Opinie (331) ponad 20 zablokowanych

  • (8)

    Same małe hatchbacki z manualem na tych lawetach. Jak masz samochód premium z automatem to stawiaj spokojnie gdzie chcesz. Nie ma w trójmieście lawety która odholuje taki samochód bez uszkadzania go. Laweciarze to firmy zewnętrzne i nikt nie będzie ryzykował przy takich stawkach chodźby zarysowania czegoś droższego żeby wziąć takie zlecenie.

    • 14 36

    • (1)

      no to się zdziwisz, bo holują bez problemu

      • 9 0

      • I dobrze ze odcholowuja. Co nie znaczy ze prawidlowa technologia czyli zgodnie zprawem.

        • 1 4

    • ehe (1)

      jest duzo w tym miesice lsawet ktore bez problemu automat sciagna

      a jak cos uszkodza to bedzie klasyczne - tak juz bylo

      i potem bujaj sie po sadach 8 lat zeby udowodnic ze jednak oniu to uszkodzili

      warto? warto dla cwaniakowania przy parkowaniu tracici przez 8 lat czas i nerwy w sadzie?

      • 10 0

      • Nie mozna popierac zlego parkowania ale "Tak juz bylo" to odszkodowanie dla scholowanego z oc laweciarza lub podmiotu zazadzajacego sm, parkingiem. Oczywiscie w kraju z prawidlowo dzialajacym sadownictwem.

        • 4 4

    • To co piszesz niestety ma sens, bo straż to nieudaczniki, nie powinni się za to brać.

      A parkowanie powinna kontrolować Renoma, odwożenie i parking powinna kontrolować mafia. Ruska, albo nawet lepiej czeczeńska. Inaczej w PL to się nie uda.

      • 8 2

    • Bzdury gadasz..maja holownik tez

      • 2 0

    • (1)

      Są lawety które na pasach auta w góre biorą , i wtedy twój autmat nic ci nie da heh

      • 0 0

      • Na pasach? Rama do HDS specjalna jest potrzebna a czegoś takiego nie mają. Jak się pas przerwie i na przechodnia zwali.

        • 1 0

  • (3)

    Jak ja wysyłam zgloszenia do SM to mnie wzywają na świadka i przekonują że się nie da albo że to nie ma sensu. Więc wysyłam jeszcze więcej może skumają że faktyczne działanie zajmie mniej czasu niż szulanie wymowek. Strażnicy jak ludzie są w porządku ale instytucja to dno. Co nie zmienia faktu żw mogę oczekiwać i oczekuję działania.

    • 31 4

    • Niestety, ale to ludzie tworzą instytucję

      Oczywiście są tam też pozytywni ludzie, ale idea straży miejskiej, która reaguje tylko na telefony jest absurdalna. Jak można nie reagować na wykroczenia bez zgłoszenia? Czy naprawdę szary obywatel musi ich poinformować o źle zaparkowanym samochodzie, bo oni jak jadą, to mają klapki na oczach?

      • 9 3

    • Lepeiej samemu

      Przestawić, albo zestawić takiego delikwenta niech się później trudzi. Jest wiele filmów jak oklejają auta albo inne cuda nie wody. Polecam wysmarować klamki Nutellą. obsr*ją się, że strachu, że to g*wno

      • 6 0

    • Nie zgłaszaj do SM lecz Wydziału Ruchu Drogowego KM. To też ich sprawa, a zająć się muszą.

      • 2 0

  • Czemu na miejscach dla inwalidów (3)

    często parkują droższe pojazdy? Bez plakietki

    • 41 3

    • Bo Straż Miejska takich pojazdów nie rusza.

      • 7 0

    • Bo sa inwalidami umyslowymi :)

      • 5 0

    • ok

      Bez klepki.

      • 3 0

  • (1)

    jakoś tych akcji nie widać. Całe Głowne i Stare Miasto to nieprawidłowo zaparkowane auta, a SM udaje, że nie widzi.

    • 35 3

    • Podjedź na browar gdański i zaparkuj przy chodniku to "zwiną" cię w 5 minut. Sa tu codziennie... ;)

      • 4 0

  • Ciekawi mnie jaka firma ma podpisaną umowę z miastem na holowanie (2)

    • 19 4

    • Kolega szwagra

      starszego specjalisty z UM. Podział 60/40.

      • 1 0

    • a co cie to obchodzi

      • 0 0

  • Żadne 500 zł! Artykuł o holowaniu, ale nie poruszył istotnej kwestii (10)

    Gdynia musi oddać te 500 zł każdemu kierowcy, któremu odholowała pojazd w 2016 roku! Jest to prawomocny wyrok NSA z 7 czerwca 2019 r. (sygn. akt I OSK 2045/17), który unieważnił uchwałę rady miasta.

    Z 2017,

    Gdynia musi oddać te 500 zł każdemu kierowcy, któremu odholowała pojazd w 2016 roku! Jest to prawomocny wyrok NSA z 7 czerwca 2019 r. (sygn. akt I OSK 2045/17), który unieważnił uchwałę rady miasta.

    Z 2017, 2018, 2019 i 2020 rokiem będzie to samo. I to nie tylko w Gdyni, ale Gdańsku czy Warszawie (jak i niemalże każdym mieście objętym SPP). Media milczą, bo to niewygodny temat.

    Ps. I proszę mi tu nie dyskutować czy to słuszne czy nie. Miasto złamało prawo, więc teraz musi ponieść konsekwencje. Jak się wymaga przestrzegania prawa od innych (kierowców), to trzeba samemu świecić przykładem.

    • 34 27

    • Żadnych 500 zł nie musi nikomu oddawać (9)

      Przysługuje zwrot ew. różnicy pomiędzy starymi i nowymi stawkami. Jakie są nowe stawki?

      • 3 1

      • (8)

        Nie ma nowych stawek. Nawet na 2020 rok są stawki w dotychczasowej wysokości. Miasta nic sobie z tym nie robią. Sąd unieważnił całą uchwałę miejską określającą wysokość stawek, czyli nie było podstawy prawnej do jej pobrania. Miasto nie może sobie teraz uchwalić wstecz nowych, niższych stawek za 2016 rok.

        • 2 4

        • Jak nie robią (7)

          Generalnie robią - uchwalają nowe, bez wady prawnej. Masz wiele wcześniejszych przykładów - Wrocław, Kraków, Gliwice, Warszawa. Czasem nie muszą, bo uchylona uchwała unieważniała poprzednią, a skoro uchylona została - to

          Generalnie robią - uchwalają nowe, bez wady prawnej. Masz wiele wcześniejszych przykładów - Wrocław, Kraków, Gliwice, Warszawa. Czasem nie muszą, bo uchylona uchwała unieważniała poprzednią, a skoro uchylona została - to poprzednia pozostaje w mocy. I podstawa prawna jak najbardziej była i ciągle jest. W Gdańsku na mocy poprzedniej (legalnej i prawomocnej) uchwały było taniej o 40 złotych, w Sopocie i Gdyni... drożej. Mozesz odzyskać te 40 złotych (Gdynianin raczej się nie wyrwie, bo by musiał dopłacić), o ile roszczenia się nie przeterminowały. Możesz też czekać na nową uchwałę, która prawdopodobnie będzie miała niższe stawki niż obecne (przynajmniej tak najczęściej jest w innych miastach) - i wtedy występować o zwrot różnicy. Więc w Sopocie i Gdyni się raczej spieszyć nie będą...

          • 3 1

          • (6)

            Nie masz pojęcia o czym piszesz albo świadomie wprowadzasz w błąd. Uchwały w tej sprawie obowiązują na konkretny rok, jak unieważniono uchwałę z danego roku, to poprzednia nie "wskakuje" na jej miejsce.

            Nie masz pojęcia o czym piszesz albo świadomie wprowadzasz w błąd. Uchwały w tej sprawie obowiązują na konkretny rok, jak unieważniono uchwałę z danego roku, to poprzednia nie "wskakuje" na jej miejsce.

            Ogólnie problem polega na tym, że maksymalna stawka za holowanie ma być "rynkowa", czyli podobna do tych, jakie zwykły Kowalski zapłaciłby za odholowanie auta w mieście, gdyby ot tak zadzwonił po pomoc drogową. Dopóki nie będzie, to każda uchwała miejska będzie obarczona wadą i w efekcie zostanie uchylona. Na razie w Gdyni stało się to z uchwałą za opłaty w 2016 r.

            • 1 3

            • Taa, ustawy też mają rok przydatności do spożycia (5)

              A sądy roszczenia pieniaczy oddalają dla sportu. A nie łatwiej było po prostu zaparkować jak człowiek?

              • 3 1

              • (4)

                Tak myślałem. Nie masz pojęcia o czym piszesz. Informacje z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich też obśmiejesz?

                Prawo miejscowe, a ustawy to dwie różne rzeczy. Ale jak już chcesz się głupio przepychać, to tak

                Tak myślałem. Nie masz pojęcia o czym piszesz. Informacje z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich też obśmiejesz?

                Prawo miejscowe, a ustawy to dwie różne rzeczy. Ale jak już chcesz się głupio przepychać, to tak - gdy Trybunał Konstytucyjny unieważni przepis ustawy (albo całą ustawę), to nie wskakuje na jej miejsce poprzednio obowiązująca ustawa.

                • 3 2

              • Skoro jesteś aż tak leniwy, to Ci zacytuję zapis uchwały (3)

                § 3. Traci moc uchwała Rady Miasta Gdyni Nr XXXVI/1037/17 z dnia 25 października 2017 roku
                w sprawie ustalenia wysokości opłat za usunięcie i parkowanie pojazdu usuniętego z drogi na parkingu
                strzeżonym oraz

                § 3. Traci moc uchwała Rady Miasta Gdyni Nr XXXVI/1037/17 z dnia 25 października 2017 roku
                w sprawie ustalenia wysokości opłat za usunięcie i parkowanie pojazdu usuniętego z drogi na parkingu
                strzeżonym oraz wysokości kosztów powstałych w razie odstąpienia od usunięcia pojazdu (Dz.U. Woj.
                Pomorskiego z 2017 r. poz. 3945).

                Wbrew temu, co próbujesz wmówić, uchwały nie mają, nie miały i nie będą miały limitu czasowego - o ile nie narzuci tego nadrzędny akt prawny albo nie przewidziano tego w samej treści. Mógłbyś się pochwalić podstawą prawną dla Twojego odwrotnego twierdzenia. Z przyczyn oczywistych tego nie zrobisz.

                Tym samym uchylenie uchwały w całości z dowolnych przyczyn uchyla też rzeczony paragraf. I jaki konkretnie akt prawny "uśmierca" w tym momencie poprzednią uchwałę? Widzimisię pirata drogowego?

                Osobiście uwielbiam pienieczy drogowych, najbardziej tych, co potrącą pieszego na przejściu i odmawiają przyjęcia mandatu od Policji. Jak już stosowny wyrok sądowy się uprawomocni, wychodzi, że to ten mandat to jednak była superpromocja. Więc kibicuję Ci gorąco i szczerze, abyś namówił skutecznie innych pieniaczy drogowych do ciągania się po sądach. Wprawdzie koszty wielkie nie będą, ale - tak samo jak w przypadku odholowania czy blokad - najbardziej skuteczną karą okazuje się strata czasu.

                • 1 1

              • (2)

                Podstawa prawna dla odwrotnego twierdzenia? Proszę bardzo:

                Art. 130a ust.6 Pord; Rada powiatu, biorąc pod uwagę konieczność sprawnej realizacji zadań, o których mowa w ust. 1-2, oraz koszty usuwania i

                Podstawa prawna dla odwrotnego twierdzenia? Proszę bardzo:

                Art. 130a ust.6 Pord; Rada powiatu, biorąc pod uwagę konieczność sprawnej realizacji zadań, o których mowa w ust. 1-2, oraz koszty usuwania i przechowywania pojazdów na obszarze danego powiatu, ustala corocznie, w drodze uchwały, wysokość opłat, o których mowa w ust. 5c, oraz wysokość kosztów, o których mowa w ust. 2a. (...)

                "Ustala corocznie" - czyli nie może stosować uchwały z poprzedniego roku, mimo że teoretycznie obowiązuje, bo przekroczyłaby delegację ustawową.

                Nawet gdyby skutecznie obowiązywały poprzednie uchwały, to one są takie SAME jak ta unieważniona, więc unieważnienie ich wszystkich to tylko formalność. Koniec końców, kierowca by wygrał, wbrew Twoim twierdzeniom.

                I jeszcze jedno na koniec. Obrona kogoś lub czegoś nie oznacza, że samemu się dane zachowanie pochwala. Adwokat to nie morderca, tylko dlatego że broni w sądzie mordercę. Jeśli wytykamy komuś łamanie prawa, to wytykajmy to wszystkim, przede wszystkim organom państwowym/samorządowym które z racji swojej pozycji zawsze są "bardziej".

                • 2 1

              • (1)

                Uno, uchwaliła i wypełniła obowiązek
                Due, nawet jakby tego hipotetycznie nie zrobiła - ciągle czekam na podstawę prawną unieważniającą uchwałę z roku poprzedniego (bo w całym artykule 130 takowej po prostu nie

                Uno, uchwaliła i wypełniła obowiązek
                Due, nawet jakby tego hipotetycznie nie zrobiła - ciągle czekam na podstawę prawną unieważniającą uchwałę z roku poprzedniego (bo w całym artykule 130 takowej po prostu nie ma)
                Tres, PoRD przed nowelizacją nakładał tylko górne limity opłat bez powiązania z kosztami, dlatego nikt nie kwestionował wcześniejszych uchwał - i na nie mocnego nie ma
                Quattro, proszę o podanie choć jednego przypadku kierowcy, który uzyskał nawet nieprawomocne orzeczenie w takiej sytuacji (w końcu teza Twoja brzmi: "koniec końców, kierowca by wygrał")

                • 0 1

              • Ad. 1 Wypełniła obowiązek, dlatego w całym przyszłym roku mogła pobierać opłaty.
                Ad. 2 Podałem Ci podstawę prawną. Ustawa nakłada obowiązek corocznego uchwalenia uchwały, inaczej będą miały wadę z powodu

                Ad. 1 Wypełniła obowiązek, dlatego w całym przyszłym roku mogła pobierać opłaty.
                Ad. 2 Podałem Ci podstawę prawną. Ustawa nakłada obowiązek corocznego uchwalenia uchwały, inaczej będą miały wadę z powodu przekroczenia delegacji ustawowej.
                Ad. 3 Nie na temat. Jeśli zmienił się przepis ustawy, to uchwały miejskie wydane na jego podstawie tracą ważność.
                Ad. 4 Wyroki NSA są świeże, a z uwagi na medialną ciszę w tym temacie, wyroków sądów w sprawach kierowców pewnie brak. Dlatego jak mogę - uświadamiam.

                Jak masz jeszcze jakieś pytania, to kieruj je do Rzecznika Praw Obywatelskich. Zapytaj po co zaskarżył uchwały w różnych miastach, gdzie uzyskał kilkanaście korzystnych wyroków, w tym chyba już 3 prawomocne. Skoro według Ciebie to nic nie zmienia to po co skarżył?:))

                • 2 1

  • Stary sposób... (7)

    A jak zniszczą automatyczną skrzynie biegów tak auto wciągając to co z tym zrobić?

    • 17 15

    • Kupic nową

      • 7 2

    • To twój problem, auto zastwiło wjazd, chodnik, przejście. Koszty odholowania(równiez z ewentualnymi szkodami) ponosi winny (1)

      poza tym teraz roleczki i poszło. Fachowcy są od holowania, znają się lepiej od ciebie chamie jeden,

      • 8 2

      • Jak auto zastawilo, to niech auto się przestawi.

        • 0 0

    • (2)

      "Kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. "

      • 3 1

      • ...jak się tę szkodę udowodni

        Co jakoś ludziom nie wychodzi (a wrzasków, że porysowali jest multum). Bo firmy ściągające te pojazdy akurat widziału już wcześniej pojazd z automatyczną skrzynią biegów nie tylko na obrazku i dokumentują stan karoserii przed rozpoczęciem ściągania i po odstawieniu.

        • 1 0

      • Tak jak napisane - to Art. z KC więc proszę sprawę założyć, cywilną, wykazać straty finansowe i winnego. Nic do tego służbom.

        • 1 0

    • takie auta w góre na zawiesiach pasowych dzwigiem i wio

      • 0 0

  • nie idzie przejechać

    na abrahama w oliwie przy salonie jaguara warto żeby straż miejska zrobiła porządek z lawetami

    • 12 1

  • Teraz już wiadomo (2)

    Gdzie ukokowała się najwieksza liczba konfitur!

    • 7 15

    • Raczej, w których miejscach (1)

      kierowcy olewający prawo przytrafiają się najczęściej.

      • 5 1

      • A może to miejsca

        Gdzie miasto powinno się przyjrzeć i jakoś rozwiązać problem parkowania. Tyle, że kto zabije kurę, która znosi złote jaja.

        • 1 2

  • dziwne komentarze ??? (11)

    większość komentarzy napisanych przez ludzi oderwanych od współczesnej rzeczywistości.
    Jeżeli ktoś jest emerytem bez samochodu, jedyne problemy życiowe to aby się najeść i wyspać to taki może taki bzdury pisać o

    większość komentarzy napisanych przez ludzi oderwanych od współczesnej rzeczywistości.
    Jeżeli ktoś jest emerytem bez samochodu, jedyne problemy życiowe to aby się najeść i wyspać to taki może taki bzdury pisać o zbyt niskich mandatach , o zbyt małej ilości odholowanych. Inni którzy muszą być codziennie w kilkunasta lub kilkudziesięciu miejscach, bo tego wymaga ich praca będą się domagać kolejnych miejsc parkingowych a nie karania.

    • 23 47

    • (3)

      Kup sobie miejsce parkingowe a pozniej miej roszczenia. A jak nie masz to parkuj prawidłowo i płac za nie. Takie trudne dla polakówa prostaczka?

      • 10 6

      • w bledzie jestes.... (1)

        miasto jest dla ludzi i mlodych i starych, pieszych i zmotoryzowanych....

        • 7 7

        • problem w tym ze tych zmotoryzowanych jest za duzo. wszyscy po miescie samochodem jezdzic nie mogą. miasto nie jest z gumy

          • 9 3

      • Chciałeś błysnąć

        A pokazałeś się jako zwykły cham!

        • 3 1

    • (1)

      Gdyby po mieście jeździły tylko pojazdy, które "pracują" lub które przewożą coś dużego lub które wiozą schorowanych, to nie byłoby, i korków, i problemów z miejscami do parkowania.

      • 7 3

      • Zylem juz w takich czasach i nie chce ich powrotu

        • 4 1

    • Ani praca, ani brak czasu, ani cokolwiek innego nie usprawiedliwia parkowania niezgodnego z prawem.
      A za łamanie prawa powinny być na tyle surowe kary, aby to łamanie się nie opłacało.
      I są miejsca w Europie, że nawet ciężko zapracowani Polacy potrafią zrozumieć znaki drogowe i parkować na parkingach.

      • 14 0

    • Albo zaczniesz przestrzegać prawa, albo będziesz surowo karany

      I nie pisz już takich głupot, g*wniarskie zachowania tez przestają być społecznie akceptowane

      • 4 0

    • Skąd oderwał się Twój komentarz?

      A w nim przekonanie, że piszą tu emeryci bez samochodu? Wróć do rzeczywistości.

      • 5 1

    • stary, nic cie nie upowaznia do parkowania w mojej bramie. Karetka albo straz jesteś??

      nie życzę sobie twojego złomka zaparkowanego w świetle mojej bramy, nawet "na minutkę" kumasz? Nie masz prawa tu stać i bez dyskusji. zorganizuj sobie pracę tak, żeby nie łamać zakazów i mojego prawa do wjazdu/wyjazdu kiedy chcę.

      • 11 0

    • nie obchodzi mnie wygoda was kurierow

      ja chce miec bezpieczne i ladne miasto, bez zniszczonych trawnikow, chodnikow, bo jestes leniem i nie stac cie na parking.
      Mam 36 lat i zarabiam kilkanascie tys i gardze kmiotami, ktore nie nauczyly sie parkowac w swoim dzikim zyciu

      • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.