Opinie (49) 4 zablokowane

  • Mój rekord Wroclaw-Istanbul

    stopem w 4,5 dnia

    • 4 1

  • Że te dziewczyny nie boją... (1)

    chyba, że przyjemne z pożytecznym moi mili

    • 21 47

    • Edzio, ile to już lat jedziesz na ręcznym w piwnicy psychiatryka?

      CBA wie co masz na komputerze

      • 4 2

  • Może komuś się trafi (1)

    Tir który jedzie do celu :)

    • 24 2

    • to wcale nie gwarantuje wygranej

      wierz mi, tiry są lubianym "stopem" bo jadą długie trasy ale nie są najszybsze. Zjazdy kierowców na obowiązkowe przerwy, postoje na granicy (Rumunia i Bułgaria nie są w strefie Schengen), oraz oczywiście niższe prędkości

      wierz mi, tiry są lubianym "stopem" bo jadą długie trasy ale nie są najszybsze. Zjazdy kierowców na obowiązkowe przerwy, postoje na granicy (Rumunia i Bułgaria nie są w strefie Schengen), oraz oczywiście niższe prędkości to przekłada się na wolne tempo stopowania tirem. Za to są inne plusy jak np widoki z wysokiej kabiny, biesiady na tir parkach, czasem przekazywanie z tira do tira umówionego przez życzliwego kierowcę na cb.

      • 5 0

  • przy drodze na Kościerzynę stoi zwykle kilka autostopowiczek z Bułgarii

    • 12 3

  • uwaga (1)

    To dobre dla pań: pozwala na wymianę genów w odległych miejscach.

    • 3 9

    • Jak tak czytam, co napisałeś, to niezły pomysł- uciekać od genów takich jak twoje. Chamstwa i prostactwa mamy w kraju dostatek. Pora zacząć to zmieniać.

      • 5 2

  • Stop (1)

    Pamiętam jak wczoraj, a było to lata temu. Podróżowałam z kumpela autostopem z Polski do Holandii. Jechałysmy do pracy. Wtedy człowiek nie zastanawiał się czy coś stanie się dwóm blondynkom:)) Dostalysmy tylko wytyczne, nie wsiadać do ciężarówek "Arabów". Poznałyśmy fajnych ludzi w drodze:)))

    • 15 3

    • Zgłaszamy Twój wpis jako rasistowski, ksenofobiczny, dyskryminacyjny

      • 0 10

  • super

    pozdrawiam

    • 1 1

  • Nie piszcie o autostopie, bo jeszcze rząd wprowadzi od tego podatek (1)

    • 42 10

    • Powinien opodatkować

      durne komentarze.

      • 5 9

  • Rodzice fury odpalone i czekaja

    Za rogiem hehe

    • 9 3

  • Opinia wyróżniona

    Popieram!

    Autostop to wspaniała przygoda. W latach 90-tych nie było tanich linii lotniczych i to był niezły sposób na zwiedzanie Europy.
    Najlepiej było podróżować w parach (ona +on). Zawsze łapaliśmy stopa pierwsi. Czasami

    Autostop to wspaniała przygoda. W latach 90-tych nie było tanich linii lotniczych i to był niezły sposób na zwiedzanie Europy.
    Najlepiej było podróżować w parach (ona +on). Zawsze łapaliśmy stopa pierwsi. Czasami nawet kierowca zatrzymując się przy kilku oczekujących grupkach sam wskazywał na nas. Jak jechałem z kumplem było gorzej...
    Oczywiście dwa niezbędne atrybuty takiej podróży:
    1. Plecak ze stelażem
    2. Kartonik i marker (do napisania nazwy miasta docelowego).
    Pomagało dorysowanie uśmiechniętej buźki lub kłanianie się ładne. Z reguły nie czekaliśmy dłużej niż kilka minut.
    Ach... co za wspomnienia

    • 29 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.