2020-11-27 12:01
Kupuję pierogi z jagodami ze sklepu. 15 sztuk (450 gram) za 6.89 zł.
2020-11-27 13:33
2020-11-27 12:04
opcja tylko na wynos za to sa na sztuki, wiec jesz zaleznie od potrzeb i apetytu :)
2020-11-27 12:05
a w środku, płucka i MOM
2020-11-27 12:10
ja rozumiem ze pandemia, sama chetnie niejednokrotnie kupuje dania na wynos, wspieram moje ulubione knajpy, ale najczesciej jednak wybieram opcje odbioru osobistego, Dlaczego? Ceny dowozu - rozumiem, ze kurierzy musza
ja rozumiem ze pandemia, sama chetnie niejednokrotnie kupuje dania na wynos, wspieram moje ulubione knajpy, ale najczesciej jednak wybieram opcje odbioru osobistego, Dlaczego? Ceny dowozu - rozumiem, ze kurierzy musza zarobic itd; ale jak mam zamowienie za 50 zl + 15 zl kosztuje dowoz, przy czym czas oczekiwania to czesto okolo 1,5 h (az w restauracji zbierze sie kilka zamowien, przeciez kurier z jednym zamowieniem nie bedzie w miasto jechal) ; plus w domu jedzenie nadaje sie i tak najpierw do podgrzania; to wole wsiasc w auto i podjechac sama. 15 zl to autentyk - tyle kosztuje dowoz z burgerowni na Chelmie do mnie na Orunie Gorna; dowoz pizzy w ramach tej samej dzielnicy - do 5 km kosztuje 10 zl. Przegiecie.
2020-11-27 12:20
Mandu niegdyś nie do pobicia pod względem stosunku ceny do jakości. Obecnie trochę się pogorszyło. Ostatnio za 3 porcje pierogów zapłaciłam 60zł ( już po zniżce 20%) i dodam, że nie były to pierogi wyszukane ( z mięsem i
Mandu niegdyś nie do pobicia pod względem stosunku ceny do jakości. Obecnie trochę się pogorszyło. Ostatnio za 3 porcje pierogów zapłaciłam 60zł ( już po zniżce 20%) i dodam, że nie były to pierogi wyszukane ( z mięsem i ruskie oraz z pieczarkami) Te z pieczarkami średnie, pozostałe dobre, ale, żeby ustawiać się po nie w kolejce jak to bywa zazwyczaj - niekoniecznie.
2020-11-27 12:31
Mandu do lamusa !
2020-11-27 13:48
Pierogi z pieczarkami?? Ale po co?
2020-11-27 14:38
Czy wy wszyscy nie widzicie, że wszystko do około drożeje to jak ma nie podrożeć w knajpach? może to gdzie indziej trzeba szukać przyczyn wysokich cen? podpowiem. w tvp nie szukaj odpowiedzi
2020-11-27 12:45
Ja tez dorzucę swoje w temacie Mandu. Pierogi z jagodami. Kiedyś "rewelka". Objadałem się nimi w tej pierogarni. Ceny były przystępne. Teraz od ponad rok czy też półtorej wstecz pierogi z jagodami nie do skonsumowania i
Ja tez dorzucę swoje w temacie Mandu. Pierogi z jagodami. Kiedyś "rewelka". Objadałem się nimi w tej pierogarni. Ceny były przystępne. Teraz od ponad rok czy też półtorej wstecz pierogi z jagodami nie do skonsumowania i do tego drogie. Kiedyś mogłem znaleźć jakiekolwiek w pierogach jagody. Teraz jakaś papka w pierogach bez smaku i z dużą ilością cukru. Tak samo pierogi z truskawkami. Niby truskawki w środku sa, ale bez smaku. Dodają do tego jakiś muss owocowy o smaku truskawki jako polewę i do tego silnie do cukrzony. Jako mieszkaniec Oliwy MANDu sobie odpuściłem. Nie polecam.
2020-11-27 13:16
Polecam o wiele lepszą niż przehajpowane Mandu pierogarnię Magiera
2020-11-27 14:39
A ja jako mieszkaniec Oliwy przeciwnie - polecam i polecał będę. Bezkonkurencyjne pierogi
2020-11-27 12:50
Pierożki wyglądają pysznie ,szkoda tylko że w plastiku .
2020-11-27 12:54
Teraz wiem, gdzie NIE kupować pierogów.
2020-11-27 13:20
Czym się charakteryzują pierogi kętrzyńskie? Czy są to pierogi z Kętrzyna pod Wejherowem, z którego pochodził ojciec Adalberta von Winklera czy też może chodzi o mazurski Rastembork? Nie wiem czym obie miejscowości zasłużyły się dla tych pierogów, chrzanem? szpinakiem? cebulą? grzybami? Pomóżcie proszę bo jestem ciekaw.
2020-11-27 13:47
mają mokry ręcznik toaletowy.
2020-11-27 19:53
Pierogi na Kaszubach pojawiły się wraz z napływem w 1920 ludności z wschodnich rubieży II RP. Przed pierwszą wojną nie jadano tu pierogów.
Na Mazurach pierogi zagościły dopiero po II drugiej wojnie wraz z praktycznie całą wymianą ludności - na tą z Kresów Wschodnich.
2020-11-27 21:10
Więc tym bardziej intrygują mnie te pierogi kętrzyńskie. Moja mama urodziła się po wojnie w Kętrzynie (tym mazurskim) i nigdy w życiu o takich pierogach nie słyszała, ja też nie.
2020-11-28 21:53
"Mego przyjaciela spotkała w Kartuzach przygoda, której morał jest bardzo ważny. W miejscu, w którym jadł, zadał pytanie o pierogi oznaczone wyróżnikiem "kaszubskie". Myślał, że w zgodzie z bogactwami regionu, będą to
"Mego przyjaciela spotkała w Kartuzach przygoda, której morał jest bardzo ważny. W miejscu, w którym jadł, zadał pytanie o pierogi oznaczone wyróżnikiem "kaszubskie". Myślał, że w zgodzie z bogactwami regionu, będą to sezonowe pierogi z truskawkami. Jakież było jego zdziwienie, gdy kelnerka oświadczyła, że to pierogi z kapusty, grzybów i mięsa. Pierwsze słyszę o takiej kombinacji, ale może to nowoczesna kuchnia fusion. Tylko, czy dla jej uwiarygodnienia potrzeba używać słowa "kaszubskie"?
Kolega, znawca kaszubskiej kultury, znawca regionu i języka (słowniki nie wspominają o pierogach) stwierdził, że nie ma pierogów kaszubskich. Na to pani kelnerka, z pełnym spokojem, że jeżeli w Przodkowie placek cygański może być plackiem przodkowskim, to i pierogi u niej mogą być kaszubskie."
Tak poza tym jest też pizza kaszubska z kabanosem i ogórkiem kiszonym.
Też jest kaszubska musztarda, kaszubski ser.
Nie wszystko co "kaszubskie" jest kaszubskie.
2020-11-27 13:47
meksykańskie czy cuś takiego z pierożka gdyńskiego! pyszotka
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.