2015-03-18 11:58
Jak zwykle, biedne zwierzę zmarło a facet świetnie się wytłumaczył. Ciekawe co by było gdyby spacerowała tam rodzina z dziećmi.Dziwi także postawa właściciela psa widać bardzo zależało mu na psiaku.
2015-03-18 12:07
"Sprawdzić czy nie ksiądz" :)
2015-03-18 12:33
... więc właściciel też częściowo ponosi winę za sprawę.
2016-02-23 17:58
niby czemu rodzina z dzieckiem miała spacerować po stadninie to teren prywatny i w ogóle nawet jak ktoś nie strzela na koniu to i tak nie można być blisko jadącego konia.
2015-03-18 11:58
A Jak nie to teraz jemu tak od w udo strzelić .
2015-03-19 17:37
że pies luzem biegał? Przeczytaj cały artykuł, jeśli potrafisz
2015-03-18 11:59
Z całym szacunkiem, bo to też stworzenie.... ale zwierzęta zdychają!!!!
Nie popadajmy w paranoję, zwierzę to zwierzę a człowiek to człowiek - w tych wariackich czasach jednak dobrze by było to jeszcze rozróżniać!!!!
2015-03-18 13:36
No tak, bo Ty po śmierci unosisz się nad drzewami i żegnasz świat jako podmuch wiatru. Błąd... kończysz w ziemi z robakami i idziesz dalej w obieg jako nawóz.
Co by się nie rozwodzić: Człowiek zdycha tak samo jak pies, a pies umiera tak samo jak człowiek.
2015-03-19 11:19
2015-03-18 12:00
Panie Piotrze, pies zdycha, a nie umiera. Proszę nie kaleczyć języka polskiego.
2015-03-18 12:03
A bakteria?
2015-03-18 12:55
Po przemyśleniu myślę, że pisownia "umarł pies" czy "zdechł pies" nie ma aż tak dużego znaczenia by się o to spierać. Aczkolwiek można było napisać, że pies nie przeżył operacji, nie raziłoby to w oczy tych, którzy wolą zawsze wyraźnie odgraniczać ludzi od zwierząt.
2015-03-18 12:04
2015-03-18 12:10
co na to prezes PiS?!
2015-03-19 11:19
zdychają źli ludzie
2015-03-18 12:00
zgłosil sie DOPIERO po nagłosnieniu sprawy! normalnie gdyby reczywiscie to była prawda,to od razu poszedł by na policję, itp instytucji aby złapać i ratować psa. To jest hobby 50 latka? wolne zarty. Tym bardziej ze jak wczesniej pisali, strzelał do niego z bliska..
2015-03-19 17:37
a dokladnie z d*py. Jacy znawcy taka opinia
2015-03-18 12:01
Trzeba być nieźle naiwnym, aby wierzyć, że trafił psa przypadkowo. I w to, że po trafieniu pies uciekł do lasu (tak, z długą na metr strzałą w brzuchu). Trzeba być za to niezłym gnojem, żeby do psa strzelać z łuku (i w ogóle z czegokolwiek).
2015-03-19 17:38
bo każdy strzelony z luku zwierzak bedzie stał cierpliwie i sie nie sploszy. Zmien tabletki na ciemniejsze
2015-03-18 12:03
j.w
2015-03-18 12:05
dlaczego się nie zgłosił? czy moze to łucznik jest włascielem?.. gdyby był to wypadek to po takim czasie sie zgłasza??zamiast sfinansowac, zainteresować sie losem psa. przeciez bylo o tym głsono. zgłasza się dopiero wtedy, gdy pies nie zyje i go nie pozna?
2015-03-18 14:29
skoro to łucznik zawiadomił właściciela o postrzeleniu?
2015-03-18 17:52
Worek siana przekabacil.
2015-03-18 12:05
Zmieńcie tytuł lepiej
2015-03-18 12:43
Czytaj Fakt - tam pewnie było "BESTIA" wołami na całą pierwszą stronę.
2015-03-18 12:08
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.