2012-02-06 08:20
Jak niski odsetek rowerzystów kupi tak drogie buty?
Jeżdżę rowerem do pracy (10km) bo jest to dla mnie tańsze i szybsze niż samochód (który też posiadam). Zamiast wydawać 600zł na buty wolę założyć drugą parę skarpet.
2012-02-06 08:33
masz zbyt zdroworozsądkowe podejście :)
2012-02-06 09:44
Gdyby te buty faktycznie sprawdzały się w naszych realiach, można by było się spierać, ale każdy z nas ma zdrowy rozsądek i wie, że lepiej jest jeździć z ciepłymi i suchymi nogami niż "super bucikach" tylko dla idei
Gdyby te buty faktycznie sprawdzały się w naszych realiach, można by było się spierać, ale każdy z nas ma zdrowy rozsądek i wie, że lepiej jest jeździć z ciepłymi i suchymi nogami niż "super bucikach" tylko dla idei ;)
Osobiście sprzętem jestem zainteresowany bardziej pod kątem wypraw, kiedy to mam do pociągnięcia w pełni obłożony ciężarem rower na długich i ciężkich dystansach, a temperatura odczuwalna oscyluje koło zera stopni i z nieba siąpi lekki deszczyk. Potrzebuję dobrych butów w pełni wodoodpornych, ale z drugiej strony oddychających. Póki co na oku mam model Northwave Celsius Artic GTX, Exustar E-SM343 lub ewentualnie trekkingowe buty Shimano SH-MT91. Najgorsze jednak, że ciężko z rozmiarówką w Trójmieście. Skoro ma to być but na lata, wolałbym przymierzać w tradycyjnym sklepie niż kupować po obrazku widzianym w necie.
2012-02-06 08:50
To buty dla zawodowych sportowców. Chyba że rower, na którym jeździsz do pracy kosztuje 20000zł :D
2012-02-06 19:30
A tu zawsze znajdzie się leszcz, który połaszczy się na rowerek nawet za 200 pln.
A jak tam śledztwo w sprawie tego rowerka co go ten wąsacz w niebieskiej kurtce za...ł z ul. Dyrekcyjnej?
2012-02-06 09:23
ja bym kupił gdybym miał gwarancje ze będzie mi naprawde ciepło. Kilka stów a buty na kupe lat. W zwykłych SPD jeżdze już prawie 7 lat. Zimowe by mi pewnie na całe życie starczyły.
2012-02-06 10:44
wełniana skarpeta bije te wszystkie technologie kilka razy i na dodatek jest tańsza!!
2012-02-06 15:03
Wełniana skarpeta w przewiewnych butach na nic się nie zda.. Ale prawdą jest, że kupowanie butów SPD specjalnie na zimę, to przesada w drugą stronę. Przynajmniej dla zdecydowanej większości.
2015-11-22 15:21
Osoby trenujące kolarstwo codziennie mają jeden problem...
Nadchodzi zima i marzną im stopy a mają do przejechania jeszcze 100 km
A więc dla kolarza takie buty są potrzebne
2017-10-30 10:22
dla dziesięciu kilometrów - czyli 20-25 jazdy nie chciałoby mi się brudzić sprzętu.
2012-02-06 08:49
W zestawieniu zabrakło butów Vaude Termatic RC MTB, które teoretycznie powinny być najcieplejsze bo mają izolację ze sztucznego puchu Primaloft.
2012-02-06 08:55
jezdze w adidasach i nie narzekam:)
2012-02-06 09:45
Też tak bym chciał. Niestety okropnie marzną mi kończyny, jak temperatura schodzi lekko poniżej zera ;-/
2012-02-06 12:08
2012-02-06 09:19
Od tych cen, to już mi gorąco (nawet w stopy)
2012-02-06 09:19
Ja od dłuższego czasu planuje zakup takich butów ale cholera wie jak to jest naprawde. Palce u nóg w zimie mi marzną na maksa. Po 2h prawie już czucia nie mam. Zadne skarpety, wkładki, neoprenowe i inne ochraniacze na
Ja od dłuższego czasu planuje zakup takich butów ale cholera wie jak to jest naprawde. Palce u nóg w zimie mi marzną na maksa. Po 2h prawie już czucia nie mam. Zadne skarpety, wkładki, neoprenowe i inne ochraniacze na spd nie dają rady. Ostatecznie te kilka stów to nie jest taki wielki wydatek jesli sie wezmie pod uwage iż to buty na dłuuuuugie lata (chyba). Ja w przeciągu kilku lat na same ochraniacze wdałem kilka stów a efekt nigdy nie był zadowalający.
dlatego zastanawiam sie jak jest naprawde - ten artykuł to niestety tylko zestawienie
2012-02-06 09:53
ale oparłem się w prawdzie na bardzo ogólnych, ale zawsze opiniach rowerzystów które takowe buty stosowali. Kilkanaście osób, które miały okazję testować niektóre z wymienionych butów pozytywnie opiniuje ich przydatność,
ale oparłem się w prawdzie na bardzo ogólnych, ale zawsze opiniach rowerzystów które takowe buty stosowali. Kilkanaście osób, które miały okazję testować niektóre z wymienionych butów pozytywnie opiniuje ich przydatność, ale pod warunkiem że temperatura nie spadnie poniżej 5 kresek na minusie. Później zaczyna się dramat. Wydaje mi się, ze problem tkwi w nadal zbyt słabo izolowanym bloku.
ps. Proszę przeczytać jeszcze raz artykuł, napisałem w nim m.in. do czego faktycznie nadają się te buty i kiedy najlepiej można ich używać. Jednak należy pamiętać jedno: każdy organizm jest inny, jeden marznie szybciej, inny później, a są i tacy którzy zimą chodzą w letnich butach, bez rękawic i czapki i też uśmiechnięci są od ucha do ucha ;)
PozdRower
2012-02-06 10:26
Opinie na temt shimano i defrosterów też znam. Zasadniczo buty jesienno-wiosenne z opcją na lekki mróz. Nie jest to złe ale też trzeba mieć świadomość aby nie było rozczarowań.
Bardzo mnie interesuje czy Northwave Celsius rzeczywiście daje rade w tak niskich temperaturach i czy moze być dobrym wyborem dla osób z marznącymi kończynami.
2012-02-06 10:47
2012-02-06 11:02
w zeszłym roku na Pomorzu przez kilka tygodni oscylowała w przy dolnej granicy -12*C, a Ty tu mówisz, że ciągle. Chyba Ci mózg przymarzł? Większość dni jesieni, początku zimy, jej końca i wczesnej wiosny to dni o
w zeszłym roku na Pomorzu przez kilka tygodni oscylowała w przy dolnej granicy -12*C, a Ty tu mówisz, że ciągle. Chyba Ci mózg przymarzł? Większość dni jesieni, początku zimy, jej końca i wczesnej wiosny to dni o temperaturach zbliżonych do zera. Na ten czas to buty idealne. Na czas kiedy temperatura spada poniżej dziesięciu, lepiej jest założyć inne znacznie cieplejsze buty lub na chwilę odpuścić sobie wypady rowerowe ;)
2012-02-06 11:25
chyba brakuje ci baby, ze musisz tak se umilac czas
2012-02-06 11:48
Ja mam babe, jak wracam z takiej wyprawy, jak sie skatuje troche to mam ochote na numerek, dlatego wlasnie ona mnie najczesciej wysyla na dluzsza trase.
2012-02-06 11:55
...że jak dam sobie niezły wycisk na treningu, to później mam więcej energii, niz jakbym miał leżeć i relaksować się przed pudłem. Po takim niby relaksie nic już mi się później nie chce ;(
2012-02-06 11:31
i przyznam ,że zakładanie w zimie (poniżej 0 st.C) dwóch par skarpet (1 para zwykła i na to cieple) to norma niestety. Może mam małą odporność palców stóp na zimno, stopa ok, ale palce mi marzną. Po prawie 2h na -15 st.
i przyznam ,że zakładanie w zimie (poniżej 0 st.C) dwóch par skarpet (1 para zwykła i na to cieple) to norma niestety. Może mam małą odporność palców stóp na zimno, stopa ok, ale palce mi marzną. Po prawie 2h na -15 st. niestety mocno czułem, że jest zima i cieszyłem się, że to koniec wycieczki. Przy ok 0 st.C zimno nie dokuczało aż tak bardzo, ale nie było jak w tropikach. Cudów nie ma. Może inne modele innych firm są lepsze, a może ja taki delikatny. Nie testowałem - nie wiem. Bloki są wkręcane w zalaną gumą blachę wiec nie ma jak przemakać z dołu, a i zimno z dołu nie jest dokuczliwe. Jak 2 razy zaliczyłem bliski kontakt z podłożem i pomimo, ze mam bloki, jeżdżę już na solidnych platformach FR/DH z pinami. Jak przestanie być ślisko pedały SPD wrócą na swoje miejsce. Dużym plusem jest ściągacz u góry, nic nie wlatuje do buta, ani śnieg, ani woda. Zakup nie miał nic wspólnego ze snobizmem, ja robię obecnie robię mniej niż kiedyś bo ok 5,5 tys km rocznie ... praca-dom i wypady poza 3-miasto. W zeszłym roku złamałem 10 letnią ramę ... miała ok 80 tyś km przebiegu (wg licznika), wiec skoro na serio używam roweru a nie opowiadam bajki, to zakup dedykowanego sprzętu nie jest szaleństwem. Czy polecam .... to kwestia możliwości finansowych po prostu. Ja osobiście uważam to za dobry zakup. A że to buty na długie lata to nie ma co mówić, moje spd szmaciaki (EXUS) maja ok 10 lat i jeszcze pojeżdżą. Może nie piękne i modne, ale trzymają się jak złoto. Oczywiście zawsze można używać wysokich i ciepłych butów za 100 zł, pewnie będą równie fajne, ale nie będą miały izolowanej blachy mocującej SPD (o ile będą miały SPD) i ściągacza u góry. A to jest właśnie ich gigantyczna przewaga (pomijam materiały, a one niestety kosztują)
2012-10-08 16:55
Mam buty od Badury zimowe t.j.koszt około 400pl i są wystarczające.
2012-10-22 21:45
jest test takich butów na niemieckiej stronie
wynika z niego, że Vaude Termatic powinny pomóc, też się nad takimi zastanawiam.
2012-02-06 09:44
kosztują więcej niż mój rower, i prawie tyle ile zarabiam, gdyby była cenna niższa to bym się zastanowił
2012-02-06 09:56
nie trzeba wydawać połowy pensji
2012-02-06 10:12
Każdy tylko poleca i poleca, ale dlaczego je poleca, co w nich takiego nadzwyczajnego, czego nie ma w innych butach? Proszę o jakąś personalną opinię, a nie zdjętą bezpośrednio z opisu producenta.
2012-02-07 19:14
mówisz - masz. mam obie pary i w obu śmigam (nie jednocześnie), dzięki nim nie naciskam bosą stopą na pedały i mnie nie boli. no i jak napisałem wcześniej nie kosztują 7 stów tylko ~3-4. do tego stuptuty, ciepłe skarpety
mówisz - masz. mam obie pary i w obu śmigam (nie jednocześnie), dzięki nim nie naciskam bosą stopą na pedały i mnie nie boli. no i jak napisałem wcześniej nie kosztują 7 stów tylko ~3-4. do tego stuptuty, ciepłe skarpety i tylko śnieżyca może mnie zatrzymać. dość trwałe, katuję (dużo chodzę) już drugi rok i tylko podeszwy ubywa i kolor zinniał ;p walę opinie producentów, jestem jak niewierny Tomasz
2012-02-06 11:34
Ale AKU to chyba zwykłe treki są ... co prawda z Gore i bardzo wygodne (sam posiadam)
2012-02-07 19:15
zwykłe, niezwykłe, jeździć w takich byś nie potrafił? ;p
2012-02-06 10:06
...od komunii jeżdżę w zimie na rowerze i cały czas dają radę. Gruba fortowa skarpeta, Relaxy i po temacie.
2012-02-06 10:13
2012-02-06 10:44
2012-02-06 10:49
Bo zawsze był chory gdyż jeździł w relaxach
2012-02-06 10:12
2012-02-06 10:13
2012-02-06 10:15
to cię zbeczą ^^
2012-02-06 17:33
zima w iglo siedzi, a nie jezdzi na rowerze
2012-02-06 18:11
2012-02-06 10:28
Swoją drogą uznanie dla speców od marketingu z tych firm.
2012-02-06 10:42
A ile kosztują dobre buty trekingowe? albo szpilki od Louboutina?
To wszystko jest względne.
2012-02-06 10:51
Nieraz kalosze np: Huntera potrafią kosztować ponad 500 zł:)
Wszystko zależy od naszych potrzeb no i oczywiście "grubości portfela" ;)
Osobiście kupiłem modele trekkingowe Shimano, ale powiem Wam szczerze że
Nieraz kalosze np: Huntera potrafią kosztować ponad 500 zł:)
Wszystko zależy od naszych potrzeb no i oczywiście "grubości portfela" ;)
Osobiście kupiłem modele trekkingowe Shimano, ale powiem Wam szczerze że nie jestem z nich zadowolony. Faktycznie to wyrzucanie pieniędzy! Buty nie sprawdziły się jak spadła temperatura. Potworne zimno ciągnie od metalowego bloku od spodu. W prawdzie izolacja jest lepsza niż w butach letnich czy jesiennych, ale to nadal nie to czego szukam.
Osobiście Shimano SH-MT91 NIE polecam !
Trzymajcie się ciepło!
2012-02-06 17:58
i jestem z nich bardzo zadowolony. To bardzo uniwersalne buty, w których można i pojechać do miasta i na trudny rowerowy szlak i przejść się po górach. Do turystyki rowerowej świetne.
No ale tu ważne zastrzeżenie -
i jestem z nich bardzo zadowolony. To bardzo uniwersalne buty, w których można i pojechać do miasta i na trudny rowerowy szlak i przejść się po górach. Do turystyki rowerowej świetne.
No ale tu ważne zastrzeżenie - to nie są buty zimowe, w rozumieniu naszej zimy. Raczej jesienno - wiosenne. Gdy jest około zera, są świetne, niżej się już marznie. W moim przypadku był to świadomy zakup, bo na zimę na dojazdy do biura i tak wracam do platform i zwykłych butów trekingowych. Raz, że cieplej, dwa, że SPD na oblodzonej drodze może czasem niemiło zaskoczyć (czasem może zabraknąć tego ułamka sekundy na wypięcie) , a trzy, że dojeżdżając do pracy to i tak nikt nie jeździ sportowo, zwłaszcza zimą - czyli dla mnie zimą zalety SPD znikają całkowicie.
Swoją drogą to podana (zalecana) cena to jakiś kosmos - mi się udało kupić je w Polsce za 530zł.
Tak więc osobiście jestem z nich bardzo zadowolony, ale zależy czego się od butów oczekuje.
Pozdrawiam dojeżdżających do pracy rowerami - przy minus kilkunastu też się da jeździć, a widok tych wszystkich mijanych po drodze kierowców stojących z telefonami w ręce obok swoich rozkraczonych z zimna samochodów jest bezcenny - codziennie kilku takich na mojej krótkiej drodze do roboty widzę ostatnio.
2012-02-06 18:13
aa....jeszcze dopisze- nie żebym się cieszył z czyjegoś nieszczęścia (rozkraczony samochód). Po prostu widok tych wszystkich zamarzniętych po nocy i nie mogących odpalić pojazdów za każdym razem mnie upewnia, że wybrałem właściwy środek transportu i zrobiłem słusznie zostawiając auto w garażu :)
Keep it simple - rower zawsze odpali :)
2012-02-06 13:27
Dobre buty kupię na wyprzedaży przed lub po sezonie za 120 - 160 zł (niby przecena z 200 czy 250 zł). A wracając do butów rowerowych - to nie mają w sobie nic takiego, co tłumaczyłoby ich tak wysoką cenę.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.