Opinie (247) 10 zablokowanych

  • (1)

    cooltura - okropny lokal , lokal bez kultury. Przez to że wstep za darmo sciąga ludzi niekoniecznie kulturalnych , ktorzy przez wygórowane ceny przychodzą już pijani. A muzyka - to po prostu rąbanka

    • 25 5

    • Okropny to jest zaglebie cpunow na elektrykow,pub szafa,itp

      • 3 2

  • Nie, no niesłychana historia. Wlasciciel lokalu laskawie zgodzil sie wyciszyc muzyke z glosnika na budynku, czyli po prostu do przestrzegania prawa, a miasto za te nieslychanie odwazna decyzje wlasciciea -pozwoli mu na

    Nie, no niesłychana historia. Wlasciciel lokalu laskawie zgodzil sie wyciszyc muzyke z glosnika na budynku, czyli po prostu do przestrzegania prawa, a miasto za te nieslychanie odwazna decyzje wlasciciea -pozwoli mu na ogrodek. Czyli - jak naruszasz prawo to nie ustepuj od razu, a jeszcze cos ugrasz za powinnosc przesrztegania prawa. Tak oglupiajacego stamowiska wladz jeszcze nie spotkalem. To wskazowka dla innych.

    • 55 4

  • Jak słyszę słowa...miasto musi żyć (4)

    To ja się z tym zgadzam tylko.......dlaczego kosztem umordowanych mieszkańców ! ,którzy jak już po robocie wróca do domu albo mają obłożnie chorą osobę leżącą, albo maja małe dziecko albo .....po prostu tak od 23-ciej

    To ja się z tym zgadzam tylko.......dlaczego kosztem umordowanych mieszkańców ! ,którzy jak już po robocie wróca do domu albo mają obłożnie chorą osobę leżącą, albo maja małe dziecko albo .....po prostu tak od 23-ciej chcieli by mieć ciszę za oknem i iść spać ........latem gdy okna pootwierane nie da się, bo życie na ulicy się toczy na maxa! A jak się ma na niewielkim odcinku .....dwa kluby muzyczne - tkacka i parlament a jak się do tego ma Bar Alanya Kebap - tak do piątej rano czynny w weekend a w dni powszednie do drugiej w nocy . A jak się do tego ma sklep czynny do drugiej w nocy - z gorzałą ! a jak się ma na rogu Józefa K,!!!!! to niech to gęś kopnie!

    • 54 9

    • Mieszkałam kilka lat na Tkackiej i dopóki nie otwarto tego klubu Tkacka to jakoś szło żyć, ale potem to bas się niósł do kamiennicy na przeciwko na 3 piętro nawet. Masakra i weź człowieku śpij po całym dniu pracy... Ciesze sie, że już tam nie mieszkam...

      • 14 2

    • Wyprowadź się!! (2)

      Jarmark w Gdańsku jest ponad 750 lat... Turyści też od bardzoooooo wielu lat przyjeżdżają do Gdańska... Jakim trzeba byc d**ilem żeby zamieszkać w takiej okolicy i narzekać na hałas

      • 2 6

      • jakim trzeba być d**ilem by nie wiedzieć,

        że to hałas przyszedł do mieszkańców, nie odwrotnie..

        • 6 2

      • Jarmark kiedyś a teraz to dwa światy

        Gdybyś przez trzy tygodnie a do tego trzeba dodać jeszcze ze cztery na ustawianie przed i sprzątanie po jarmarku i gdybyś miał / miała zablokowany dojazd do własnego domu ,brak miejsca do zaparkowania na własnym podwórku syf i smrody pod oknami swojego domu to punkt widzenia się zmienia .Co innego wpaśc na chwilę co innego mieszkać w tym bajzlu!

        • 4 1

  • Ekstremalne chamstwo właścicieli tańcbud. I to by boł tyle (2)

    zinnego tefminu trudno użyć gdy się idzie o 24. przez stare miasto. Ryki, dudniące basy i kloaka na ulucy. Św. Ducha, Tkacka... Miasto Aniołów? Raczej buraków

    • 43 3

    • Zalisz sie czy chwalisz?lewacki dzbanie (1)

      • 1 13

      • masz trudności z czytaniem, prawacki incelu?

        • 3 2

  • Zamiast glosnika to bym ustawil widoczny z kilku kilometrow laser tzw szperacz do wyszukiwania samolot.to skuteczny gadzet

    • 8 1

  • Czyli terrorem i łamaniem przepisów gość wymusił przyznanie mu ogródka (1)

    A powinien dostawać co noc mandat z zakłócanie spokoju a po paru razach karę aresztu! Polska to anarchia - prawo nic tu nie znaczy. A najlepsze to: strażnicy pracują do 22 więc późniejszy hałas ignorują.

    • 40 1

    • Nie tylko turyści napływowi zostawiają pieniądze w mieście,to stali mieszkańcy u siebie płacą podatki miastu cały rok.

      • 0 0

  • (3)

    W Austrii lokale, które mają ogródki na zewnątrz mogą z nich korzystać do 22, czy do 23. Później obsługa grzecznie prosi, żeby przenieść się do wnętrza lokalu. A co robią klienci? Grzecznie przenoszą się do środka i dalej biesiadują. Obawiam się jednak, że takie rozwiązanie by u nas nie przeszło.

    • 45 2

    • (2)

      Nawet w Warszawie są takie miejsca, że ochrona nie pozwala stać pod wejsciem i głośno gadac tylko trzeba wejść do srodka.
      Niestety Gdańsk jeszcze do tego nie dojrzał...

      • 9 2

      • W Gdańsku też było takie miejsce.

        Na Browarnej. Ale obok mieszkał Adamowicz. Taki mamy klimat.

        • 4 1

      • Nie rozumeim tekstu 'Nawet w Warszawie' a co to warsiawa? miasto słoików, bandytów i ćwoków

        Dla mnie to żadne 'nawet'. A poza tym bydło z warsiawy przyjeżdza do Trójmiasta chociaż nikt chamstwa na pokoje nie prosi.

        • 1 2

  • "W zamian za gest dobrej woli przedstawiciele gdańskiego magistratu obiecali poprzeć wniosek właścicieli lokalu o możliwość ustawienia ogródka na Zielonym Moście."

    Czytam i nie wierzę. Czy to jest jakiś żart? To nie jest, do kroćset, żaden gest dobrej woli! To jest dostosowanie się (w końcu!) do norm społecznych i prawa.

    • 36 4

  • Miasto przyjazne Norwega:D
    Nie wiesz gdzie iść idź do cocomo :)

    • 15 2

  • Chetnie sie zamienie na mieszkanie

    Mieszkaniec Jasienia

    • 6 14

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.