Opinie (94) 1 zablokowana

  • a dlaczego nie zastosować tego samego kryterium ws matematyki, j.polskiego?

    Każdy człowiek ma inne predyspozycje, tą głupią decyzją dyskryminuje się osoby, które maja akurat talenty sportowe. Przecież nie każdy musi mieć piątkę z wf-u, tak jak nie każdy ma 5 z matematyki czy polskiego. O co chodzi?

    • 26 13

  • Rodzice (1)

    Wszystko zależy od rodziców.
    Jak rodzice są łajzy, to i najlepszy nauczyciel WF nic nie pomoże, taka smutna prawda.

    • 27 7

    • hohoho

      No i na odwrót ;]

      • 6 0

  • Zmiana chyba tylko po to zeby pani minister mogla blysnac, od 10 lat pracuje w szkole i zasze powtarzam to moim uczniom ze oceniam przede wszystkimich aktywmosc niestety nawet tego wymagania nie potrafia spelnic, po co

    Zmiana chyba tylko po to zeby pani minister mogla blysnac, od 10 lat pracuje w szkole i zasze powtarzam to moim uczniom ze oceniam przede wszystkimich aktywmosc niestety nawet tego wymagania nie potrafia spelnic, po co prYnosic stroj lepiej w telefonie posiedziec i "sweet focie" porobic a dopuszczajacy z wf-u ? Spko moze byc wazne ze zdałam.....niestety tak to wyglad abprzyklad idzie przede wszystkim z domu

    • 13 5

  • Brak tytułu (2)

    W-F, dla mnie stratą czasu jest, ponieważ dwie pierwsze godziny dziecko może przeznaczyć na dłuższy wypoczynek, żeby lepiej mu się pracowało na lekcjach a dwie ostatnie godziny, na wcześniejszy obiad i naukę poza

    W-F, dla mnie stratą czasu jest, ponieważ dwie pierwsze godziny dziecko może przeznaczyć na dłuższy wypoczynek, żeby lepiej mu się pracowało na lekcjach a dwie ostatnie godziny, na wcześniejszy obiad i naukę poza lekcyjną.
    Nigdy nie chodziłem na W-F i dzisiaj żyję, mam się dobrze i nie narzekam.
    Nikt i niczym nie zmusi dziecka do zajęć, a jak dzieciak ma dostawać jedynki za nie zrobienie czegoś, brak stroju, bo rodzica na niego nie stać, to lepiej, żeby nie chodziło wcale a w piłkę pograło na podwórku wtedy, kiedy chce a nie wtedy, kiedy ktoś mu karze.
    Jestem za tym, żeby dzieciaki na W-F nie chodziły, bo niczego się tam nie nauczą, no chyba, że jedynie, jak dostawać niskie oceny za coś, czego nie potrafi zrobić lub po prostu szybko się męczy, np. z powodu astmy itp.

    Pozdrawiam

    • 9 47

    • No tak: lepiej dłużej pospać niż się trochę rano poruszać. Pewnie, a potem się rodzice dziwią, że dzieci nie mają kondycji, robią się coraz grubsze, bo lepiej dać dziecku kasę na chipsy i colę niż zrobić zdrowe kanapki

      No tak: lepiej dłużej pospać niż się trochę rano poruszać. Pewnie, a potem się rodzice dziwią, że dzieci nie mają kondycji, robią się coraz grubsze, bo lepiej dać dziecku kasę na chipsy i colę niż zrobić zdrowe kanapki do szkoły, chorują itp. Opanowana astma nie jest przeszkodą w uczestniczeniu w zajęciach ruchowych. Pewna sławna Norweżka uprawia narciarstwo biegowe z astmą. Ja z astmą robię 10 km z kijkami na pełnym speedzie i się nie męczę.
      Jak się nie chce to zawsze się znajdzie wymówkę. Poza tym co to za podejście: dawanie dziecku wolnej ręki we wszystkim. Dziecko powinno mieć pewne zachowania zarzucone z góry, bo jak taki małolat ma decydować o tym, co dla niego dobre a co złe, jeśli kompletnie nie ma pojęcia o życiu i konsekwencjach swoich decyzji?

      • 20 4

    • Brakus

      żal mi Ciebie

      • 7 5

  • W-F to najbardziej bezsensowny przedmiot w szkole. (2)

    Po lekcjach, dla chętnych - OK, ale dlaczego ktoś ma być zmuszany o określonych godzinach do wysiłku fizycznego? Nie każdy ma chęć na wysiłek o 10.30, może woli po obiedzie się poruszać. Druga sprawa, po wysiłku

    Po lekcjach, dla chętnych - OK, ale dlaczego ktoś ma być zmuszany o określonych godzinach do wysiłku fizycznego? Nie każdy ma chęć na wysiłek o 10.30, może woli po obiedzie się poruszać. Druga sprawa, po wysiłku fizycznym prosto na klasówkę, gdzie trzeba się skupić i pomyśleć, a tutaj uczeń jeden zmęczony, drugi tak rozruszany bieganiem, że usiedzieć nie może i obydwaj zawalają sprawdzian. Żeby nie było; zawsze unikałem W-F. Nie jestem gruby, bez problemów przejadę rowerem 20 km. bez problemów wejdę/ wbiegnę na 4 piętro.

    • 12 38

    • aleś Ty głupi...

      • 10 8

    • typowy łamaga szkolny

      • 14 5

  • a co jak uczeń stara się na matematyce? Też dostanie wyższą ocenę jak ze sprawdzianów ma jedynki?

    • 15 7

  • (2)

    Moje dzieci sa bardzo aktywne, bo my rodzice lubimy sie ruszac. Ale wf nie cierpia, bo jest po prostu nudny.
    Jeden chodzi na judo dodatkowo i to uwielbia, stal sie niesamowicie sprawny i silny. Drugi chodzi na

    Moje dzieci sa bardzo aktywne, bo my rodzice lubimy sie ruszac. Ale wf nie cierpia, bo jest po prostu nudny.
    Jeden chodzi na judo dodatkowo i to uwielbia, stal sie niesamowicie sprawny i silny. Drugi chodzi na gimnastyke i tez uwielbia te zajecia. Dodatkowo ucza sie plywac. Oprocz tego duzo jezdzimy na rowerze, gimnastykujemy sie, gramy w rozne pilki, plywamy na kajakach itd.

    • 20 5

    • I to jest problem i porażka całego systemu edukacji... (1)

      Nikogo "u góry" nie obchodzi jakość kształcenia. Wszędzie króluje bylejakość i "jakoś tam będzie, ważne, że kasa wpływa co miesiąc". Rządy debili i leni.
      Ze służbą zdrowia to samo. Niby publiczna a tak na prawdę coraz większy odpływ ludzi do prywatnej.

      • 11 1

      • Roznica jest taka: jak pytam sie co bylo na WF zawsze slysze - nie wiem. Nie jest tez w ogole zmeczony. Po judo - ledwo czlapie do domu i jest bardzo podekscytowany treningiem, pokazuje nam cwiczenia, chwyty, czeka na kolejne zajecia. Tak samo z gimnastyka.

        • 3 1

  • (1)

    Dzisiejsze dzieciaki to masakra. Tylko komórka i chipsy. Nawet po schodach nie maja siły wejsc

    • 17 10

    • Dzisiejsi dorosli to masakra. Tylko telewizja i marudzenie. Nawet sensownej opinii nie potrafia napisac.

      • 13 3

  • (7)

    Wychowujamy łajzy, które siedzą non stop przed komputerami i nie potrafią rzucić piłką do kosza. Zmiana przepisów oceniania spowoduje, że osoby, które będą miały dobre chęci do chodzenia na wf będa traktowane na równi z tymi, którzy rzeczywiście sporty uprawiają.

    • 15 7

    • (6)

      Kiedys skonczysz gimnazjum i zrozumiesz, ze w doroslym zyciu umiejetnosc rzucenia do kosza nie znaczy nic, natomiast zdolnosci informatyczne sa bardzo w cenie :)

      • 8 19

      • drogi ograniczony czytelniku... (3)

        może kiedyś zrozumiesz czym jest sport i jakich wartości uczy i że nie chodzi o samą "umiejętność rzucenia do kosza", ale także wysiłek, wytrwałość, ciężki trening, gra zespołowa, współpraca itp.
        Jeśli w swojej pracy również myślisz w tak ograniczony sposób to nie dziwne, że jest jak jest.

        • 16 8

        • (2)

          A Ty kiedys zrozumiesz, ze niektorym ciezka nauka zastepuje ciezki trening. Zrozumiesz, ze sa ludzie ktorzy maja inne predyspozycje fizyczne i przede wszystkim osobiste priorytety.
          Zrozumiesz tez, ze w doroslym zyciu wszyscy maja gdzies ile miales na setke i jak grales w noge.

          • 7 17

          • to nie prawda, panowania nad własnym ciałem uczysz się ruchem (1)

            jak zwierzęta, ciało ludzkie jest stworzone do ruchu,
            jeśli rozwijasz mózg, co kiedyś działo się naturalnie,
            uczysz się zachowania balansu, wyczucia przestrzeni
            i kontroli nad mięśniami w izolacji,
            rozwiń...

            jak zwierzęta, ciało ludzkie jest stworzone do ruchu,
            jeśli rozwijasz mózg, co kiedyś działo się naturalnie,
            uczysz się zachowania balansu, wyczucia przestrzeni
            i kontroli nad mięśniami w izolacji,
            możesz się też tego nie uczyć
            ale na ulicy takich przygarbionych widać z daleka,
            z wiekiem kalectwo się tylko uwypukla i prowadzi do deformacji i schorzeń

            • 1 1

            • aha, jak ktoś jest mądry to sam to zrozumie

              to tak a propos argumentu mojego przedmówcy,
              że ktoś się bardzo dużo uczy, wręcz uczy się zamiast żyć,
              ja też się uczyłem, najwięcej ze wszystkich
              a teraz trenuję najwięcej ze wszystkich
              i cooooo? "zatkało kakało"!

              • 0 0

      • (1)

        tak wszyscy beda informatykami instalujacymi worda jak ty hahhaha

        • 11 8

        • Zawsze to lepiej niz cisnac na kasie w biedrze jak Ty :)

          • 7 10

  • Tylko w nogę

    Gdansk pilka kopana stoi .
    Inne dyscypliny sie nie licza i -nie- bedzie zadnych nakladow .
    Stadion tu stadion tam i stadion
    a jezeli ktos nie lubi przeciez moze sie wyprowadzic ..
    pan prezydent

    Gdansk pilka kopana stoi .
    Inne dyscypliny sie nie licza i -nie- bedzie zadnych nakladow .
    Stadion tu stadion tam i stadion
    a jezeli ktos nie lubi przeciez moze sie wyprowadzic ..
    pan prezydent najpierw hindusow sprowadzał w ramach rozwoju nowych technologi , teraz arabow
    kto nie popiera stadionomani ( patrz zachowowanie naturalnych warunkow do ruchu w otoczeniu zieleni - Trojmieski Park Krajobrazowy) moze sie wyprowadzić z krainy wielkich inwestycji w betonie i mld z Uni ..

    • 7 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.