Opinie (71) 5 zablokowanych

  • Mam pytanie. (1)

    Czym lunch różni się od posiłku?

    • 3 0

    • Czy coś normalnie trzeba nazywać obcojęzyczne, co to za maniera?

      • 1 0

  • Mam pytanie. (1)

    Na obiad jem kaszankę gryczaną że skwarkami i do tego surówkę z kiszonej kapusty, czy wypada to coś nazwać lunch?

    • 8 0

    • Jak popijesz wszystko kwaśnym mlekiem to będzie lancz.

      • 3 0

  • jem w domu, posilki przynosze do pracy ugotowane w domu, nie place dodatkowej kasy za byle co, a do tego wszystko przygotowane na starym oleju, z byle jakich skladnikow

    • 3 0

  • Odnoszę wrażenie że wkrótce pizza będzie się składała z samego rantu (1)

    w takim tempie przesuwa się on w kierunku środka .

    • 5 1

    • Widziałeś kiedyś prawdziwą pizzę. Chyba nie.

      • 0 1

  • Tylko domówka

    A nie wytatuowany kucharz i kelner bo to zoombii jest i żele gotują i podają

    • 3 1

  • (4)

    Chetnie bym korzystała z takich lunchy (tych w cenie 19-25 zł), ale pracuję w tych godzinach, więc sa to propozycje dla turystów lub bezrobotnych.

    • 7 5

    • Przecież wspominają w tekście, że to oferta na przerwy obiadowe... (2)

      • 1 1

      • (1)

        Nie każdy pracuje w centrum blisko tych restauracji. Ja pracuję przy obwodnicy i nie mam mozliwości zjeśc takiego lunchu. Zjadłabym po 17, ale wtedy oferta juz nieaktualna.

        • 0 2

        • to zmień prace nowobogacka paniusiu

          • 1 4

    • Tak, skoro Ty pracujesz w tych godzinach, to KAŻDY pracuje dokładnie w tym samym czasie. Właśnie dlatego te lunche są takie tanie, żeby przyciągnąć klientów w mało popularnych godzinach. Co nie zmienia faktu, że jest

      Tak, skoro Ty pracujesz w tych godzinach, to KAŻDY pracuje dokładnie w tym samym czasie. Właśnie dlatego te lunche są takie tanie, żeby przyciągnąć klientów w mało popularnych godzinach. Co nie zmienia faktu, że jest mnóstwo osób, które nie są bezrobotne, a mogą skorzystać z tej oferty, np. ludzie pracujący na zmiany, freelancerzy, pracownicy pubów i klubów itp.

      • 0 0

  • Najlepsze lunche - Fidel Sopot

    Przed covidem lunch kosztował tam 19 zł, teraz 25, ale to dalej bardzo uczciwa cena za porcje jakie serwują i wyszukane pomysły na dania. Jest to miejsce, które zdecydowanie wyróżnia się wśród wielu innych - dla mnie podium w Trójmieście w kategorii lunche.

    • 3 2

  • Jak cos to tylko

    Lancz Kontrol żaden inny ;)

    • 0 0

  • Tylko restauracje hotelowe

    Tylko tam bym jadał Gwarancja świeżości i tego, że pracownicy są uczciwie zatrudnieni

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.