2021-08-19 14:18
2021-08-19 14:18
Dwa młode liski dokuczały mieszkańcom wzg.Św.Maksymiliana.Całe szczęście że nie sterroryzowały całe wzgórze.Strach się bać.Dwa biedne liski nie poznały jeszcze co to znaczy najdziksze zwierzę czyli człowiek.I oby do tego nie doszło bo to znaczy ich śmierć.
2021-08-19 14:27
2021-08-19 14:32
:)
2021-08-19 14:33
Płyta Redłowska.
2021-08-19 14:46
Przed wybudowaniem galerii Metropolia, liski żyły sobie koło stawu. Stawu nie ma, jest zbiornik pod galerią, są stada szczurów biegające po torach.
Albo liski, albo szczury.
2021-08-19 14:50
Trzeba uwazac bo pare dni temu na chwarznienskiej widzialem wilka kolo 12stej w nocy
2021-08-19 16:50
2021-08-19 14:51
że człowiek zapomina, że bez wszelakiej maści zwierząt, ekosystem runie i skończy się życie człowieka!
2021-08-19 15:01
ale lis zasuwa sam do człowieka - bo w siedzibach ludzkich się łatwo może po uszy najeść!
jak nie kurkę z kurnika, to jedzenie ze śmietnika.
2021-08-19 15:36
Opinia wyróżniona
Garną się do miast i wsi. Są inteligentne. W mieście łatwo zdobyć pożywienie.
W Gdańsku widziałem łosia (na Stogach), małe stadko saren (teren Szpitala Zakaźnego) i jeże.
2021-08-19 18:36
przezyj w ich skorze tak z rok na poczatek
2021-08-19 23:01
Z kolei ja widziałem łosia, sarny, dziki, lisy, jenota, daniele, jelenia, borsuka, sowę, zające, foki, kuny, bobra i kilka innych. I to wszystko w granicach administracyjnych Gdańska!
Czekam jeszcze na spotkanie z wydrą. Podobno też tu mieszkają takowe ;)
2021-08-19 17:17
2021-08-19 15:33
2021-08-19 16:51
2021-08-19 15:44
Zabierają dom lisom /wycinka/ dlatego wędrują do miasta
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.