynajmniej nie będą pobierać 100 % wynagrodzenia za przesyłanie linków

      • 4 3

  • (2)

    Drodzy nauczyciele, zadawanie mnóstwa zadań do zrobienia to nie jest nauka online, a wysłanie raz dziennie wiadomości, co ma zostać wykonane to nie jest zdalne nauczanie. Cały ciężar edukacji teraz ma spocząć na rodzicach w domu, a nikt nie bierze pod uwagę, że ludzie pracują, część zdalnie a część normalnie w miejscu pracy.

    • 73 8

    • Dokladnie tak. Jednak nikt nie twierdzi, że zdalne nauczanie, to to samo, co wysłanie zagadnień / propozycji/ materiału do powtórki ( nawet 1 raz w tygodniu ). Niestety są rodzice, ale też Sz. Pan minister, którzy wręcz

      Dokladnie tak. Jednak nikt nie twierdzi, że zdalne nauczanie, to to samo, co wysłanie zagadnień / propozycji/ materiału do powtórki ( nawet 1 raz w tygodniu ). Niestety są rodzice, ale też Sz. Pan minister, którzy wręcz naciskają na nauczycieli, by podłączyli się w system internetowego nauczania ... i byli dostępni w sieci. Niestety wszystkim się nie dogodzi. Ani wszystkim uczniom, bo są różni i z różnymi umiejętnościami/ predyspozycjami ani rodzicom, bo co rodzic, to inne wymagania, ani dyrektorom. Po prostu zachować umiar i przetrwać ten czas w spokoju a nie w opluwaniu się... za dużo, za mało itp. I na koniec: zdalne nauczanie w naszych realiach jest niemożliwe! To jakiś absurd!

      • 19 1

    • ma rację

      nauczycielsto a głownie MEN przyjął że wszyscy mają WOLNE. a my pracujemy (w tym zdalnie ale jest zadanie do wykonania) a nie będiemy siedzieć 10 godzin dziennie nad lekcjami z dziećmi (nauka plus prace domowe). nowe tematy nie są tłumaczone a ćwiczenia trzeba robić na odp... bo już czeka nastepnych 9 innych zadań. to jest nauka? to jest d**ilizm.

      • 0 0

  • Żenada (3)

    To jest paranoja ze szkoły średniowiecznej jaką jest Polska szkoła chcą z dnia na dzień zrobić szkole online. Nikt nie prowadzi zajęć jak to jest mówione w tv. Nauczyciele nie uczą tylko zadają nowy materiał do

    To jest paranoja ze szkoły średniowiecznej jaką jest Polska szkoła chcą z dnia na dzień zrobić szkole online. Nikt nie prowadzi zajęć jak to jest mówione w tv. Nauczyciele nie uczą tylko zadają nowy materiał do opanowania samodzielnie i dodatkowo prace domowe i umywają ręce. Większość nauczycieli w ogóle nie ogarnia teamsa. Syn siedział dziś cały dzień nad zadaniami z matematyki z tematu którego w ogóle nie przerabiali musiał je rozwiązać i przesłać nauczycielce. To jest chore!

    • 46 6

    • teamsa (1)

      to nikt nie ogrania, nawet małymiękki (microsoft)

      • 11 0

      • Też mam problem

        • 4 0

    • U nas to samo, pełno nowych tematów z matematyki

      • 0 0

  • nauczyciele ściemniają (3)

    z mówieniem o nauce, nie bądźcie obłudni, może zrobicie sobie strajk

    • 23 19

    • (2)

      Nie, pójdziemy na opiekę na własne dzieci. A Ty ogarnij naukę ze swoim dzieckiem. My swoje nauczymy.

      • 14 9

      • (1)

        ...przecież, teraz właśnie to się dzieje,że rodzice nauczają. Nauczyciele nie nauczają tylko linki przesyłają (które są na stronach ministerstwa), teraz w rolę nauczyciela wchodzi rodzic, więc jakim prawem pobierają 100% wynagrodzenia????

        • 5 1

        • Zrozumcie

          nauczycieli. Czy ktoś ich przeszkolił do zdalnego nauczania? Dał służbowego laptopa, jakieś inne narzędzia, może rządowy portal edukacyjny do nauczania online? Niestety, nikt w niczym im nie pomógł , a wymaga nauczania

          nauczycieli. Czy ktoś ich przeszkolił do zdalnego nauczania? Dał służbowego laptopa, jakieś inne narzędzia, może rządowy portal edukacyjny do nauczania online? Niestety, nikt w niczym im nie pomógł , a wymaga nauczania zdalnego - od zaraz. Trochę empatii. Mi tez jest ciężko, pracuje z domu, dwoje dzieci, lekcje. Widzę, ze nauczyciele chcą, ale brną po omacku. Taki kraj i taka edukacja. Jedna ustawa wszystkiego nie załatwi. A nam ktoś obcina pensje, ze pracujemy zdalnie i w międzyczasie robimy obiad, pranie i uczymy dzieci? Nie? No właśnie.

          • 11 3

  • lekcje (2)

    w Liceum Sportowym w Gdyni z polaka, z historii, a nawet z wf-u pozadawali wypracowania i na tym ich rola się zakończyła.

    • 24 4

    • A co Ty byś zrobiła? (1)

      • 2 3

      • nie pitoliłambym głupot

        • 3 0

  • Koszmar (3)

    Podstawówka to pikuś..... liceum to już innna bajka...powiedztakie mu, że to nie ferie....

    • 11 2

    • Ja (1)

      Syn lat 16 .. zadania na 15 20 minut .....śmiech na sali ......będzie dramat

      • 2 1

      • A to twój syn

        • 0 0

    • Jakie liceum to dau ny zadaję 3 pytania z geografi i biologi i zero odp JA rocznik 1972

      • 0 1

  • Moje dziecko dostało materiały i zadania dot. wszystkich przedmiotow (2)

    Z kilku ma wysyłać swoje prace do oceny. Dodatkowo robi powtórkę z CKE.gov.pl . Jest OK, bo jako rodzice braliśmy z żoną od zawsze czynny udział w jego edukacji. A egzamin jest sprawdzianem wiedzy nabytej z wszystkich lat edukacji, więc kilka tygodni nauki w domu nie ma znaczenia w odniesieniu do 8 lat podstawówki. Życzę zdrowia nauczycielom!

    • 28 9

    • Moje dziecko też dostało z każdego przedmiotu (1)

      i zawsze, jako rodzice, braliśmy czynny udział w edukacji naszego dziecka.
      Z tą różnicą, że dzieci mam troje i nie ukrywam, że w obecnej sytuacji to nawet dla aktywnego i zorientowanego rodzica/ów robi się tego za dużo w ciągu jednego dnia roboczego, gdzie do ogarnięcia ma jeszcze swoje obowiązki zawodowe. Nie pozdrawiam nauczycieli.

      • 4 1

      • dokładnie

        a jak chodzisz normalnie do pracy (praca w handlu) to robi się d...a nauczycielstwo myśli że każdy zbija bąki w domu. tak nie jest.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.