Opinie (101) 2 zablokowane

  • A gdzie opcja w ankiecie. (1)

    poznałem kilku egzaminatorów? Kazdy był inny.

    • 16 2

    • Też o tym myślałam :) Zdane za 4 razem.

      • 1 0

  • Pijawki

    Tylko o kase chodzi

    • 20 3

  • pord w gdyni zatrudnia personel do dwóch typów zadań (1)

    jedni egzaminatorzy są od zdawania, a drudzy od oblewania.
    jeżeli wylosujesz egzaminatora drugiego typu to już na wejściu masz niezdane, przyczepi się do czegokolwiek abyś tylko wstawić ocenę negatywną.
    to

    jedni egzaminatorzy są od zdawania, a drudzy od oblewania.
    jeżeli wylosujesz egzaminatora drugiego typu to już na wejściu masz niezdane, przyczepi się do czegokolwiek abyś tylko wstawić ocenę negatywną.
    to całkiem udany process - masz szanse wylosować sukces, albo płacisz 150 złotych za poprawkę. a pord przecież głównie zarabia z poprawek :)!

    • 16 3

    • Dokładnie. Za pierwszym razem miałem bardzo sympatycznego egzaminatora ale niestety oblałem z własnej winy. A za drugim razem trafiłem na kawał ... który od samego początku robił wszystko żebym oblał i w końcu tak nawymyślał, ze oblałem. Wszystko działo sie w Pord Gdynia. Wiec kolega ma 100% racji

      • 8 1

  • (7)

    Dwa lata temu zdałem egzamin kat B za pierwszym razem
    Nerwówka nie powiem jest ale co się dzieje jak wyjedziesz po raz pierwszy samotnie na miasto po za miasto ...
    Myślę że prócz umiejętności sztuką na

    Dwa lata temu zdałem egzamin kat B za pierwszym razem
    Nerwówka nie powiem jest ale co się dzieje jak wyjedziesz po raz pierwszy samotnie na miasto po za miasto ...
    Myślę że prócz umiejętności sztuką na początku kariery kierowcy jest radzenie sobie w stresujących sytuacjach Pewność siebie i znajomość przepisów jest sukcesem do zdania egzaminu
    Egzaminatorzy widzą i czują kto sie nadaje na drogi a kto jeszcze musi trochę się jeszcze podszkolić
    Skoro jesteśmy przy szkoleniu CARUSEK :) dziękuję i pozdrawiam :)

    • 6 4

    • też jeździłam w Carusku, (6)

      zdałam za 1 razem, miło wspominam :) mimo, że egzaminowała mnie kobieta, o której krążyły niechlubne legendy, że "upupiała"

      • 6 1

      • (4)

        upupiała :) cudowne cokolwiek to znaczy :)

        • 4 0

        • pomijając Gombrowicza i jego Ferdydurkę, (1)

          znaczy mniej więcej tyle, żeby nie dopuścić do zdania egzaminu ;p

          • 4 0

          • Dyplomatycznie :)

            • 1 0

        • (1)

          A trzeba było czytać Ferdydurke to by się wiedziało co oznacza

          • 1 0

          • Nie czytałem przyznaję testów sie uczyłem :)

            • 1 1

      • kto mnie zminusował?!

        pani egzaminator z 04/10/2010 godz. 17? :x

        • 2 2

  • Czas na zmiany w nauce i egzaminach (1)

    1. 100 godzin jazdy.
    2. Egzamin z uwzględnieniem włączenia się do ruchu na drodze klasy ekspresowej conajmniej.
    3. Rondo turbinowe.
    4. Kultura jazdy.
    5. Reakcja na pieszego.
    6. Reakcja na

    1. 100 godzin jazdy.
    2. Egzamin z uwzględnieniem włączenia się do ruchu na drodze klasy ekspresowej conajmniej.
    3. Rondo turbinowe.
    4. Kultura jazdy.
    5. Reakcja na pieszego.
    6. Reakcja na zielone.
    Itp itd z pol dnia jazdy.
    Rozwijać o co kaman czy jasne? Chyba nie bo nie widzę jakoś żeby wszyscy ruszali na zielonym czy wykorzystali pas rozbiegowy na S6....

    • 18 5

    • "Reakcja na zielone". A na czerwone nie?

      Jak widzisz niejasne;-)

      • 2 0

  • To że egzaminator jest wymagający to bardzo dobrze dla nas wszystkich. Ale jak celowo udupia aby wymusić łapówkę to należy wyrwać chwasta i wypalić gorącym żelazem.

    • 14 1

  • na kursie,

    uczysz się tylko by zdać i dostać prawko, potem całkowicie weryfikujesz wiedzę, którą nabyłeś, np trzymaj się prawej dziurawej krawędzi jezdni- L-ką ok, ale swoim samochodem nie szkoda zawieszenia?

    • 15 0

  • (6)

    Jest taki idiotyczny przepis, że jak się omija zaparkowane auta stojące dwoma kołami na chodniku to trzeba włączać kierunkowskaz. Nikt tego nie robi, a kursant może zostać za to oblany na egzaminie...

    • 17 5

    • (2)

      Janusze pewnie tego nie robią, to fakt.
      Ja zawsze właczam kierunek :)

      • 7 2

      • (1)

        Życzę Ci dużo zdrowia. Jak ktoś pomyśli, że skręcasz to będziesz miala dzwona jsk w banku.

        • 2 3

        • Kierunkowskaz to nie skretowskaz

          Kierunkowskaz pokazuke ze samochod bedzie zmienial kierunek ruchu, ale nie koniecznie bedzie skrecal.
          Osoba wykonujaca manewr powinna sie najpierw upewnic czy nie beezie to stanowic dla nikogo zagrozenia.

          • 5 0

    • zależy jak leży

      i jak stoi, to czy broi

      jeśli stoi dwoma kołami a jeszcze na wysokości drzwi przednich drzwi wtrążala się na jezdnię - użyję kierunkowskazu
      jeśli stoi dwoma kołami a na jezdni zostaje tylko d*pcia i

      i jak stoi, to czy broi

      jeśli stoi dwoma kołami a jeszcze na wysokości drzwi przednich drzwi wtrążala się na jezdnię - użyję kierunkowskazu
      jeśli stoi dwoma kołami a na jezdni zostaje tylko d*pcia i tylne koła - nie użyję
      jeśli jest jednokierunkowa i wzdłuż niej ktoś stanie dwoma kołami z jednej ośki na chodniku a drugą zostanie na jezdni - nie użyję
      powyższe na dwukierunkowej - użyję

      • 0 2

    • (1)

      Albo włączanie kierunkowskazu podczas wjeżdżania na miejsce parkingowe np w galerii handlowej. Kto włącza niech pierwszy rzuci kamień...

      • 1 4

      • nie no, ja włączam

        zwłaszcza jak ktoś mi siedzi na zderzaku, to żeby wiedział, co zamierzam

        • 13 0

  • poczekalnia (1)

    Atmosfera jaka panuje w całej poczekalni bo chyba tak należy nazwać pomieszczenie z siedzeniami i barem to jakiś koszmar. W kościele jest weselej. czy tak ciężko puścić jakąś spokojną muzykę, włączyć tv, chyba nikt nie chce tej grobowej ciszy. Egzaminatorzy chodzą jak pawie i czuja się nadludźmi. Szkoda gadać...

    • 33 3

    • No właśnie. W Gdyni ze dwa lata temu puszczali jakiś filmik jak zdać egzamin z psychodeliczną muzą - jakaś pseudo-Abba czy coś. Od samego słuchania flaki wywracały się w brzuchu. A potem na plac...

      • 8 0

  • Egzamin jest latwy, zarowno teoria jak i praktyka. (2)

    ...a jak ktos przepisow nie zna i jezdzic nie potrafi to narzeka.
    Szkoda, ze nie na siebie samego.

    • 7 12

    • są egzaminatorzy dość wredni

      byłam świadkiem, jak kazał dziewczynie wyjeżdżać z bramy tyłem pod wzniesienie na ruchliwą ulicę, nie zdała, od razu zgasł i stoczył się do przodu

      • 1 2

    • Łatwy jest, gdy masz za sobą przejechane tysiące kilometrów.

      Niech zgadnę. Facet-buc z Ciebie?

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.