2021-12-04 16:59
że z ruskim Wszystko da się załatwić przy wódce... wszystkio wymienić w barterze, a nie tanio sprzedać i drogo kupić...
Oni Krym za butelkę whiskey sprzedali.. ale zapomnieli że po tym głowa boli.. i ten kac przez
że z ruskim Wszystko da się załatwić przy wódce... wszystkio wymienić w barterze, a nie tanio sprzedać i drogo kupić...
Oni Krym za butelkę whiskey sprzedali.. ale zapomnieli że po tym głowa boli.. i ten kac przez lata nie dał im spokoju...a trzeba było samogon na stół postawić bo to ceni się tam po 100 kroć.. no i zagryskę z czarnego chleba do powąchania...
Tak dawno temu wszedłem do ichszejszej bazy lotniczej i piliśmy do rana w samolocie.. Jeszcze na odchodne Lachowi samogon pod pachę wcisnęli...
Z ruskimi można wszysko załatwić ale to trzeba wiedzieć jak z ich duszą rozmawiać
Ale teraz tego nie rozumieją!
Chcą pieniędzmi za Gaz płacić to 10 x drożej wyjdzie! a tu trzeba Barter i dłuuugie rozmowy (obowiązkowo po rosyjsku!!)na daczy...
Każdy Komandir tylko tak soglasitsa ustupitsa ;))
2021-12-04 17:10
2021-12-04 20:04
Szczególnie ci wywożeni na Sybir, albo ci co dostawali strzał w potylicę, albo jeszcze ci, którzy byli torturowani w kazamatach mieli czas na dyskusję z nimi i możliwość " załatwienia " czegoś...
2021-12-04 20:15
Znam przypadek, że gościu jeszcze za PRL studiując na politechnice jeździł na handel do ZSRR, do Lwowa i dalej na Węgry. Do Brześcia. Czym się dało, handlowali. Typu cały bagażnik dżinsów z Peweksu, do Lwowa z Polski. No
Znam przypadek, że gościu jeszcze za PRL studiując na politechnice jeździł na handel do ZSRR, do Lwowa i dalej na Węgry. Do Brześcia. Czym się dało, handlowali. Typu cały bagażnik dżinsów z Peweksu, do Lwowa z Polski. No ale to po dwóch latach "działalności". W dwa samochody jeździli. Celniczce radzieckiej dali, ile trzeba, to puściła, choć najpierw, jak zajrzała do bagażnika ich Fiata 125p, było : "uuu, mieżdunarodnyj spiekulant". Ten człowiek po politechnice poszedł na rok do wojska, na sam koniec PRL, za pół roku mieli ćwiczenia nad morzem na poligonie. Był dowódcą działka plot 2x23mm. Ale manewry były wspólnie z Ruskimi, to - doświadczony - zabrał na poligon (jednostka pociągami z Polski centralnej pojechała) kilka par dżinsów i też butelek wódki. Wkrótce komitywa, dżinsy z dobrym zyskiem sprzedał. "A więcej byś nie miał?" Pokombinował, załatwił z kierowcą UAZa zabranie go do nieodległego miasteczka powiatowego. Nakupił dżinsów, wrócili, zaraz poszły. Drugi kurs. Ale kapitan się dowiedział, awantura. Jak mu powiedział, jaki zarobek z 15-tu par i coś tam odpali, ten mu od razu samochód dał z kierowcą. Kurs, znowu sprzedali. Ruskie też UAZem przyjechali: a benzyny byście nie kupili? I wystawili 4 kanistry. Ci, że może, a po ile kanister? Ruski w śmiech: "to za darmo, próbka towaru (to była czerwona benzyna, oktanowo między polską niebieską a żółtą). Chcecie zahandlować, to wam 3/4 cysterny kolejowej za dżinsy i wódkę sprzedamy". Dali i cysternę, Ruskie mieli ją ze znakami PKP, użyczone. Chłop w alk0holizm popadł, do końca jego służby po powrocie tego nie przep!li. A co sprzedali za kasę, trepy typu sierżant,dwóch chorążych te pieniądze woleli przepijać, że jak co, prokuratura wojskowa się mniej czepi. Ten by wolał połowę kasy do kieszeni, a nie do gardła. Chłop sobie zdrowię, trzustkę itp. rozregulował, blisko 20 lat nie żyje! Tyle "wyhandlował", choć wcześniej z kasy z handlu do ZSRR mieszkanie 55 metrów w bloku i kasę na budkę na bazarku, a z niej i na sklep.
2021-12-04 21:04
Świetna i śmieszna historia. Pozdrawiam.
2021-12-04 23:51
łatwo nie było. Przecież to było kilkanaście tysięcy litrów. Zresztą łatwo nie mieli, ludzie bali się ją kupować od nich więcej, bo że kradzione z wojska, to trochę zniechęcająco brzmiało. A za grosze nie mieli zamiaru
łatwo nie było. Przecież to było kilkanaście tysięcy litrów. Zresztą łatwo nie mieli, ludzie bali się ją kupować od nich więcej, bo że kradzione z wojska, to trochę zniechęcająco brzmiało. A za grosze nie mieli zamiaru jej odsprzedawać, stała sobie ta ich "prywatna" cysterna spokojnie w jednostce na bocznicy. Na swoje potrzeby te trepy brali, ale nie każdy miał samochód. No tylko niestety, ten pan magister inżynier, że pił ze wspólnikami i po sukcesach handlowych wyprawach do ZSRR i pół roku na okrągło za tę radziecką benzynę z cysterny, to miał kilka lat potem trzustkę w niedobrym stanie, cukrzycę, nadwagę... matce mieszkanie zostało, ale nie syn. Ale już ileś lat wcześniej, wyszedłszy z wojska, nie wiedział, jak ci z LWP rozwiązali problem jednej "nadmiarowej" cysterny kolejowej na stanie. Nie tylko brak był kłopotem przy ew. kontroli, nadmiar takiego sprzętu też.
2021-12-04 20:56
Rosyjski naród nie jest zły,tylko politycy ,których wychowało KGB i inne służby robiące ludziom pranie mózgu.Kilka lat miałam kontakt z Rosjanami ,kiedy pracowałam.Oni mają podobny temperament do nas .
2021-12-05 09:09
Cala Alaske przegrali w karty.
2021-12-05 11:07
jedzie z daleka
2021-12-04 17:00
Spiewali szanty i pili rum :D
2021-12-04 17:11
2021-12-04 17:02
Ludzie radzieccy lubią gry.Jest rosyjska ruletka ,to postanowili teraz zagrać w "statki"
2021-12-04 17:14
Ludzie radzieccy nie lubią gier, lubią mocną wódkę i lubią śpiew.
2021-12-04 18:59
Lubią grę na bałałajce, wódkę i sało na zagrychę.
Jedno wiem, kto raz spróbuje" sała", na zawsze pozostanie jego wielbicielem. I nie ważne, czy zimą, czy latem.Poglądy polityczne też nie mają znaczenia.Liczy się niebywały, oryginalny smak tego specjału.
2021-12-04 17:04
statek na mazut, zaloga na alkohol, ta hybryda chciala staranowac poske...ahh, jaki ten Putin przebiegly
2021-12-04 17:07
Ta flaszka pewnie nazywa się "statkowaja"
2021-12-04 17:07
Bałbym się, gdyby byli trzeźwi!
Trzeźwy Rosjanin to...
2021-12-04 17:13
2021-12-04 17:19
2021-12-04 17:10
Taka to wielka rasija a w kraju z takimi bogactwami naturalnymi bieda, smród i ubóstwo.Wtracaja się w każdy konflikt na świecie ,zbroja na potęgę ,straszą sąsiadów a ludzie tam cierpią biedę.
2021-12-04 17:22
Z jednej strony piękna literatura,piękna muzyka,piękna architektura,piękny język do ballad,piękne krajobrazy,z drugiej strony momentami absurdalna polityka i w swoim kraju,i w świecie,no i ta wódka w szklankach i takie hocki klocki jak pod Sobieszewem.
2021-12-04 17:19
Nie udało się... wódka zaszkodziła...
2021-12-04 19:46
Jechali na pirackich mapach w wersji Alpha z Pirate Bay, które będą wydane po skończeniu przekopu, no i lipa, za wcześnie.
2021-12-05 17:27
2021-12-04 17:20
2021-12-04 18:07
2021-12-04 18:43
To brzmi jak początek historii opowiadanej przez jakiegoś pobocznego bohatera w kreskówce Walaszka :)
2021-12-05 17:28
2021-12-04 17:23
Może chcieli skorzystać z przekopu mierzei? Ale ten przecież jeszcze nie gotowy, jest dość wąski no i 2 mosty tam są to nie pełną parą, tylko ostrożnie trzeba płynąć.
2021-12-04 20:21
Przekop bedzie naszym Kanałem Sueskim. Jaki kraj taki kanal...
2021-12-04 20:37
Jaki przekop? To jest służą taka sama jak w Przegalinie. Mądry temat.
2021-12-04 20:43
Zatem co też cię trzyma w 'ten kraj'? Ktoś cię zmusza do życia w Polsce?
2021-12-05 02:25
Kanałem Sueskim... Co najwyżej kanałem Suskim
2021-12-04 21:06
Czy Ty skończyłeś jakąś szkołę ? Niewiarygodne jakim nieukiem jesteś. Spójrz na mapę.
2021-12-05 08:07
Szkoda że nie trafili w ujście Wisły,zatrzymali by się w Warsiawce a przy okazji przetarli by zarośniętą i zamuloną naszą Królową Rzek.
2021-12-05 10:53
z drugiej strony ludzie kopali i szeroko,i głęboko,i bardzo długi w Swibnie/Mikoszewie. Budowana śluza-kanal w Skowronkach Nowym Świecie połączy Zalew Wiślany .
2021-12-05 17:50
Byli po pijanemu dlatego nie trafili. Czytaj ze zrozumieniem nieuku a nie pouczasz innych.
2021-12-04 21:10
2021-12-05 01:44
Z takim zanurzeniem nie da rady tam przepłynąć;)
2021-12-05 05:06
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.