Opinie (130) 2 zablokowane

  • Opinia wyróżniona

    (7)

    Taka sytuacja: duża przychodnia, trzy gabinety obok siebie, w pierwszym przyjmuje chirurg, drugim (środkowym) lekarz rodzinny, w trzecim laryngolog (ja). Pierwszy i trzeci działa normalnie, przyjmuje kilkudziesięciu

    Taka sytuacja: duża przychodnia, trzy gabinety obok siebie, w pierwszym przyjmuje chirurg, drugim (środkowym) lekarz rodzinny, w trzecim laryngolog (ja). Pierwszy i trzeci działa normalnie, przyjmuje kilkudziesięciu pacjentów w ciągu dnia roboczego, zaś w środkowym cały czas ktoś gada przez telefon. Ja rozumiem że koleżanki/koledzy rodzinni są na pierwszej linii ale to już przekracza granice absurdu. Teleporady mogą służyć uzupełnieniu leczenia, wstępnej ocenie, ale nie zastąpią właściwej terapii. Zdiagnozowałem w gabinecie laryngologicznym już cukrzycę, zespół Cushinga i rwę barkową; zapaleń oskrzeli (dobrze że trzymam stare słuchawki w szufladzie) już nie policzę. Coś jest chyba jednak nie tak w POZ-ie.

    • 177 3

    • Ładnie to ująłeś w ostatnim zdaniu... "coś". Chyba wszystko.

      • 24 0

    • Zgłoś nieprawidłowości kierownikowi placówki. Nie zasłaniaj się źle rozumianą solidarnością lekarską. A może lekarz rodzinny ma nakaz teleporad? Podejdź, zapytaj.

      • 16 2

    • Oczywiście te zapalenia oskrzeli, które wykryłeś po wysłaniu i wykonaniu testu przez pacjenta stają sie Covidem i pompują jeszcze mocniej to błędne koło.

      • 5 15

    • Cała prawda!

      • 10 0

    • Teleporada, nowa specjalizacja

      Izolacja lekarza od pacjenta. Trzeba byc zdrowym, aby lekarz mógł zdiagnozowac chorobę

      • 16 1

    • Wcale nie przyjmują nie od dzisiaj wiadomo że czy się stoi czy się leży 2 tysiące się należy :)

      • 9 1

    • A u mnie mniej więcej tak to działa: rano 3 godziny teleporad, przerwa, potem 2,5 godziny pacjentów przychodzących osobiście, godzina recept, reszta wizyty domowe, jakieś 3-4 na tydzień.
      Wszyscy dodatkowi pacjenci

      A u mnie mniej więcej tak to działa: rano 3 godziny teleporad, przerwa, potem 2,5 godziny pacjentów przychodzących osobiście, godzina recept, reszta wizyty domowe, jakieś 3-4 na tydzień.
      Wszyscy dodatkowi pacjenci są umawiani na telefon. 1 lub 2 x w tyg. siedzę po godzinach i szczepię p/COVID.
      Lekarz rodzinny gabinet obok rozmawia tylko przez telefon, osobiście przyjmie może 1-2 osoby dziennie, chodzi na wizyty domowe tylko do zgonów. I pluje się do pań w rejestracji, gdy mu chcą kogoś dodatkowo dopisać.
      Mnie szlag trafia.
      A piszę to dlatego, że nie każdy rodzinny jest taki sam.
      Inny przykład: ta sama przychodnia ma dwóch neurologów. Jeden przyjmuje tylko na teleporadach - czas oczekiwania na wizytę ok. 5 dni. Drugi neurolog przyjmuje osobiście, teleporady kontrolne po wyniku TK itp. Czas oczekiwania ok. miesiąc.

      • 2 0

  • Niektóre przychodnie mówią wprost - to od pacjenta zależy tryb konsultacji.

    podajcie listę a nie klituś bajduś

    • 19 0

  • Teleporady są dobre dla zdrowych i dla hipochondryków.

    Ale ten stan będzie utrzymywany jak się długo da. "Dobrzy" lekarze są zadowoleni, bo na praktykach prywatnych się obciągają, a "publiczni" ze strachu nie chcą wracać do kontaktów bezpośrednich.

    • 22 1

  • (1)

    U nas w przychodni obecnie pracujemy w systemie tzw mieszanym, komu wystarczy teleporada to ją ma i pozostaje w ewentualnym kontakcie z lekarzem, jeśli wizyta bezpośrednia jest konieczna / badanie fizykalne / do rozpoznania to pacjent jest normalnie przyjmowany na wizytę. Nzoz nr 1 rumia

    • 11 4

    • Bo pęknę że śmiechu Pani Szalewska. To skad tyle opini negatywnych na temat niemożności dodzwonienia się do przychodni? Wystarczy poczytać w googlu
      A może to nie Pani Sz. tylko dr Grzegorz L?

      • 0 0

  • Nie nie i jeszcze raz nie. W polskich warunkach leczenie zdalne okazało się

    idealnym pretekstem do spychologii i odwrócenia się d... do potrzebującego. Piszę to jako ktoś pomagający od pół roku osobie starszej w załatwianiu spraw związanych ze zdrowiem w wielu przychodniach. Wszystkie rzeczy,

    idealnym pretekstem do spychologii i odwrócenia się d... do potrzebującego. Piszę to jako ktoś pomagający od pół roku osobie starszej w załatwianiu spraw związanych ze zdrowiem w wielu przychodniach. Wszystkie rzeczy, które zostały podjęte od razu, to te prywatne, płatne. Wszystkie poprzez tzw. lekarza 1go kontaktu, czy przychodnię jako instytucję podlegającą pod nfz - wymagają dosłownie dopytywania (!!!) i dobijania i w wielu przypadkach kończą się olewką. Szczytem sprzed kilku dni jest sytuacja, gdy ta starsza osoba zrobiła sobie prywatnie dwa testy na covid jeden po drugim (bo zauważyła podstawowe objawy), oba pozytywne. Telefon do przychodni że takie coś jest i co z tym. A w przychodni potrafiono tylko powiedzieć: czekać. Nic więcej. Zero podstawowej porady, zero podpowiedzi co dalej. Oczywiście - pomagam i googlam na różnych stronach (w tym ministerstwa), ale czy tak to powinno wyglądać? No i jeszcze jeden aspekt - czy nie lepiej działać przed, a nie dopiero jak ktoś będzie w stanie wyraźnie gorszym?

    • 40 1

  • RUMIA!!! (6)

    W Rumi przy Derdowskiego nie przyjmuje wcale a właścicielka lekceważy pisma od rzecznika praw pacjenta. Ona może bo nazywa się Szalewska

    • 20 2

    • (2)

      A to dalczego? Co ma do tego nazwisko? Proszę złożyć skargę do NFZ. Kontrola powinna trochę jej podnieść ciśnienie.

      • 9 3

      • Nazwisko? Jej ojciec był dobrze umocowanym politykiem. Który kręcił całym miastem i powiatem. Chłopu się zmarło ale układy zostały.
        Sprawa w NFZ w toku, ale ta pani nie odpowiada na pisma.

        • 8 2

      • NFZ nie kontroluje

        NFZ oszczędza środki

        • 0 0

    • godz 9 nie ma juz wolnych lekarzy

      A na telefonie od 8... proszę dzwonić o 7.30.... to moze się po godzinie dodzwoni i miejsce na teleporade znajdzie....

      • 0 0

    • jedyny plus tam to krotkie terminy na rezonans i tk (1)

      • 0 0

      • Prywatnie Zawsze jest od ręki

        • 0 0

  • NFZ teleporady

    Prywatnie przyjmują wszyscy i wykonują wszystkie procedury łącznie z operacjami. Taka jest prawda na temat służby zdrowia w tym kraju.

    • 32 2

  • (1)

    Przychodnia w Brzeznie tez mocna. Tydz na receptę trzeba czekac a lekarze cały czas urlopiki z przemęczenia. Dodzwonić sie do nich też sztuka.

    • 19 3

    • Skoro wiesz, że bierzesz leki stale, to chyba możesz zaplanować, kiedy się skończą.
      Albo weź receptę roczną.

      • 0 0

  • U

    Pamiętacie czasy.Cytuje:Ja nic pani przez telefon nie powiem! Proszę sie zarejestrować! Co pani sobie wyobraża że jak tak przez telefon wszystko ...:)

    • 31 1

  • (1)

    Kłamstwo! W szczególności NCM notorycznie odmawia wizyt rejerstrujac wyłącznie na teleporady, z tego co pamietam rozmowy są nagrywane wiec zalecam odsłuchać kilka, czy faktycznie pacjent ma prawo wyboru formy wizyty. Na

    Kłamstwo! W szczególności NCM notorycznie odmawia wizyt rejerstrujac wyłącznie na teleporady, z tego co pamietam rozmowy są nagrywane wiec zalecam odsłuchać kilka, czy faktycznie pacjent ma prawo wyboru formy wizyty. Na wszelkie dolegliwości zaleca się wezwanie ZRM albo udanie się do Sor! Dziękuje za taka opiekę! Dziwne ze tam mogą zaopatrzyć pacjenta i zbadać a w POZ nikt nie posiada masek ani kombinezonów? Ale dodatek covid - jak najbardziej

    • 27 2

    • pilnie kontrola na jagiellonskiej

      Zgadzam sie z Panem wybor teleporada i tylko teleporada babska w rejestracji beszczelne i znużone pracą

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.