2019-05-13 14:20
Król Szczurek zastal Gdynię z parkami i przestrzeniami zostawi zabetonowaną wieś.
2019-05-13 18:10
zastal Polske drewniana a zostawil murowana.
2019-05-13 18:08
Moze by tak pobudowac kilkanascie podobnych w tamtej okolicy to bedzie razniej mieszkac w tych wysokosciowcach.
2019-05-15 11:46
Ja też czekam na dalszy rozwój tych terenów. :) Już niedługo!
2019-05-13 22:18
z jeszcze jedną ważną postacią w dziejach Gdyni jaką był
Komisarz Rządu II RP w Gdyni- Franciszek Sokół. Warto poznać dlaczego i z jakiego to ważnego powodu w dniu 10 lutego 1933 roku przybył on z Warszawy do
z jeszcze jedną ważną postacią w dziejach Gdyni jaką był
Komisarz Rządu II RP w Gdyni- Franciszek Sokół. Warto poznać dlaczego i z jakiego to ważnego powodu w dniu 10 lutego 1933 roku przybył on z Warszawy do Gdyni. Jak ten człowiek się zapisał w jej historii (Gdyni)-do 1. IX. 1939r. Co takiego się działo (pozytywnego/negatywnego (???) akurat w Gdyni w końcu lat XX-tych i na początku lat 30-tych,że interweniować musiał aż Rząd II RP wysyłając "swojego" człowieka.????
2019-05-13 23:14
2019-05-14 17:59
2019-05-14 00:43
...to nie Kaszuby w juz Gdansk to przegiecie.Kaszuby to Kartuzy Koscierzyna Lebork. Gdynia to ludnosc naplywowa za praca i chlebem.
2019-05-14 01:22
najgorszy sort jaki mógł się ostać na tych ziemiach. Śmierdziele i brudasy, Chytrusy i najbardziej lubiący seks między sobą pokoleniowcy...
nie wierzycie zapytajcie starszych ile tam stosunków było matka - syn, córka ojciec..
Największa zaraza to kaszebe
2019-05-14 04:36
Ci ludzie to autochtoni od wieków i Ty im możesz buty językiem czyścić
2019-05-14 05:46
Autochtoni mowia po polsku, a nie mieszanka niderlandzkiego, niemieckiego.
2019-05-14 01:59
Mój dziadek Jacob leży na cmentarzu oksywskim. Zmarł w 1919 na tzw. "hiszpankę". Ale od 1913 w swojej restauracji "Pod dębem" (Portowa 2, tel. 6) często spotykał się z Antonim Abrahamem. Z przekazu rodzinnego wiem, że
Mój dziadek Jacob leży na cmentarzu oksywskim. Zmarł w 1919 na tzw. "hiszpankę". Ale od 1913 w swojej restauracji "Pod dębem" (Portowa 2, tel. 6) często spotykał się z Antonim Abrahamem. Z przekazu rodzinnego wiem, że dużo Mu przekazywał o miłości do Polski, która po tej wojnie naszych zaborców odrodzi się. Obecnie na miejscu "Pod dębem" jest klasztor ojców Redemptorystów. Wiem, że moja babcia Emilia była drugim donatorem obecnej bazyliki (po Skwierczównie). A ja to jeszcze pamiętam i o Gdyni (o mały włos o Oksywiu) wiem dużo.
2019-05-14 05:29
Co za tytuł? Czyżby zależało autorom na omieszeniu postaci historycznej i wielce zasłużonej dla miasta i ich mieszkańców? Nazwijcie papieża Carewiczem a zobaczymy, czy to bedzie zaszczyt!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.