Opinie (124) 3 zablokowane

  • Raczej nie, świadomy konsument (2)

    Patrząc na catering, to szczerze mówiąc fajnie, ale po co. Ja wolę gotować sobie samemu przede wszystkim wiem co jem. Wiem z jakich to jest składników, jest zdrowo oraz fit. Trochę drogo, zamiast tego wolę gdzieś

    Patrząc na catering, to szczerze mówiąc fajnie, ale po co. Ja wolę gotować sobie samemu przede wszystkim wiem co jem. Wiem z jakich to jest składników, jest zdrowo oraz fit. Trochę drogo, zamiast tego wolę gdzieś pojechać i coś zwiedzić, rocznie to prawie 20 tys. Przede wszystkim nie szkodzę środowiska ( strasznie dużo plastiku rocznie to prawie 2000 pudełek). No i zapomniałam najważniejszego nie mam w gratisie salmonelli czy innego świństwa jak to było niedawno w jednej z firm z Wejherowa

    • 30 9

    • Dokładnie, codziennie jest z tego worek odpadów. Do tego nie każde danie jest smaczne i musisz jeść co jest, nie to na co masz akurat smaka. Do tego ja np. staram się kupować bio produkty zbożowe bo łudzę się, że nie ma

      Dokładnie, codziennie jest z tego worek odpadów. Do tego nie każde danie jest smaczne i musisz jeść co jest, nie to na co masz akurat smaka. Do tego ja np. staram się kupować bio produkty zbożowe bo łudzę się, że nie ma w nich glifosatu i wiem co jem. Do tego lubię gotować, jak przyjdzie weekend to z nudów gotuję na kilka dni bo nudzi mnie oglądanie seriali i często jest brzydka pogoda. Mogłabym dodać jeszcze kilka punktów ale mi się nie chce :)))

      • 9 0

    • Kupujac w sklepie niestety nie masz opcji i produkujesz więcej plastiku

      • 0 0

  • Ale wiecie, że to żarcie przygotowuje się w różnych warunkach przez przypadkowe osoby? To nie hejt, to fakty. (1)

    Gdybyście mieli okazję zobaczyć jak wygląda większość kuchni takich cateringów, czy małych barów w mieście....pracowałem w gastro i wiem coś o tym. To samo można opowiadać o pracownikach. Przeważnie zero umów i zero

    Gdybyście mieli okazję zobaczyć jak wygląda większość kuchni takich cateringów, czy małych barów w mieście....pracowałem w gastro i wiem coś o tym. To samo można opowiadać o pracownikach. Przeważnie zero umów i zero wymagań. Bez książeczki zdrowia, bez czepków, brudne łapy które dopiero co trzymały fajka, oblepione patelnie, brudne piece, lepiąca się podłoga... a najgorsze są zmywaki i szmaty do rąk... No i jeżeli myślicie, że te dania są tworzone z najwyższej jakości składników, to gratuluję optymizmu.

    • 61 5

    • i żeby te łapy trzymały tylko fajka..))))

      • 26 0

  • a fit kalorie jak oceniacie? (4)

    • 6 11

    • jedyny catering

      który się nie znudził po tygodniu. serdecznie polecam

      • 6 2

    • od iluś lat na początek roku sobie funduję fitkalorie i jest OK

      ani razu się nie strułem. Różnorodne dania, dobrze przyprawione. I odbiór osobisty - bardzo wygodna sprawa.

      • 2 2

    • Jedzenie dobre, różnorodne. Czasami zdarzały mi się skwaśniałe surówki ale reklamacje zawsze były rozpatrywane pozytywnie. Dla mnie dowóz trochę słaby, bo u nas był po 23 i musiałam czekać albo wstawać w nocy żeby schować.

      • 0 0

    • Polecam

      Polecam to ta sama firma co Diety Treningowe

      • 0 0

  • Używam od roku Jucy Jar - jako Facet (2)

    1500 kalorii - obiad, podwieczorek i kolacja. Śniadania samemu. Cena za dzień 50 zł. Wcześniej jadłem dzień w dzień śniadanie i obiad po restauracjach Orłowo, Sopot. Sam obiad drugie danie plus cola lub woda kosztował

    1500 kalorii - obiad, podwieczorek i kolacja. Śniadania samemu. Cena za dzień 50 zł. Wcześniej jadłem dzień w dzień śniadanie i obiad po restauracjach Orłowo, Sopot. Sam obiad drugie danie plus cola lub woda kosztował mnie 50-70 zł. Śniadania jajecznica plus wyciskany sok pomarańczowy plus kawa. 35-40. Lubiłem takie żarcie po świetnych knajpkach nie przeciętnych. Ale jednak drogo. Wcześniej przez 1/2 roku miałem też z Jucy Jar 2000 kalorii 6 posiłków dochodziło I i II śniadanie.
    Koszt miesięcznie 2400 zł. Dowiezione w nocy pod drzwi, Świeże jedzenie, zdrowe i smaczne, pakowane próżniowo czyli jest bezpieczne. Dostawa w nocy 2-3. Rano wstaje otwieram drzwi na prywatnym osiedlu. Żarcie pod nosem. Oszczędzam swój cenny czas, nie latam po sklepach no chyba że po dobre wino lub whisky. Oszczędzam paliwo do auta. Nie tracę czasu w kolejce w sklepie. Dla singla z kasą rewelacja. Pomyślnie pizza full wypad z bardzo dobrej a nie taniej pizzeri to 35-43 Zł. Jest jeszcze jeden ważny aspekt łatwo trzymam budżet bo wiem że na tarcie mam miesięcznie 1500 zł lub 2400 zł w zależności od kalorii. I nic więcej na żarcie nie wydaje. Sylwetka rewelacja, brzuch płaski z 85 Kg na 77 przy 182. Bez żadnego katowania się. Moja rada nie bierzcie jedzenia z pudełek gdzie jest dużo przenicy bo was pozatyka na kiblu Miałem też Kukułę - bardzo dobra ale za dużo przenicy. I od Lewandowskiej też dobra.

    • 9 31

    • Widać, że singiel z kasą, no i z klasą. Pamiętajcie też o żarciu bez pRZenicy, bo was pozatyka.

      • 11 2

    • E tam. Chłop powinien gospodarny być i umieć sobie zrobić przynajmniej śniadanie. Co to za filozofia rozbić kilka jajek i wrzucić na np. podduszoną paprykę na maśle? Od lat tak jem i nie katuję się na siłowni( i tak

      E tam. Chłop powinien gospodarny być i umieć sobie zrobić przynajmniej śniadanie. Co to za filozofia rozbić kilka jajek i wrzucić na np. podduszoną paprykę na maśle? Od lat tak jem i nie katuję się na siłowni( i tak zamknięte ) i ważę 55 kg przy 171 cm wzrostu. A jak to jest u Ciebie? Zostaje u Ciebie dziewczyna czy chłopak :) na noc i rano podajesz pudełko z cateringu bo w lodówce zaśmierdnięte mleko ?

      • 7 3

  • Ranking rankingiem, a wieczorem czyich samochodów najwięcej zasuwa. Tak wiem, żarcik o muchach ale zakładam, że ludzie nie zamawiają jak im nie smakuje.

    • 8 1

  • FitBoxy - nie kumam (2)

    Nie kumam fenomenu FitBoxów. Jedzenie średnie, a czasami paskudne. Jedyne co to atrakcyjna cena. Ale w ogólnym rozliczeniu to powinni ludziom dopłacać do żarcia tego szajsu.
    Teraz żywię się u konkurencji i jestem zadowolony. Warto trochę dopłacić i jeść smacznie.

    • 27 2

    • brutalne, ale prawdziwe...
      u innego "budżetowego" operatora dopłacisz 15%, a masz dwa razy lepiej

      • 1 0

    • Miałem fitboxy, obrzydliwe jedzenie

      • 3 0

  • Ranking tragedii

    Drogie, niesmaczne i nieekologiczne.

    • 14 0

  • śmiechłem (1)

    pracownia smaku przywoziła ciągle zupy i tajskie żarcie. ewentualnie tajskie zupy. przez 9 miesięcy przetestowałem sporo firm. Najgorsze że jedynie kurierzy firmy light-box umieli obsłużyć poprawnie furtkę i domofon od

    pracownia smaku przywoziła ciągle zupy i tajskie żarcie. ewentualnie tajskie zupy. przez 9 miesięcy przetestowałem sporo firm. Najgorsze że jedynie kurierzy firmy light-box umieli obsłużyć poprawnie furtkę i domofon od pierwszego dnia do ostatniego. reszta kurierów porzucała jedzonko gdzie popadnie. co do jakości jedynie light box był smaczny i zjadliwy. jedynie ciut za drogi

    • 8 2

    • Zaczynałem od Light boxa jak nie było jeszcze nic innego w Trojmiescie. Przerost formy nad treścią

      • 2 1

  • kradzieże

    kradną na potęgę spod drzwi diety pudełkowe

    Czemu o tym nie napiszecie ?

    • 17 1

  • Kolejna branża, która oberwie przez covida

    Do ludzi dojdzie ile wydają kasy za tą wygodę i średnią jakość

    • 6 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.