Opinie (78) 1 zablokowana

  • nigdy (1)

    większość przez pierwszy miesiąc ma zapał, potem ojciec albo matka z psem musi biegać - prosty sposób na sprawdzenie - przez 2 msc co dzień rano o 6 pobudka i 20 min spacer wokół domu i tak 3 razy dziennie. Zapał mija po 2- 3 tygodniach

    • 25 1

    • Bo zmiecheciles dzieciaki do zwierzaka, zamiast czego kolwiek nauczyc

      • 1 3

  • (1)

    Kiedyś tak samo namówiłem swoich rodziców a potem wyszło jak wyszło , nie chciało mi się z nim wychodzić bo były inne zajęcia dla małolata ... po latach role się odwróciły i sam dałem sie namówić mojej córce na psa w

    Kiedyś tak samo namówiłem swoich rodziców a potem wyszło jak wyszło , nie chciało mi się z nim wychodzić bo były inne zajęcia dla małolata ... po latach role się odwróciły i sam dałem sie namówić mojej córce na psa w identyczny sposób i był to strzał w 10 ! teraz to mój najlepszy kompan i przyjaciel :) traktujemy go jak członka rodziny ... dopiero teraz widzę jak wiele błędów popełniłem w dzieciństwie kiedy wyjście z psem było "karą" i na sekunde pod klatke :(

    • 16 2

    • Super, mam dwoje dzieci i nie wyobrażam sobie, żeby w domu nie było zwierzaka. Mamy kotkę, ja najbardziej się upieralam, żeby wziąć ją pod opiekę. Mąż z początku był zdania " no trudno, niech jest", a teraz widzę, że sam

      Super, mam dwoje dzieci i nie wyobrażam sobie, żeby w domu nie było zwierzaka. Mamy kotkę, ja najbardziej się upieralam, żeby wziąć ją pod opiekę. Mąż z początku był zdania " no trudno, niech jest", a teraz widzę, że sam do niej lgnie. Najlepszy widok jest jednak, jak dzieci się nią opiekują. Nie zawsze kuwetę czyszczą ale są delikatne i traktują ją jak księżniczkę. Ja nie mam problemu z tym, że muszę po niej sprzątać, bo to rodzice są w tym układzie dorośli i powinni wiedzieć, że dziecko nie jest na tyle odpowiedzialne jak dorosły. Moim zdaniem nie można od nich wymagać że cala opieka należy do nich. W ten sposób to możemy je jedynie do zwierzaka zniechęcić. Zwierzęta uczą dzieci delikatności i opiekunczosci.

      • 5 1

  • polecam patyczaki

    nawet jak zostaną niekochane i odrzucone poradzą sobie

    • 8 1

  • Dałem się namówic dziecku na psa, bardzo żałuję (1)

    Nie kręcą mnie psy, mam lekką alergię na nie, więc nie mogę się z nimi bawić. A dziecku pies znudził się po kilku dniach, baardzo żałuję

    • 8 3

    • Niech Pan na psa popatrzy inaczej ,że jest wierny ,że nigdy nie opuści Pana , czy będzie Pan biedny ,czy brudny ,będzie z panem

      a z dziećmi jest różnie ,bo gdy dorosną ,a my się zestarzejemy to nie zawsze będą chcieli gościć nas w swoich domach ,bo koledzy ważniejsi . Słowo przyjażn powinno zniknąć ,bo nie mamy przyjaciół i nigdy sami nimi nie

      a z dziećmi jest różnie ,bo gdy dorosną ,a my się zestarzejemy to nie zawsze będą chcieli gościć nas w swoich domach ,bo koledzy ważniejsi . Słowo przyjażn powinno zniknąć ,bo nie mamy przyjaciół i nigdy sami nimi nie będziemy ,bo jesteśmy wszyscy egoistami ,a pies nie, z czasem się Pan tego dowie. Zeby Pana dziecko nie miało problemów alergicznych tak jak Pan do tego bardzo ,bardzo potrzebny jest pies w Państwa domu , proszę inaczej popatrzeć na swojego czworonoga ,a będzie Panu dużo lepiej i on będzie szczęśliwy .

      • 8 1

  • Miłośniczka zwierząt

    ..u nas zaczęło się od jednego psa.. obecnie w efekcie działań dziecka, a w zasadzie teraz to już dorosłej kobiety, mamy dwa psy i kota.. I choć jest ciężko, bo kudły, bo rwetest, chaos, zamieszanie, to nie wyobrażam sobie inaczej..

    • 11 2

  • dajcie swoim dzieciom sznurek do ręki i każdego dnia z rana o określonej godzinie powiedzcie by wyszli (2)

    z pieskiem na dwór i wtedy zobaczycie ile czasu będzie z nim wychodził .i czy nadaje się by mieć psa czy nie. Nie kupujcie psów bo wiadomo ,ze większość ich to z pseudo hodowli , a nie z hodowli , nie kupujcie psów o

    z pieskiem na dwór i wtedy zobaczycie ile czasu będzie z nim wychodził .i czy nadaje się by mieć psa czy nie. Nie kupujcie psów bo wiadomo ,ze większość ich to z pseudo hodowli , a nie z hodowli , nie kupujcie psów o których nic nie wiecie tylko wam się podobają , bo psy pracujące i inne nie nadają się na czekanie w domach na was przez 8 ,9 godzin. Kupując psy uczycie dzieci życia na pokaz , dla szpanu , a empatii uczycie dzieciaki gdy adoptujecie wielorasowca ze schroniska . Nie mozna żyć dla szpanu na pokaz, bo takie dzieci gdy dorosną będą się wsydziły naszej starości na ulicy , naszej ułomności i będą zimne.

    • 22 3

    • Sznurek (1)

      Uhm, a sobie kup koło, codziennie turlaj je do pracy i sprawdź czy samochodu potrzebujesz...

      • 2 8

      • Radek nudzisz się , gacie sobie wypierz ,bo walą aż tu czuć

        • 3 2

  • Rodzice musza pamietac, ze to oni sa wlascicielami zwierzatka i to oni beda musieli o nie dbac. Nie dziecko. Trzeba tez pamietac, ze kazde zwierze ma inne wymagania. wiele powszechnych informacji nie jest prawdziwa i

    Rodzice musza pamietac, ze to oni sa wlascicielami zwierzatka i to oni beda musieli o nie dbac. Nie dziecko. Trzeba tez pamietac, ze kazde zwierze ma inne wymagania. wiele powszechnych informacji nie jest prawdziwa i trzeba sie dowiedziec co to zwierze potrzebuje przed podjeciem decyzji. To ze zwierze jest male nie znaczy ze potrzebuje malo miejsca. Jesli tego miejsca lub czasu brak - prosze nie decydowac sie na zwierzatko. To nie jest zabawka. To jest odpowiedzialna decyzja a dzieci nie sa dobrym dowarzystwiem dla zwierzakow.

    • 14 0

  • Oczywiście, że nie ulegać!!! (1)

    Dzieci nie są odpowiedzialne! (Niektórzy dorośli też nie) Dzieciaki nie potrafią zrobić pracy domowej czy przeczytać lektury, a co dopiero zadbać o żywą istotę! Proponuję, jak wcześniej w komentarzu ktoś napisał - pusta

    Dzieci nie są odpowiedzialne! (Niektórzy dorośli też nie) Dzieciaki nie potrafią zrobić pracy domowej czy przeczytać lektury, a co dopiero zadbać o żywą istotę! Proponuję, jak wcześniej w komentarzu ktoś napisał - pusta smycz i na spacer trzy razy dziennie minimum na 15 minut, czy słońce, czy deszcz, czy śnieg. Od razu odechce się dziecku psa, bo to je najczęściej chcą. Ładna, mała puchata kulka. Przez kilka miesięcy. A potem? No cóż, komputer atrakcyjniejszy.

    • 24 0

    • Ta smycz i spacery to dobre są w teorii.
      Najprościej jest się nie zgodzić i nie kombinować a jak się godzimy to lepiej postawić warunek że piesek będzie ale ze schroniska i adoptować jakiegoś starszego tak żeby dać mu godną "emeryturę" i mieć go jakieś 6 lat zamiast 16.

      • 9 1

  • Bardzo ciekawy i potrzebny artykuł, Pani Joanno.

    • 14 1

  • Polecam okres próbny i budzenie w nocy z hasłem "pies chce wyjść"

    Jak mój był kiedyś chory to miałem kilkudniowy maraton po 2-4 razy w ciągu nocy.

    • 17 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.