Opinie (148) 6 zablokowanych

  • (1)

    Pracownik idzie, na, l4 czy lekarz przyjmuje łapówkę za lewe l4? Były strajki nauczycieli, policji i głośno wolali, pójdziemy na, l4.

    • 15 10

    • O co chodzi z tymi przecinkami??

      • 3 0

  • no i w koncu koniec eldorado (4)

    wielu traktowało i traktuje w dalszym ciągu lekarza jako tego jelenia od klepnięcia im drobnych interesików, które maja do ubicia a praca im przeszkadza. jeszcze często z mordą na lekarza- jelenia, ze się buntuje i nie chcę dać z siebie zrobić jelenia

    • 15 16

    • Dokladnie tak!

      A jeśli nie dasz zwolnienia, to zhejtują Cię na znanym lekarzu... I jeszcze skargę do kierownika napiszą. Ten sam proceder tyczy się badań lekarskich. Wymuszanie rezonansu bez potrzeby- drogich badań, bez żadnych wskazań - Bo on chce. A potem jesteś najgorszy, bo masz lata doświadczenia, ale pacjent przeczytał na forum...

      • 11 2

    • a ja około 10 lat temu jako lekarz POZ (2)

      zrobiłem taki myk, że jak jedna mi ściemniała o tym że jest chora i musi L4 ( choć nie była chora po zbadaniu ) i potem jeszcze na różne sposoby kombinowała jak tu wydębić ode mnie to L4 ( włacznie z podesłaniem jej

      zrobiłem taki myk, że jak jedna mi ściemniała o tym że jest chora i musi L4 ( choć nie była chora po zbadaniu ) i potem jeszcze na różne sposoby kombinowała jak tu wydębić ode mnie to L4 ( włacznie z podesłaniem jej partnera, który mnie nagrywał telefonem że L4 jej się nie należy, wiem że miał włączony dyktafon bo zauważyłem przebłysk światełek w telefonie jak zacząłem coś mówić ). Ostatecznie udało mi się rozgonić to towarzystwo i zaraz po skończeniu pracy uprzedziłem tych ludków w działaniu w ten sposób, że napisałem notatkę do ZUS o zdarzeniu, którą wysłałem nastepnego dnia z samego rana oraz powiadomiłem pracodawcę o próbie wyłudzenia L4. Potem jeszcze ten partner coś tam do mnie napisał w mailu strasząc prawnikiem, ale olałem go i doprowadziłem sprawę do końca. Rzekomo chora dostała dyscyplinarkę, ZUS ostrzył na nią zęby, ale nic więcej nie mógł zrobić bo matactwo zostało tylko udaremnione, a nie dokonało się. potem poszła fama na miasto, że lepiej u mnie nie ściemniać i skończyły się te wędrówki ludów po leciwe L4. Niektórzy próbowali jeszcze mnie sprowadzić do parteru wkładając 20- 50 zł w zakładkę książeczki rumowskiej, ale pilnowałem się cały czas i kazałem opuścić gabinet. A co do opinii- byłem lekarzem POZ, miałem ogólnie gdzieś co kto o mnie myśli

      • 6 3

      • No, no - kozak z ciebie doktorku.

        Ale ogólnie i tak mamy gdzieś twoje wypociny.

        • 4 5

      • "A co do opinii- byłem lekarzem POZ, miałem ogólnie gdzieś co kto o mnie myśli".

        Ale już nie jesteś POZ i już bierzesz w łapę?

        • 2 2

  • Ludzie co wy piszecie! Zdrowie to największa wartość (19)

    Co to za hejt na zwolnienia! Też potępiam tych, którzy biorą L4 na remont, ale jeśli pracownik jest zmęczony, przemęczony to ma prawo do zwolnienia! Co to za nagonka, że ktoś idzie na zwolnienie! A co ma sobie żyły ze

    Co to za hejt na zwolnienia! Też potępiam tych, którzy biorą L4 na remont, ale jeśli pracownik jest zmęczony, przemęczony to ma prawo do zwolnienia! Co to za nagonka, że ktoś idzie na zwolnienie! A co ma sobie żyły ze zmęczenia pociąć... zdrowie psychiczne jest najwazniejsze! Jako pracodawca powiem więcej, wolę, żeby pracownik poszedł na tydzien na l4, wrocił wydajny, niż żeby pracował zamulony i doszło do tragedii. Cenię swoich ludzi i może jestem w mniejszosci w tym kraju, ale zależy mi na zdrowiu i szczęściu pracowników. Nie przeszkadzają mi urlopy brane latem, urlopy w ferie zimowe, to normalne - ludzie mają dzieci, chcą wypocząć. Ja swoich ludzi w wała nie robię i oni mnie też tak nie robią- cały szkopuł w tym, żeby tak pracę zorganizować, żeby każdy był zadowolony, to i lewych zwolnień jest od razu mniej- prowadzę swoją działalność ponad 12 lat, wzorowałem się na modelach pracy w krajach skandynawskich i naprawdę polecam każdemu, przynajmniej przedsiębiorcą zatrudniającym do 100 osób.

    • 105 6

    • L4 (1)

      Mówimy o L 4 czy o chorobie, bo to dwie różne rzeczy.

      • 5 4

      • Mówimy o tym

        Jak współpracownikom łatwo ocenić, obgadać i donieść, że ktoś jest na L4 bez powodu, a ta osoba mimo braku obajów, może być chora.

        • 15 2

    • (2)

      Doprecyzuję, zdrowie jest największą wartością. Chory pracownik to ryzyko zarażenia reszty i spadku wydajności działu, firmy. To logiczne, że wtedy zachodzi konieczność wzięcia zwolnienia. Jednak są sytuacje, kiedy mimo

      Doprecyzuję, zdrowie jest największą wartością. Chory pracownik to ryzyko zarażenia reszty i spadku wydajności działu, firmy. To logiczne, że wtedy zachodzi konieczność wzięcia zwolnienia. Jednak są sytuacje, kiedy mimo braku objawów, ktoś idzie na zwolnienie, nie ma kataru, kaszlu... żadnych fizycznych objawów nie wykazuje. I naprawdę nikomu ze współpracowników nie wolno oceniać, czy to jest słuszne zwolnienie czy nie. Nadmienię, że miałem przypadek, że pracownik poszedł po urlopie od razu na zwolnienie... doszły mnie słuchy, że przedłużył sobie w ten sposób urlop. Po zwolnieniu zaprosiłem na rozmowę, okazało się, że pracownik od dłuższego czasu ma problemy psychiczne, na początku urlopu zaczął przyjmować leki, których negatywne skutki zaczął odczuwać po zakończonym urlopie, stąd zwolnienie, ponieważ niedał by rady wykonywać swoich czynności i doskonale to rozumiem. Ma zmienić pracę? Nie, to specjalista w swojej dziedzinie i nigdy takiego pracownika bym nie puścił z firmy. Wolę aby poszedł na zwolnienie i wrócił za jakiś czas. Ludzie, jesteśmy tylko ludźmi. Takimi samymi ludźmi, każdy z nas jest tyle samo na tym świecie wart. Każdy z nas ma lepsze i gorsze dni. Jeśli żyjecie tylko po to, by oceniać innych, to wasze życie jest naprawdę smutne.

      • 39 1

      • (1)

        Mam też podobnego pracodawcę do Ciebie i tak dobrze mi się pracuje, że wkładam całe serce w pracę. Mam zwolnienie to firma daje radę , nikt nie obgaduje i co najlepsze firma prężne się rozwija, ludzie chodzą na fajki (ja

        Mam też podobnego pracodawcę do Ciebie i tak dobrze mi się pracuje, że wkładam całe serce w pracę. Mam zwolnienie to firma daje radę , nikt nie obgaduje i co najlepsze firma prężne się rozwija, ludzie chodzą na fajki (ja nie palę), kawki możemy robić kiedy chcemy i jest robota zrobiona, terminy dotrzymane premie się sypią i jest gitara :). Z niewolnika nie ma pracownika.

        • 2 0

        • Dodam jeszcze dla tych co piszą, że muszą pracować za kogoś kto jest na zwolnieniu. To działa w dwie strony, ja dzisiaj Ty jutro samo życie współpraca i życzliwość, tych cech brakuje w narodzie. za to jest zawiść

          Dodam jeszcze dla tych co piszą, że muszą pracować za kogoś kto jest na zwolnieniu. To działa w dwie strony, ja dzisiaj Ty jutro samo życie współpraca i życzliwość, tych cech brakuje w narodzie. za to jest zawiść zazdrość, donosicielstwo. to że nie chodzisz na zwolnienia twoja sprawa, ale i tez nie bo wkur..a mnie, że taki egoista przyłazi i zaraża wszystkich dookoła, bo on musi siedzieć 24h na dobę w pracy i patrzy na wszystkich z byka, bo nie żyją tak jak on, a chodzą uśmiechnięci.

          • 1 0

    • zdrowie najwazniejsze bezcenne

      = bardzo wysokie ceny uslug medycznych

      na maksa korzystaja z tego lekarze w USA - tam do lekarza chodzi sie z szafa pieniedzy: zdrowie jest dla ciebie bezcenne najwazniejsze? udowodnij to ! siegajac gleboko do kieszeni

      • 3 5

    • (4)

      Szukam właśnie pracy u normalnego pracodawcy. Na zwolnienia nie chodzę. Daję z siebie ile mogę, a w zamian lubię być doceniona. Może masz wolne miejsce u siebie w firmie?

      • 15 2

      • Do Oli

        Ola zaminusowalas mnie. Prawda?

        Oboje aplikujmy do sigmy;)

        Nie badz Olu zawistna

        • 0 3

      • (2)

        Niestety nie mamy wolnych etatów. Trzymam kciuki za owocne poszukiwania! Ze swojego doświadczenia powiem, że warto czasami przejść się osobiście do wymarzonego pracodawcy i nie warto aplikować do firm prowadzących stałą rekrutację- to znaczy, że pracownicy bardzo mocno rotują. Trzymam kciuki i życzę owocnych poszukiwań!

        • 5 1

        • Dużo to twoje trzymanie kciuków da. Ale trzymaj.

          • 0 2

        • Zgadzam się co do odwiedzania pracodawcy osobiście, a nie przez aplikowanie CV. Przy aplikowaniu może przychodzi z 5% odpowiedzi. Osobiście się stawiając zawsze dostają pracę :)

          • 1 0

    • Brawo!!! Zdrowe i logiczne podejście. Sukcesów życzę !

      • 12 2

    • (1)

      Marzy mi taki pracodwoca.
      Klaniam sie nisko i pozdrawiam.

      Jest szansa na pracownika biurowego? Mam umiejętności i kompetencje.

      • 4 2

      • Chciałbym powiedzieć, że zapraszam, jednak nie mamy wolnego etatu. Trzymam kciuki za powodzenie w poszukiwaniach pracy!

        • 2 1

    • Na zmęczenia i przemęczenia są urlopy wypoczynkowe a nie L4 (2)

      Polecać możesz przedsiębiorcOM, przedsiębiorcĄ to najwyżej możesz być.

      • 9 4

      • (1)

        To nieszczęsna autokorekta słownika na smartfonie.. mea culpa, bo nie przeczytałem, tego, co napisałem. Pozdrawiam

        • 6 1

        • Taaaa, słownik w telefonie akurat poprawia bezbłędnie :D

          • 0 6

    • podoba mi się

      ja też lubie skandynawię, a w szczególności skandynawki, problem jednak w tym, że jak tylko dowiadują się skąd pochodzę, to koniec znajomości.

      • 4 2

    • chory czy zmęczony

      pracownik zmeczony ma prawo do urlopu nie L4

      • 3 5

  • Niech skontroluje 500+ (3)

    Ojciec siedzi w domu z matka ,dzieci nie ucza sie najnowsze telefony,papieroski alkochol i spanie do poludnia

    • 42 3

    • Alkohol. H. Samo H

      • 13 0

    • l4

      1000 % prawda.

      • 5 2

    • Najgorsze to spanie do południa! Degeneracja!

      • 9 0

  • nic dziwnego (2)

    za takie składki co ZUS zabiera nam z pensji i od pracodawców to na kontrole powinien przyjeżdżać z kwiatami i pizzą. Nic dziwnego z resztą, bo nie ma kasy na emerytury więc trzeba szukać oszczędności po raz kolejny u kowalskiego

    • 20 3

    • (1)

      no właśnie z tych składek finansują nieuczciwe zwolnienia, renty z niechęci do pracy czy zwolnienia w ciąży od pierwszego dnia jak się dowie że na "ciąże choruje"

      • 5 1

      • Gdyby faceci zachodzili w ciążę, "chorowaliby" na nią od momentu jej zaplanowania.

        • 5 0

  • Są rozwiazania tego problemu (10)

    dlatego nalezy wprowadzic skuteczne rozwiazania stosowane w innych krajach:

    1) Bonus za brak absencji 10-15% wynagrodzenia
    2) nieplatne pierwsze 2 dni na zwolnieniu
    3) niemale oplaty za wizyte u lekarza

    • 20 32

    • l4

      Popieram, a poza tym pracodawcy powinni to promować. Tak jest w Biedronce.

      • 0 4

    • (1)

      2) Chorobowe opłacam za cały miesiąc pracy, a jak już zdarzy mi się iść na zwolnienie (drugi raz na 6 lat pracy) to i tak dostaję 80% pensji oraz nie zostaje mi to wliczone do stażu pracy. Wydaje mi się, ze obecnie

      2) Chorobowe opłacam za cały miesiąc pracy, a jak już zdarzy mi się iść na zwolnienie (drugi raz na 6 lat pracy) to i tak dostaję 80% pensji oraz nie zostaje mi to wliczone do stażu pracy. Wydaje mi się, ze obecnie najgroźniejsza choroba to ciąża. Panie zanim ją zaczną planować to już wiedzą, ze będą się źle czuły i pójdą na zwolnienie. Bo one w przeciwieństwie do mnie mają 100% płatne. Ja się zastanowię, czy mi zwolnienie jest rzeczywiście potrzebne, ale mamuśki i cała mundurówka nie. Oczywiście nie mam tu na myśli tych faktycznie chorych.

      • 13 2

      • właśnie dlatego idą na zwolnienie niemal od pierwszego dnia jak się dowiedzą, bo dostają 100%. Jakby dostawały np 75% jak na zasiłku rehabilitacyjnym to może więcej ciężarnych decydowałoby się chodzić do pracy jeśli mogą pracować, szczególnie w pierwszych miosiącach . A tak ..... kasa ta sama a chociaż wyspać się można.

        • 8 1

    • (5)

      Brawo efekt tego jest taki że ludzie zamiast być na L4 chodzą zasmarkani i zarażają innych brawo za myślenie ps: a może by tak premia od roboty a nie gadania przy kawce.

      • 15 3

      • (4)

        W wielu zawodach można pracować w domu, żeby nie zarażać innych. Jeszcze nie spotkałem pracownika który by się na to zgodził. Łatwiej capnąć zwolnienie i doić państwo.

        • 1 8

        • Póki co to państwo doi mnie. A poza tym jak jestem chora, to jestem chora - leżę i się leczę, a nie pracuję. Jak ktoś, kto nie ma siły wstać z łóżka do toalety ma pracować?

          • 11 0

        • (2)

          ja nie mogę pracować w domu, bo taki jest charakter mojej pracy, chodzę rzadko na zwolnienia ale za to jak jestem chora to chodzę do pracy...żeby nie było głupiego gadania, że poszła na zwolnienie :(

          Monia

          • 4 1

          • (1)

            Boś głupia. Zresztą jak ktoś się podpisuje Monia to wiele wyjaśnia.

            • 0 4

            • ja się przynajmniej podpisałam a Ty? potrafisz tylko obrażać, bo nic mądrego nie masz do powiedzenia :(

              • 0 0

    • Osoby, które biorą zwolnienia na wszystko inne, a nie na chorobę może by się nauczyły tego nie robić, ale dlaczego karać w taki sposób tych, którzy faktycznie są chorzy i nie są w stanie normalnie pracować? I dlaczego chorobowe to 80% wypłaty? Leki kosztują krocie, wydatki przy chorobach wzrastają, a pensja maleje...

      • 10 2

  • Zaraz zaraz (7)

    Skoro lekarz stwierdza że pracownik jest niezdolny do pracy, to w jaki sposób ZUS to kontroluje? Podważa kompetencje lekarza?

    • 54 4

    • jeżeli przyczają delikwenta na jakiejś aktywności to pozamiatane. jeżeli grzecznie będziesz siedział w domu to i tak skierują delikwenta wraz z jego zwolnieniem na dodatkowe badanie do lekarza orzecznika w ZUS. nie stawisz się - nie ma kasy za zwolnienie

      • 3 1

    • (5)

      na większości zwolnień jest wskazanie lekarskie - chory musi leżeć. Wystarczy że cię w domu nie będzie podczas kontroli lub otworzysz im z pędzlem w ręku. Niby tak ciężko udowodnić wykorzystywanie zwolnienia niezgodnie z

      na większości zwolnień jest wskazanie lekarskie - chory musi leżeć. Wystarczy że cię w domu nie będzie podczas kontroli lub otworzysz im z pędzlem w ręku. Niby tak ciężko udowodnić wykorzystywanie zwolnienia niezgodnie z przeznaczeniem a jednak 10% skontrolowanych wpadło. Czyli proceder jest nagminny i wszyscy którzy nie chodzą na zwolnienia lekarski muszą fundować z własnych składek wypłaty chorobowego złodziejom.

      • 6 8

      • zatrudnieni chorzy to nie pasozyty twojej składki

        z ich wynagrodzenia są potracane składki

        • 5 0

      • (2)

        nieprawda, na większości jest, że chory może chodzić :)

        • 6 1

        • Skąd ty wiesz co jest na większości zwolnien?? Ankiety robisz z chorymi? :DDD

          • 2 2

        • To zależy od choroby

          - na grypę trzeba leżeć, z depresją można chodzić.

          • 4 0

      • oglądają zdjecia z plaży na FB

        • 0 0

  • Super, że kontroluje

    ale chyba też powinni się dobrać do d** lekarzom, którzy wystawiają te "lewe" zwolnienia i recepty - bo tutaj nadal aparat państwa sobie nie może poradzić i tutaj jest właśnie główny problem.

    • 7 9

  • widac ze zus zaczyna szukac oszczednosci, (3)

    ale co jest zlego w tym ze ktos potrzebuje byc moze psychicznie wypoaczac, lub ma inny wazny powod, nikt nie idzie na takie zwolnienie z nudow, widocznie musi byc jakis konkretny powod i nie zawsze sie da brac urlop

    ale co jest zlego w tym ze ktos potrzebuje byc moze psychicznie wypoaczac, lub ma inny wazny powod, nikt nie idzie na takie zwolnienie z nudow, widocznie musi byc jakis konkretny powod i nie zawsze sie da brac urlop tym bardziej gdy sie juz go wykorzysta. Lekarze wcale nie daja latwo lewego l4. wiec niech Zus opublikuje ile osob odwalalo sie od tej decyzji i ilu osobom jednak to odwolanie uznano. Ten artykul robi z Polakow jakis oszustow.

    • 14 3

    • (1)

      Na kontrolę wydali tez nie malo.
      By żyło sie lepiej.
      Urzędnicy tesknia za Donaldem Zbawicielem zagwarantowal prace podwyzki i wzrost administracji o 40%
      To Ich Slonce Peru.

      • 1 4

      • Niemało jak już. Kolejny ćwok.

        • 1 0

    • JakiCHś oszustów, jakiś to może być jeden oszust - analfabeto.

      • 0 0

  • (5)

    Niestety w wielu firmach fakt wzięcia zwolnienia przez pracownika jest negatywnie odbierany przez pracodawcę, dlatego mnóstwo ludzi na zwolnienia nie chodzi, mimo złego samopoczucia. Chodzą tacy kaszlący i smarkający i

    Niestety w wielu firmach fakt wzięcia zwolnienia przez pracownika jest negatywnie odbierany przez pracodawcę, dlatego mnóstwo ludzi na zwolnienia nie chodzi, mimo złego samopoczucia. Chodzą tacy kaszlący i smarkający i zarażają współpracowników. To znacznie obniża wydajność, dlatego tacy ludzie przy pierwszych objawach powinni być odsyłani do domu, żeby się normalnie wykurowali ( albo poszli na L4 i się wykurowali ). Nikt człowieka nie doceni za takie poświęcenie, a na dłuższą metę to szkodzi firmie. Nie przeczę, że są osoby, które biorą zwolnienia na remont, czy na wakacje, kiedy pracodawca nie chce dać urlopu ( i jeszcze się chwalą zdjęciami w necie) i takie osoby niech się boją kontroli, a ci, którzy są naprawdę chorzy niech po prostu chodzą na te zwolnienia, bo mają do tego pełne prawo.

    • 36 1

    • (4)

      Ale co za problem wziąć sobie urlop bezpłatny czy popracować domu?

      • 0 11

      • (1)

        Taki, że co miesiąc płacę składki, żeby z nich korzystać wtedy, kiedy jestem chora. Kuruję się, a nie pracuję. Widać, jak dbasz o swoich pracowników.

        • 9 1

        • Dokładnie. Człowiek idzie na zwolnienie po to, żeby odpocząć i się wyleczyć, a nie cały czas tyrać. Praca to nie wszystko, zdrowie ma się jedno ( a pracę zawsze można zmienić - szczególnie kiedy szef nie szanuje pracowników ). Po to się co miesiąc płaci te składki, żeby w razie potrzeby móc iść na płatne zwolnienie lekarskie.

          • 5 2

      • Po to jest L4, żeby odpoczywać i się leczyć, a nie zasuwać do upadłego, bo ktoś taki jak Ty nie uznaje uzasadnionego chorobowego. Współczuję Twoim pracownikom.

        • 6 1

      • Badałeś się już u psychiatry? Bo już od tej pracy masz zaburzenia jakieś. Ja mam brać urlop bezpłatny na czas choroby i nie mieć za te dni zapłacone + jeszcze odprowadzić składkę zdrowotną z której mam nie korzystać? A jak będę miesiąc chory to mam wpit..ć tynk ze ścian?

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.