2021-11-17 18:45
Nie chodzę, jest Covid! Zamawiam na wynos!
2021-11-17 18:57
Wszędzie tam, gdzie nie przychodzi pięćsetplus z bombelkami.
2021-11-17 19:11
Najlepiej sprawdzić kukiełkę w górach, na małej kuchence Primusa. Bierzemy weki i patrzymy, jak się zachowuje. Jak marudzi i kręci nosem, to wypad i koniec balu panno Lalu.
2021-11-17 19:36
najlepsza restauracja i dania są w domu, swoje produkty, olej, itd...
do tego nastroju dodadza świece, kwiaty
na randkowanie przyjdzie czas jak minie koronawirus
2021-11-17 23:50
Co Ty z tym olejem? Na randkowanie zawsze jest czas, a koronawirus nie minie szybko. Nie każdy ma czas, by czekać kolejne pięć lat.
2021-11-17 19:37
Resztki i pozostałości . Taka bajadera kucharza.
2021-11-17 19:47
Stroje polarne i można udać się z jedzeniem na wynos i własnym alkoholem do lasu. Kiedyś widziałem parę z takim wyposażeniem wchodzącą do lasu w Oliwie podczas zimowego deszczu.
2021-11-17 20:47
Stosuję obie metody. Knajpa albo jakiś dziki plener. W plecaku pełen serwis - dwa wina, różne kieliszki, przekąski.
2021-11-17 19:48
Potem do restauracji
2021-11-17 19:52
To jakiś teks dwuznaczny, bo nie łapię?
2021-11-17 19:56
2021-11-17 19:52
Byłem raz i nigdy więcej. Menu więcej niż wyszukane, smaki znane właścicielowi i szefowi kuchni. Ceny kosmos. Jedyne co godne uwagi to estetyka wnętrza. Ale nie po to idzie się do restauracji.
2021-11-17 19:55
2021-11-17 20:33
2021-11-18 01:20
W domu żona, więc na randkę trzeba w miasto.
2021-11-17 20:21
moja Cynthie na randke
2021-11-17 22:38
Tam gdzie zawsze.
Do maka w CH osowa
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.