Opinie (125) 1 zablokowana

  • Recenzja (8)

    ... film słaby, nudny, nieciekawe dialogi, miejscami kiczowaty np. kiedy pojawiają się dudziarze, ziewanie, ziewanie i wyszliśmy przed czasem, szkoda czasu i pieniędzy a ładne widoki są także w filmach przyrodniczych...

    • 32 157

    • No tak

      Pomyliłaś filmy..venom pewnie lepszy dla ciebie ta akcja dialogi efekty-popcorn tam wszystko jest rekaks i odmóżdżonie gwarantowane .

      • 47 4

    • Recenzja

      Pisząca powyżej słaba, nudna. nieciekawa wręcz kiczowata. Ziewamy gdy się odezwie. Bardzo infantylna.

      • 24 5

    • Oj tam

      Vega niedługo coś "sklepie" to wypełnisz swoją luke dobrego kina. Będziesz siedzieć do napisów przeżywając z wypiekami liczbę słów na k w niby dialogach.

      • 32 2

    • Świetna recenzja ...

      To nie jest film akcji ani typowe kino science fiction! To film wymagający myślenia, a sceny akcji są tylko dodatkiem. Proponuję przeczytać genialną książkę Franka Herberta, na podstawie której powstał film Denisa Villeneuve'a. Bardzo dobra recenzja, świetnie oceniająca to, co zrobił reżyser i scenarzysta z powieścią Herberta!!!

      • 25 1

    • Moja recenzja

      Nudne to jest Twoje życie.....

      • 11 1

    • Masz prawo tak to oceniac, tak jak ja mam prawo oceniac Ciebie jako osobe niepelnosprawna intelektualnie.

      • 8 2

    • Jakoś nigdy nie rozumiałem ludzi wychodzących przed końcem seansu

      • 10 0

    • Mowisz, ze wyszedłeś z filmu przed końcem i się wypowiadasz?xdd kto wychodzi z filmu przed końcem.

      • 7 0

  • No i tyle (1)

    Nie jest zły ale zupełnie mam inne zdanie o aktorach lipa straszna gra Usula no i ten Duncan ech

    • 7 13

    • po prostu zabieg marketingowy

      to dzielenie na dwie czesci.. dokreca jeszcze 3 i 4 pozniej

      • 0 4

  • Przed godziną wróciłem z seansu (4)

    Film poprawny w stosunku do książki... i to wszystko. Nie wiem jak w innych kinach ale tam gdzie byłem od huku z głośników bolały uszy. Autor muzyki hukiem chciał chyba zamaskować ubóstwo pomysłów, aż trudno uwierzyć że to Hans Zimmer. Podziwiałem jego muzykę w Interstellar, Gladiatorze, Incepcji, itd. Tutaj zrobił coś dziwnego.

    • 8 12

    • niestety to jest przypadlosc wielu nowych wersji obecnie

      muzyki toto do duny nie przebije zadna obecna diuna.

      • 5 1

    • dokładnie

      huk z głośników po prostu nie dało się wytrzymać , muzyka piękna ale nie tak głośno puszczona

      • 0 2

    • Byłem wczoraj w Helios z systemem atmos (1)

      Udźwiękowienie mnie wgniotło w fotel... Zimmer odszedł.od swoich typowych kompozycji na bardziej mistyczne, wręcz wyrwane z transu utwory. IMO świetnie wkomponuje się w klimat Diuny.
      Na samą myśl o Salusa Secundus mam ciarki....

      • 1 0

      • Generalnie Zimmer już pare filmów wstecz odszedł od swojego stylu i za każdym razem tworzy oryginalne ścieżki. Na Bladerunnerze aż byłem zdziwiony ze on potrafi robić takie rzeczy, lubiłem go zawsze, ale po którymś już

        Generalnie Zimmer już pare filmów wstecz odszedł od swojego stylu i za każdym razem tworzy oryginalne ścieżki. Na Bladerunnerze aż byłem zdziwiony ze on potrafi robić takie rzeczy, lubiłem go zawsze, ale po którymś już jego filmie byłem znudzony. W Diunie muzyka jest dużo lepsza niż w Bladerunner. Nie czuć jej w ogóle. Jest na stałe wkomponowanym elementem filmu. Ideał. Należy się Oskar w ogóle za dźwięk w tym filmie.

        • 0 0

  • Nuda i flaki z olejem. Serio ziewałem większość czasu (7)

    Przeskalowane, nudne, przytłaczające. Niezrozumiała akcja, słaby przekaz. Efekty faktycznie niezłe, ale teraz wszędzie są niezłe efekty. Jak dla mnie 3/10.
    A dla głównego bohatera 1/10. Co za irytujący i bezbarwny typ....

    • 8 27

    • HM (5)

      Niezrozumiała akcja? Zatem pozostaje Venom albo Kubuś Puchatek

      • 9 3

      • Ach

        Niezrozumiały przekaz dialogi słaba akcja.typowy odmóżdżony klonowany zombi

        • 4 2

      • No tak, faktycznie się zagalopowałem (3)

        Napisałem o akcji, a w tym filmie jej nie ma. Dlatego niezrozumiała.
        Swoją drogą podziwiam konsekwencje naganiaczy i opłaconych pochwalaczy na Trójmieście. Jesteście niebywali w tym zachwalaniu szajsu :)

        • 2 7

        • No tak

          naganiaczy i opłaconych pochwalaczy na Trójmieście...odwiedź jutro może z rana przychodnie zdrowia psch..a później kup se bilet na venoma to cię odpręży.

          • 6 2

        • Diuna, zgodnie z książką, nie ma specjalnie akcji. Czego się spodziewałeś, westernu? (1)

          Pójść nie znając książki..

          • 11 1

          • Ale w.mediach pokazywali!

            Niech zgadnę: Chcieli wybuchu, strzelanie, walkę!
            Zamiast tego dostali powieść intrygi, spiski w spisku, mistycyzm i szybkie, krótkie sekwencję walk bez hollywoodzkiego bezsensu, gdzie walka trwa 30 minut wyrażając sobie co rusz polmetra stali a oni dalej do przodu.

            • 0 0

    • dokładnie

      nuda i flaki z olejem , akcja filmu nie rozkręciła się nawet pod koniec filmu , stracony czas

      • 0 7

  • Rewelacyjny

    Tylko w IMAX 3D !!!

    • 2 5

  • to dzielenie na dwie czesci.. dokreca jeszcze 3 i 4 pozniej (1)

    po prostu zabieg marketingowy

    • 3 7

    • Film trwa 2.5h

      A i tak mocno skaraca książkę, pomija wiele wątków, smaczków i etapów rozwoju.
      Jak dla mnie mogli by zrobić go o godzinę dłuższego by umieścić parę smaczków, informacji... Choćby czemu w tak odległej przyszłości polegają głównie na broni białej, zarysować Landsraad, więcej kultury Fremenów...
      A i tak dla mnie solidne 8.5

      • 1 0

  • Film jest za długi jednorazowo ,powinien byc rozbity na 2 czesci po 1,40 minut była by wieksza przyjemmnosc

    • 4 12

  • (5)

    Bawi mnie Diuna. Wysoko rozwinięty wszechświat. Podróże międzygwiezdne. A walki nadal na miecze. Kwintesencja science-fiction.

    • 11 11

    • No tak

      To jest namalowane dla ogolonej małpy dobro zło walka o surowce dobra władze ..mam tylko nadzieje ze jak cywilizacja istnieje wysza pozbawiona jest tej głupoty

      • 3 0

    • (1)

      Jest to uzasadnione fabularnie i wyjaśnione w książce - broń palna w zetknięciu z osobistymi barierami powodowała potężne eksplozje, które były zagrożeniem także dla strzelającego i wszystkich wokół. Nie zapominajmy, że to uniwersum, w którym ludzkość odbudowała swoje imperium po wielkim, wyniszczającym buncie maszyn.

      • 13 0

      • Uściślając tarcze chroniły przed bronią palną czy miotaną, więc wobec nich była bezużyteczna. Eksplozja powstawała przy zetknięciu z bronią energetyczną taką jak lasery.

        • 2 0

    • (1)

      Typie, nie zrozumiałeś technologii. Tarcze osobiste zatrzymują szybko poruszające się pociski, więc typowa seria z karabinu po prostu by się odbiła.
      Jakbyś oglądał uważniej albo przeczytał książkę to byś wiedział.

      • 1 0

      • Nieprawda

        Nieprawda

        • 0 0

  • Raczej zawód (3)

    Ten film można było dużooo lepiej zrealizować pod kątem opisu uniwersum ,postaci, wprowadzenia do akcji.

    • 10 63

    • Tak pewnie..

      Tylko to jest produkt masowy musi zarobić ..mało tego ludki musza to zrozumieć jeszcze a z tym jest już ciężko ( i tak dla niektórych koneserów jest to ciężkie do ogarnięcia ..ze gadają ze mało akcji muzyka jakaś dziwna..itd

      • 7 1

    • Jakie znowu uniwersum? Nie kazdy film musi byc zrozumialy dla masowego odbiorcy, czyli zwyklego d**ila. (1)

      • 4 3

      • Tylko na ambitne kino nikt nie wyłoży 190 mln $.
        Musi być zysk i pewnie dlatego reżyser musiał wycinać to co nie było takie niezbędne. W mojej ocenie jest bardzo dobrze. Najlepsza adaptacja. Aby było lepiej to

        Tylko na ambitne kino nikt nie wyłoży 190 mln $.
        Musi być zysk i pewnie dlatego reżyser musiał wycinać to co nie było takie niezbędne. W mojej ocenie jest bardzo dobrze. Najlepsza adaptacja. Aby było lepiej to myślę, że tylko w formie serialu 10 odcinków po 1h. Wtedy dałoby się to zrobić w pełni zgodnie z książką i raczej nikt by wtedy nie narzekał na przegadany odcinek.

        • 9 1

  • Diuna po prostu taka jest, monumentalna, że słabo zaznaczona akcja. (1)

    Taka jest powieść. To jakby iść na balet spodziewając się mordobicia. Ale nie przesadzałabym z tą głębia. Diuna, książka, dla mnie jest nudna.

    • 9 6

    • Diuna jest dość ciężka książką

      Nie siada się do niej jak do typowej powieści SF.
      Wręcz bym powiedział, że bliżej jej do traktatu filozoficznegi z fabułą w tle. Dlatego też wielu osobom nie udaje się przebić przez nią. Brak typowej akcji, a

      Nie siada się do niej jak do typowej powieści SF.
      Wręcz bym powiedział, że bliżej jej do traktatu filozoficznegi z fabułą w tle. Dlatego też wielu osobom nie udaje się przebić przez nią. Brak typowej akcji, a wyłącznie w tle. I wcale mnie to nie dziwi, jako że akcja nie jest główna siła napędowa książki. To ten głęboki swiat, pełen niuansów, drobnych szczegółów i ceremoniałów. Te zderzenie futuryzmu z archaizmem tworzące dysonans u czytelnika.
      Uwielbiam ta serię, choć im dalej w las to poziom spada niestety

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.