Opinie (338) ponad 10 zablokowanych

  • Osobiście się wyprowadziłem z Gdyni jakieś 100 km dalej. (7)

    Mimo, że tam się urodziłem i mieszkałem prawie 35 lat. Jestem młodym człowiekiem, a uwierzcie mi, że ciężko się już zaczynało żyć w tym mieście. Coraz większe opłaty za wszystko, nawet za parkowanie samochodu w centrum,

    Mimo, że tam się urodziłem i mieszkałem prawie 35 lat. Jestem młodym człowiekiem, a uwierzcie mi, że ciężko się już zaczynało żyć w tym mieście. Coraz większe opłaty za wszystko, nawet za parkowanie samochodu w centrum, miasto zamknięte bo to jakieś wyścigi rowerowe, i tego typu imprezy. Nie wspominając o remontach, które trwają na tych ulicach i trwają, ale zmian się nie odczuwa, a wygrywa jedna firma na trzy litery :)
    Pozdrawiam i życzę może dzisiaj dnia bez korków :)

    • 45 14

    • Slaby jestes jak takie problemy potrafia cie zlamac..

      • 6 17

    • No i b. dobrze , że tu już nie mieszkasz, bo ja chcę się właśnie do Gdyni wprowadzić.

      Każdy powinien mieszkać tam gdzie mu się podoba. Na dzisiaj Gdynia cieszy się jednak dużym zainteresowaniem odpowiedniej populacji społeczeństwa. A ten kto chce mieszkać w kurnej chacie w Bieszczadach niech sobie mieszka i nie narzeka, że mu drogę zawiało czy zalało.

      • 4 8

    • (1)

      100/100. Też uciekłem,jakość życia bardzo się poprawiła.

      • 6 1

      • To prawda !

        Poprawiła się jakość od kiedy się wyprowadziłeś

        • 0 5

    • zawody rowerowe dwa razy do roku ci zycie uniemilaja? ojoj

      dobrze ze w ty slupsku czy chojnicach nic nie ma, poza parkingami i bedronkami. Zyc nie umierac

      • 1 7

    • To co Ciebie interesują sprawy miasta Gdynia?

      Zainteresuj się swoją wioską.

      • 1 4

    • Ściemniacz !

      Z trojmiasta
      To w Gdyni mieszka się najlepiej !
      Wszystko rozwija się dwa razy szybciej !
      Gdynia chce się tu mieszkać

      A takie bajki ze wyprowadziłeś się z Gdyni gdzieś na wieś to rozpowiadaj u siebie na wiosce

      • 0 4

  • Bez sensu (15)

    Mamy 5 samochodów i jak mamy parkować?

    Ja mam swój i firmowy, żona golfika na zakupy, syn ma firmowy, a córka w wakacje dostała od nas na 19 urodziny polówke.

    Jak my teraz mamy żyć? Ciągle gnębicie ludzi którzy czegoś w życiu dorobili się i mają.

    • 25 27

    • Zmień pracę, weź kredyt (3)

      • 12 1

      • Kredyty są dla biednych (2)

        • 3 3

        • Najwięcej kredytów mają najbogatsi. (1)

          • 1 0

          • Niestety statystycznie to biedni bo jest ich 20 razy więcej niż bogatych

            • 0 0

    • (4)

      Plus za ironię

      • 11 0

      • Ironia która jest rzeczywistością (3)

        • 3 1

        • (2)

          myślę, że autor odrobinę jednak "podkręcił" obraz rzeczywistości po to by mocniej ukazać gdzie leży problem; pięć aut w jednym mieszkaniu to wyjątkowa sytuacja (jeżeli oczywiście w mieszkaniu nie są wynajmowane pokoje), ale dwa auta w jednym mieszkaniu to bardzo częsta sytuacja, trzy też się trafiają, powyżej trzech to już incydenty;

          • 10 0

          • Akurat mam takich sąsiadów w jednej klatce. (1)

            Mieszkanie nr 1
            Ojciec - osobowy Passat i dostawczak
            Matka - Fabia
            Córka - BMW
            Chłopak córki - BMW

            Mieszkanie nr 2
            Ojciec kolekcjoner gruzu - sedan, cabrio i suv
            Matka - Up
            Syn - nieletni więc kwestia czasu, bo motoryzacja w genach

            • 6 1

            • No widzisz, 5 samochodów na mieszkanie a koszty parkowania ponoszą wszyscy mieszkańcy okolicy niezaleznie od tego czy mają samochody i czy podoba im się szlaban.

              • 6 1

    • A do rodziny w odwiedziny

      Rowerem czy na hulajnodze ?

      • 8 3

    • Zbyt wiele aut?

      Wykup miejsce na płatnym parkingu dla swoich czterech aut a piąte stawiaj pod blokiem za free gluptasku

      • 7 2

    • I wszystkie ci zarejestrowali?

      • 0 1

    • To proste. Należy wprowadzić system pilota współdzielonego. (1)

      Wystarczy rozpisać grafik i nie jeździć jednocześnie o tej samej porze

      • 0 0

      • Swoją drogą to ciekawa myśl z tym współdzielonym biletem i niejeżdżeniem o tej samej porze. Dokładnie taką funkcję spełniają samochody współdzielone ale nie potrzebują tyle parkingów. Nie pamiętam w jakim mieście to było

        Swoją drogą to ciekawa myśl z tym współdzielonym biletem i niejeżdżeniem o tej samej porze. Dokładnie taką funkcję spełniają samochody współdzielone ale nie potrzebują tyle parkingów. Nie pamiętam w jakim mieście to było ale czytałem że robili badania ile samochodów jeździ jednocześnie i się okazało że nie więcej niż 30% nawet w czasie szczytu komunikacyjnego. Więć problemem jest nawet nie tyle chęć to poruszania się samochodem to dziwna potrzeba posiadania i parkowania pod drzwiami.

        • 1 1

    • No to jak cię stać na tyle aut to chyba tym bardziej na parking płatny strzeżony ?!!!

      • 0 1

  • (1)

    Czy pani aleksandra ma gdzieś w umowie najmu czy akcie własności zapisane miejsce parkingowe? Nie? Jak nam przykro. Ma siłę dojść do taksówki ale tylko żeby jechać ale nie żeby otworzyć, aha :D

    • 19 13

    • Masz mały mózg.

      Nie z każdego mieszkania jest zasięg, aby otworzyć szlaban. A pani Alexandra chętnie odda Tobie swoje inwalidztwo i wszystkie choroby

      • 10 1

  • "Wskazuje, że wielokrotnie zaobserwowała, iż przez otwarty szlaban przejeżdżały dwa samochody jeden po drugim, więc miejsca

    Gratuluję logiki w śledztwie. Wg pani detektyw oba samochody przejżdżające przez szlaban nie mogą należeć do mieszkańców :)))

    • 45 4

  • Doputy (2)

    Dopuki karetka nie dojedzie ludzie nie myślą

    • 6 15

    • Przy dodawaniu komentarza powinien być test na przeczytanie artykułu

      • 5 1

    • W artykule napisano, że karetki i inne uprawnione służby wjeżdżają na sygnał SOS. Nie potrzebują pilota.

      A opisany przykład pokazuje, że ludzie myślą i szukają rozwiązań.
      Zadecydowali o inwestycji w

      W artykule napisano, że karetki i inne uprawnione służby wjeżdżają na sygnał SOS. Nie potrzebują pilota.

      A opisany przykład pokazuje, że ludzie myślą i szukają rozwiązań.
      Zadecydowali o inwestycji w szlaban i zabezpieczyli się przed parkowaniem niechcianych aut na terenie stanowiącym ich własność i utrzymywanym za ich pieniądze.

      Na większości nowych osiedli to standard. Dlaczego mieszkańcy starych osiedli mają być sponsorami parkingów u siebie, sami płacąc wszędzie indziej?

      Kiedyś było stosunkowo mało aut w mieście i problem parkowania był marginalny.
      Z różnych względów to się zmieniło i cały czas się zmienia, więc miejsca parkingowe jako towar coraz bardziej pożądany i trudnodostępny kosztują więcej.

      • 4 0

  • kierofczyki się same zaorają takimi akcjami

    jeszcze trochę i nie będzie sensu pchać się gruchotem bo nigdzie nie będzie można go zostawic

    • 19 19

  • W dzisiejszych czasach samochody w miastach są nie potrzebne (10)

    • 13 51

    • (2)

      "Potrzebne" to niefortunne określenie w mojej opini i już mówię dlaczego bo oczywiście możemy się co do tego nie zgdzać. Powiedziałbym, że samochód nie jest w mieście niezbędny, natomiast bywa przydatny. Często jest też źródłem kłopotów. Na pewno w duży stopniu jest to kwestia przyzwyczajenia i wygody.

      • 6 1

      • (1)

        No to skoro jest to kwestia wygody to mamy przechodzić na mniej wygodne rozwiązania?

        • 5 1

        • Nie, po prostu czasem trzeba otworzyć oczy że poza wygodą są jeszcze koszty finansowe, korki, problemy z parkowaniem czy wreszcie wojny ogrodzeniowo-szlabanowe. Nastomiast w społeczeństwie gdzie każdy każdego jest wrogiem normalne jest stawianie na własną wygodę i nie przejmowanie się co taka ilość samochodów robi z miastem.

          • 2 3

    • Najpierw komunikacja

      • 1 1

    • Raczej lewacy - pasozyci na garnuszku rodziców ...

      • 3 0

    • Tak, masz rację tylko do tego potrzebna gęsta sieć metro i kolejki co 3 minuty. (1)

      A tutaj tego nie ma i nie będzie. ALe na siłę próbuje się wprowadzać Zachód do Polski, tłumacząc, że tak jest na całym świecie. Najlepeiej lubię jak włądze porównują Gdynię z Londynem i Nowym Jorkiem. Tylko, że przy tych miastach Gdynia jest wielką, zapyziałą wioską.

      • 7 1

      • Wielką?

        • 1 0

    • ....tak

      ...samo jak ty ułomie ;)

      • 1 2

    • Dokładnie

      You will own nothing and you will be happy!

      • 0 0

    • Wystarczy hulajnoga

      i to w zimie.

      • 1 0

  • Pierw komunikacja miejska

    A potem takie akcje. Ogolnie jestem za ale to trzeba z glowa robic. Kumpel pojechal rowerem to mu ukradli. Inny chcial komunikacja to nie ma siatki polaczen. To tak nie zadziala.

    • 16 5

  • Cieszę się że mieszkam w Gdyni. Jest porządek i to mi się podoba (1)

    • 8 19

    • łucyk

      • 3 1

  • Prosze mieć pretensje do łucyka i innych mądrych

    W um gdynia.

    • 13 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.