2014-03-17 08:54
2014-03-17 09:31
teraz ma hejterów takich jak ty
2014-03-17 11:37
Powinna się tym zainteresować pani prokurtor IPN z Katowic - ta która odkopała Śikorskiego .Przecie to takie głupie babskko w moherowym kapelinie i mysląca macicą , że drugiego takiego zakutego łba nie znajdzie w Europie . Mordę też miała ruskiego politruka
2014-03-17 12:51
p. Kaśka Moritz powinna (...) wyjść w teren , pobuszować i odnaleźć odpowiednich ludzi, została tu jeszcze nieliczna garstka bardzo już starych matrosów - tych którzy pływali jeszcze na statkach nieistniejących już
p. Kaśka Moritz powinna (...) wyjść w teren , pobuszować i odnaleźć odpowiednich ludzi, została tu jeszcze nieliczna garstka bardzo już starych matrosów - tych którzy pływali jeszcze na statkach nieistniejących już PLO i myślę ,że Ci z PŻM -u też , Oni często bywali w Mieście Lwa {Singapur} jak i w większości portów Japońskich i na pewno posiadają trochę bardziej lub mniej przydatnej wiedzy na powyższy temat ! .Podpowiem tylko ,że na "Darze Pomorza" cumującym przy Skwerze w Gdyni jest siedziba stowarzyszenia Kapitanów Żeglugi Wielkiej może od tego zacząć ...
2014-03-17 14:52
Co tydzień o godzinie 1700, we wtorek, czyli jutro w auli Akademii Morskiej na Skwerze Kościuszki są spotkania Klubu Kapitanów Żeglugi Wielkiej.
Uczestniczą również ludzie związani z Darem, jak np. Kpt.żw. Józef Kwiatkowski wieloletni starszy oficer tego statku i wielu innych.
Może coś wiedzą.
2014-03-17 13:11
Na fotce przybliżającej tablice pamiątkowe widać coś. Co to za roślinki? Bo mi się jakoś kojarzą z Marysią :)
2014-03-19 13:30
To są Basie.
2014-03-17 13:55
2014-03-17 16:10
opowieściach pojawiają się pozornie nieprawdopodobne historyjki - któraś z pewnością dotyczy dzwonu. Może marynarze go zwyczajnie sprzedali ? A napis wyryty na dzwonie ? Prosta sprawa - został wyryty po roku 1930, ale z
opowieściach pojawiają się pozornie nieprawdopodobne historyjki - któraś z pewnością dotyczy dzwonu. Może marynarze go zwyczajnie sprzedali ? A napis wyryty na dzwonie ? Prosta sprawa - został wyryty po roku 1930, ale z datą powstania żaglowca. Przez mgłę pamiętam spotkanie z jakimś marynarzem w szkole podstawowej w pierwszej połowie lat 60, który młodzieży serwował historyjkę z jakimś dzwonem w roli głównej, na który nabrali się tubylcy, a dla nich był źródłem dobrego zysku....
2015-01-29 07:44
ten park o ktorym mowa i w ktorym faktycznie wisi dzwon obwieszony malymi dzwoneczkami nie znajduje sie na wyspie santoza tylko na wyspie singapur, wiec ten co pisal ten artykul mija sie troszke z prawda a wystarczy zwykla mapa singapuru
2015-04-11 23:54
Dar pomorza to relikfia polskiego morza
wiem cos na ten temat w nocy na skwerze kosciuszki uderzylismy 7dotchnelismy dar pomorza kp jurkiewicz plakal
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.