2020-10-03 21:56
Z wielkim smutkiem żegnam trenera Leszka Biernackiego. Wyrazy współczucia dla bliskich, rodziny oraz przyjaciół trenera. Kibic Startu Elbląg pamięta. Cześć Pana Pamięci.
2020-10-03 23:01
Świetny trener, może i furiat i nerwus,ale pod tą skorupką życzliwy,dobry, szczery i pomocny człowiek.
Żegnaj Trenerze, teraz już spotkasz się z trenerem Nowińskim, Jackiem Głowaczem.....
Kondolencje dla rodziny.
2020-10-03 23:04
Nowiński, Szot, Tomiak, Biernacki... kadra zasłużonych AWFIS bardzo się uszczupla... cześć jego pamięci.
2020-10-03 23:48
Dlaczego jesteście tacy zakłamani.Niech spoczywa w spokoju.
2020-10-04 00:17
Pomimo wszystko,,,,,wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie.
2020-10-04 00:23
Jeszcze kilka dni temu się z nim witałem na Uczelni...
2020-10-04 06:57
Znaliśmy się 40 lat. Czasem bywał szalony ale zawsze wracał jako dobry człowiek.
2020-10-04 08:03
nie był kryształową postacią miał wady i zalety ale szacun że potrafił wygrać z nałogiem i przez tyle lat funkcjonować w tym nie najłatwiejszym środkowisku o jego pracy świadczą tabuny wychowanków
dzielnie walczył też z chorobą kilka lat temu wydawało się że już wygrał...
dzięki Leszku że znałem Cię
2020-10-04 10:01
O zmarłym się mówi dobrze, lub wcale. Częściowo w ciąży nie można być. ty masz za to same zalety. A czy jest ktoś na świecie kryształowy???. Takich nie ma. Leszku spoczywaj w pokoju.
2020-10-04 09:57
... w odzieżówce. Porywczy i impulsywny ale kto poważnie podchodził do zajęć miał dobrze. Wielka strata, bardzo przykro...
2020-10-04 11:25
to powod zeby mieszac dzieci z blotem?
2020-10-04 16:43
Pozdrawiam odziezowke.rocznik 70.
2020-10-04 10:51
Jako student miałem zajęcia z Leszkiem Biernackim i Wojciechem Nowińskim. Rzeczywiście były to specyficzne lekcje ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Jak już ktoś inny tutaj napisał, może rzeczywiście był tochę
Jako student miałem zajęcia z Leszkiem Biernackim i Wojciechem Nowińskim. Rzeczywiście były to specyficzne lekcje ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Jak już ktoś inny tutaj napisał, może rzeczywiście był tochę krzykliwy i furiatem ale potrafił dotrzeć do studentów. Na koniec trochę nas pomęczył ale wszystkim zaliczył na min. 4. Mam bardzo miłe wspomnienia z zajęć z niestety już nie żyjącymi trenerami.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.