Opinie (107) ponad 10 zablokowanych

  • Jak się jadą za cudze pieniądze (redakcji) to i można powiedzieć ze ceny niewysokie :))

    • 17 1

  • Coś ten tatar wołowy za jasny jak na mięso wołowe.

    • 4 2

  • Ceny dramat.rosół za 16 pln,śmiech na sali!!!!!!!!

    • 21 1

  • To są duze porcje ???

    aż strach pomyśleć, jak wg autora wyglądają porcje małe

    • 32 1

  • :)

    Na talerzu jest pak choi mini...zwykly ma duzo wieksze liscie.

    • 9 0

  • Czemu przystawki (4)

    W niektórych resturacjach kosztują prawie tyle samo co główne danie?

    • 29 1

    • (3)

      Bo placisz nie tylko za produkty ktore sa potrzebne do przygotowania dania, tylko glownie za prace i utrzymanie lokalu. Jesli ilosc pracy wymaganej do przygotowania i podania przystawki jest podobna to nie mozna oczekiwac ze bedzie ona kosztowala cztery razy mniej niz danie.

      • 2 7

      • Buahahaha :)))

        • 3 1

      • od kiedy danie na zimno (przystawki) (1)

        zajmuje kucharzowi czy podkuchennej tyle samo czasu co danie główne?

        • 2 1

        • Nie tyle samo, dlatego są zazwyczaj odrobinę tańsze. A produkty trzeba ułożyć, przyzdobić, pokroić. To wcale nie jest dużo mniej roboty. Kelner natomiast poświęca tyle samo czasu na podanie i ciepłego i zimnego.

          Nie tyle samo, dlatego są zazwyczaj odrobinę tańsze. A produkty trzeba ułożyć, przyzdobić, pokroić. To wcale nie jest dużo mniej roboty. Kelner natomiast poświęca tyle samo czasu na podanie i ciepłego i zimnego. Sprzątanie i mycie naczyń i sztućców po zimnym też się nie różni. Robiliście kiedyś w domu tatara? To wcale nie jest mniej roboty niż ze zrobieniem na przykład spaghetti, odchodzi tylko czas obróbki cieplnej, ale to się robi "samo" jak się już wszystko do gara wrzuci. Jak się ktoś nie zgadza z cenami to nie chodzi do takich miejsc i nie zamawia przystawek. Ja chodzę, zamawiam i rozumiem skąd się biorą ceny. To jest taka hipokryzja polaków, sami chcieliby zarabiać kokosy, ale inni mają wolontariat uprawiać. :)

          • 1 2

  • Generalnie ceny byłyby ok gdyby podzielić je na pół.

    3 łyżki rosołu za 16 pln? Odrobina tatara za 25? kilka plastrów sera i warzyw za 29 pln ? Ceny z kosmosu.

    • 24 1

  • Hmmm (2)

    Od wielu lat korzystamy z wszelakich restauracji w całej Polsce. Na przestrzeni ostatniego roku zauważyłem tendencje wzrostową jeśli chodzi o ceny. Dwie osoby w restauracji i rachunek co najmniej 200 zł to jest norma.

    • 19 0

    • pokłosie inflacji (1)

      spowodowanej 500 plus

      • 1 4

      • Skutki nieudolnych rządów z lat 2007 - 2015

        • 1 5

  • Tanio i dużo wcale nie tanio no i nie duże porcje. Rosół w małej bulionówce, drugie dania wcale nieobfite

    Sopocianin

    • 12 1

  • Dziś Deska, za dwa tygodnie Muszla

    Czy tylko mi się to kojarzy dość... hydraulicznie?

    • 18 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.