Opinie (182) 7 zablokowanych

  • Swissmed

    Rodziłam w Swissmedzie w 2014 i uważam, że są to jedne z lepiej wydanych pieniędzy w moim życiu!

    Komfort psychiczny jest bezcenny, mam przepiękne wspomnienia z tego wydarzenia! Personel bardzo przyjemny i widać było, że lubili swoją pracę! Jedni wolą wydać na wycieczkę albo telewizor a inni na porodówkę:) Żałuję, że zamknęli oddział:(

    • 14 0

  • dziwne ale mieszkam 6 Lat w Anglii i tu to jest standard jeśli żona chce urodzić w domu czy w basenie itd to nie ma problemu i nikt nie musi za to płacić to oferuje nhs czyli tzw nfz. muzyka itp do wyboru kwiatów nie ma bo boją się czy dziecko alergii nie dostanie poza tym wszystko w standardzie . dzięki

    • 4 0

  • Dobrze że jest wybór. Śmiało stać mnie na prywatną klinikę. Jednak dokonałam wyboru i urodziłam na zaspie. Jest to moje trzecie dziecko. Jestem Wdzięczna położnym za szybką reakcję i doskonałe cięcie . Miałam Cesarka. W

    Dobrze że jest wybór. Śmiało stać mnie na prywatną klinikę. Jednak dokonałam wyboru i urodziłam na zaspie. Jest to moje trzecie dziecko. Jestem Wdzięczna położnym za szybką reakcję i doskonałe cięcie . Miałam Cesarka. W ciągu kilku minut zadecydowano że dziecko powinno być na świecie na nic nie patrzą na tylko na pośpiech. Dzisiaj mam wspaniałego zdrowego syna. Chciałam urodzić siłami natury bo byłam uparta. Dobrze że są ludzie mądrzejsi i doświadczenie Miało wpływ na wybór!

    • 1 1

  • Invicta (5)

    Invicta buduje szpital w sopocie. Ktos wie czy bedzie porodowka/cc na zyczenie?

    • 2 0

    • (4)

      Cc nie powinno byc na zyczenie. To operacja, a operacja to powazna sprawa po ktorej moze byc milion powiklan w pozniejszym czasie, no i dochodzi sie do siebie dluzej bo przeciez masz zywa rane na brzuchu ktora musi sie

      Cc nie powinno byc na zyczenie. To operacja, a operacja to powazna sprawa po ktorej moze byc milion powiklan w pozniejszym czasie, no i dochodzi sie do siebie dluzej bo przeciez masz zywa rane na brzuchu ktora musi sie zagoic. Zajmuj sie dzieckiem w takim stanie.
      Masakra, naprawde lepiej przecierpiec porod sn i nie miec klopotow (nie mowie o ekstremalnych przypadkach), i byc na nogach tego samego dnia. Zwlaszcza jesli dostaniesz zzo, a w prywatnej klinice dostaniesz napewno. Wtedy nic nie boli a ty mozesz cieszyc sie ze rodzisz i czekac na chwile rozwiazania bez bolu

      • 3 18

      • Prosilam o informacje nie o opinie.

        • 2 0

      • Tak, bo po "naturalnym" porodzie to od razu jesteś jak nowo narodzona... po nim to dopiero są problemy jak nietrzymanie moczu to chyba pamiątka większości kobiet po porodzie sn, o hemoroidach i jakości życia seksualnego

        Tak, bo po "naturalnym" porodzie to od razu jesteś jak nowo narodzona... po nim to dopiero są problemy jak nietrzymanie moczu to chyba pamiątka większości kobiet po porodzie sn, o hemoroidach i jakości życia seksualnego nie wspomnę. Do tego zwichnięcia bioder u dzieci, niedotlenienie. Niestety skutki porodu sn nie są takie kolorowe. I w większości szpitali porody sn z naturą nie mają wiele wspólnego. I gojące się tygodniami, powodujące ból nie pozwalający siedziec, trudne do utrzymywania w sterylnej czystości nacięcie/pęknięcie, brrrr. Po cesarce po kilku godzinach wstajesz, a maluszkiem po porodzie spokojnie przez te kilka godzin można zająć się na szpitalnym łóżku w pozycji półleżącej oddając tylko na przewinięcie położnej, przecież noworodek śpi przez większość czasu. Po kilku godzinach się wstaje, idzie pod prysznic, normalnie funkcjonuje. Oczywiście mając ku temu normalne warunki, a nie jedną łazienkę na kilkanaście osób jak na przykład na Klinicznej.

        • 12 0

      • (1)

        Powiekszanie piersi to tez powazna operacja a kobiety robia to na zyczenie i za oplata nie mozna sobie zafundować operacji?
        Rodzilam dwa razy sn osobiscie bym nie chciala cc bo sie bardziej boje ciecia brzucha niz

        Powiekszanie piersi to tez powazna operacja a kobiety robia to na zyczenie i za oplata nie mozna sobie zafundować operacji?
        Rodzilam dwa razy sn osobiscie bym nie chciala cc bo sie bardziej boje ciecia brzucha niz boli porodowych. Ale rozumiem kobiety ktore maja odwrotnie, jak ktos chce to powinni robic na zyczenie (za oplata). Ludzie sie wypowiadaja czasem jakby dziecko cieli a nie kobiete. Jak ktos jest seiadomy operacji i powiklan po to czemu nie?

        • 4 0

        • ccnazyczenie

          Otoz rodzilam juz silami natury (z uzyciem kleszczy najwyrazniej nie na moje zyczenie ) bo lekarz nie chcial sie zdecydowac na cesarke zeby statystyk nie psus i wiecej tego wyczynu nie powtorze. Po 2 latach caly czas chodze na rehabilitacje i tak nastepny porod bedzie w prywatnym szpitalu i z cc na zyczenie.

          • 1 0

  • no właśnie... (2)

    Pamiętam tekst jednej z położnych w szpitalu na Zaspie. Jak jest dobrze, to dobrze. ale zdarza się, ze w ciągu kilku sekund z porodu fizjologicznego robi się patologiczny i jest zagrożenie życia. A tego nie przewidzisz....

    • 2 0

    • cc (1)

      ja rodziłam naturalnie i chodzić ani siadać nie mogłam przez kilkanaście dni po porodzie, na sali leżała babka która w tym samym czasie urodziła przez CC i śmigała już parę godzin po. więc nie ma zasady a jak sobie przypomnę czas po....to następnym razem rozważałabym cesarkę więc rozumiem powyższe pytanie

      • 5 2

      • ja z kolei rodzilam CC i to bylo oropne, nie dosc ze bol to dlugo dochodzilam do siebie laska obok wczesniej miala naturalny i mowila ze o wiele szybciej sie do siebie dochodzi, ja nie kumama jak mozna chciec cesarke

        • 0 0

  • 2 porody

    Ja mój pierwszy poród miałam w szpitlu państwowym, takiego chamstwa i zastraszania nigdy nie zapomnę. .. skończyło się na pisemnej skardze i położna zmieniła oddział. ..po tych przeżyciach porostu bałam się, że znowu

    Ja mój pierwszy poród miałam w szpitlu państwowym, takiego chamstwa i zastraszania nigdy nie zapomnę. .. skończyło się na pisemnej skardze i położna zmieniła oddział. ..po tych przeżyciach porostu bałam się, że znowu spotka mnie coś TAKIEGO i rozwiązaniem był poród w Clinice Medice w Gdyni. Gdyby nie to nie mialabym drugiego dziecka tak paniczny lęk wytworzono mi za pierwszym razem...jeśli ktoś nie przeżył ciężkiej sytuacji to niech nie pieprzy głupot, że ludzie korzystający z tego to nowobogaccy itp. Często to pary po traumatycznych przeżyciach w szpitalach państwowych...

    • 8 0

  • Poród prywatny w 2018roku

    Czy w ogóle gdzieś w Gdańsku w 2018 roku będzie można urodzić prywatnie? Czy Gdańsk to już totalny zaścianek?

    • 5 0

  • Rodziłam w Swissmedzie

    i warunki były na wysokim poziomie, jednak to nie było najważniejsze, zdecydowałam się zapłacić ponieważ chciałam czuć się komfortowo, doświadczyć życzliwości i zaangażowania personelu, poczucia że ktoś się mną i

    i warunki były na wysokim poziomie, jednak to nie było najważniejsze, zdecydowałam się zapłacić ponieważ chciałam czuć się komfortowo, doświadczyć życzliwości i zaangażowania personelu, poczucia że ktoś się mną i maleństwem interesuje i nie żałuję wydanych pieniędzy, zapewniły mi one spokój i poczucie bezpieczeństwa. Drugie dziecko rodziłam na klinicznej i nie mam większych zastrzeżeń, sala porodowa naprawdę na wysokim poziomie, położne super, po porodzie trafiłam do sali jednoosobowej więc w ogóle rewelacja :) natomiast sama opieka poporodowa niestety słaba :( mimo ciężkiego porodu ( urodziłam ok 22 ) zostałam przewieziona do sali poporodowej z synkiem i nikt do godz. 7 rano się u mnie nie pojawił, żeby skontrolować czy wszystko jest ok. Tak sobie później myślałam - straciłam dużo krwi, byłam wykończona, jakby coś mi się stało nawet nie zdążyłabym nacisnąć tego przycisku wzywającego położną. Za położną laktacyjną musiałam sama biegać, żeby do mnie przyszła i sprawdziła czy poprawnie przystawiam synka do piersi. Nie wspominając już o tym, że na wypis czekałam 6 godzin, to są te minusy. Jednak ostatecznie na klinicznej bardzo dużą wagę przykładają do noworodka ( badania, sprawdzanie, kontrolowanie), w szpitalu mały miał usg główki, brzuszka, codzienne badania krwi, badanie słuchu i badanie napięcia mięśniowego - przy każdym badaniu byłam obecna więc tutaj duży plus bo jakby nie patrzeć mały człowiek jest najważniejszy :)

    • 3 0

  • Fajny poród

    Miałem se poród, trwał około 12 godzin, urodziłem 12-raczki, 6 chlopcow i 6 dziewczynek. było zarąbiście

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.